| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Kilka pytań http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10769 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | kalip1 [ 22 lipca 2013, 22:16 - pn ] |
| Tytuł: | Kilka pytań |
Witam. Dzisiaj zrobiłem przegląd ula i nasunęło mi się kilka pytań. Ul jest wielkopolski, zabudowa ciepła. Odkład kupiony na 5 ramkach 21 czerwca. 1. Czy wiecie jak przy takiej zabudowie pszczoły wykorzystują poszczególne ramki. W odkładzie który kupiłem na jednej ramce był miód i jest on w ulu najdalej od wylotka. Dzisiaj zerknąłem na ramkę najbliżej wylotka. Do tej pory było tam sporo czerwiu ale teraz się wygryzł i mam wrażenie, że sporo jest tam miodu lub syropu bo od ponad tygodnia je zakarmiam. Wydawało mi się, że przy takiej zabudowie magazyn z pokarmem jest najdalej od wylotka. 2. Ponadto dwie ramki jakie podałem im z węzą jako ostatnie są dosyć nierówno zabudowane. Raz komórki są pytkie, raz głebokie a w innym miejscu są niewielkie "narośla". Nie wiem czy to przez brzydką pogodę i słabszy już pożytek. 3. Na nie których ramkach od dołu, pszczoły robią dziką zabudowę. Nie jest tego dużo, ale pare takich narośli zrobiły i jestem ciekawa czy też takie macie i czy je usuwacie. Ogólnie jest tam bardzo dużo pszczół i nie chciałbym im przeszkadzać za bardzo tylko dlatego, że chcę zerwać trochę dzikiej zabudowy. Jeśli by się komuś chciało zerknąć jeszcze na ten wątek to będę wdzięczny viewtopic.php?f=35&t=10752&p=194907#p194907 To chyba wszystko co mi się na razie przyszło do głowy. |
|
| Autor: | wiesiek33 [ 22 lipca 2013, 22:34 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
kalip1 pisze: 1. Czy wiecie jak przy takiej zabudowie pszczoły wykorzystują poszczególne ramki. W odkładzie kolejność ramek często jest przypadkowa dlatego taka sytuacja jak rodzinka się rozwinie to zrobi porządek na ostatnich ramkach będzie pierzga odnośnie ramek z pokarmem to nie ma reguły, ale ogólnie również po bokach.kalip1 pisze: 2. Ponadto dwie ramki jakie podałem im z węzą jako ostatnie są dosyć nierówno zabudowane. Raz komórki są pytkie, raz głebokie To raczej twoja wina bo węza była źle wprawiona ( powichrowana ), naroślami się nie przejmuj .kalip1 pisze: 3. Na nie których ramkach od dołu, pszczoły robią dziką zabudowę Odległość ramki od dennicy jest zbyt duża, możesz zerwać lub zostawić , jeżeli są to komórki zaczerwione na trutowo to zerwij .
|
|
| Autor: | Linker [ 22 lipca 2013, 22:37 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
1. Na pierwszą ramkę od wylotka teraz pakują pyłek i nakrop na zimę i patrz żeby Ci nie zalały gniazda, żeby matka miała gdzie czerwić. 2. Mogłeś dać tą węzę miedzy czerw to by Ci szybko i równiutko odbudowały, a tak to to robią od niechcenia 3. Jak masz wysoką dennice to jak mają mało miejsca to pobudują woszczynę trutową, i należy ją usunąć bo po co ona w ulu |
|
| Autor: | juljan [ 22 lipca 2013, 22:41 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
kalip1 pisze: sporo jest tam miodu lub syropu bo od ponad tygodnia je zakarmiam Po co teraz zakarmiasz czy już na zimę czy na pobudzenie i w jakich proporcji |
|
| Autor: | kalip1 [ 22 lipca 2013, 22:52 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
juljan, takie dostałem wytyczne i tak też wyczytałem na forum i w książkach. Daje im 250 co dwa dni, ale przez pierwszy tydzień używałem podkarmiaczki wiaderkowej i wolno jadły, natomiast teraz używam zwykłego słoika z dziurkami i te 250ml zjadają w ciągu 2-3 godzin. |
|
| Autor: | kalip1 [ 22 lipca 2013, 23:01 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
Linker, węza była dobrze wtopiona, ale chyba za szybko podałem im te dwie ramki ponadto na drugi dzień pogoda się zepsuła. Odnośnie odległości między ramką a dennicą to jest to ul od Sułkowskiego więc chyba wymiary powinny być ok. A jaką macie radę żeby troszkę przegonić te pszczółki od spodu ramek? Podkurzyć je? Bo jest ich tam sporo i nie chce ich uszkodzić przy zrywaniu zabudowy. |
|
| Autor: | Linker [ 22 lipca 2013, 23:44 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
kalip1 pisze: Linker, węza była dobrze wtopiona O złym wtopieniu mówił kolega wiesiek33 nie ja Żeby pszczółki wybudowały węzę musisz je podkarmiać ale bardzo małymi ilościami żebyś nie zalał gniazda. Ale najlepiej dać węzę miedzy czerw, pszczoły nie tolerują wolnej przestrzeni w gnieździe co je mobilizuje kalip1 pisze: A jaką macie radę żeby troszkę przegonić te pszczółki od spodu ramek? Podkurzyć je? Bo jest ich tam sporo i nie chce ich uszkodzić przy zrywaniu zabudowy. Nie bój się chwyć pszczoły powinny się odsunąć potem oderwiesz i strząśniesz je do ula. |
|
| Autor: | kalip1 [ 23 lipca 2013, 09:05 - wt ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
Linker, wybacz Wczoraj do nich zaglądałem i nie wiem czy mam znowu dzisiaj przy nich grzebać, czy poczekać parę dni i dopiero wtedy przełożyć ramki i zerwać zabudowę. A jak bym miotełką je delikatnie zgarnął z ramki do ula? |
|
| Autor: | ppepe [ 24 lipca 2013, 06:55 - śr ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
Moje zdanie / doświadczenie: Ad. zaglądania - ja do odkładów zaglądam raz na tydzień i to bez specjalnego rozbierania gniazda. Rzut oka na postępy w odbudowie węzy zwykle wystarcza. Ad. zabudowy od dołu - jeśli jest to niewielka nadbudowa w najszerszym miejscu na max 3 rzędy komórek to bez śladu czerwienia to nie ruszam. Pszczoły wykorzystują taką nadbudowę aby łatwiej dostać się na plastry. Jeśli dennica jest wysoka i osiatkowana to czasami siatka jest pofalowana (zapadnięta) i w tych miejscach występuje dobudowa. Jeśli jednak jest tam czerw "na siłę" umieszczony to znaczy, że należy to zerwać i dać koniecznie węzę a najlepiej dwie między ramki z czerwiem aby szybko odbudowały i matka miała gdzie pracować - widocznie mało miejsca a duża ochota/potrzeba czerwienia u matki. A jak dodatkowo rodzina okazuje się być "diabelska" i pszczoły ganiają jak tylko kapelusz zobaczą i to z daleka od razu rzucając się na twarz to do takiej rodziny nie 2 a 3 ramki węzy na dzień dobry a jak pełny korpus już obsiadają to kolejny pełny węzy aby zajęły się czymś pożytecznym a nie ganianiem pszczelarz albo co gorsze jego dzieci. Ad. zmiatania z całego plastra - po co? Wyjmujesz plaster z pszczołami; sprawdzasz czy aby matki na nim nie ma i kontrolujesz przy okazji co na nim się dzieje; zrywasz co masz zerwać i wkładasz go ponownie. Każde zmiatanie kończy się niepotrzebnym niepokojem. Jeśli siedzą na nadbudowie to ogranicz się do zmiatania tylko z niej lub lepiej dmuchnij dymem ale tylko na tą nadbudowę - to wystarczy. Ogólnie na pasiece ma być tak aby bez dymu się dało pracować. Węzę zawsze między plastry odkładu; nigdy nie dawaj obok siebie i od zewnątrz bo efekty już znasz - źle odbudują. Chyba, że plastry odkładu są już źle prowadzone, wtedy lepiej między te ramki węzy nie pchać a podać między inne mniejszą ilość np. jedną ramkę a po 2-3 dniach zrobić wyjątek i otworzyć gniazdo podając kolejną tak aby sąsiadowała z równymi plastrami. Jak już pisał Kolega Linker wyżej, najszybciej wybudują zawsze tą ramkę, która jest między czerwiem lub od jego strony jeśli węza trafi miedzy czerw a pokarm. Jeśli przy przeglądzie stwierdzam, że węza jest odbudowana to zawsze dostają nową aby się "nie nudziły" - i tak do 10 ramek. Zawsze do nowo osadzonego odkład daje w dniu "startu" rodziny po dwie ramki węzy (nie ważne czy odkład kupny czy własny). Pokarm daje w zwykłych podkarmiaczkach wiaderkowych i braki uzupełniam raz na tydzień. Ilość - daje na oko ale zawsze tak aby pod koniec tygodnia w wiaderku było "sucho" lub prawie sucho. Dopływ pokarmu do odkładu zawsze jest ciągły z lekkim zanikaniem co ok. 5-6 dni. Ad. tempa pobierania pokarmu u Ciebie. Zmień ten słoik na wiaderko (takie ze sklepu) i nie przejmuj się wielkością otworów. Ważne aby były czyste i drożne. To wystarczy skontrolować raz na tydzień. Pszczoły sobie pobiorą tyle ile im potrzeba i w tempie takim jakie im pasuje. Lanie syropu "na głowę" przez otwory zrobione np. gwoździem o zbyt dużym fi kończy się "rzekomym" pobieraniem w 2-3 godziny a raczej przelewaniem wszystkiego na szufladę / dennicę i prowokowaniem mrówek do wizyt w gnieździe. |
|
| Autor: | kalip1 [ 24 lipca 2013, 11:10 - śr ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
ppepe, dziękuję Ci za cenne uwagi. Na pewno mi się przydadzą. Zwłaszcza to o dodawaniu węzy. Popełniłem błąd bo robiłem to odwrotnie. Zanim podam im z powrotem to wiaderko, zrobię nowe wieczko do słoika i zobaczę w jakim terminie pobiorą pokarm. Słoik wydaję mi się wygodniejszy. O mrówki się nie boję bo ul mam na balkonie |
|
| Autor: | kalip1 [ 25 lipca 2013, 20:00 - czw ] |
| Tytuł: | Re: Kilka pytań |
Dzisiaj zajrzałem do ula i zrobiłem małe przemeblowanie. Wyjąłem ze środka dwie ramki na których był czerw zasklepiony i dałem je jako 8 i 9 ramkę licząc od wylotka (mam zabudowę ciepła, na 10 ramce jest miód) a w środek włożyłem te trzy średnio zabudowane ramki. W dwóch z nich już co nie co pszczoły zaczęły składać, ale nadal są nierówno zabudowane. Pozdrawiam. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|