FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 06:40 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 października 2013, 19:41 - śr 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Jak zimują pszczoly na 2 korpusach ; to jak zawiązują kląb jeden czy dwa?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 19:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mniszek pisze:
Jak zimują pszczoly na 2 korpusach ;

Różnie
mniszek pisze:
to jak zawiązują kląb jeden czy dwa?
Prawidłowo to powinny jeden, no chyba, że pszczelarz coś tam im popier...
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 19:50 - śr 
No wiesz co ? Literatury żadnej pszczelarskiej do tej pory nie liznąłeś ?
Oczywiście, że jeden.
Teraz pogłówkuj dlaczego,i spróbuj nam odpowiedzieć.
Wiesz, własne rozwiązanie problemu jet najlepszą nauką.
Jeśli w odpowiedzi będziesz schodził na manowce to Cię naprostujemy.
Próbuj.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 20:01 - śr 
mniszek pisze:
Jak zimują pszczoly na 2 korpusach ; to jak zawiązują kląb jeden czy dwa?


Nie wiem Czy żartujesz czy poważnie pytasz
:wink:
te w górnym korpusie pieką packi a w dolnym klepią kotlety :pala:


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 20:19 - śr 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
No tak . To nie pol żartem pol serio , juz adriannos odpowiedzial ze róznie? < Mam na mysli dwa silne korpusy. Jezeli jest jedna zdecydowana odpowiedz że jeden to dobrze tylko by mnie to utwierdzilo. DZIEKI.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 20:29 - śr 
mniszek,
Ale mnie chodzi o to abyś przedstawił swoje argumenty dlaczego ?
Odpowiedzi nie mają Cię utwierdzać w przekonaniach.
To Ty musisz być pewien swoich postępowań i decyzji.
Słucham.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 20:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
kolpik a co to internetowy kurs pszczelarski. Odpytujesz jak w szkole hehehe

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 20:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mniszek pisze:
juz adriannos odpowiedzial ze róznie? < Mam na mysli dwa silne korpusy.
No ale co ci mam napisać przyjacielu??? Napiszę, że źle, a na wiosnę wyjdą ci silne, to powiesz, że bzdur ci naopowiadałem. Napiszę, że dobrze, a posypią ci się w zimie i psy na mnie powiesisz. To nie schemat rysunku technicznego, tylko życie z wieloma niewiadomymi. Dlatego napisałem, że różnie.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 20:36 - śr 
bonluk,
Już nie raz pisałem, że zmuszam do samodzielnego myślenia bo uważam, że jest to najlepsza droga do osiągania sukcesów. Papużenie nie zawsze wychodzi na dobre.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 20:38 - śr 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Zwykle oszczoły uwiązują kłąb w dolnym korpusie,czasem zahaczając o dół górnego a ja w jednej rodzinie mam chyba wszystkie pszczoły pod powałka w górnym korpusie/widzę to bo mam powałkę z plexi/Czy coś może być nie w porządku?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 20:51 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak masz pszczoły pod powałką w górnym korpusie to przymusowo zajżec do rodziny. Możliwe ze mają czerw i nie chcą schodzić na dół. Jak mają czerw to pozamieniaj ramki , tez czerwiem daj na dół a z pokarmem do góry. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:05 - śr 
staszekg,
Jeszcze nie jest kłąb zawiązany i pszczoły mają prawo być na całej objętości gniazda. One sobie tam lepią dziury i inne rzeczy. Przez tą plexę widzisz zapasy ? Jeśli są na każdej ramce to spokojna głowa.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Jak dwa kłęby w jednym ulu, chyba, że dwie matki. Albo ja głąb ale według mnie to jeden kłąb . :D

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:23 - śr 
Dyskusja o tych dwóch kłębach jest jeszcze jednym dowodem na to że rozsądny początkujący pszczelarz powinien unikać jak ognia internetowych "porad" ... tylko i wyłącznie fachowa literatura i pomoc pszczelarza praktyka...

już uzasadniam moje twierdzenie:
pytanie o dwa kłęby i dwie różne odpowiedzi...
Pytanie o pszczoły na górze korpusu i dwie różne odpowiedzi (zaglądaj, nie zaglądaj)..
Powiedzcie mi skąd początkujący pszczelarz może wiedzieć która odpowiedż jest fachowa a która pachnąca niewiedzą...
LITERATURA PRZEDE WSZYSTKIM a potem możemy ostrożnie posilać się internetem... jakże często jest odwrotnie... a jest bo widzę że kompletnie bezsensowne odpowiedzi udzielają ludzie którzy napisali na tym forum nawet po kilkaset postów... makabrrrra!!!!


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Bolkonski hahah to są uroki forum.... każdy może pisać co mu się podoba.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Bolkonski, Napisz prozę, kiedy u pszczół nastąpiłby podział kłębu w trakcie zimowli, albo kiedy uwiązałyby się dwa kłęby.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:33 - śr 
Bolkonski pisze:
tylko i wyłącznie fachowa literatura i pomoc pszczelarza praktyka...

To drugie zgoda, to pierwsze jest tyle samo wart co internet.
Wszystko przestarzałe. Nie te pszczoły, nie te ule, nie te pożytki, nie te, nie te, nie te.
Dawniej było super;dupa sama srała a teraz musimy się nadymać.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:35 - śr 
bonluk..jasne że tak jest... :lol:
mam na "koncie" zarażenie kilku ludzi pszczelarstwem i zawsze im powtarzam to co napisałem... jak najdalej od internetu ... literatura, kolega pszczelarz i szkolenia na żywo...
każdy, bez skromności napiszę, każdy z moich nowych kolegów pszczelarzy przyznał mi po latach rację... Jest im teraz łatwiej rozpoznać w sieci "fachowca" od fachowca dzięki temu że mają przygotowanie podparte wiedzą nabytą z literatury i od praktyków...


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:36 - śr 
kolopik ...znaczy to ni mniej ni więcej że masz ...zatwardzenie :lol:


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:38 - śr 
adrianos ..sądzę że zaprzepaściłeś niepowtarzalną okazję żeby milczeć w temacie dwóch kłębów... :lol:


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:42 - śr 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Bolkonski, ale temat jest o wiązaniu kłębu a nie o Twoich kolegach oraz o Twoim medycznym hobby z diagnozą choroby przez internet. Może korzystając z okazji wyjaśnisz mi co znaczy EMPATIA bo ze mnie to taki "fachowiec" jest i nie wszystko rozumiem ...

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:44 - śr 
Bolkonski,
Raczej zatwardziałe zasady. Wiedza książkowa ale ta podstawowa i własne doświadczenia.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, tak przy okazji, będziesz parzył kawę u siebie 17 października około południa?? :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Bolkonski, Czemu straciłem :mrgreen:
adriannos pisze:
Prawidłowo to powinny jeden, no chyba, że pszczelarz coś tam im popier...
Pozdrawiam
:D

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:49 - śr 
pewex.
widzę że nie możesz znieść tego że zwróciłem Tobie uwagę na niestosowność radosnej twórczości gdy naszemu koledze złodzieje ukradli siedem pni... jeśli chcesz przeprosić kolegę za niestosowne zachowanie pisz w wątku właściwym..
natomiast tutaj nie odbiegam wbrew pozorom od tematu a przekonasz się o tym czytając wątek od początku... choć aby Cię nie nadwyrężać to poproś kogoś z rodziny aby poczytał o empatii i Ci wytłumaczy...może...


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:52 - śr 
CYNIG,
Ja p. Ale zaszyt mnie spotkał. Zapraszam. A jaką lubisz ? A kierowcę mieć będziesz ?


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 21:55 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, jeśli pozwolisz to bym z córką i znajomą wpadł dosłownie na 30 minut na kawę i poznanie się, w ramach przerwy w podróży.
Niestety dłuższy pobyt jest niemożliwy bo terminy we Włodawie napięte i 30 osobowa ekipa będzie czekała na nasz przyjazd.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 21:58 - śr 
Bolkonski pisze:
Dyskusja o tych dwóch kłębach jest jeszcze jednym dowodem na to że rozsądny początkujący pszczelarz powinien unikać jak ognia internetowych "porad"

Nie masz racji
nawet w podstawówce na biologi można się dowiedzieć o życiu gromadnym owadów
Ktoś kto posiada nawet podstawową wiedzę na temat pszczół wie że pszczoły tworzą jedną masę zimową czyli Jeden Kłąb który ma za zadanie przetrwać zimę
zasady biologi pszczół są podstawą do jej hodowli a potem się zastanawiamy dlaczego Oślina pośród jadła z głodu padła


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 22:02 - śr 
CYNIG,
Tak czy siak jestem zaszczycony. Zapraszam. Trafisz ?


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 22:04 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
odezwę się za parę dni jak będę miał dograną podróż i ustalimy szczegóły.

A żeby było w temacie to oczywiście będziemy sprawdzać jak uwiązuje się kłąb :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 22:06 - śr 
Bociank
Czy przeczytałeś od początku wątek....?
jeden pisze że pszczoły zimują .."różnie"
drugi pisze że jeden kłą a trzeci pisze o dwóch kłębach z dwoma matkami (nie dosłownie) ale taki sens wypowiedzi..
Ja piszę że młodzi pszczelarze powinni unikać internetu bez uprzedniego poczytania literatury fachowej bo mogą wpaść właśnie w taką pułapkę gdzie na proste pytanie powinna być jedna odpowiedż...wobec tego bądż teraz uprzejmy wyłuszczyć mnie w czym to nie mam racji


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 22:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Bolkonski,
adriannos pisze:
mniszek pisze:
juz adriannos odpowiedzial ze róznie? < Mam na mysli dwa silne korpusy.
No ale co ci mam napisać przyjacielu??? Napiszę, że źle, a na wiosnę wyjdą ci silne, to powiesz, że bzdur ci naopowiadałem. Napiszę, że dobrze, a posypią ci się w zimie i psy na mnie powiesisz. To nie schemat rysunku technicznego, tylko życie z wieloma niewiadomymi. Dlatego napisałem, że różnie.
Pozdrawiam
Przeczytaj raz jeszcze a i pierwszy post.
adriannos pisze:
mniszek pisze:
Jak zimują pszczoly na 2 korpusach ;

Różnie
mniszek pisze:
to jak zawiązują kląb jeden czy dwa?
Prawidłowo to powinny jeden, no chyba, że pszczelarz coś tam im popier...
Pozdrawiam
Zauważ, że tam jest średnik i mniszek jakby zadał dwa pytania w jednym. A różnie, bo różnie, nigdy nie można być pewnym czy zimę przetrwają. I w jakiej sile wyjdą. Takie życie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2013, 22:20 - śr 
Bolkonski pisze:
wobec tego bądż teraz uprzejmy wyłuszczyć mnie w czym to nie mam racji

Nie do mnie pytanie ale jako pierwszy udzieliłem odpowiedzi to pozwól;
Cały problem polega na tym, że toTy wprowadziłeś całe zamieszanie w temacie.
Ja próbuję zmusić "mniszka" do samodzielnego dociekania prawdy a Ty wprowadzasz go w niepewność. Gdyby miał choć ciut wiedzy zaczerpniętej z fachowej literatury to głupiego pytania na forum by nie zadał.


Na górę
  
 
Post: 02 października 2013, 22:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
mniszek pisze:
Jak zimują pszczoly na 2 korpusach ; to jak zawiązują kląb jeden czy dwa?


Kłąb jest zawsze jeden i teraz w zależności od siły rodziny i wysokości ramki obsiadają jeden korpus przy wysokiej ramce lub dwa korpusy przy niskiej ramce .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 06:16 - czw 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
No fajnie . Dzieki bardzo za burzę dyskusji .
Jak widać niektorzy mają sporo cierpliwosci i wyrozumialośći aby odpowiedziec? PO TO JEST FORUM> Niektorzy mają tyle JADU co owady, pewno to nawet nie żądlo, ale juz gryzący szerszeń . Co w tym zlego jezeli zada się glupsze pytanie . Myslalem że srodowisko pszczelarzy to cierpliwi ludzie. Okazuje się ze że zawisci i mądrosci mają WIELE . DOPOWIEM, Mam 6 uli nowe sulkowskiego bez warrozy juz 3 lata . Srednia z ula 40 kg . Na wysokich osiatkowanych dennicach, POZDRAWIAM WSZYSTKICH Kiedys też byliscie poczatkujący.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 07:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
mniszek ule kupiłeś bez warozy? Czytając Twojego posta wychodzi na to, że Sułkowski opatentował nowy sposób na ul bezwarozowy. Kolego warozę to Ty masz tylko na razie dajesz z nią radę chyba...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 07:26 - czw 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
bonluk pisze:
mniszek ule kupiłeś bez warozy? Czytając Twojego posta wychodzi na to, że Sułkowski opatentował nowy sposób na ul bezwarozowy. Kolego warozę to Ty masz tylko na razie dajesz z nią radę chyba...
WARROZE zwalczam tak: ramka pracy wycinam trutnie: Po miodobraniu paski Biowar po 2 na ul : Nastepnie APIWAROL napisze scisle aby znowu???? Po jednej tabletce co 4 dni . Po ostatecznej kontroli osyp ostatni 4 9 sztuk . AHA Jak zaczynam odymiac to wyjmuje paski bo minelo 6 tygodni . POZDRAWIAM


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 07:30 - czw 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Dopisze- ostatni osyp warozy to 5 do 9 sztuk. Paski wyjmowane po 6 tygodniach. Sulkowski robi SUPER ule, i jest komunikatywny i rzeczowy. :pl: :pl: :pl: :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 08:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
mniszek pisze:
Jak widać niektorzy mają sporo cierpliwosci i wyrozumialośći aby odpowiedziec? PO TO JEST FORUM>

Zgadzam się w 100%

mniszek pisze:
Niektorzy mają tyle JADU co owady, pewno to nawet nie żądlo, ale juz gryzący szerszeń .

Dobre i trafione w 10-tkę :haha:, ale z podkreśleniem słowa "niektórzy"

mniszek pisze:
Co w tym zlego jezeli zada się glupsze pytanie .

Moje zdanie na ten temat: Nic w tym złego. Nie ma głupich pytań - są tylko głupie odpowiedzi. Proszę nie traktuj tylko odpowiedzi kolopik-a, jako głupie bo dla niego mam pełen szacunek to facet, który powoduje, że większość młodych ludzi zaczyna myśleć kolopik, to mój guru w dyscyplinie zmuszania ludzi do myślenia :D

mniszek pisze:
Kiedys też byliscie poczatkujący.

Masz rację.

Teraz krótko
Kłąb zawiązuje się jeden. Jeżeli masz dwa korpusy to zawiązują kłąb na dolnym korpusie tam, gdzie jest trochę wolnych komórek po resztkach wygryzionego czerwiu i nie są one zalane pokarmem zimowym. Oczywiście nie wszystkie nasze podopieczne znajdą się w miejscu gdzie nie ma pokarmu. W miarę zużywania pokarmu kłąb przemieszcza się ku górze.

Sytuacja kiedy kłąb zawiązuje się na dwóch korpusach może dotyczyć modnej w nowej gospodarce pasiecznej wąskiej ramki, ale Ty takiej nie masz :)

Życzę Tobie jak i wszystkim (tym z jadem) również udanej zimowli pszczółek

Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 08:59 - czw 
mniszek pisze:
WARROZE zwalczam tak: ramka pracy wycinam trutnie:

Kolego z całym szacunkiem ale nie pleć wycinasz trutnie OK
Ile K.... razy wycinasz 2-3 :?: :?: :?: :?: :?:
przelicz nawet że na jedną ramkę przypada 5 tyś trutni x 3 = 15 tyś to ile zwalczysz tej waroozy ?????????????
ile czerwiu w roku się wygryza z pszczelich kom oblicz sobie wiec nawet to to jest ułamek %
A
Wycinanie trutni z świeżo odrobionej zimnej ramki to wiesz takie Pier... Kotka za pomocą młotka
Potem dzieje się tak ktoś Czyta i myśli po co mam kupować drogie leki jak wystarczy ramka pracy warozy nie widać na pszczołach bo siedzi pod tergitem wiec myśli Super Nie mam tylko że zdziwiony potem jak mu pszczółki znikają i innych pasieki zarażają się nie tylko waroozą ale i innymi chorobami


Na górę
  
 
Post: 03 października 2013, 09:10 - czw 
BoCiAnK,
To Ty walisz tego kota młotem. Ramka pracy, ta z dziewiczą zabudową wychwytuje lwią częćś warozy. Wycinam co tydzień jedną sekcję (ramka podzielona na trzy pionowe sekcje) więc nie 3 razy ale co najmniej 12. Więc niszczę wrozę która zasiedliła 4 pełne trutowego czerwiu ramki w sezonie. I nie jest to ułamek %, ułamek % wylęga się w czerwiu pszczelim.


Na górę
  
 
Post: 03 października 2013, 09:21 - czw 
kolopik pisze:
Ramka pracy, ta z dziewiczą zabudową wychwytuje lwią częćś warozy.
wychwytuje 1/100 tego co jest w tym samym czasie w przeczerwionej kilkakrotnie woszczynie o komórce robotnic. :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 października 2013, 09:25 - czw 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Serdeczne dzieki, za zupelne zrozumienie, mojej intencji. Widac jak rzeczowo odpowie ;TCZKAST:dzieki czy to takie trudne .
BoCIAnk, wiem ze jestes fahowcem z forum ale przyczepiasz sie ? Pisalem ze stosuje ; paski ;Apiwarol no i jak ramki pracy. DZIEKI wszystkim. Nasze f o r u m powinno się roznic od innych . DLACZEGO: Ano dlatego ze to chobby ten zawod rozni się od innych , Ci ludzie są cierpliwi wiarygodni w zasadzie spokojni bo pszczolki NIE LUBIĄ LUDZI NERWOWYCH.... :thank: :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 09:31 - czw 
Cordovan pisze:
kolopik pisze:
Ramka pracy, ta z dziewiczą zabudową wychwytuje lwią częćś warozy.
wychwytuje 1/100 tego co jest w tym samym czasie w przeczerwionej kilkakrotnie woszczynie o komórce robotnic. :wink:

A Ja dodam 1/1000 :wink:
i to przypadkiem jak już spadnie z pszczoły która poszła nakarmić nieszczęsnego trutnia


Na górę
  
 
Post: 03 października 2013, 09:43 - czw 
kolopik pisze:
Ramka pracy, ta z dziewiczą zabudową wychwytuje lwią częćś warozy.

wiem dlaczego tak Twierdzisz
w latach 80 tych jak co dopiero testowano rożne sposoby i leki przemnożenie waroozy było tak duże że znajdowaną ją w ramce pracy świeżo odciągniętej i powstał mit o jej zastosowaniu do zwalczania pasożyta
Dziś tym mitem zapycha się świadomość przy pasiekach niby ekologicznie prowadzonych bez jakichkolwiek środków
najśmieszniejsze jest to kolego że poprzez grzebanie z genach matek eliminuje się nie roiliwość a zarazem niechęć matek do składania jaj trutowych co można zauważyć przy BF czy innych rasach jak Włoskie
mała roiliwość występuje też przy matkach rocznych itp
pszczoły nie mające w chęci rojenia się nie wychowują trutni a podaną niby ramkę pracy odbudowują na czerw pszczeli --- lub zalewają miodem
To nie czasy gdzie z każdego ula wychodził rój a ramka pracy służyła za wskaźnik za ile dni on wyjdzie
bo chyba wiesz że pierwszym wskaźnikiem co do naturalnego podziału rodziny czyli roju jest pojawienie się trutni


Na górę
  
 
Post: 03 października 2013, 12:00 - czw 

Rejestracja: 14 września 2012, 07:25 - pt
Posty: 80
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: WP, LN 3/4
Bolkonski LITERATURA PRZEDE WSZYSTKIM a potem możemy ostrożnie posilać się internetem

pozwolę sobie nie zgodzić się - jak robiłem wszystko książkowo to i rodziny były słabiutkie i miodu było niewiele.
Dopiero informacje przeczytane w necie głównie na forum otworzyły mi oczy na parę tematów.
choćby to "To nie czasy gdzie z każdego ula wychodził rój a ramka pracy służyła za wskaźnik za ile dni on wyjdzie" moje zdziwienie z z tego sezonu, jednego dnia wycinam kliny świeżej woszczyny z za 4 dni pszczoły na drzewie.
Przez 4 lata leczyłem pszczoły paskami Baywarolu - niby lek dopuszczony - na nieszczęście zapoznałem się z jego skutecznością, na szczęście na forum dowiedziałem się że powinienem zmienić sposób leczenia.
Co do pomocy ze strony ze strony doświadczonych pszczelarzy podam Ci trzy przykłady.
"Pszczelarz" który pszczelarzy 30 lat kupował w tym sezonie od mojego ojca odkłady
Pszczelarz który ma dużą pasiekę ( zawodową ) doradził mi bym się nie szczypał tylko wirował z ula wszystkie ramki nawet z czerwiem - za takie rady dziękuję nie skorzystam
Poszedłem na zebranie zapisać się do PZP byłem na 2 zebraniach - mimo pytań i próśb nikt nie był zainteresowany moim członkostwem, a już tym żeby coś podpowiedzieć zapomnij - postanowiłem się nie narzucać.

Na forum zawsze ktoś odpowie, oceni, podpowie - nawet nie trzeba pytać bo jest tu masa informacji i fakt trzeba umieć czytać i myśleć - jak mówi Kolopik
informacje jakie zamieszczone są na forum bezcenne
z podziękowaniami dla

BoCiAnK, Polbart, Kulka96, Wilq, mendalinho, Miły Marian i wielu innym kolegom którzy znajdują czas i mają chęć podzielić się swoja wiedzą

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 12:17 - czw 
Warmiak pisze:
jednego dnia wycinam kliny świeżej woszczyny z za 4 dni pszczoły na drzewie.

Przyjacielu bo pszczoły nas zawsze czymś nowym zaskoczą sam widzisz że to nie te czasy gdzie ramka pracy była wskaźnikiem
Przyczyn wyrojeń pszczół w obecnym czasie jest tyle że jeszcze długo do nich dochodzić będziemy
Kiedyś to był naturalny podział
Dziś są to przyczyny chorobowe czyli opuszczanie gniazda dzielenie pasożyta na pół itp
...........
Ale było o kłębie a zjechaliśmy na roje :wink:
Kłąb zawsze jest jeden nawet jak by tam zimowało 10 matek tylko muszą to być siostry lub Matka + Córki


Na górę
  
 
Post: 03 października 2013, 16:27 - czw 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
mniszek pisze:
WARROZE zwalczam tak: ramka pracy wycinam trutnie: Po miodobraniu paski Biowar po 2 na ul : Nastepnie APIWAROL napisze scisle aby znowu???? Po jednej tabletce co 4 dni . Po ostatecznej kontroli osyp ostatni 4 9 sztuk . AHA Jak zaczynam odymiac to wyjmuje paski bo minelo 6 tygodni . POZDRAWIAM


Czyli 2 paski i 5 tabletek.
Razem 1,0625 gram amitrazy.
A wystarczyłoby tylko to po przecinku.

To jakby wypić na raz dwie ćwiartki spirytusu a po 6 godzinach się ocknąć i wypić na szybko 4 piwa co 4 minuty i na koniec jeszcze jedno.

Bez urazy ale Biowar i Apiwarol po sobie to troszkę za dużo amitrazy.
Jak dla mnie.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2013, 17:57 - pt 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
GORAL - Bardzo dzieki sluszna UWAGA. :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2013, 18:47 - pt 
GÓRAL pisze:
Jak dla mnie.

Bo pszczoły wytrzymają. Muszą Q wytrzymać.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji