FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11553
Strona 1 z 2

Autor:  kalip1 [ 14 listopada 2013, 20:05 - czw ]
Tytuł:  Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Witam.

Piszę do Was z prośbą o paradę.

Otóż zacząłem się ostatnio rozglądać nad zakupem ziemi rolnej. Ok 2ha. Głównie pod pasiekę. Pomysł miałem taki, żeby wzdłuż granicy posadzić lipy i akacje, a między tymi drzewami posiać jakieś kwiaty przydatne pszczółką. W środek chciałbym siać rzepak facelię i może grykę. Niedawno pojawiła się oferta zakupu działki 2,7ha po 10zł za m2. Klasa ziemi 3a i 3b. Ziemia jest 10 km od Torunia. Jako że sporo ludzi buduje się w tej okolicy pomyślałem, że te 0,7ha mógłbym podzielić na mniejsze działki odrolnić i sprzedać jako budowlane i przy okazji zarobić. Zdaję sobie jednak sprawę, że może to potrwać kilka lat. Niestety cała operacja wiąże się z wzięciem kredytu. Dla mnie są to nie małe pieniądze i codziennie się zastanawiam co mam zrobić. Jak posieje np 2ha rzepaku to raczej na spore miodobranie nie mam co liczyć jeśli moja pasieka będzie miała np 20 uli. Dlatego też może lepszym rozwiązaniem było może, zakupienie jakieś 1ha łąki, za znacznie mniejsze pieniądze i tam zrobienie sobie pasieczyska. W okolicy jest sporo rolników siejących rzepak, więc ule miałbym gdzie przewieść. Ale wtedy nie będę miał gdzie posiać faceli, bo gdybym ją posiał na 2ha całkiem dobrej ziemi mógłbym teoretycznie liczyć na dobre miodobranie. Chyba, że wszystko to co pisze nie ma sensu. Dodam tylko, że mieszkam w mieście i ciężko abym mógł mieć w nim miejsce na 10ul i więcej. Z drugiej strony rozmawiałem ostatnio z jednym facetem i miałbym miejsce już na 20 uli wśród lesku leszczynowego. Ale w okolicy są znikome ilości akacji i lipy. Co najwyżej rzepak. Po za tym sam bym tam nie mógł czegoś posadzić i posiać po to przecież nie moja działka.

Ehh doradźcie co wybrać...

Autor:  dar natury [ 14 listopada 2013, 20:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Pomysł zacny wymagający dużego wkładu finansowego . Proponuję pojeździc po okolicy rozpoznac bazę pożytkową po czym porozmawiac z rolnikami może znajdzie się chętny do wydzierżawienia za psie pieniądze skrawka ziemi przy swoim gospodarstwie pod pasiekę i mały drewniany domek na sprzęt i nie tylko.

Autor:  Trajanus [ 14 listopada 2013, 20:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

ja dwa lata temu uciekajac przed ludzmi kupilem pol ha pod samym lasem , dojazd masakra -czyli dla mnie super, nasadzilem akacji, lipy, mase roznych roslim miododajnych ...po roku tuz obok mnie pokopowali dzialki turysci ktorzy postawili przyczepy kempingowe , dzikie domki i ...czar troche prysl. Naiwnie myslalem ze jak ziemie rolne to nikt mi pod nosem nie bedzie mieszkac, ale sie myslilem teraz wszystko jedno, ludzie osiedlaja sie wszedzie gdzie chca.
W pierwszej kolejnosci powypalali wszystko co u nich roslo, moje pszczolki stracily na dzien dobry cale polacie mniszka.

Autor:  Mariuszczs [ 14 listopada 2013, 20:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

100 000 za 1 ha ? A odrolnić się da na pewno ?

Autor:  asan [ 14 listopada 2013, 21:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Weź pod uwagę że to czy odrolnisz zależy od urzędników, nie masz pewności więc nie licz na taki zarobek. Najwyżej miło się rozczarujesz. Druga sprawa, w razie czego nie będzie Ci przysługiwać kuroniówka bo rząd uważa że z 2ha to se poradzisz.
Nie masz kasy i sprzętu rolniczego, będziesz musiał wynajmować kogoś do obrabiania. Mam podobnie, kasę z wypłaty laduje w pole i liczę że po 4 latach zacznę wychodzić na czysto (ale dałoby się tak żeby trochę zarobić np uprawiając strączkowe). Liczę, bo jak będzie to nie wiem.
Jeśli dobrze liczę to ta działka ma kosztować 270tyś, to na kredyt bym ją kupił wyłącznie gdyby byla prawie pewność że da się ją przekwalifikować i jednocześnie gdyby mnie spłacanie specjalnie nie obciazało.
Pod pasieczysko chyba wolałbym kupić 10 działek po 27a, niż jedną 2,7ha.

Autor:  kalip1 [ 14 listopada 2013, 21:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Co do tego czy ziemia da się odrolnić to nie mam 100 procent pewności. Podobno wynajmuje się kogoś kto robi jakieś odwierty i obniża klasę ziemi poziom niżej. Ogólnie w okolicy widać nowe domy więc chyba nie ma z tym problemu. No ale pewności nie ma. Ziemia jak na rolną jest droga to fakt, ale odrolnione działki w tej miejscowości i okolicy wahają się między 30 a 80zł. Zależy jaki areał. Więc przebitka jest. Z drzewami w tej okolicy jest kiesko. Jakieś tam są, nawet lasek jest niedaleko, ale dominuję pola. Moim marzeniem jest mieć dom na wsi bo tak się wychowałem. Tak więc miałbym w przyszłości teren pod dom. Ponadto ziemia jest przy asfaltowej drodze. Wodą i prąd też są bardzo blisko.

Autor:  nusiu [ 14 listopada 2013, 21:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

http://gramwzielone.pl/energia-sloneczn ... ow-farm-pv
http://www.epiotrkow.pl/news/Na-gruncie ... wisz,15673

najpierw poczytaj sobie powyższe stronki, a póżniej idż do gościa i niech schodzi z ceny, albo wogóle daj sobie z nią spokój jak masz się zamiar na niej wybudować, no chyba że po kilku latach zmienią ustawe (ale czy aby napewno)

ja kupiłem działkę rolną 38ar (800zł za ar) klasy 3 i udało mi się ją odrolnić (uzyskać warunki zabudowy) w tamtym roku :D
a w maju tego roku weszła nowa ustawa :shock:
składałem wniosek do gminy, nie było planu przestrzennego zagospodarowania w tym rejonie po 3 miesiącach dostałem warunki zabudowy bez problemu i nic mnie to nie kosztowało, a teraz słyszałem że trzeba pisać do ministerstwa, trzeba czekać rok a poza tym i tak prawie 100% jest odrzucane (tak mówili u mnie w gminie)

kupno działki jak najbardziej popieram bo nie ma jak własna ziemia, gdzie będziesz mógł wszystko posiać i posadzić
sam mam chęć kupna jeszcze jednej w pobliżu pasieki

powodzenia :D

Autor:  manio [ 14 listopada 2013, 21:47 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

To bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Najpierw zapytaj w urzędzie gminy czy są jakieś plany obejmujące tą działkę, zapytaj też jaka jest minimalna wielkość działki jaka można wydzielić.
Odrolnienie to nie tylko konieczność opracowania kosztownego planu zagospodarowania, ale przede wszystkim konieczność jego przyjęcia przez radę gminy w postaci uchwały. To proces na lata, więc lepiej zapytać w źródła jakie są szanse, odwiedź też wydział geodezji z zapytaniem o ewentualne możliwości podziału działki na mniejsze , czy jakiegoś lokalnego urbanistę zapytaj o koszty dokumentacji i szanse jej uchwalenia.
Sprawa nie jast prosta , szczególnie że nie masz o tym pojęcia o możesz się srodze rozczarować i to za duże pieniądze.
Nie licz że pasieka sfinansuje Ci choć odsetki od kredytu. 20 uli to nadal hobby , nie biznes .
hobbysta manio na 6 ha

Autor:  lech [ 14 listopada 2013, 21:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Przysłowie mówi , że aby wypić piwo nie trzeba kupować browaru. Dobrze znam tereny na północ od Torunia , aż do Chełmna . Jest tam dużo dobrych miejsc pod pasieki , gdzie za dwadzieścia kilo miodu rocznie będziesz miał pasieczysko z całorocznym dozorem. Naprawdę nie trzeba inwestować takich pieniędzy na miejsce pod pasiekę.

Autor:  imphotep40 [ 14 listopada 2013, 22:36 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

kalip1 pisze:
Moim marzeniem jest mieć dom na wsi bo tak się wychowałem

Moim zdaniem powinieneś szukać działki siedliskowej, najlepiej z jakimiś zabudowaniami. Poza tym
lech pisze:
Przysłowie mówi , że aby wypić piwo nie trzeba kupować browaru
- i to jest racja/

Autor:  JM [ 14 listopada 2013, 22:40 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

kalip1, z tym podziałem i odrolnianiem to nie myśl sobie, że tak hop siup. Jak by to było takie proste, a w ogóle możliwe to już by ci ta cena nie była zawyżona 3x, ale 10x.
Jestem geodetą i siedzę w tych sprawach od lat, wiem co mówię.
Przede wszystkim trzeba się zorientować czy gmina ma opracowany plan zagospodarowania, czy może jest w opracowaniu, i co ten plan dla danego terenu przewiduje.
Jak nie ma planu to uzyskanie warunków zabudowy może być więcej niż problematyczne, a odrolnienie 3 klasy to sobie wybij w ogóle z głowy. Potrzebna decyzja na szczeblu ministra.
Nawet jeden sam minister od rolnictwa to po takim właśnie odrolnianiu wiadomo jak skończył.

Jeżeli nie ma planu zagospodarowania z przeznaczeniem tego terenu pod zabudowę (a sądząc po cenie zapewne nie ma) to na takie ryzyko to mogą sobie może pozwolić tacy, dla których 270 tys. to jak splunąć, którzy mają właściwie układy i drugie tyle na przepchnięcie sprawy i też nie ma gwarancji, że im się uda.
Zachwalać o możliwości odrolnienia to prawie każdy sprzedając bredzi, tylko zastanowić się wypada dlaczego sam nie odrolnia?

Autor:  kalip1 [ 14 listopada 2013, 23:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Dziękuje bardzo za cenne uwagi.

Z tego co wiem (nie jest to sprawdzona informacja) sprzedawca potrzebuje pilnie gotówki i dlatego nie odralnia. 2-3 lata temu sprzedał podobną działkę za 12zł. W tej okolicy szukam działek od jakiegoś roku i ta ma najniższą cenę jak na razie ze wszystkich jakie przejrzałem. Co do ewentualnego odrolnienia, podziału i sprzedania działek wiem że to nie takie hop siup. Z każdym dniem jestem do niej nastawiony co raz bardziej sceptycznie. Jutro chce zaciągnąć informacji w banku odnośnie kredytu, no i spotkam się ze sprzedawcą za ile by ją sprzedał ostatecznie.

Autor:  asan [ 15 listopada 2013, 09:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

2-3 lata temu ceny były sporo wyższe. W okolicach Krakowa od 30% za budowlane do 50% za rolne. Co prawda część ludzi ciągle myśli że ma wielki skarb, ale coraz więcej przytomnieje i pluje sobie w brodę że nie sprzedawali nim bańka pękła.
Sprawdź na stronie gminy czy jest MPZP.

Autor:  atomek0 [ 15 listopada 2013, 10:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Moim zdaniem ryzyko jest za duze. Zanim uda ci sie ja odrolnic ,bedziesz musial placic odsetki od kredytu ,potem nie wiadomo czy szybko uda ci sie sprzedac dzialki ,na dochod z uli nie licz .A co jesli jej nie odrolnisz? Wpakujesz sie w kredyt do konca zycia. Dzialke pod pasieczysko mozesz wydzierzawic za nieduze pieniadze.

Autor:  adamjaku [ 15 listopada 2013, 11:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Kieruj się zasadą - jeśli nie stać Cię na zakup, nie kupuj. To nie jest zbyt pewna inwestycja, szczególnie jeśli kredytowana. Ja kupiłem w tym roku ziemię za 1zł za metr. Są ludzie, których ganiają komornicy (za kredyty) i wolą sprzedać wszystko, niż oddać pod łapy komornika - o ile zdążą. Podobne działki są powystawiane po 10zł.. też kiedyś wystawię i spokojnie będę czekał na chętnego. Na razie mam drzewo do sauny i kominka.. bo to 30 letni las brzozowy.. i obok piękny rezerwat przyrody.

Autor:  gabriela [ 15 listopada 2013, 11:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

adamjaku ma racje :D jak cie niestać kupić za gotówke daj sobie spokuj z kredytami ja też mam dużo ziemi i np 2 h kupiłam 10 km od Szczecina domy buduja sie wokuł a jak swoja ziemie chce odrolnić to nie taka prosta sprawa :thank: ale mi akurat nie zależy na czasie ale ja w kredyt bym sie nie pchała nie jedna osobe znam co wzieła na kredyt dom lub inna nieruchomość a teraz komornik licytuje :pala: :pala: przemyśl to :D

Autor:  asan [ 15 listopada 2013, 11:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Nie no, trzeba patrzeć trochę szerzej :)
Jak to ma zarabiać to luz, albo gdy koszty kredytu są zbliżone do kosztów wynajmu mieszkania (ja tam mam) to warto brać na kredyt. W ostateczności można sprzedać, spłacić kredyt i potraktować to jako drogi wynajem.
Inwestycje w ziemie też można kredytować, ja jednak wychodzę z założenia że obecne źródło utrzymania musi pozwalać na spłacanie kredytu gdyby inwestycja okazała się nietrafiona.

Autor:  gabriela [ 15 listopada 2013, 12:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Właśnie oto mi chodziło że zależy od zródła dochodów żeby sie nie zadłużyć :thank: :thank: kalip 1 przemyś to co nagle to podjable a okazja jeszcze nie jedna bedzie :D

Autor:  kalip1 [ 15 listopada 2013, 18:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Witam.

Powiem w skrócie. Po rozmowie z panem z banku problem sam się rozwiązał. Dziękuje wszystkim za wypowiedzi.

Pozdrawiam.

Autor:  komeg [ 15 listopada 2013, 20:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Taka sobie historia......
Najpierw były marzenia :D :D :D
kalip1 pisze:
Głównie pod pasiekę. Pomysł miałem taki, żeby wzdłuż granicy posadzić lipy i akacje, a między tymi drzewami posiać jakieś kwiaty przydatne pszczółką. W środek chciałbym siać rzepak facelię i może grykę.


Ale życie życiem :( :( :(

kalip1 pisze:
Powiem w skrócie. Po rozmowie z panem z banku problem sam się rozwiązał. Dziękuje wszystkim za wypowiedzi.


Ale czym byłby świat bez marzeń.

pozdrawiam

Autor:  kolopik [ 15 listopada 2013, 20:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

komeg pisze:
Po rozmowie z panem z banku problem sam się rozwiąza

Zadam głupie pytanie: czy pan z banku miał problem, czy bank był panem ? Bo Ty problemu nie miałeś.

Autor:  Mariuszczs [ 15 listopada 2013, 20:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

ratka miesięczna pewnie 1200 zł.

Autor:  asan [ 15 listopada 2013, 22:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Mariuszczs pisze:
ratka miesięczna pewnie 1200 zł.

Za 270tyś? Sporo więcej, do tego pewnie chcieli hipotekę na innej nieruchomości bo bonki nie lubią rolnej. A te co uznają że to zabezpieczenie, chcą szybkiego zwrotu kasy (bodaj 10 czy 15 lat). Przerabialem :(

Autor:  Mariuszczs [ 16 listopada 2013, 20:41 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

15 lat to kiepsko

Autor:  asan [ 17 listopada 2013, 00:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Mariuszczs, kiepsko to było jak znalazłem 10ha kl 3 + dom z zabudową gosp (nowa, wystawiona za Mlodego Rolnika) i mi w bankach powiedzieli że to nie jest zabezpieczenie na 300tys. Dowedzialem sie ze jakbym chcial mieszkanie w Krakowie za ta kase to nie powinno byc klopotu, ew moge probowac brac dom na 3 arach za pol banki. A jak się upieram na role to muszę mieć coś innego pod zastaw. Nic to, teraz mam mniejsze gosp ale za to w chmurach! (Czesto chmury zawadzaja i jest mgla) :-D

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 07:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

kalip1, poszukaj sobie działki rolnej, gruntu ornego do sprzedania byle miał minimum 24 lub więcej metrów szerokości a powierzchnia zależna będzie już od tego jaką kasą będziesz dysponował. Ja kupiłem w styczniu tego roku 1,46 h ziemi rolnej za 40.000 zł, klasa 3a, 3 b w areale 1,21 h a 25 arów 4a. Wyglądało to tak

Obrazek

ona jest normalnie w prostokącie 24 metry szeroka tylko nie ma jak tego zaznaczyć na zdjęciu.

Potem powstało ogrodzenie

Obrazek Obrazek

Woda na działce

Obrazek

Przyszła pracownia

Obrazek Obrazek

Różne nasadzenia drzewek owocowych i sztobr wierzb

Obrazek

Jak do tej pory (bo podłączyli mi prąd jeszcze w tym tygodniu) całość pochłonęła ok 80.000 zł gotówką bez kredytu licząc włącznie z zakupem gruntu. :wink:

Autor:  6Cichy [ 17 listopada 2013, 08:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan a jakieś pozwolenie na postawienie pracowni na działce rolnej organizowałeś ? troche za dużo betonu jak dla mnie na pasieczysku ale jak urosna drzewa bedzie lepiej poz

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 09:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

6Cichy, tylko zgłoszenie w Starostwie (bo droga powiatowa przed działką) że będę budował, do 25 metrów na działce 1,46h wyznaczyli mi że mogę postawić takie trzy budynki, na każde 50 arów jeden budynek niezależnie od ich umiejscowienia, czyli mogę postawić trzy takie koło siebie. Co do betonu to taki płot jest dość trwały dlatego z betonu, budynek będzie ocieplony i otynkowany to i płyt widać nie będzie. Podrosną drzewa owocowe, wierzby, akacje jakie nasadziłem ostatnio (różowe od kolegi z forum 19 szt za co mu serdecznie dziękuję), kilka białych akacji (tych mam pod dostatkiem samosiejek u siebie), kilka lip, kilkanaście karp nawłoci za ogrodzeniem z tyłu poszło w grunt, wiosną pójdzie jeszcze przegorzan i inne rośliny to będzie to inaczej wyglądało. :wink:

Autor:  6Cichy [ 17 listopada 2013, 11:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

czyli tem budynek funkcjonuje jako altana ogrodowa a czy ma trwały fundament ? tak się dopytuje bo dzierżawie łake i tez chciałbym cos pobudować

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 11:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

6Cichy, nie nie może być postawiony na trwałym fundamencie, nie może być względem prawa trwale związany z gruntem, wylewka w środku musi być w środku odcięta od ścian styropianem co nawet działa właściwie zimą by nie pracowało jako całość z budynkiem posadzka bo mogła by spękać na tak małej powierzchni. Ja postawiłem normalnie na ziemi bez fundamentu. W dokumentacji widnieje budynek gospodarczy o powierzchni do 25 metrów kwadratowych nie przekraczający 4,80 metra w kalenicy. Taki możesz postawić na zgłoszenie tylko bez projektu i bez występowania o jakiekolwiek warunki zabudowy. :wink:

Autor:  adidar [ 17 listopada 2013, 12:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan, a przewidujesz tam budowę domu kiedyś? lub czy ewentualnie jest taka możliwość? Bo droga jest, media już też masz, to chyba nie powinni robić problemów z wydaniem warunków zabudowy

Autor:  Mariuszczs [ 17 listopada 2013, 13:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Asan - ja dostałem kredyt w banku spółdzielczym bo takie normalne to w ogóle nie chciały słyszeć i to dawno temu. Procent duży ale na szczęście spłata dobiega ku końcowi.

Autor:  kalip1 [ 17 listopada 2013, 14:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan, i o takie coś mi właśnie chodzi :) zazdroszczę Ci. Mam nadzieje że też mi się uda coś kiedyś znaleźć coś podobnego.

Odnośnie kredytu to byłem w BGŻ gdyż oni udzielają kredytów preferencyjnych na zakup ziemi. Oprocentowanie ok 5%. Ale żeby go zdobyć trzeba spełnić parę kryteriów o których nie będę się tu rozpisywał. O odrolnieniu takiej ziemi nie ma wtedy mowy. Swoją drogą te kredyty kończą się w tym roku. Jest jeszcze kredyt komercyjny ok 8%. Kryteria trochę łagodniejsza.

Autor:  atomek0 [ 17 listopada 2013, 14:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan - zgaduje ze to nie jest Twoja główna siedziba tylko jakas pasieka terenowa zwiekszająca możliwości produkcyjne? Robiłes wyliczenia kiedy sie takie cos zwroci przy takich wydatkach jak piszesz ( 80 tys zl.)? Bo z fotek widac ze na duze pozytki raczej nie ma co liczyc-teren typowo rolniczy ?

Autor:  adidar [ 17 listopada 2013, 16:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

atomek0, jak pasieka doliczy do 100 uli to mu się to zwróci w 2 lata przy dobrych wiatrach :D

Autor:  wiesiek33 [ 17 listopada 2013, 16:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

atomek0 pisze:
Robiłes wyliczenia kiedy sie takie cos zwroci przy takich wydatkach jak piszesz ( 80 tys zl.)?
Kolego to jest inwestycja lepsza niż w złoto!!!

Autor:  robert-a [ 17 listopada 2013, 17:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

atomek0 pisze:
Bo z fotek widać ze na duże pożytki raczej nie ma co liczyć -teren typowo rolniczy ?


Zależy jakie tereny rolnicze jak rzepak będzie tam siany to nie musi nigdzie wywozić tylko postawić u siebie a przy 1,45 to i facelię posieje. Tez się rozglądam za terenem na inwestycje myślę czy lepiej już budynki kupić czy goła ziemię.

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 17:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

adidar pisze:
Cordovan, a przewidujesz tam budowę domu kiedyś? lub czy ewentualnie jest taka możliwość? Bo droga jest, media już też masz, to chyba nie powinni robić problemów z wydaniem warunków zabudowy
Warunki zabudowy już mam, budowa też zaczęta ale jeszcze sporo upłynie nim tam coś będzie widać.

atomek0 pisze:
Cordovan - zgaduje ze to nie jest Twoja główna siedziba tylko jakas pasieka terenowa zwiększająca możliwości produkcyjne?
Na tej działce stoi obecnie tylko 8 pni, 32 są w dwóch innych miejscach ale po oblocie zwożę 17 na ta działkę a 15 zostanie na drugiej dzierżawionej. Na tej będzie docelowo 25 w przyszłym sezonie + odkłady, pewnie drugie tyle. Teren typowo rolniczy ale sieją ludzie dużo rzepaków, facelię na ziarno, do wierzb pszczoły mają ok 1,5 km, do 10 h lasu akacjowego 800 metrów może kilometr. Lipy za wiele nie ma ale ja mam tej ziemi ogrodzonej i trawy za działką gdzie posadziłem nawłoć około 25 arów reszta to rolna i sam będę siał facelię i grykę, jedno po drugim a na poplon mogę rzucić gorczycę. Co do zwrotu to nawet jak w pięciu latach się zwróci to mnie nie będzie bolało bo wkład własny więc nikt na mnie % nie zarobi. Jak myśli się o jakimś rozwoju w przyszłości trzeba mieć gdzie postawić ule dlatego taka inwestycja. :wink:

Autor:  wiesiek33 [ 17 listopada 2013, 17:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan pisze:
będę siał facelię i grykę, jedno po drugim
Proponuję siać razem wczesną wiosną a potem jeszcze raz samą facelię.

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 17:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

wiesiek33, tyle że gryka siana przed 20 maja lubi zmarznąć a ja jeśli się uda będę siał w marcu już bo facelli nic nie będzie, potem będę miał rzepaki i akacje a gryka posiana po facelii akurat będzie po akacji, po gryce jeszcze rzucę jako poplon gorczycę, złe rozwiązanie?. :wink:

Autor:  wiesiek33 [ 17 listopada 2013, 17:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan pisze:
tyle że gryka siana przed 20 maja lubi zmarznąć a ja jeśli się uda będę siał w marcu już bo facelli nic nie będzie, potem będę miał rzepaki i akacje a gryka posiana po facelii akurat będzie po akacji, po gryce jeszcze rzucę jako poplon gorczycę, złe rozwiązanie?. :wink:
Raczej się nie wyrobisz z trzema zasiewami lepiej dosiej grykę do facelii w na początku maja.To że posiejesz facelię tak wcześnie , nie znaczy że będzie taka wczesna wszystko zależy od temperatury. Tak więc zasiana w marcu może wzejść dopiero w maju. Równie dobrze możesz ją posiać jeszcze w tym roku.

Autor:  DawidR [ 17 listopada 2013, 17:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

wiesiek33, można siać facelie jesienią? i czy ktoś tak robi czy lepiej na wiosne?

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 17:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

wiesiek33, czas pokaże a na jesień nie będę siał bo jak nie będzie za dobrej pierzynki z śniegu a gołą ziemię będzie smagał mróz to wymarznie ci facelia. :wink:

Autor:  henry650 [ 17 listopada 2013, 18:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan u mnie jak jestes rolnikiem to mozesz postawic budynek gospodarczy na fundamencie 35 m oczywiscie jak jest to dzialka budowlana bo na rolnej nie wiem bo tym akurat sie nie interesowalem


henry

Autor:  Sławek1964 [ 17 listopada 2013, 19:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Z tym wymarzaniem to bywa różnie.Gryka chociaż bardzo wrażliwa na mróz to na wiosnę w pszenicy, która była siana po gryce były bardzo liczne wschody samosiewów gryki którą trzeba było niszczyć chemicznie

Autor:  asan [ 17 listopada 2013, 20:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

henry650 pisze:
Cordovan u mnie jak jestes rolnikiem to mozesz postawic budynek gospodarczy na fundamencie 35 m oczywiscie jak jest to dzialka budowlana bo na rolnej nie wiem bo tym akurat sie nie interesowalem


Tylko w siedlisku mozna, póki nie ma tam chałupy to nie wolno bez pozwolenia i projektu.

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 20:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

asan pisze:
Tylko w siedlisku mozna, póki nie ma tam chałupy to nie wolno bez pozwolenia i projektu.
tylko czy henry650, nie miał czasami Anglii na myśli? :wink:

Autor:  asan [ 17 listopada 2013, 20:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Jakby miał Anglie to by pisał o sqkłerfutach, a nie metrach kwadratowych ;)

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 20:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

asan, a jeśli nie ma siedliska a tylko działka rolna z nadanymi warunkami zabudowy i co ważne teren musi być w planie zagospodarowania przestrzennego też nie można takiego 35 postawić? coś kojarzę że dopytywałem o to ale nie pamiętam. :wink:

Autor:  Kainzow [ 17 listopada 2013, 20:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakup ziemi pod pasieka i nie tylko

Cordovan pisze:
czas pokaże a na jesień nie będę siał bo jak nie będzie za dobrej pierzynki z śniegu a gołą ziemię będzie smagał mróz to wymarznie ci facelia.

Przyłącze się do tej dyskusji. Facelię można zasiać jesienią ,ale przed mrozami aby nie zdążyła skiełkować na jesieni. Nasiona przeczekają w ziemi do wiosny i przy sprzyjających warunkach masz bardzo wczesne wschody.
Natomiast siana wczesną jesienią gdy powschodzi, na pewno nie dotrwa do wiosny. Prawdą jest że facelia jest odporna na przymrozki do -7. A jaka temperatura będzie zimą?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/