FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kłąb uwiązany pod powałką
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11564
Strona 1 z 1

Autor:  Bimberek [ 16 listopada 2013, 18:28 - sob ]
Tytuł:  Kłąb uwiązany pod powałką

Witam!
Zazimowałem moje 15 rodzin na dwóch korpusach langstrotha po 6 ramek w korpusie. Dziś zaglądałem pod powałki żeby sprawdzić jak wygląda kłąb i w 9ciu rodzinach jest ładnie kłąb uwiązany w dolnym korpusie, ale w 6 rodzinach kłąb zbity przy samej powałce.
Nie wiem czemu tak się stało i nie wiem co z tym zrobić? Zimy tak nie przetrwają, myślałem o zamianie korpusów ale ten dolny nie jest zalany do samego dołu.
Doradźcie coś, może ktoś miał już taki problem.

Pozdrawiam Bimberek.

Autor:  mendalinho [ 16 listopada 2013, 18:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Nie wiem czemu tak się stało i nie wiem co z tym zrobić?

Nic z tym nie rób. Czekaj z nadzieja wiosny.Pozdrawiam

Autor:  Cordovan [ 16 listopada 2013, 18:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

mendalinho pisze:
Nic z tym nie rób.
dokładnie, jeszcze się przemieszczą bo stałego zwartego kłębu nie uwiązały, nie było aż tak niskich jeszcze temp. :wink:

Autor:  wiesiek33 [ 16 listopada 2013, 19:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
w 9ciu rodzinach jest ładnie kłąb uwiązany w dolnym korpusie, ale w 6 rodzinach kłąb zbity przy samej powałce.
Prawdopodobnie są to słabsze rodziny od pozostałych .

Autor:  Bimberek [ 16 listopada 2013, 19:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Ok.
Wielkie dzięki, zaglądnę za jakiś czas pod powałki jak będzie w ciągu dnia kilka stopni na minusie.
Mam nadzieję że zejdą na dół

Autor:  wiesiek33 [ 16 listopada 2013, 19:13 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Ok.
Wielkie dzięki, zaglądnę za jakiś czas pod powałki jak będzie w ciągu dnia kilka stopni na minusie.
Mam nadzieję że zejdą na dół
Raczej nie zejdą i nie ma to znaczenia .

Autor:  Bimberek [ 16 listopada 2013, 19:16 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Ale kłąb idzie od dołu do góry, a te moje już są u góry to chyba braknie im pokarmu?

Autor:  wiesiek33 [ 16 listopada 2013, 19:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

wiesiek33 pisze:
Prawdopodobnie są to słabsze rodziny od pozostałych .
Bimberek pisze:
Ale kłąb idzie od dołu do góry, a te moje już są u góry to chyba braknie im pokarmu?
Będą się przesuwać w poziomie .Grzebiąc możesz im tylko zaszkodzić .

Autor:  Cordovan [ 16 listopada 2013, 19:30 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

wiesiek33 pisze:
Raczej nie zejdą
zejdą, maiąłem tak samo w trzech rodzinach zeszłej jesieni.

Bimberek pisze:
zaglądnę za jakiś czas pod powałki jak będzie w ciągu dnia kilka stopni na minusie.
zajrzyj do niech dopiero w lutym a teraz daj im spokój. :wink:

Autor:  wiesiek33 [ 16 listopada 2013, 19:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Cordovan pisze:
zejdą, maiąłem tak samo w trzech rodzinach zeszłej jesieni.
Raczej zacisną kłąb sprawiając złudzenie tego że zeszły.

Autor:  Cordovan [ 16 listopada 2013, 19:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

wiesiek33 pisze:
Raczej zacisną kłąb sprawiając złudzenie tego że zeszły.
Zimowane rodziny o których piszę były na dwóch korpusach wlkp po 7 ramek, w październiku zeszłego roku po ochłodzeniu były pod samą powałką uwiązane w luźnym jeszcze ale już w kłębie , w listopadzie były w połowie dolnego korpusu, wiem bo zajrzałem mimo że się nie powinno. :wink:

Autor:  BoCiAnK [ 16 listopada 2013, 22:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Zazimowałem moje 15 rodzin na dwóch korpusach langstrotha po 6 ramek w korpusie. Dziś zaglądałem pod powałki żeby sprawdzić jak wygląda kłąb i w 9ciu rodzinach jest ładnie kłąb uwiązany w dolnym korpusie

A Ja mam Pytanie ile uliczek zajmuje ten kłab w dolnym korpusie :?: :?: :?:
Bimberek pisze:
6 rodzinach kłąb zbity przy samej powałce.

A Ile uliczek te zajmują :?: :?: :?: :wink:

Autor:  Bimberek [ 16 listopada 2013, 23:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Rodzinki raczej bardzo mocne, pięknie się rozwinęły na nawłoci i zajmują raczej wszystkie uliczki, te 6 pod powałką nie są słabsze od innych.

Ja pszczelarze dopiero 3 rok, pomaga mi Wójek stary pszczelarz, w tym roku na wiosnę z 25 rodzin osypało mi się 11, padnięte pszczoły były pod powałką a całe ramki z pokarmem zostały.

Wójek mowi że nie ma pojęcia co się stało, może to wina lini wysokiego napięcia przechodzącej nad pasieką.

Boje się żeby w tym roku scenariusz się nie powtórzył.

Autor:  BoCiAnK [ 16 listopada 2013, 23:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Rodzinki raczej bardzo mocne, pięknie się rozwinęły na nawłoci i zajmują raczej wszystkie uliczki, te 6 pod powałką nie są słabsze od innych.

KOlego zajmują czy ..... tylko Co się wydaje
wiesz dlaczego zadałem Ci pytanie ???
bo napisałeś
Bimberek pisze:
9ciu rodzinach jest ładnie kłąb uwiązany w dolnym korpusie,langstrotha

Kolego Kłąb to kula
jeżeli uwiązały się w dolnym korpusie to średnica tej kuli jest mniejsza niż 17 cm wiec zajmuje maks 4-5 uliczek
zobacz tu
drugi mój post w temacie
viewtopic.php?t=3259
ta ramka jest Ostrowskiej ma 24 cm
Ja zimuję na jednym korpusie Wielkopolskim wszystkie kłęby mam niby u góry ale kula ich to 25 cm przy -7 na polu :wink:

Autor:  Bimberek [ 17 listopada 2013, 00:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Moja ramka Langstrotha ma 23 cm, a nie 17 jak piszesz.
Pisałem że 9 rodzin uwiązało się na dolnym korpusie, część tego kłębu wczodzi na górny korpus ale ogolnie są u dołu ula, nie rospisywałem sie tak dokładnie na ten temat ponieważ w temacie chodziło mi o wyjasnienie zachowania tych 6 rodzin pod powałką.

Autor:  pawel. [ 17 listopada 2013, 09:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Ale kłąb idzie od dołu do góry, a te moje już są u góry to chyba braknie im pokarmu?
A kiedy zakończyłeś karmienie rodzin ,drugie pytanie kiedy robiłeś przegląd sprawdzający ilość zapasów w gniazdach i w jakiej ilości dostały pokarmu .pawel

Autor:  Bimberek [ 17 listopada 2013, 10:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Zacząłem karmienie 3 września, wszystkie rodzinki dostały po 16 słoików 0,9l, pod koniec września wszystkie były juz zakarmione górne ramki zasklepione całkiem i dolne w 1/3.

Autor:  BoCiAnK [ 17 listopada 2013, 11:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Zacząłem karmienie 3 września, wszystkie rodzinki dostały po 16 słoików 0,9l

A Ile w tym było cukru

Autor:  Bimberek [ 17 listopada 2013, 11:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Sorki zapomniałem dopisać że inwertem Apifood.

Autor:  BoCiAnK [ 17 listopada 2013, 11:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
16 słoików 0,9l

x 1,30 kg = przeszło 20 kg
Bimberek pisze:
górne ramki zasklepione całkiem i dolne w 1/3.

:wink:

Autor:  wiesiek33 [ 17 listopada 2013, 11:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

BoCiAnK pisze:
Bimberek pisze:
16 słoików 0,9l

x 1,30 kg = przeszło 20 kg
Bimberek pisze:
górne ramki zasklepione całkiem i dolne w 1/3.
Nie jestem pewien czy taka ilość weszła by Lan . 2*6 ramek ?

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 11:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

wiesiek33, cześć zjadły w okresie zakarmiania. :wink:

Autor:  wiesiek33 [ 17 listopada 2013, 11:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Cordovan pisze:
cześć zjadły w okresie zakarmiania. :wink:
Nie pomyślałem!

Autor:  BoCiAnK [ 17 listopada 2013, 12:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Cordovan pisze:
wiesiek33, cześć zjadły w okresie zakarmiania. :wink:

to co w ramkach było pusto :wink:
Bimberek pisze:
Rodzinki raczej bardzo mocne, pięknie się rozwinęły na nawłoci

Autor:  pawel. [ 17 listopada 2013, 13:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Zacząłem karmienie 3 września, wszystkie rodzinki dostały po 16 słoików 0,9l, pod koniec września wszystkie były juz zakarmione górne ramki zasklepione całkiem i dolne w 1/3.
A w pierwszym poście piszesz że dolny korpus zalany do samego dołu a górny pusty w następnym poście że górny zalany czego się tu trzymać jak dać tobie dobrą rade pozdrawiam kolegę .pawel

Autor:  Bimberek [ 17 listopada 2013, 14:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

pawel., nie wim gdzie ty to wyczytałeś, jeśli możesz wklej cytat.

Myślę że źle przeczytałeś w pierwszym poście napisałem : " ten dolny nie jest zalany do samego dołu"

Autor:  Cordovan [ 17 listopada 2013, 17:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

BoCiAnK pisze:
Cordovan pisze:
wiesiek33, cześć zjadły w okresie zakarmiania. :wink:

to co w ramkach było pusto :wink:
Bimberek pisze:
Rodzinki raczej bardzo mocne, pięknie się rozwinęły na nawłoci
Zależy ile tej nawłoci na tą ilość rodzin, jak jest niewiele to przynosiły i zjadały na bieżąco, pyłku tyle co naniosły sporo zapewne, dlatego mogły część inwertu również zjeść. Trzeba tez wziąć pod uwagę napszczelenie terenu, czy tylko jego pszczoły z tej nawłoci korzystały? :wink:

Autor:  BoCiAnK [ 17 listopada 2013, 17:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Cordovan pisze:
BoCiAnK pisze:
Cordovan pisze:
wiesiek33, cześć zjadły w okresie zakarmiania. :wink:

to co w ramkach było pusto :wink:
Bimberek pisze:
Rodzinki raczej bardzo mocne, pięknie się rozwinęły na nawłoci
Zależy ile tej nawłoci na tą ilość rodzin, jak jest niewiele to przynosiły i zjadały na bieżąco, pyłku tyle co naniosły sporo zapewne, dlatego mogły część inwertu również zjeść. Trzeba tez wziąć pod uwagę napszczelenie terenu, czy tylko jego pszczoły z tej nawłoci korzystały? :wink:

żeby się pszczoły dobrze rozwijały to minimalny zapas pokarmu tak zwany żelazny musi być ok 5 kg dopiero wtedy matka czerwi uczciwie a znoszony nektar idzie na wykarmienie czerwiu
Bimberek pisze:
Rodzinki raczej bardzo mocne, pięknie się rozwinęły na nawłoci

To już nie lato i pszczółki szykują składając pokarm na zimę
Matki przy nawłoci owszem czerwią ładnie ale nie jest to już to co przy lipie czy lipcowo /sierpniowym pożytku

Autor:  pawel. [ 17 listopada 2013, 17:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
pawel., nie wim gdzie ty to wyczytałeś, jeśli możesz wklej cytat.

Myślę że źle przeczytałeś w pierwszym poście napisałem : " ten dolny nie jest zalany do samego dołu"
No właśnie o tym myślałem

Autor:  Bimberek [ 17 listopada 2013, 23:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Na nawłoć ule wywożę do Wójka, mają tam dziesiątki a może setki ha nawłoci.
W tym roku miałem 22.5 kg z rodziny, wiruję też ramki z gniazda, oprócz ramek z otwartym czerwiem.

Autor:  komeg [ 17 listopada 2013, 23:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
wiruję też ramki z gniazda, oprócz ramek z otwartym czerwiem.


Chciałeś powiedzieć, że ramki z czerwiem krytym wirujesz ???
Nie wytrzymam. Trzymajcie mnie.
:thank: :pala: :thank: :pala: :thank: :pala:

pozdrawiam

Autor:  Bimberek [ 18 listopada 2013, 00:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

To zależy, ale jeśli jest mało czerwiu krytego a większość miodu zasklepionego wtedy wiruję na małych obrotach :shock:

Autor:  miły_marian. [ 18 listopada 2013, 00:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Nie bondz taki paserny na miód.Możesz za krate dać aż sie wygryzie pszczoła i wtedy wirowac. Wirowanie ramek z zasklepionym czerwiem jest wysoce nie humanitarne. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Bimberek [ 18 listopada 2013, 00:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Po nawłoci nie mogę dać za kratę bo od razu zaczynam podkarmianie.

miły_marian.ie chyba nie widziałeś jak wirują pszczelarze gospodarujący na ulach warszawskich :oops:

Autor:  manio [ 18 listopada 2013, 00:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Mów za siebie :mrgreen: , ja gospodaruję na warszawskich i nigdy nie pazerzę sie na ramki z czerwiem : chytry dwa razy traci.
Pszczoły można zakarmić zaraz po lipie, odebrać zalane ramki przed nawłocią i dać wtedy susz do gniazda i nadstawki.
Zniszczysz najwartościowszy zimowy czerw i zimujesz słaboszczaki.

Autor:  Cordovan [ 18 listopada 2013, 07:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Na nawłoć ule wywożę do Wójka, mają tam dziesiątki a może setki ha nawłoci.
W tym roku miałem 22.5 kg z rodziny, wiruję też ramki z gniazda, oprócz ramek z otwartym czerwiem.
Za to wirowanie ramek gniazdowych nieważne czy z czerwiem czy nie poobcinałbym ci obie dłonie jak by w Polsce było inne prawo. Gniazdo Cię nie powinno interesować by zabrać stamtąd gram miodu - on jest pszczół. Jak stawiasz na nawłoć to gniazdo już powinieneś mieć na 99% ułożone do zimowli, miód zabierasz tylko z nadstawek, odpowiednio gospodarując pod koniec kwitnienia nawłoci pszczoły zaleją na 60% gniazdo miodem ograniczając tym samym matkę w czerwieniu w tym okresie. Uzupełniasz wtedy tylko zapasy zimowe inwertem dając pod zalane gniazdo korpus na inwert by go pszczoły tam złożyły dopełniając ramki w dół poniżej miodu. Całą prawie zimowlę są wtedy na inwercie a powiedzmy po 20 stycznia zaczynają już rozwój na miodzie. Korzyć dla ciebie i pszczół bo jak im zostawisz gniazdo w spokoju mają lepszy start na wiosnę, większą siłę na pierwszy pożytek towarowy i zyskasz na tym dwukrotnie. Należy Ci się :pala: :pala: :pala:

manio pisze:
chytry dwa razy traci.
Pszczoły można zakarmić zaraz po lipie, odebrać zalane ramki przed nawłocią i dać wtedy susz do gniazda i nadstawki.
Zniszczysz najwartościowszy zimowy czerw i zimujesz słaboszczaki.
I to jest jedno z rozwiązań a są i inne :brawo: :brawo: :brawo:

Autor:  wojciech_p [ 18 listopada 2013, 08:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

Bimberek pisze:
Zazimowałem moje 15 rodzin na dwóch korpusach langstrotha po 6 ramek w korpusie. Dziś zaglądałem pod powałki żeby sprawdzić jak wygląda kłąb i w 9ciu rodzinach jest ładnie kłąb uwiązany w dolnym korpusie, ale w 6 rodzinach kłąb zbity przy samej powałce.

Sprawdź zapas tam gdzie są uwiązane,w razie czego inwert w słoiku centralnie nad kłąb.Powoli ale powinny wziąść.
A już na 100% wezmą w połowie lutego(jak do tego czasu dotrwają).
Możesz też ramki przestawić o 180 stopni jeżeli są pełne po 2 stronie kłębu.

Autor:  6Cichy [ 18 listopada 2013, 17:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

cordovan popytaj wrzosowców większość wiróje miód z gniazda po powrocie z wrzosu może kosztem miodu z wierzby w pszyszłym sezonie
poz

Autor:  wiesiek33 [ 18 listopada 2013, 18:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

6Cichy pisze:
cordovan popytaj wrzosowców większość wiróje miód z gniazda po powrocie z wrzosu może kosztem miodu z wierzby w pszyszłym sezonie
poz
Ci co wirują z gniazda są Łączą rodziny jesienią lub wiosną zamiatają . oczywiście to nie reguła .

Autor:  dudi [ 18 listopada 2013, 18:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

komeg pisze:
Bimberek pisze:
wiruję też ramki z gniazda, oprócz ramek z otwartym czerwiem.


Chciałeś powiedzieć, że ramki z czerwiem krytym wirujesz ???
Nie wytrzymam. Trzymajcie mnie.
:thank: :pala: :thank: :pala: :thank: :pala:

pozdrawiam


komeg, o karuzeli nigdy nie słyszałeś? :shock:

Autor:  waldek6530 [ 18 listopada 2013, 19:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

manio pisze:
Pszczoły można zakarmić zaraz po lipie, odebrać zalane ramki przed nawłocią i dać wtedy susz do gniazda i nadstawki.

Święta prawda - ja tak robie

Autor:  Cordovan [ 19 listopada 2013, 11:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Kłąb uwiązany pod powałką

6Cichy pisze:
cordovan popytaj wrzosowców większość wiróje miód z gniazda po powrocie z wrzosu
wiesz dlaczego? bo nieodpowiednio przygotowanymi rodzinami jadą na wrzos i są zmuszeni go wirować a potem łączyć rodziny albo lichoty zazimowują. :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/