FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zakitowany wylotek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11757
Strona 1 z 1

Autor:  Bogust [ 28 grudnia 2013, 22:30 - sob ]
Tytuł:  Zakitowany wylotek

Będąc wczoraj w pasiece zauważyłem w jednym ulu zakitowany wylotek. Wkładka 1x15 cm została tak zakitowana że pozostał jeden otwór na max 3 pszczoły i dwa na jedną pszczołę. Podejrzewam że pszczoły na jesieni miały ataki os. Co z tym zrobić?

Autor:  Pawełek. [ 28 grudnia 2013, 22:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

a nic z tym nie rób, one lepiej wiedzą ile im potrzeba

Autor:  XxSebastianxX [ 29 grudnia 2013, 10:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Może się zabezpieczyły przed nimi.
Ale słyszałem o takim czymś że jeśli ktoś ma w powałce otwór wentylacyjny i położy na niego siatkę to pszczoły same zakitują tyle oczek w siatce ile im potrzeba także nie martw się może poprostu uregulowały sobie wentylację.
Zostaw tak jak jest.

Autor:  WerGer [ 29 grudnia 2013, 11:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

To naturalne zjawisko i pszczoła może przeczuwać zbliżającą się zimę :cold:
podobnie było pierwotnie w barciach

Autor:  BoCiAnK [ 29 grudnia 2013, 11:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Bogust pisze:
Podejrzewam że pszczoły na jesieni miały ataki os. Co z tym zrobić?

To Nie przez Osy
Niektóre linie pszczół a zwłaszcza z domieszką Kaukaza tak kitują
weź nuż i wywal to bo ogranicza to wentylację gniazda
a przy oblocie i czyszczeniu wiosennym zablokują się tak że nie wyjdą z ula

Autor:  XxSebastianxX [ 29 grudnia 2013, 11:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

To prawda w książkach można przeczytać że poszczególne linie,rasy pszczół mogą albo słabiej albo mocniej kitować wylotek czy wnętrze ula.
A to morze ograniczać wentylację.

Autor:  Linker [ 31 grudnia 2013, 21:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Że tak zapytam, kolega ma dennice osiatkowane czy ten otworek to jedyne miejsce wymiany powietrza ?

Autor:  Bogust [ 01 stycznia 2014, 17:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Linker pisze:
Że tak zapytam, kolega ma dennice osiatkowane czy ten otworek to jedyne miejsce wymiany powietrza ?

Dennica pełna, powałka nieocieplona, pajączek przysłoniety, więc to praktycznie jedyne miejsce wymiany powietrza. Są jeszcze nacięcia w ramie powałki, ale też zakitowne.
Jeśli chodzi o ten wylotek, to zastanawiam się czy wyciąć to teraz czy prze oblotem.

Autor:  idzia12 [ 01 stycznia 2014, 18:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Bogust pisze:
Linker pisze:
Że tak zapytam, kolega ma dennice osiatkowane czy ten otworek to jedyne miejsce wymiany powietrza ?

Dennica pełna, powałka nieocieplona, pajączek przysłoniety, więc to praktycznie jedyne miejsce wymiany powietrza. Są jeszcze nacięcia w ramie powałki, ale też zakitowne.
Jeśli chodzi o ten wylotek, to zastanawiam się czy wyciąć to teraz czy prze oblotem.

Uwierz w mądrość pszczół.

Autor:  STANI [ 01 stycznia 2014, 19:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

idzia12 pisze:
Uwierz w mądrość pszczół.
I tu masz racje przez miliony lat nikt ich nie ociepla nikt gniazd nie układał wentylacji nie regulował i przeżyły po dzisiejsze czasy a my chcemy im wprowadzać zmiany. W ubiegłym roku kalkazka miała zakitowany wylotek aż do wiosny dopiero usunolem zakitowanie przy czyszczeniu dennicy na wiosnę

Autor:  Linker [ 01 stycznia 2014, 19:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Moim zdaniem taka jedna mała dziurka to za mało i w ulu będzie wilgoć.

Autor:  Pawełek. [ 01 stycznia 2014, 20:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Linker, a ile milionów lat zimowałeś z zakitowanym wylotkiem?

Autor:  Linker [ 01 stycznia 2014, 20:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

:oops: Niestety nie jestem tak stary :oops:

Autor:  idzia12 [ 01 stycznia 2014, 20:29 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Linker pisze:
Moim zdaniem taka jedna mała dziurka to za mało i w ulu będzie wilgoć.

Nie znamy szczegółów z życia rodziny (wagi kłębu, miejsca uwiązania, rasy pszczoły )ani miejsca stacjonowania pasieki (ustawienia ula ,siły wiatru, zabudowy ula, )itp. Pszczoły wiedzą lepiej. Uwierz pszczole.

Autor:  kolopik [ 01 stycznia 2014, 20:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Widać, że Linker, czuje blusa. :haha:
Też jednego roku tak miałem, że w leżaku mimo nie naj-wenylacji na zimowlę, zakitowały wylot. Pozostawiły dwie dziurki o średnicy pszczoły.
I żeby tam przeciąg miały to bym rozumiał, ale nie miały. Ani przeciągu, ani wilgoci.
Fenomen jaki ?

Autor:  Pawełek. [ 01 stycznia 2014, 21:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

Linker pisze:
:oops: Niestety nie jestem tak stary :oops:
a one są więc nie próbuj byc mądrzejszy. patrz i ucz się od nich a daleko zajdziesz.

Autor:  SKapiko [ 01 stycznia 2014, 21:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

pszczoły czuły się zagrożone i dlatego zakitowały, napisz jeszcze jaka to siła tej rodziny, gdyż silne rodziny to raczej nie kitują na jesieni tak mocno, bynajmniej ja się z tym nie spotkałem, owszem miałem pokitowane wylotka lecz były to rodziny o średniej sile

Autor:  Bolkonski [ 01 stycznia 2014, 23:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

pszczoły lepiej wiedzą co dla nich dobre...
Przeżyły miliony lat i jeśli są zagrożone to nie dzięki sobie tylko dzięki człowiekowi... a w szczególności przez "pszczelarzy on line"... :mrgreen:

Autor:  mirek54 [ 01 stycznia 2014, 23:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Zakitowany wylotek

W tym roku złapałem obcą rójkę i za zimowałem.Ta rodzina mocno kituje mi wylotek. Podczas jesiennych przeglądów wycinałem kit z wylotka trzy razy wielkości małej piłeczki.Potem już zostawiłem nie wycinałem.Rój jest średniej wielkości.Myślę że to czy kitują czy nie zależy od rasy matki bo jest mi nie znana.Pszczoła mała czarna?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/