Moim skromnym zdaniem nic nie ruszaj teraz bez względu na pogode CIERPLIWIE CZEKAJ na oblot i wówczas po przeglądzie gniazda PO OBLOCIE WIOSENNYM byś mógł sprawnie przełożyć pszczoły.

I temperatura na zewnątrz w czasie przekładania będzie około 25*C.

kolopik, żyjesz już trochę na tym świecie a nie wiesz że takie temperatury występują już w kwietniu.

Poza tym, ul ma swoją temperaturę a gniazdo pszczele swoją, jak nie wierzysz to weź termometr i zmierz.

tyle długo, że wiem, że nie co ro

Ja przekładałem w tym roku przy temperaturze 14-15 stopni, łącznie z wycinaniem czerwiu z ramek WP i przekładaniem do WLKP 18cm - więc cięcia i czasu zajęło to sporo.. na pewno lepiej jak cieplej, ale jeśli ul w tragicznym stanie to lepiej szybciej.

Przed wyjazdem na rzepak..

Ul do którego się przesiedla rodzinę jest zimny. Przy 15*C ochłodzenie rodziny przy zachowaniu czerwiu będzie znaczne ,przez dłuższy okres czasu. Z czerwiem można się pożegnać

Tu jest mowa o wycinaniu czerwiu, nie wiąże się więc to z przeziębieniem.

Całkiem inna bajka.

kolopik, jesteś pewien że nic się nie stało.

idzia12, ?
Wyspałaś się już po balu , czy jesteś jeszcze nie w sosie ? Piszesz:
I za chwilkę:

To gdzie ta:


Na 100%. Rodzinka dała 70 słoików 0,9l miodu i odbudowała 60 ramek Wpol h-14 węzy.

Wycinałem czerw do nowych ramek, nie do wyrzucenia przecież..

,gdzie pszczółki zanim ul nagrzeją sporo czasu minie i temperatury słaba rodzina nie utrzyma.

kolopik, chyba coś za bardzo dałeś w czambuł bo dzisiaj jesteś strasznie upierdliwy.

Pszczoły nie grzeją ula. Pszczoły grzeją czerw. Zrozum kobito, że ule jednościenne, takie z jednej dechy są i latem w nocy zimne i tam czerw nie zamiera. A co powiesz o ulach z otwartymi dennicami ?

Mylisz się Kolego. Od dwóch tygodni jestem w stanie bezwzględnej gotowości do siąścia za kierownicą i jeszcze tydzień to potrwa.

ule jednościenne, takie z jednej dechy są i latem w nocy zimne i tam czerw nie zamiera. A co powiesz o ulach z otwartymi dennicami ?

,ale przy normalnym przesiedleniu po co się śpieszyć.

Nie wiem kto z Was przesiedlał i jak często. Ja pszczoły mam niezwykle krótko - 3 sezony i trzy typy ramki, więc uwierzcie, naprzecinałem się czerwiu naprawdę dużo. Taką operację miałem co roku. W poprzednim roku czekałem dłużej, na wyższe temperatury. Pszczoły zalały ul wierzbą i przestały się rozwijać. Wszak ramek do starego typu ula nie dołożę. I strasznie tym opóźniłem rozwój. Jak poczekasz do czerwca - ile ramek będziesz miał do przesiedlenia?? Ile czerwiu do przecięcia? Ile pszczół zabijesz więcej? Jeśli masz tą samą ramkę - przenoś kiedy tylko chcesz, byle te 15 zachować. Pszczoły nie grzeją ula, grzeją ramki, czerw i siebie. Jeśli zmieniasz ramkę, rób jak najwcześniej, jak tylko pogoda się ustabilizuje i będą normalne codzienne loty. Przedkładasz tylko czerw i pierzgę. Miód sobie przeniosą. Mimo obwiązywania ramek/woszczyny sznurkiem, często wypada. Jeśli przenosisz miód, nie zachowuj pszczelego układu, miód układaj najcięższy na dolnej beleczce, inaczej się wyłamie..... tylko właśnie autor tego tematu zamilkł i nie określił czego potrzebuje. Dalej więc nie rozpisuje się.

Gdy ja przesiedlałem pszczoły na inną ramkę to wycięte plastry" przykręcałem"przez nwe ramki wkretami .Trzyma super.

Pod warunkiem, ze wkretarka jest markowa, bo inaczej ...?

Witam,widziałem dzisiaj swoje przyszłe ule i ich stan( na oko z zewnątrz )jest marny.Rodzi się pytanie czy i kiedy przesiedlić rodziny do innych.

Są jakieś sposoby na zwiększenie tych proporcji aby wybitnych rodzin było 90% ?

Są jakieś sposoby na zwiększenie tych proporcji aby wybitnych rodzin było 90% ?

To fajna wyszła odpowiedź dla chłopaka, będzie teraz musiał wycinać plastry

Są jakieś sposoby na zmianę tych proporcji aby wybitnych rodzin było 90% ?

O statystykach mówił mi dzisiaj Jerzy, ale chyba nie przytoczę tego

Są to ule wielkopolskie 10 ramkowe.Co ja będę musiał wycinać ?Myślałem , że przełożę całe ramki ze starego do nowego i koniec.Co oznaczaWL?