FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam
cy można pomiędzy gniazdo a korpus i półkorpus założyć kratę ogrodową góra duł

Nie bardzo rozumieć to góra dół... Powinno być tak --->>Korpus na gniazdo + krata odgrodowa + korpus i półkorpus na miodnie

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Można pewnie rodnie chcesz ograniczyć tak?

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

tok własnie mi oto chodzi aby ograniczyc rojenie

widziałem kiedys półkorpus na dole ale niewiem czy była tam krata

Matkę się tak ogranicza w czerwieniu na pożytku. Dennica, pół korpus na to krata i dalej stare gniazdo i miodnie, daszek.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Tomasz2020, nie na pożytku, ale już przed, ograniczenie na pożytku nic Ci nie da.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Twój post jest różnie zrozumiany przez kolegów tobie chodzi oto dennica pół korpus krata gniazdo znowu krata i na to pół korpusy po to żeby podczas rojenia nie uciekł tobie rój cz oto tobie chodzi ? .pawel

To bardzo dobry układ do pozyskiwania p i e r z g i .

_________________
Pozdrawiam.

Wiem że przed pożytkiem żeby pszczoły zasklepiły czerw otwarty i było mniej gębów do wykarmienia przynoszonym miodem...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

wracają do mojego pytania o 2kraty ogrodowe pomiędzy dennicą a gniazdem znowu krata
i miodnia. Paweł kuma oco mi chdzi

A co wtedy z trutniami?

siedzą w izolatce

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

I nie po bzykają sobie...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

możesz to trochę inaczej zrobić żeby wszystko grało ale jesteś na dobrej drodze tylko 1 mała zmiana pomyśl i napisz najlepiej samemu dochodzi się do końca rozwiązania jeśli nie wymyślisz to pomogę dopiero wtedy .pawel

a niby co to ma dać w czym ograniczyć to rojenie
myślisz że jak poukładasz kraty to co stan rojowy minie

Powiem ci jak takie zbiegi się kończą ,matka nie może wylecieć ,pszczoły wylatują nie znajdują własnej matki. Pod warunkiem ,że nie spotkają oblatującej się obcej matki wrócą do ula. Gdy będziesz miał pecha dołączą do obcej matki. Jeśli nie będziesz na miejscu w tej godzinie nie zobaczysz zdarzenia nie pomożesz. Zakładamy ,że wrócą to młoda matka się wygryzie i zabija starą. Za kilka godzin do doby. Zyskujesz kilka dni i matka młoda, nie czerwiąca przelezie przez kratę .Jeśli pierwsza będzie większa to kolejna. Czy to cię satysfakcjonuje?

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Ale on miał do tego samemu dojść .pawel

Może chodź dojdzie ,że mu się nie opłaci. Szczególnie jak się ma dobrą czerwiącą mateczkę. Trzeba zapobiegać ,nie leczyć.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

zazwyczaj tym że z ula jest przez cały sezon WIELKIE "G"
stan rojowy należy rozładować a nie przeciągać

Takie zabiegi można stosować jedynie do szybkiej lokalizacji matki bez dokładnych przeglądów tylko wtedy kraty daje się między korpusy.

Wymyślanie i próba wyważania otwartych drzwi.
Zamiast takich kombinacji lepiej strzelić odkładzik i po problemie - oczywiście w celu zapobiegania nastrojowi rojowemu.
Jak nie chcesz powiększać pasieki to go opchniesz i tyle, a jak powiększasz pasiekę to chyba nie muszę Tobie jaruchna222, pisać co z tym odkładem masz zrobić
Pozdrawiam tczkast

tczkast,
Ale takie rozwiązanie jest jeszcze gorszym odejmowaniem sobie.
Odkładzik też wymaga wkładu a miodku ubywa.
Suma sumarum na tym się traci a nie zyskuje.

A jak nie to można jesienią połączyć z najsłabszą rodziną i spać zimą spokojnie. Lub zostawić do wiosny w miejsce ewentualnie padniętych rodzin. Lub łączyć na wiosnę. Od przybytku głowa nie boli raczej od braku.

kolopik-u, drogi przyjacielu.
Jak pykniesz odkład jednoramkowy + 2 osłonowe nie stracisz zbyt wiele miodku, a jak kupisz jednodniówkę za dwie dychy i doprowadzisz odkład do siły to na przyszły rok po stokroć Ci się to zwróci, a po drzewach nie skaczesz i tu się chyba ze mną zgodzisz. Drugie rozwiązanie to takie jak proponuje robert-a, i też śpisz spokojnie, a kombinowanie z kratami odgrodowymi aby nie dopuścić do wyjścia matki z rojem może przyniść więcej problemów niż założonego przez autora wątku jaruchna222, pożytku.
Choć jestem temu przeciwny (bo uważam to za kaleczenie matki) ale jak się tak boi to niech lepiej podetnę mamuście skrzydełko. PODKREŚLAM JESTEM TEMU PRZECIWNY
Pozdrawiam tczkast

tczkast, Krata ? jaka krata chyba coś z kimś mnie pomyliłeś

robert-a,
przeczytaj jeszcze raz powoli.

robert-a, chodziło mi o twoje rozwiązanie:

Następnie postawiłem przecinek i napisałem:

emka24, kuma o co mi chodziło
Pozdrawiam tczkast

tczkast, Przepraszam to ja źle fakt przeczytałem za dużo chyba trójniaka zwracam honor wybacz emka24, dzięki powoli znaczy lepiej

No nie ... i smaka narobiłeś .
Nie ma za co przepraszać, i wirtuoza czasami źle nuty odczyta
Pozdrawiam tczkast

Jest w domu miód to i trunki zacne sa a jak zrobiłem dla siebie to te kupne nie smakują. Super ze nam o to samo chodziło. Wieczory jeszcze ciemne to co robić czytać dobry trunek nalać udawać że słucham kobietę