FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kury
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=11992
Strona 1 z 1

Autor:  ja-lec [ 02 lutego 2014, 13:34 - ndz ]
Tytuł:  Kury

Mam ładne miejsce na pasiekę, ogrodzone blisko las a w koło dużo lip.Natomiast mam pewne obawy gdyż na tej posesji jest trzymane około 20 kur, a pytanie jest czy te kury nie będą wydziobywać pszczół z wylotka szukałem na to nurtujące mnie pytanie w @ i nic nie mogłem znaleźć.

Autor:  minikron [ 02 lutego 2014, 13:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Nie będą. Mam dwa ule w zagrodzie dla kur przy domu, kury raczej boja się pszczół.
Miałem kiedyś obawy o zimowlę, teraz już nie mam.

Autor:  pawel anczakows [ 02 lutego 2014, 13:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Kury bardzo lubią dziobać czerw trutowy,przy okazji walka z warozą no i jajka pyszne :lol:

Autor:  stantom20 [ 02 lutego 2014, 13:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

W prasie pszczelarskiej był artykuł (Pszczoły i kury chyba)
Kury to nie sikorki ale kiedy jest wszystko zasypane śniegiem a pod ulami go niema to te miejsca dla kur to prawdziwe oazy a wtedy wiadomo ile robią zamieszania cały dzień niepokoją rodziny a Bartnik nawet nie chodzi po pasiece żeby niepokoić pszczól

Autor:  xsiek [ 02 lutego 2014, 13:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Kury to nie wiem... ale miałem kiedyś kiedyś kaczki krzyżówki oswojone... potrafiły stanąć pod ulem, dziób na wlotek i co pszczoła przyleciała to ją "cap" :thank: nawet gdzieś miałem chyba zdjęcia jak stoi pod ulem i trzyma dziób na wlotku... szczególnie taki jeden kaczorek... jak sobie upodobał skrajny ul to dzień w dzień notorycznie do niego maszerował... ul momentalnie osłabł... jak się zorientowałem musiałem ich odizolować od pasieki...

Autor:  Godziemba [ 02 lutego 2014, 14:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Z kaczorkami tak jest,byle nie wykończył całej PASIEKI.

Autor:  jerzy9666 [ 02 lutego 2014, 15:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Ja mam kilka uli w zagrodzie z kurami ,w lecie to nic ale np.teraz śnieg wytopił się najpierw przy ulach i te cholery cały czas tam właśnie siedzą i niepokoją pszczoły,ule z pszczołami stoją tam kilka lat i żadnych spadków rodzin przez to nie miałem ale jak popatrzę to sobie myślę już tam k....y siedzą i grzebią pod tymi ulami :pala:

Autor:  pawel. [ 02 lutego 2014, 15:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

xsiek pisze:
Kury to nie wiem... ale miałem kiedyś kiedyś kaczki krzyżówki oswojone... potrafiły stanąć pod ulem, dziób na wlotek i co pszczoła przyleciała to ją "cap" :thank: nawet gdzieś miałem chyba zdjęcia jak stoi pod ulem i trzyma dziób na wlotku... szczególnie taki jeden kaczorek... jak sobie upodobał skrajny ul to dzień w dzień notorycznie do niego maszerował... ul momentalnie osłabł... jak się zorientowałem musiałem ich odizolować od pasieki...
Mogłeś tego kaczorka dać mi na pewno by pszczół nie zjadał bo ja bym jego zjadł :haha: .pawel

Autor:  maderm [ 02 lutego 2014, 16:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Tylko patrzeć jak do chorób naszych pszczół dojdzie ptasia grypa.To żart oczywiście.

Autor:  STANI [ 03 lutego 2014, 21:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Kury

Albo kury zachorują na zgnilec amerykański oj będzie się działo

Autor:  waldek6530 [ 03 lutego 2014, 21:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Kury

Ja na działce mam 250 kur na 25 arach i stoi tam teraz 26 uli w okresie letnim stoi 12 warszawiaków nie zauważyłem aby pszczołą to przeszkadzało. Tylko podczas lipowego miodobrania jedna rodzina była taka wściekła, że jak wybierałem ramki to zaczęły atakować kury no nie był to miły widok kury chodziły podziałce jak perschingi i dwie nie zdążyły dobiec do kurnika padły na podwórko i dokończyły swego żywota w dwie minutki. Pszczoły atakowały korale i grzebienie i te co w kurniku były to też im się dostało. Za parę dni nieśność spadła do 10 % - taki to miałem przypadek. I to nie jest bajka.

Autor:  pawel. [ 03 lutego 2014, 22:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Kury

waldek6530, To naprawdę nie jest bajka tylko szczera prawda przetestowane było u mnie takie same objawy kura pada po paru minutach .pawel

Autor:  wiesiek33 [ 03 lutego 2014, 22:53 - pn ]
Tytuł:  Re: Kury

pawel. pisze:
kura pada po paru minutach
Tak to jest jak się nie nosi kapelusza. Obrazek

Autor:  gabriel11 [ 03 lutego 2014, 23:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Kury

wiesiek33 pisze:
pawel. pisze:
kura pada po paru minutach
Tak to jest jak się nie nosi kapelusza. Obrazek

Na mieście podobnego widziałem......ciekawe czy ma pszczoły.? :rolf: :rolf:

Autor:  STANI [ 04 lutego 2014, 18:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Kury

To jeszcze nic widziałem takich z dwoma okularami

Autor:  waldek6530 [ 04 lutego 2014, 19:09 - wt ]
Tytuł:  Re: Kury

Ooo ja widziałem też takich co im "pszczoły" a może i nie pszczoły tak dały, że te okulary to im siniały a później jeszcze zmieniały kolory :haha:

Autor:  polo58 [ 04 lutego 2014, 20:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Kury

Na jednej z pasiek mam ule z styroduru. Kury zniszczyły mi 12 uli ,wydziobały dziury w korpusach.

Autor:  STANI [ 04 lutego 2014, 23:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Kury

poo58
Ja to bym ju jadł smaczny rosołek i dorodne udko

Autor:  górski_pszczelarz [ 05 lutego 2014, 00:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

mam ten sam problem ale z gęśmi :) Wyciągają mi chamy białe korki z korpusów styropianowych, a w jednym ulu obgryzły wszystkie rogi :). W każdym razie kilka uli ma ciężką zimę, no ale żal zabijać bo zbyt fajne są hehe.

Autor:  polbart [ 05 lutego 2014, 01:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

ja-lec pisze:
Mam ładne miejsce na pasiekę, ogrodzone blisko las a w koło dużo lip.Natomiast mam pewne obawy gdyż na tej posesji jest trzymane około 20 kur, a pytanie jest czy te kury nie będą wydziobywać pszczół z wylotka szukałem na to nurtujące mnie pytanie w @ i nic nie mogłem znaleźć.


Wiesz co? Nie załąmuj mnie.
Pszczoły i kury, to tak jak kwiat jabłoni i kompostownik.
Miałem napisac inaczej ale nie maiłem odwagi.
Pozdrawiam,
polbart

Autor:  ja-lec [ 05 lutego 2014, 09:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

polbart pisze:
Miałem napisac inaczej ale nie maiłem odwagi.


Następnym razem wal bez obaw będzie ciekawiej :D A swoją drogą dziękuję za spostrzeżenia jakie tu padły a o których nie pomyślałem.

PS. Ule stały by za stodołą gdzie nie ma kurnika a kury tam są wypuszczane ażeby podziobały zielonej trawy. Istnieje też możliwość postawienia poza ogrodzeniem tak że na pewno pasieka na razie kilku ulowa tam stanie.

Autor:  mar219 [ 05 lutego 2014, 13:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

Mam ule 30m od kurnika i kiedy je tam stawiałem też myślałem, że przez te kury pszczoły będą miały jakieś problemy, że może będą wydzióbywane. Teraz stwierdzam, że moje obawy się nie sprawdziły. Kury sobie, pszczoły sobie :)
pozdr
MK

Autor:  GÓRAL [ 05 lutego 2014, 13:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

polbart pisze:
Pszczoły i kury, to tak jak kwiat jabłoni i kompostownik.


Kiedyś dawno temu uprawialiśmy pieczarki.
Pracownicy przy przerabianiu kompostu często raczyli się "kwiatem jabłoni".
Tak że można to czasem połączyć :haha:

Pozdrawiam
Przemek

Autor:  ja-lec [ 05 lutego 2014, 16:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

polbart pisze:
Pszczoły i kury, to tak jak kwiat jabłoni i kompostownik.


Może zmienisz zdanie http://durszlak.pl/przepisy-kulinarne/p ... -w-miodzie :mniam miodek: :mniam miodek: :mniam miodek:

Autor:  berber [ 05 lutego 2014, 16:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

Ja bym się jednak obawiał o te kury jak meserszmity tam postawisz.

Autor:  górski_pszczelarz [ 05 lutego 2014, 18:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

pszczoły nie atakują kur chyba że się je mocno wkoorwi :)

Autor:  waldek6530 [ 05 lutego 2014, 19:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

górski_pszczelarz pisze:
pszczoły nie atakują kur chyba że się je mocno wkoorwi :)

To prawda. Też jest prawdą, że kury nie atakują pszczół nawet im nie smakują pszczoły, nie chcą pozbierać tych co leżą padłe przed ulami.

Autor:  pawel. [ 05 lutego 2014, 19:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

waldek6530 pisze:
górski_pszczelarz pisze:
pszczoły nie atakują kur chyba że się je mocno wkoorwi :)

To prawda. Też jest prawdą, że kury nie atakują pszczół nawet im nie smakują pszczoły, nie chcą pozbierać tych co leżą padłe przed ulami.
Bo je sikorki wyprzedziły .pawel

Autor:  waldek6530 [ 05 lutego 2014, 21:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

pawel. pisze:
Bo je sikorki wyprzedziły .pawe

Nieeee w okresie letnim też nie weźmie do dzioba.

Autor:  pawel. [ 05 lutego 2014, 21:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Kury

waldek6530, Kury nie lubią widocznie zdechłych pszczół a żywe budzą strach a zresztą mają lepszą wyżerkę na polu .pawel

Autor:  madmax [ 09 lutego 2014, 14:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

Ja tylko zwrócę uwagę na materiał z jakiego są wykonane ule. Jeśli masz styropianowe lub ze styroduru, to lepiej uważaj, bo kury bardzo chętnie robią dziury w czymś takim. Żrą styropian jak czipsy. A poza tym pszczoły i kury raczej żyją w zgodzie ze sobą.

Autor:  ja-lec [ 09 lutego 2014, 19:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Kury

polbart pisze:
Pszczoły i kury, to tak jak kwiat jabłoni i kompostownik.


Nie bardzo wiem o co chodzi w tym stwierdzeniu, no gdyby ule stały w kurniku razem z kurami to jeszcze, a tak może mi ktoś to wytłumaczy :thank: bo kolega polbart coś ostatnio nie zagląda na forum.

Autor:  glazek7777 [ 11 lutego 2014, 00:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Kury

Jak jabłko do czegoś co przerabia natura - czyli gówna.

Też unikałbym takiego sąsiedztwa pszczoła to czysta natura - mam na myśli świeże powietrze, kurki są fajne, ale trochę dalej od pasieki.

Autor:  waldek6530 [ 11 lutego 2014, 20:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Kury

glazek7777 pisze:
Też unikałbym takiego sąsiedztwa pszczoła to czysta natura - mam na myśli świeże powietrze, kurki są fajne, ale trochę dalej od pasieki.


Pszczoła to nie mucha na g....e nie siada więc czemu nie mogą być na jednej działce przecież ule w kurniku nie stoją no chyba, że ktoś sobie stebnik zrobi z kurnika :haha:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/