FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Gruba węza
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12009
Strona 1 z 1

Autor:  bzyzby [ 03 lutego 2014, 20:39 - pn ]
Tytuł:  Gruba węza

Witam. Mam pytanie co do grubej węzy, czy jest sens taka węze kupować skoro pszczoły same wypacaja wosk.Co za różnica w grubości jeśli pszczoła po prostu dokłada wosk a nie drąży w węzie?

Autor:  idzia12 [ 03 lutego 2014, 20:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

bzyzby pisze:
Witam. Mam pytanie co do grubej węzy, czy jest sens taka węze kupować skoro pszczoły same wypacaja wosk.Co za różnica w grubości jeśli pszczoła po prostu dokłada wosk a nie drąży w węzie?

Skąd taka opinia ,że tylko dokładają .Pszczoła modeluje wosk i część z grubej podciąga do góry dlatego w ciągu 2-3 dni trwa budowa plastra wielkopolskiego.(Gdy jest pożytek) Z cienką im dłużej schodzi. Ma sens podkładanie węzy grubej ,gdy chcemy wymienić w ciągu sezonu całe gniazdo i jeszcze część do nadstawki. Mieć zapas do odkładów. Taka ramka jest też silniejsza.

Autor:  GÓRAL [ 04 lutego 2014, 16:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

idzia12 pisze:
bzyzby pisze:
Witam. Mam pytanie co do grubej węzy, czy jest sens taka węze kupować skoro pszczoły same wypacaja wosk.Co za różnica w grubości jeśli pszczoła po prostu dokłada wosk a nie drąży w węzie?

Skąd taka opinia ,że tylko dokładają .Pszczoła modeluje wosk i część z grubej podciąga do góry dlatego w ciągu 2-3 dni trwa budowa plastra wielkopolskiego.(Gdy jest pożytek) Z cienką im dłużej schodzi. Ma sens podkładanie węzy grubej ,gdy chcemy wymienić w ciągu sezonu całe gniazdo i jeszcze część do nadstawki. Mieć zapas do odkładów. Taka ramka jest też silniejsza.


Jak dla mnie gruba węza to kolejny sposób żeby wyciągać kasę z pszczelarzy.
Pszczoły powinny budować ze swojego wosku a nie rzeźbić w starym.
idzia12, w czasie pożytku poddany plaster WP lub D przez noc jest odbudowywany w 2/3 a wciągu 2-3 dni jak piszesz to prawie we wszystkich komórkach jest nakrop, pyłek, jaja i larwy i to na cienkiej węzie.
Jeśli tego pszczoły nie robią to nie ma sensu dawać węzy.

Pozdrawiam
Przemek

Autor:  xsiek [ 04 lutego 2014, 16:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL pisze:
idzia12, w czasie pożytku poddany plaster WP lub D przez noc jest odbudowywany w 2/3 a wciągu 2-3 dni jak piszesz to prawie we wszystkich komórkach jest nakrop, pyłek, jaja i larwy i to na cienkiej węzie.
z tymi larwami w ciągu 2 - 3 dni to trochu przesadziłeś :thank:

Autor:  GÓRAL [ 04 lutego 2014, 16:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

:D ups
no fakt

:haha:

Autor:  henry650 [ 04 lutego 2014, 18:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL, Co ty za rasę pszczół masz ze tak szybko larwy masz henry

Autor:  6Cichy [ 04 lutego 2014, 20:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

bzyzby pisze:
Witam. Mam pytanie co do grubej węzy, czy jest sens taka węze kupować skoro pszczoły same wypacaja wosk.Co za różnica w grubości jeśli pszczoła po prostu dokłada wosk a nie drąży w węzie?

ważniejsze jest aby nabyc węze z czystego wosku pszczelego,z dobrze odwzorowanymi komórkami i po sterylizacji w autuklawie

Autor:  GÓRAL [ 05 lutego 2014, 13:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

henry650 pisze:
GÓRAL, Co ty za rasę pszczół masz ze tak szybko larwy masz henry
pszczoły mam po części te same co Ty a z tymi larwami ciut się zagalopowałem :D
Myślę że dla większości tutaj mój tok rozumowania jest jasny.
Po co pakować grubą węzę do ula skoro odrobią pięknie na normalnej?


Pozdrawiam
Przemek

Autor:  marian [ 05 lutego 2014, 13:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL pisze:
Po co pakować grubą węzę do ula skoro odrobią pięknie na normalnej?


W moim przypadku pięknie i szybko odrabiają węzę tylko grubą, normalną - nie zbyt chętnie i schodzi im wiele dni.

Autor:  asan [ 05 lutego 2014, 14:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL, dla oszczędności czasu.
Jak masz susz i ramki to nic Ci nie szkodzi poczekać z odbudową, ale jak zaczynasz to gruba węza jest idealnym rozwiązaniem bo przyspiesza budowę plastrów wtedy gdy jest to najbardziej potrzebne - wiosną pierwszego roku.
No i ileż ta węza kosztuje ? Choćbyś wymieniał 10 ramek rocznie to ze dwie-trzy dychy ? Ile byś zaoszczędził kupując cienką? 5zł ?
Z drugiej strony mając 5tyś rodzin to lekko tycząc 5tyś zł - może i warto kupować cienką....

Autor:  GÓRAL [ 05 lutego 2014, 15:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

marian pisze:
W moim przypadku pięknie i szybko odrabiają węzę tylko grubą, normalną - nie zbyt chętnie i schodzi im wiele dni.




Pytanie jeszcze czy masz jedna i drugą od tego samego producenta i ile tam jest wosku w "wosku".

Pozdarwiam
Przemek

Autor:  GÓRAL [ 05 lutego 2014, 15:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

asan, przede wszystkim nie ma cienkiej i grubej jest normalna i gruba. Słowo "cienki" w Naszym języku ma negatywne zabarwienie.
Sam tak wyżej napisałem bo ulegam powoli temu trendowi.

5 tysięcy rodzin to w Polsce nikt nie ma i miał nie będzie.
ale jak już tak liczysz to 5tyś rodzin po 5 zł to 25000 nie 5000.
Spójrz na tą węzę oczami tego kto ją wykonuje, promuje i rozprowadza w wielkich ilościach. Tobie do rodziny są potrzebne arkusze nie kilogramy.
A jak ktoś sprowadza tani wosk z Azji miesza z czym się da a potem sprzedaje w Polsce za krocie to lepiej sprzedać na przykład 20 czy 30 ton???

A z tą szybkością odbudowy to bym nie przesadzał.
Pszczoły na pożytku albo karmione wybudują i bez węzy.

Pozdarwiam
Przemek

Autor:  Jerzy [ 05 lutego 2014, 15:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Stosowałem taką i taką węzę, czyli "normalna" :haha: i grubą. [też się uczę poprawnych terminów].
Nie stwierdziłem żadnej różnicy, chociaż pierwotnie wydawało mi się, że jest, ale jak podawałem ją do różnych uli w zestawie "normalna" i gruba, to odbudowywana była dosłownie tak samo, więc jak to jest, że inni widzą różnicę, tego nie wiem?
Teraz mam tylko tę "normalna", czeka sobie na wklejanie do ramek. Jest pocięta na arkusiki dokładnie pasujące do ramek 1/2 D, ktore mam w swoich ulach.
Oczywiście wykonana z mojego wosku sterylizowanego w autoklawie, przy mojej osobistej asyście, więc szmuglowania jakichś dodatków nie mogło mieć miejsca. :D

Autor:  asan [ 05 lutego 2014, 16:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL pisze:
5 tysięcy rodzin to w Polsce nikt nie ma i miał nie będzie.
ale jak już tak liczysz to 5tyś rodzin po 5 zł to 25000 nie 5000.

:oops: chciałem napisać najpierw 10tyś.. nic to, mea culpa.
A do 5tyś to kto wie, może koledzy rozpoczynający przygodę od >=100 rodzin i planujący nie więcej niż 1h na obsługę ula rocznie będą takie mieli!
Cytuj:
Spójrz na tą węzę oczami tego kto ją wykonuje, promuje i rozprowadza w
wielkich ilościach. Tobie do rodziny są potrzebne arkusze nie kilogramy.


Ale pszczole jest potrzebny materiał, jak ma węzę grubszą to ją sobie formuje w kształt komórki dokładając tylko conieco od siebie. Jak ma zwykła aka cienką to więcej musi wypocić.
Jak ma dużo plastrów do odrobienia, a chciałoby się jeszcze coś z wczesnych pożytków liznąć to co ? :)
Cytuj:
A jak ktoś sprowadza tani wosk z Azji miesza z czym się da


A kto tak robi ? Albo kto tak nie robi ?

Cytuj:
Pszczoły na pożytku albo karmione wybudują i bez węzy.


Pszczoły na pożytku to chciałem żeby mi nosiły miód, a nie bawiły się w odbudowywanie :-]
W tym roku to już mam luksus bo po jednej półnadstawce mam odbudowane do większości uli. Ale w zeszłym zapłaciłbym 2x więcej żeby tylko ułatwić pracę pszczołom. :)

Autor:  kolopik [ 05 lutego 2014, 17:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL pisze:
5 tysięcy rodzin to w Polsce nikt nie ma i miał nie będzie.

Że nie ma to fakt ale niejaki Maciu może nas wszystkich zaskoczyć. I to niedługo.
( z czystej kurtuazji z emotikonką postanowiłem się wstrzymać )

Autor:  adamjaku [ 05 lutego 2014, 18:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Temat cienka (normalna, ekonomiczna) przeciwko gruba (pogrubiona, nieekonomiczna, za droga) był już wałkowany, łącznie z wstawianiem zdjęć, jak ramka wygląda po 2 tygodniach od włożenia. Porównajcie sobie budowę takie węzy, całkiem 2 inne budowy. Cienka jest równiutko odciśnięta w wosku, w grubej są ładnie odbudowane zaczątki komórek.

Autor:  marian [ 05 lutego 2014, 19:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL pisze:
ile tam jest wosku w "wosku".


Ufam, że w tym " wosku " jest sam wosk, bo węza jest z mojego wosku.

Autor:  BoCiAnK [ 05 lutego 2014, 19:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

GÓRAL pisze:
Jak dla mnie gruba węza to kolejny sposób żeby wyciągać kasę z pszczelarzy.

Nie zgodzę się
popatrz na ceny węzy obecnie cena węzy np Roztoczańskiej = się 35 / kg
prywatnie zrobionej z prawdziwego wosku na walcach jest rożnie ale nawet 40 /kg to tylko 5 zł różnicy
różnica jest w ilości plastrów tej zwykłej jest nawet w przypadku wielkopolskiej 18-20 plastrów na kilo
Pogrubianej jest 13-15 na kilo
a wiesz w czym różnica polega
Ja wstawię pogrubianą i może mi tydzień lać i dostanie pięknie odrobiona , Ty wstawisz cienką i zrobią z niej firanki
bzyzby pisze:
Witam. Mam pytanie co do grubej węzy, czy jest sens taka węze kupować skoro pszczoły same wypacaja wosk.Co za różnica

bzyzby,
no właśnie na tym że czytaj wyżej :wink:

Autor:  piko [ 05 lutego 2014, 21:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

BoCiAnK pisze:
obecnie cena węzy np Roztoczańskiej = się 35 / kg

wlkp gniazdowej z kilograma wosku robią 18-19 arkuszy, czyli jest to węza zwykła.
Czy Szwedzi http://www.biredskapsfabriken.se
robią dobrą grubą? Wychodzi im węzy 235x242 12 arkuszy.
Ja na razie nie mam nic, więc muszą mi szybo odbudować ;)

Autor:  robert-a [ 05 lutego 2014, 21:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

A jak robi się węzę z własnego wosku dla własnych pszczół nie kupując to żadna strata a raczej zysk. Higiena się poprawia to lepsze niż ramki przeczerwione wieloletnie.

Autor:  piko [ 17 lutego 2014, 18:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

robert-a pisze:
A jak robi się węzę z własnego wosku dla własnych pszczół nie kupując to żadna strata a raczej zysk. Higiena się poprawia to lepsze niż ramki przeczerwione wieloletnie.

Aby tak było, trzeba mieć autoklaw.

Autor:  polbart [ 17 lutego 2014, 19:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Tak jak krowa jest do dawania mleka, tak pszczoła jest między innymi do budowania plastrów.
Gruba węza ułatwia budowę plastrów ale absorbuje niepotrzebnie pszczoły do pocieniania grubej węzy. Pnadto póki co nie wiemy dokłądnie co w tej węzie jest, nawet w tej która zrobiliśmy z odsklepin. Najlepiej niech pszczóly buduja woszczynę z wosku które same wyprodukują.
Pomimo naszgo ułatwiania życiaspszczołom, bilans jest ujemny, zaróno dla nich jak i dla pszczelarza.
Wszyscy wiemy, że najleiej kiedy pszczoły budują swój dziewiczy plaster w powietrzu.
Dawanie grubej węzy to bzdura do sześcianu. Szczególnie w kwietniu i maju.
Pszczoła powinna budować swoje plastry. To że dajemy teraz taką a nie inną komórkę na węzie wynika z doświadczenia z jakim materiałem mamy do czynienie i podpowiadamy mu na jaki rozmiar powinien wrócić.
Gruba węza, szczególnie grubo za gruba, to tylko większe pieniądze wyłącznie dla producentów. Pszczołom i pszczelarzowi nie pomaga.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  piko [ 17 lutego 2014, 19:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

polbart pisze:
Gruba węza, szczególnie grubo za gruba

Dla początkującego: ile to jest węza za gruba?
Ile wlkp gniazdowych na 1 kg to nie przesada?
RZP robi 18-19, czyli plaster ok. 55g.
Pozdrawiam, Piotr

Autor:  polbart [ 17 lutego 2014, 23:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

To jest ok i to nie jest gruba węzą.
Nie powinno sie przekraczać 15-16 arkuszy wlkp na kg.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  Zdzisław. [ 17 lutego 2014, 23:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Pszczoły mogą zgryzać i wynośc nadmiar wosku ,ze zbyt grubych komurek ,w pogrubionych wykorzystują wosk z węzy do budowy.

Autor:  robert-a [ 18 lutego 2014, 19:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

piko pisze:
robert-a pisze:
A jak robi się węzę z własnego wosku dla własnych pszczół nie kupując to żadna strata a raczej zysk. Higiena się poprawia to lepsze niż ramki przeczerwione wieloletnie.

Aby tak było, trzeba mieć autoklaw.
Autoklaw jest super ale co lepsze przeczerwione plastry czy węza z nich zrobiona. czy produkcja węzy podnosi ilość przetrwalników ? Ile jest przetrwalników w przeczerwionych plastrach a ile w wosku po przetopie. Nie neguje autoklawu żeby nie było.

Autor:  adamjaku [ 18 lutego 2014, 23:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Przetrwalników dużo.. tylko jak wosk do jednego gara wrzucisz, to pójdzie na wszystkie rodziny.. a ramka.. c najwyżej do jednej./.

Autor:  miły_marian. [ 19 lutego 2014, 11:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Zeby wosk rozpuscic to trzeba podgzac go do 72*c i juz niekture bakterjie gino. Ale zawsze wosk podgrzewamy zeby sie gotował a to już jeszt wysoka teperatura i wszystkie bakterie w nim giną za wyjontkiem zgnilca amerykanskiego ktury porrzebuje 121*c i cisnienia 1 bara. Dlatego potrzebujemy autoklawu zeby tego zgnilca zabić. Mając praskie na własne ptrzeby robienia wezy z własnego wosku trzeba miec autoklaw, zeby zabic przetwalniki zgnilca. A jaką mamy grubo wezę to pszczoły ja albo pogrubio albo zmniejszą scianki j po swoiemu zrobio. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  STANI [ 19 lutego 2014, 14:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Gruba węza

Ktoś kiedyś na forum pisał za może dać pszczołom wosk do ula i niech budują zamiast grubej węzy i.........

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/