FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 17:05 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 lutego 2014, 20:29 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Witam.
Mam plan jeden ul dla testów trochę podgrzać.
Użyłbym do tego 7W grzałki do lusterek samochodowych i podłączył to pod akumulator. Gdy akumulator się rozładuje podłączałbym drugi a ten do ładowania.
Myślę, że podniesie to temperaturę o jakieś 2-3 stopnie (w domu w terrarium z pająkiem podnosi o 10).
Czy dla rodziny pszczelej to pomoże w rozwoju czy tez narobi więcej szkód niż pożytku?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 20:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Jarek, a jak myślisz: czy 100 lat temu ktoś podgrzewał barcie?
Pszczoły to natura, co można pomóc to można, ale bez przesady. One wiedzą lepiej jak i kiedy podgrzewać.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 21:03 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ja podgrzewałem rodziny pszczele jeszcze za komuny , były grzałki 10 sztuk i jedna wyłonczała wszystkie. Kładło się je na denice ale ja podgrzewałem po 1 oblocie. Rozwój był bardzo dobry trzeba było dawac weze przed kwitnienciem agrestu. Ale to były matki roiliwe i sie bardzo wczesnie latało z drabiną. Potem sie przepaliły spirale i po 2 sezonach zaprzestałem podgrzewania.Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 22:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tylko nie za wcześnie to zastosuj. Tak jak pisze Marian po oblocie , najwczesniej w marcu. Z literatury wiem, ze powinno to przyśśpieszyć rozwój rodziny

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 23:03 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Jednocześnie karmiąc? Wodę w jakiś sposób podać?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 23:09 - ndz 

Rejestracja: 08 grudnia 2010, 12:44 - śr
Posty: 178
Lokalizacja: mazowiecki
Jurek ja to wodę podaję w butelkach 1l po mleku robiąc wzdłuż kilka otworów i kładę otworami w duł tak aby znalazły się w uliczce pobudzam miodem w słoiku i na to folia, ocieplenie i daszek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 23:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jarek pisze:
Czy dla rodziny pszczelej to pomoże w rozwoju czy tez narobi więcej szkód niż pożytku?


w ubiegłym roku widziałem fajny filmik na YT jak podgrzewano rodziny

ule stały w jednym rzędzie na ławie, na ławie był styropian albo wełna z folią AMELINIOWĄ na tym maty grzewcze , na tej konstrukcji stały ule z dennicami osiatkowanymi przez które dostawało sie ciepło do uli
fajnie to wszystko wyglądało i myśle że spełniało swoje zadanie

przy podgrzewaniu pszczoły muszą mieć wode, pyłek oraz pokarm+ możliwośc oblotu
tak na logike w gre wchodzi jedynie nocne "wspomaganie" rodziny dodatkowym ciepłem żeby nie wywabiać pszczół w ciągu dnia w czasie złej pogody, takie działanie miało by jakiś sens wczesną wiosną kiedy w dzień jest ciepło a noce są zimne
Nie podgrzewałem swoich rodzin bo nie mam zaplecza ani czasu zeby się tym zajmować

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 23:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2011, 22:40 - sob
Posty: 151
Lokalizacja: Stryszawa
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska, Wielkopolski
Ja rok temu miałem słabiutką rodzinkę na 3 ramkach. włożyłem grzałkę chyba 8W i chodziła non stop. Ul miałem włożony w szklarni, więc było całkiem nieźle i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w marcu były na 10 ramkach.
To był tylko taki eksperyment, ale efekty zadziwiające.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 23:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mirco102 pisze:
Ja rok temu miałem słabiutką rodzinkę na 3 ramkach. włożyłem grzałkę chyba 8W i chodziła non stop. Ul miałem włożony w szklarni, więc było całkiem nieźle i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w marcu były na 10 ramkach.
To był tylko taki eksperyment, ale efekty zadziwiające.


samo wkładanie nie pomoże :haha: napewno musiałeś je czymś karmić i poić :mrgreen:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 00:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mirco102 pisze:
Ja rok temu miałem słabiutką rodzinkę na 3 ramkach. włożyłem grzałkę chyba 8W i chodziła non stop. Ul miałem włożony w szklarni, więc było całkiem nieźle i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w marcu były na 10 ramkach.
To był tylko taki eksperyment, ale efekty zadziwiające.

A co na początku maja? 2 korpusy? jaka matka?jakie ramki?

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 17:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Jarku nie jesteś pierwszy ani ostatni który w ten sposób kombinuje, szczerze mówiąc to i ja sam próbowałem takich eksperymentów , z których się szybko wyleczyłem.Weź na zdrowy rozsądek czy rodzina składająca się z 4 ramek odsiadywanych na czarno będzie wychowywała czerw na 5 ramkach i więcej? Generalnie powierzchnia zaczerwienia zależy od siły rodziny , żebyś nie wiem ile grzał matka i tak więcej nie zaczerwi ,tylko na tyle ile liczebność rodny pozwoli.Jak widać nie tędy droga jak chce się mieć silne rodziny wiosną trzeba silne za zimować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 18:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Kol.balwro,
Sory ze tak sie wyraże ale bajki opowiadasz ze podgrzewanie nic nie da i ze pszczoły beda wychowywały czerw na małej powierzchni.
Zważ na to ze noce sa zimne pszczoły zbijaja sie w "kłab"(siedza ciasniej) zeby podniesc temp. i utrudnic jej wydostanie sie na zawnatrz.
Tyle ide dołozysz energi do ula tle mniej beda musiały jej zużuć pszczoły i beda mogły tę energie włożyc w karmienie czewiu.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 19:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Jeśli nawet coś da to i tak słaba rodzina podgrzewana nie dorówna silnej a silna nie potrzebuje dogrzewania bo sama sobie doskonale radzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 19:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
A co będzie jeśli pomóc ciepłem silnej rodzinie?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 22:33 - pn 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
Te ogrzewanie ma być z akumulatora a nie z sieci. Chodzi ogólnie czy to coś daje czy tylko strata czasu. Poszukiwane opinie typu stosowałem i dało mi to takie ....... rezultaty albo g..no dało.

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 22:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
mirco102 pisze:
Ja rok temu miałem słabiutką rodzinkę na 3 ramkach. włożyłem grzałkę chyba 8W i chodziła non stop. Ul miałem włożony w szklarni, więc było całkiem nieźle i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w marcu były na 10 ramkach.
To był tylko taki eksperyment, ale efekty zadziwiające.

Chcesz powiedziewć że w szklarni latały a może nie bo temperatura w szklarni w słoneczny dzień jest wysoka , coś czarujesz kolego.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 22:47 - pn 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 20:06 - ndz
Posty: 383
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
[quote="Lopez"]Te ogrzewanie ma być z akumulatora a nie z sieci.
Ile wytrzyma akumulator ? i czym go doładujesz przy zaniku sieci?
Moim zdaniem to zabawa i nie jest warta zachodu.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 22:49 - pn 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Znajomy pszczelarz zimował pszczoly podgrzewane cala zimę Takie zimowane pszczoly muszą mieć podana wodę najlepiej w podkarmiaczkach zapewniona odpowiednia ilość pierzgi odpowiednia wentylacje by nie wypryskiwały oraz zimę z możliwością oblotu oczyszczającego czasami jest to możliwe Na wiosnę wychodziło bardzo dużo pszczół ale niemrawych, z zdeformowanymi skrzydłami owszem pszczół przybyło ale i warozy było aż czerwono Trafiła się zima gdzie pszczoly nie mogły się oblecieć w czasie zimy i z wielu uli został mu jeden i to bardzo slaby i bez matki a resztę musiał pozamiatać a z zakładu energetycznego co roku przychodziła niedopłata

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 22:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Moim zdaniem nie powinno się podgrzewać uli, gdyż ono zbyt ingeruje w mikroklimat w ulu gdzie powinna być także odpowiednia wilgotność powietrza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2014, 23:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
W Pszczelarstwie 2/1984 :shock: na stronie 14 ,15 ,16 jest artykuł Pana Edmunda Koksa z Wojkowic- Będzina ul .Paderewskiego70 na temat
Przyśpieszenie biologicznego rozwoju wiosennego rodzin pszczelich opisany jest jego podgrzewacz ,jest rysunek techniczny ,są wzory sa schematy ,grafy .. konkluzja jest następujaca :
1.pełny proces fizjologiczny rodziny pszczelej w normalnych warunkach jest równowazny ze żródlem energi o mocy około 0,3 mW.
2.grzałka o mocy 1mW pozwala zastapic prace "grzewczą"1000 pszczół
3.w zależnosci od objętości gniazda ,najkorzystniej jest w czasie wiosennego rozwoju zastosować grzałke o mocy równoważnej max.biologicznej wydajnosci cieplnej rodziny pomniejszonej o ciepło fizjologiczne tj.około0,7Wna 1000 pszczół lub około 1W na 1 ramke.

Temat już co najmniej 30 -to letnią historią :wink:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2014, 02:18 - wt 

Rejestracja: 23 lutego 2012, 12:42 - czw
Posty: 110
Lokalizacja: gmina liszki małopolska
Ule na jakich gospodaruję: ln3/4
Oglądałem na yt wykład pewnego pana ( nie pamiętam nazwiska bo to dawno było) który twierdził że wraz ze zmianą pożytków '' całosezonowych'' na typowo wiosenne i wczesnoletnie należy przyspieszać wiosenny rozwój pszczół np poprzez podgrzewanie ......
Brzmiało to całkiem logicznie ale jak dla mnie za wiele zachodu.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2014, 21:28 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Mam 6 rodzin o podobnej sile. Zaryzykuje z jedną i zobaczymy co to będzie :)

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2014, 22:06 - wt 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
kotizaba pisze:
Oglądałem na yt wykład pewnego pana ( nie pamiętam nazwiska bo to dawno było) który twierdził że wraz ze zmianą pożytków '' całosezonowych'' na typowo wiosenne i wczesnoletnie należy przyspieszać wiosenny rozwój pszczół np poprzez podgrzewanie ......
Brzmiało to całkiem logicznie ale jak dla mnie za wiele zachodu.....

"Prawo rozwoju rodziny pszczelej" - P. Jerzy Tombacher
opisane między innymi w materiałach konferencyjnych z IV Lubelskiej Konferencji Pszczelarskiej, a film jest chyba na Youtube, albo na stronie Bartnika.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2014, 22:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2011, 22:40 - sob
Posty: 151
Lokalizacja: Stryszawa
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska, Wielkopolski
kudlaty pisze:
mirco102 pisze:
Ja rok temu miałem słabiutką rodzinkę na 3 ramkach. włożyłem grzałkę chyba 8W i chodziła non stop. Ul miałem włożony w szklarni, więc było całkiem nieźle i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w marcu były na 10 ramkach.
To był tylko taki eksperyment, ale efekty zadziwiające.


samo wkładanie nie pomoże :haha: napewno musiałeś je czymś karmić i poić :mrgreen:


Właśnie sęk w tym, że nie, ale miały 10 pełnych ramek pokarmu.
Napisze człowiek własne doświadzenie - w zamian śmiech, ech....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2014, 22:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2011, 22:40 - sob
Posty: 151
Lokalizacja: Stryszawa
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska, Wielkopolski
wiesiek33 pisze:
mirco102 pisze:
Ja rok temu miałem słabiutką rodzinkę na 3 ramkach. włożyłem grzałkę chyba 8W i chodziła non stop. Ul miałem włożony w szklarni, więc było całkiem nieźle i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu w marcu były na 10 ramkach.
To był tylko taki eksperyment, ale efekty zadziwiające.

Chcesz powiedziewć że w szklarni latały a może nie bo temperatura w szklarni w słoneczny dzień jest wysoka , coś czarujesz kolego.


Kolego na świecie są różne przypadki, mniej lub bardziej zrozumiałe.
Napisalem co mi się wydarzyło - kto chce wierzy kto nie chce - cóż.

Pszczoły nie latały po szklarni, ale pojedyncze sztuki wychodziły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2014, 22:49 - wt 
Kolega mirco102, pisze o ratowaniu rodziny.
Myślę, że w tej szklarni i bez grzania by się pobrały.
A to podgrzewanie ula aby przyspieszyć czerwienie matki może przynieść więcej szkody niż pożytku bo rodzinie może braknąć wszystkiego i :kapelan: .
Co innego gdy jesteśmy po oblocie w polu jest już jako taki pożytek, w gnieździe jest dużo czerwiu i przychodzi załamanie pogody z nocnymi mrozami. Wtedy podniesienie temperatury gniazda przynosi właściwy efekt.


Na górę
  
 
Post: 14 lutego 2014, 13:45 - pt 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Bez dostępu do pyłku i wody mogą się zmarnować rodziny. Ja też kiedyś uwierzyłem w słowo pisane i to drukiem. Płakałem. Jeśli już podgrzewać to moc dostarczana nie większa niż 4W na ul. Jako grzałki dobre są żarówki owinięte folią aluminiową połączone w szereg ( pracują przy niższym napięciu). Przy zasilaniu z sieci 230V, to warto się ubezpieczyć, rodzina będzie miała z czego wyprawić godny pogrzeb a i na stypę może zostanie.

Jerzy K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2016, 18:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Szukałem informacji w szukajce ale nic nie znalazłem :(
Interesuje mnie dogrzewanie rodzin na przedwiośniu w celu przyspieszenia rozwoju wiosennego. Stosowała ktoś może? Do jakiej temperatury można stosować dogrzewanie ? Jakie są zyski a może ich brak ?
Z góry dzięki za każdą odpowiedź :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2016, 19:16 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
słabo szukałeś , to temat wracający co roku , tu piszą nasi forumowicze i nie tylko :
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... c.php?t=56


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2016, 01:57 - czw 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
O podgrzewaniu mozna powiedzieć w skrócie, ze wiecej strat niz korzyści. Podgrzejesz ul, pszczoly jedzą, jelita sie przepełniają, a na zewnątrz zimno by sie wypróżnić. Badania najróżniejsze dotyczące podgrzewania rożnych części Uli były prowadzone w instytutach badawczych, uznano, ze nie ma sensu. Mimo to temat powraca jak bumerang. Mozna próbować tylko po co jeśli wielu przetestowało to przed nami i zaprzestali, bo nie pomogło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2016, 09:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Pan Telembach prowadzi wykłady na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2016, 11:48 - czw 

Rejestracja: 27 października 2013, 22:31 - ndz
Posty: 27
Ule na jakich gospodaruję: wp
Miejscowość z jakiej piszesz: końskie
ja z moimi pszczólkami o tej porze roku lecimy na Kube,one zbierają miodek z bananów.pomarańczy i co tam jeszcze ,a ja flirtuję z pszczółkami mulatkami sącząc rum i paląc cygara.wracamy koło Wielkanocy wypoczęci,oszczędzam na ogrzewaniu uli i mieszkania , waroza zostaje na Kubie bo u nas nie pasuje jej klimat.ten typ gospodarki wędrownej jest wg mnie najbardziej optymalny :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2016, 19:03 - czw 
konecki pisze:
ja z moimi pszczólkami o tej porze roku lecimy na Kube,one zbierają miodek z bananów.pomarańczy i co tam jeszcze ,a ja flirtuję z pszczółkami mulatkami sącząc rum i paląc cygara.wracamy koło Wielkanocy wypoczęci,oszczędzam na ogrzewaniu uli i mieszkania , waroza zostaje na Kubie bo u nas nie pasuje jej klimat.ten typ gospodarki wędrownej jest wg mnie najbardziej optymalny :mrgreen:
:haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 23 marca 2017, 21:57 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Za miesiąc przedstawię wyniki podgrzewania ula od końca lutego br czyli 2017. Więcej na stronie http://pszczoly.siudalski.pl/podgrzewanie-uli.html
Co tydzień filmuje rodzinę podgrzewaną i kontrolną niepodgrzewana - jak na razie rewelacja ale poczekajmy do pierwszego zbioru miodu..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2017, 13:55 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Czas na podsumowanie
Grzałka w ulu z 6 ramkami włączona 28 lutego. moc 10 W, dałem podkrmiaczkę z wodą
Drugi ul - niepodgrzewany - też na 6 ramkach musiałem ściasnić do 4 ramek + podkramiczka z wodą
---
Około 60 dni podgrzewania z małą przerwą na awarię
Ul podgrzewany 13 ramek
Ul kontrolny - podgrzewany od końca marca - 6 ramek
---
Z obu razem pobrały około 20 l wody co ciekawe więcej brał ten słaby
---
Podgrzewane wylatywały nawet przy 8 st C
---
W zeszłym roku straciłem wszystkie rodziny z matkami kupionymi
Te dwa co mi się ostały to matki wychowane przez pszczoły
----
Okazuje się, że pszczoły generują na swoje potrzeby znacznie więcej energii niż jest to w publikacjach dlatego aby je sensownie wspierać to 15 W to absolutne minimum mimo że 10 W też dało widoczny rezultat
Filmy sa tu
https://www.youtube.com/watch?v=W9zrcT8cbjg&t=2s


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2018, 00:10 - czw 

Rejestracja: 27 lutego 2017, 23:07 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: Parcele Rębków 1
Ule na jakich gospodaruję: wielkoplskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
W tym roku zaryzykowałem i włączyłem w dwóch ulach podgrzewanie wcześniej tzn zanim same podniosły temperaturę do 32 st C.
Kto nie ryzykuje...
Za tydzień włączę trzeci ul ale inną metodą... zobaczymy co wyjdzie - dużo zależeć będzie od ewentualnych wyłączeń prądu i pogody.
Więcej na ten temat tu http://pszczoly.siudalski.pl/podgrzewanie-uli-2018.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2018, 22:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 08:46 - pn
Posty: 162
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Zachodniopomorskie
Nie za wcześnie panie kolego , jak przyjdzie zimny marzec to co z młodą
pszczołą , przeniesiesz do domu żeby oblot zrobiły :D . Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji