Joasia pisze:
BoCiAnK, Twoja organizacja pracy mnie powala, oczywiście w pozytywnym znaczeniu, choć ja lubię przejrzeć cały ul dokładnie. Gdybyś mógł jeszcze tak zorganizować pracę pszczół,żeby pomagały przy miodobraniu, to nikt z pszczelarzy nie mógł by powiedzieć że pszczelarstwo to praca 
To jest najlepsze podejście i najbardziej ekonomiczne chyba pod każdym względem ,bo pszczoły nie lubią jak im się przeszkadza.Tyle że na takie minimum to fachowiec może sobie pozwolić bo amator to przegrzebie cały ul i czasem nie będzie w stanie określić co się dzieje w rodzinie .
otwiera ul i zaraz wie co jest grane , tak jak ze wszystkim w zyciu trzeba być sprytnym i sobie radzic .pozdrawiam
, uczy się człowiek cale zycie i umiera glupi tak mawiala moja babcia hm w pszczelarswie jestem bez praktyki i niewiele wiem , ale wiem ze spryt jest potrzebny oj bardzo.
