FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Początek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12482
Strona 1 z 1

Autor:  pasta [ 19 marca 2014, 16:30 - śr ]
Tytuł:  Początek

Witam , jest to mój pierwszy post mimo , iż dużo czasu na tym forum spędzałem . Na początek pochodze z małopolski dokładnie górska wieś nie daleko Żywca , Wadowic , Suchej czy Porąbki oraz Andrychowa . Pszczelarstwem zaraziłem się rok temu mimo , że nadal nie posiadam pasieki . Mam 16 lat więc z funduszami krucho ... Chciałbym rozpocząć swoją pasje juz w tym roku tylko mam dylemat , ponieważ jak juz się tutaj doczytałem nie warto jest kupywać rodziny na jesień gdyż nie bedziemy mieli z nich ani pożytku oraz nie jesteśmy w stanie ocenić czy rodzina została dobrze przygotowana do zimowli . Mam taki pomysł aby zacząc juz teraz ( okres miesiaca ) z pszczołami . Jak wspomniałem z $$ nie najlepiej i byłby to na początek jeden ul :/ , do tego na jesien uzbieralbym kasy na nastepny ul aby do zimowli przygotowac dwa , przez okres zimowania bym sb z pomoca dziadka czy taty sam zrobil ul/ule wiec byloby taniej .
Czyli taki plan działania jest odpowiedni czy lepiej sb odpuscic w tym roku czy .... co :D Zgóry dziękuję za opowiedź :)

Autor:  Adwokat Diabła [ 19 marca 2014, 16:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta, masz w Wadowicach znakomitego pszczelarza z tego forum, może się odezwie, masz i BoCiAnKa w Suchej, najpierw na praktykę do któregoś a potem zaczynaj z pszczołami na swoją rękę.

Autor:  pasta [ 19 marca 2014, 17:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

Jeśli chodzi o praktykę to mam w swojej okolicy dość doświadczonych pszczelarzy ;) tylko czy jest sens zacząć tak jak napisałem w 1st poście ? :D

Autor:  Adwokat Diabła [ 19 marca 2014, 17:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta pisze:
tylko czy jest sens zacząć tak jak napisałem w 1st poście
od jednego ula i z osb nie, minimum to dwie, trzy rodziny byś w razie czego miał możliwość którąś zasilić z innej lub połączyć z inną. Ule jak już zrób z boazerii jak chcesz tanim kosztem, jak poszukasz znajdziesz nawet niedrogo.

Autor:  GÓRAL [ 19 marca 2014, 20:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta pisze:
Czyli taki plan działania jest odpowiedni czy lepiej sb odpuscic w tym roku czy .... co

Jak masz fundusze na jeden to postaw jeden. Odpuszczać nie wolno. Rok jest dobry bo pszczoły dobrze przezimowały praktycznie u wszystkich i będą tanie, już są.
W Twoim planie jest dobre to że nie przewidujesz od razu biznesu, kredytów i rozwoju za wszelką cenę.
Ilością się nie przejmuj bo jak Ci starczy zapału i serca dla pszczół to rozwiniesz pasiekę samemu nie wiedząc kiedy.
KAŻDA książka o pszczołach która wpadnie Ci w ręce i KAŻDE dostępne czasopismo musi zostać przeczytane od deski do deski, internet na deser.
W praktykowaniu u tych wielkich pszczelarzy uważaj żebyś się czegoś nauczył a nie spędził lata z widelcem nad miodarką.....

Okolice masz bajka.
Życzę sukcesów.
Pozdrawiam
Przemek

Autor:  Lezz [ 19 marca 2014, 21:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

Ja też zaczynałem od jednego.
Zawsze się czegoś nauczysz i przypuszczam, że z ciekawości będziesz je obserwował codziennie.
Wg mnie wiedza z tego forum już wystarcza, aby udało się Tobie rozwijać, w razie potrzeby wyleczyć i przezimować rodzinę.
Co do wątpliwości jak co robić to jak koledzy piszą odwiedź doświadczonego ale i otwartego pszczelarza i oglądaj filmiki zamieszczane w sieci.

Autor:  pasta [ 19 marca 2014, 22:19 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

Dziękuję za odpowiedzi :wink: tylko mnie nurtuje pytanie jakie jest "najpewniejsze" źródło pozyskania rodziny czy może z tablicy.pl itp czy lepiej od kół pszczelarskich czy od kogoś na forum . Pewnie uznacie to pytanie za bezsensu itd. ale chciałbym potwierdzenia ;)

Autor:  robert-a [ 19 marca 2014, 22:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta, Lepiej zaczynać teraz fajnie by było od dwóch ale jak finansów brak to i jeden. A zamiast myśleć o miodzie pomyśl o powiększeniu rodziny.

Autor:  Stanisław Ł. [ 19 marca 2014, 22:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

Pasta nie wiem ile masz funduszy ale ja bym ci radził poszukać całej rodziny pszczelej to w tym roku skosztujesz swego miodu i jeszcze będziesz mógł zrobić odkład tak ze do zimowli będziesz miał dwa ule. Powodzenia Stanisław

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 14:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Początek

Stanisław Ł. pisze:
Pasta nie wiem ile masz funduszy ale ja bym ci radził poszukać całej rodziny pszczelej to w tym roku skosztujesz swego miodu i jeszcze będziesz mógł zrobić odkład tak ze do zimowli będziesz miał dwa ule. Powodzenia Stanisław


Jest jeszcze taka ewentualność że się wyroją i ani odkładu ani miodu nie będzie :thank: Nie ma złotego środka... Za dobrą rodzinę wiosną trzeba dobrze zapłacić... w tych wszystkich okazjach to trzeba "drugiego dna" poszukać bo jak ktoś się ogłasza w internecie to i pewnie wie jakie ceny są... a jak daje sporą niższą to dlaczego ? Starsi którzy się pozbywają to zazwyczaj wolą za darmo oddać niż za bezcen sprzedać... to tak z rozmów widzę :) O ile jeszcze taka kupiona rodzina jest na tyle dobra że nie jest zbytnio agresywna i ma "dobrą" matkę to może jakoś się to młodemu i niedoświadczonemu uda poprowadzić... ale jak jest odwrotnie ? Zrazić się tylko może... a odkład to odkład, zawsze spokojniej... a za cenę rodziny na wiosnę to dwa kupi... tylko z tym miodem... ale jak będzie dobry odkład to późnym latem spokojnie jeszcze miodu z nawłoci czy spadzi spróbować może :) Najlepszym rozwiązaniem to by był rój dla kogoś takiego... sam tak zaczynałem z 10 lat temu, od roju właśnie :wink:

Autor:  cichy10 [ 23 marca 2014, 13:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Początek

witam.też jestem początkującym pszczelarzem mam pszczoły od dwóch lat.osobiście doradzałbym ci abyś na samym początku przygody z pszczołami dał się użądlić.zobzczysz czy nie jesteś uczulony na jad pszczeli i czy aby twój entuzjazm do pszczół nie wygasa.sam tak zrobiłem i po pozytywnym przejściu takiej próby kupiłem jedną rodzinkę pszczelą.póżniej jak połknąłem bakcyla kupiłem drugi rój.przez zimę zrobiłem trzy ule.latem odkłady i w ciągu dwóch lat mam już pięć rodzin.moją mini pasiekę traktuję jako hobby,ale coś mnie korci aby jeszcze powiększyć moją mnipasiekę.
i sam nie wiem na ilu rodzinach się to skończy. Obrazek

Autor:  pasta [ 23 marca 2014, 21:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Początek

Dziękuję za odpowiedzi :D , jeśli chodzi o jad pszczeli to nie jestem uczulony , dość pare razy doznałem tego szczytnego zaszczytu :haha: , skonsultuje się jeszcze z paroma pszczelarzami ;) Właśnie moim celem by było jakoś dochować ten ul do zimy , pożyjemy zobaczymy jaka decyzję podejmę jeszcze ogłoszę ;) no nic narazie tylko czytać i się uczyć :google: :D

P.s bardzo ładna ta pasieka ;) :D

Autor:  STANI [ 23 marca 2014, 22:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Początek

Dobrze jest na początek mieć ostra rodzinę jak się te ataki wytrzyma to się będzie pszczelarzem . Zaczynałem od jednej to były tak złośliwe kundelki ze czasami uciekałem do samochodu a one przez szybę atakowały ale się nie poddałem.

Autor:  Linker [ 23 marca 2014, 22:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Początek

Ja aktualnie mam 1 rodzinkę agresorek, była cicha wymiana i matka się jakoś tak unasienniła że strasznie atakują. Myślę w maju wymienię.

Autor:  pasta [ 24 marca 2014, 20:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Początek

Kolejne pytania do was z mojej strony :D czy jeśli bym robił sb sam ul to można urzyć zwykłych desek czy lepiej z boazeri ?

Autor:  BoCiAnK [ 24 marca 2014, 21:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta pisze:
Kolejne pytania do was z mojej strony :D czy jeśli bym robił sb sam ul to można urzyć zwykłych desek czy lepiej z boazeri ?

zarówno desek jak i boazerii możesz użyć
a Jakie chcesz ule robić chodzi mi o typ :?:

Autor:  pasta [ 24 marca 2014, 21:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Początek

Myślałbym o wielkopolskich :D , wiem , że każdy pszczelarz uważa swoja za najlepsze , a jakie byś mi polecał ? :)

Autor:  robert-a [ 24 marca 2014, 22:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta pisze:
Myślałbym o wielkopolskich :D , wiem , że każdy pszczelarz uważa swoja za najlepsze , a jakie byś mi polecał ? :)
A te co będziesz kupował to jaka mają ramkę? jakie ule przeważają w Twojej okolicy jakie rozmiary robi producent wezy ? będziesz mieć gospodarkę wędrowna czy stacjonarną ?

Autor:  Linker [ 25 marca 2014, 16:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Początek

No i jednościenne czy ocieplone? :)

Autor:  pasta [ 25 marca 2014, 18:09 - wt ]
Tytuł:  Re: Początek

Większość CHYBA ma wielkopolskie , są najbardziej wdlg mnie popularne , oczywiście stacjoną , przecież z jednym ulem na start nie pojade na rzepak ;)

Autor:  STANI [ 25 marca 2014, 21:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta pisze:
Większość CHYBA ma wielkopolskie , są najbardziej wdlg mnie popularne , oczywiście stacjoną , przecież z jednym ulem na start nie pojade na rzepak ;)


Wielkopolski już przeżytek jak warszawian czy dadany jak chcesz robić to rób wielokorpusowe które to mogą buc w pasiece stacjonarnej jak i wędrownej w niczym nie przeszkadza a zupełnie wiele innych możliwości w hodowli i gospodarce pasiecznej i as to już ule nowoczesne dobrze zauwazyles ze każdą sroczka swój ogonek chwali.

Autor:  pasta [ 25 marca 2014, 22:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Początek

Tylko to co się orientuje wielokorpusowe ule to tez WP , szczerze na dzień dzisiejszy więcej osób w mojej okolicy ma wp i łatwiej dostac ramki , weze odklad itd . Do tych " nowoczesnych " nie jestem jakoś przekonany , pozyjemy zobaczymy :wink:

Autor:  BoCiAnK [ 25 marca 2014, 22:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Początek

STANI pisze:
Wielkopolski już przeżytek jak warszawian czy dadany jak chcesz robić to rób wielokorpusowe

Aleś wypalił :haha:
to są trzy podstawowe typy najpopularniejszego ula w Polsce i pozostaną jeszcze przez dłuuuuuugi dłuuuuugi szereg lat
A wiesz czemu .. Zachłyśnięcie się Amerykańską gospodarką w wielokorpusach o niskiej ramce nie jest do końca na tereny Polski
mimo że mi pewno zaraz powiesz że u nas sa 100 tki h Rzepaku i Gryki ale to jest pikuś z tym co gospodarka USA i 1000 h lucerny czy migdałów
jeden z najwiekszych pszczelarzy w Polsce miał (bo nie żyje ) ale jego synowie nadal prowadzą pasiekę właśnie na dadancie

Autor:  kudlaty [ 25 marca 2014, 23:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Początek

pasta pisze:
Witam , jest to mój pierwszy post mimo , iż dużo czasu na tym forum spędzałem . Na początek pochodze z małopolski dokładnie górska wieś nie daleko Żywca , Wadowic , Suchej czy Porąbki oraz Andrychowa . Pszczelarstwem zaraziłem się rok temu mimo , że nadal nie posiadam pasieki . Mam 16 lat więc z funduszami krucho ... Chciałbym rozpocząć swoją pasje juz w tym roku tylko mam dylemat , ponieważ jak juz się tutaj doczytałem nie warto jest kupywać rodziny na jesień gdyż nie bedziemy mieli z nich ani pożytku oraz nie jesteśmy w stanie ocenić czy rodzina została dobrze przygotowana do zimowli . Mam taki pomysł aby zacząc juz teraz ( okres miesiaca ) z pszczołami . Jak wspomniałem z $$ nie najlepiej i byłby to na początek jeden ul :/ , do tego na jesien uzbieralbym kasy na nastepny ul aby do zimowli przygotowac dwa , przez okres zimowania bym sb z pomoca dziadka czy taty sam zrobil ul/ule wiec byloby taniej .
Czyli taki plan działania jest odpowiedni czy lepiej sb odpuscic w tym roku czy .... co :D Zgóry dziękuję za opowiedź :)


sąsiad a gdzie konkretnie mieszkasz :?: najlepiej kup sobie wiosną rodzinkę od jakiegoś większego pszczelarza ze znakowaną matką najlepiej z zeszłego roku, będziesz miał wtedy pewność że będą łagodne i nie będzie im w głowie rojenie jeśli nie znajdziesz takiej oferty to początkiem czerwca będe miał odkłady jak napiszesz do mnie z tego nicka na pw zrobie Ci duuużą obniżke jak pożytek dopisze w lipcu z takiego odkładu możesz wziąść sporo miodu,a jeśli nie to przynajmniej pójdą bardzo silne do zimy (odkłady nawet te najsłabsze bardzo fajnie zimują i startują na wiosne)
no i jeszcze jedno do czerwca zrobisz sam ule nawet przybijając jedną deske dziennie i jakąś ksiązke o tematyce pszczelarskiej na spokojnie przeczytasz

Autor:  pasta [ 26 marca 2014, 13:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

No wież nie jest tak w cale łatwo kupić ;) ja jestem świeży w tych sprawach i myślę , że lepiej odkład . Pochodze z Targanic , koło przełęczy Kocierskiej , nie daleko Krawczyka :D No wiez narazie wole sb kupić i później grzebać

Autor:  STANI [ 26 marca 2014, 22:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

BoCiAnK
Ludzie przez lata przywiązują eis do swoich uli nauczyli się na nich pracować trudno z roku na rok wymienić cala np. 100 piniowa pasiekę na ule innego typu i od nowa uczyć się gospodarki pasiecznej na tych nowych ulach , no wiadomo jeszcze koszty takiej wymiany, tez byś na to nie poszedl bo lepiej zostać przy starym i z tego powodu jest jak jest.

Autor:  BoCiAnK [ 26 marca 2014, 23:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Początek

STANI pisze:
Ludzie przez lata przywiązują eis do swoich uli nauczyli się na nich pracować trudno z roku na rok wymienić cala np. 100 piniowa pasiekę na ule innego typu

Zgadza się teraz bym już nie wymieniał ale 20 lat temu miałem po ojcu jeszcze leżaki w jedną zimę zrobiłem tyle samo korpusowych i wioną przełożyłem
Ja nie neguję żadnego ula gdyż w każdym idzie to samo osiągnąć nawet w Słowianie , no może więcej pracy trzeba włożyć i tu jest ta nasza nowoczesność przy korpusowych :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/