FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

jade po pszczoly :-) :-)
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12501
Strona 1 z 2

Autor:  pisiorek [ 21 marca 2014, 09:18 - pt ]
Tytuł:  jade po pszczoly :-) :-)

w sobote jade do pszczelarza po pszczolki :lol: ciecze się bo pogoda ladna a ja obecnie mam tylko jedna rodzinke w posiece, problem jest w tym ze nie przewoziłem nigdy pszczol autem osobowym trochę sie boje by dojechac bezpiecznie, zabezpieczylem ule maksymalnie jak moglem mam nadzieje ze będzie ok pszczoly sie nie pogniotą , jedziemy po 4 rodzinki auto to vw t4 bus hehe zlozymy siedzenia i w droge . . . . :pl:
skrecilem ze sobą dennice i korpusy by było stabilnie oby tylko to wystarczylo

Autor:  rever [ 21 marca 2014, 09:43 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
w sobote jade do pszczelarza po pszczolki :lol: ciecze się bo pogoda ladna a ja obecnie mam tylko jedna rodzinke w posiece, problem jest w tym ze nie przewoziłem nigdy pszczol autem osobowym trochę sie boje by dojechac bezpiecznie, zabezpieczylem ule maksymalnie jak moglem mam nadzieje ze będzie ok pszczoly sie nie pogniotą , jedziemy po 4 rodzinki auto to vw t4 bus hehe zlozymy


Spokojnie jak kiedyś wiozłem w samochodzie osobowym rójkę w plecaku+kilka tysięcy na plecaku bez żadnego kapelusza nie dostałem nawet jednego strzała. Plecak powiesiłem na haczyku na wieszak w samochodzie i było ciekawie, mądre to nie było ale za to rodzinka przybyła.

pozdrawiam rever

Autor:  BoCiAnK [ 21 marca 2014, 10:44 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
zlozymy siedzenia i w droge . . . . :pl:
skrecilem ze sobą dennice i korpusy by było stabilnie oby tylko to wystarczylo


Kolego z tego co widzę nigdy nie przewoziłeś pszczół
wylot ma być na całość otwarty i za siatkowany żadne beleczki
zajedź rano do gościa przełóż pszczółki do ulu i dostaw do wieczora i tak wcześniej nie odjedziesz jak nie przestaną latać czyli 18-19 ta w zależności od pogody
na wierch przygotuj sobie powałki z pajączkami a jak takich nie masz to płótno i taker jak się boisz by Ci się zamki nie przesuwały to takerem przyszczel każdą i tyle

Autor:  pisiorek [ 21 marca 2014, 11:03 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

BoCiAnK dennice sa osiatkowane tlenu im nie braknie co do beleczek w wylotkach to nie ma problemu mam siatke takerem przymocuje belki mogę wyciagnac, jasli chodzi gore hm jak nie badzie baleczek jeno powalka to te ramki będą jezdzic przecie nie bada zakitowane

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 11:05 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

BoCiAnK pisze:
wylot ma być na całość otwarty i za siatkowany żadne beleczki
a może ma dennice osiatkowane hm :?: wtedy ja zazwyczaj wyloty gąbką zatykam a nie żadną siatką... na wierzch beleczki między ramki i zawsze tak odkłady wożę... i jeszcze nigdy żadnego problemu nie było... gdzie bym tam takerem jeszcze ramki strzelał :thank:

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 11:09 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
jasli chodzi gore hm jak nie badzie baleczek jeno powalka to te ramki będą jezdzic przecie nie bada zakitowane
jak masz siatkę w dennicy to zostaw beleczki jak są... będzie dobrze... tylko trzeba pamiętać żeby pod spód był dopływ powietrza... ja jak wożę to mam taką kratownicę z listew skręconą na ule i na tym je kładę, tak żeby był dostęp powietrza pod spód :wink: i zawsze ramki równolegle do kierunku jazdy :wink:

Autor:  pisiorek [ 21 marca 2014, 11:24 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

na codzien woze ludzi po Krakowie tramwajem :haha: pora teraz nauczyć się wozic pszczoly hehe

Autor:  swider24 [ 21 marca 2014, 11:26 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

to jak już masz doświadczenie z ludźmi, to już z górki ;)

Autor:  Przemek.K [ 21 marca 2014, 11:53 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Witam
Mam dopiero dwa lata pszczoły i kilkakrotnie woziłem ule osobówką (Peugeot 206) na pożytek, rójki też przywoziłem. U mnie wyglądało to tak: dennica z pajączkami, korpus i na to powałka z pajączkami, wszystko razem spięte pasem, dodatkowo odkręcałem deski przy wylotkach aby niepotrzebnie miejsca nie zajmowały. Wylotki zatykałem gąbkami. Żadnych problemów z transportem :)

Pozdrawiam

Autor:  aleksx [ 21 marca 2014, 12:04 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
na codzien woze ludzi po Krakowie tramwajem :haha: pora teraz nauczyć się wozic pszczoly hehe


Pojedź tranwajem, napewno im powietrza nie zabraknie. :)
No to Ci zazdroszczę. Nie wiem kiedy ja będę jechał po swoje pszczółki, mam nadzeję, że kiedyś to nastąpi. :)

Będziemy czekać na dalsze relacje.

Pozdrawiam i powodzonka - aleksx

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 12:04 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
na codzien woze ludzi po Krakowie tramwajem :haha:
musisz mnie kiedyś przewieźć :thank: :haha: :haha: :haha:

Autor:  jino2 [ 21 marca 2014, 12:16 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
w sobote jade do pszczelarza po pszczolki :lol: ciecze się bo pogoda ladna a ja obecnie mam tylko jedna rodzinke w posiece, problem jest w tym ze nie przewoziłem nigdy pszczol autem osobowym trochę sie boje by dojechac bezpiecznie, zabezpieczylem ule maksymalnie jak moglem mam nadzieje ze będzie ok pszczoly sie nie pogniotą , jedziemy po 4 rodzinki auto to vw t4 bus hehe zlozymy siedzenia i w droge . . . . :pl:
skrecilem ze sobą dennice i korpusy by było stabilnie oby tylko to wystarczylo

a o pasach nie słyszałeś, po 9 zł u "łysonia'
bezpieczniej na przyczepce. twój wybór.

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 12:29 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

jino2 pisze:
a o pasach nie słyszałeś, po 9 zł u "łysonia'
bezpieczniej na przyczepce. twój wybór.
te pasy tyle warte co.... :thank: mechanizm z cienkich blaszek zrobiony... lepiej kupić w markecie :wink:

Autor:  jino2 [ 21 marca 2014, 12:33 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

ja mam kilka lat i działają, poprostu nie szarpie ich.

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 13:10 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Może i masz rację... jak się będzie z nimi delikatnie obchodzić to posłużą... ale to nie dla mnie :wink:

Autor:  jpszczelarz [ 21 marca 2014, 14:34 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Pytanie jest tylko jedno jakie masz zabezpieczenie w razie wypadku, a to co ci koledzy napisali to nikt się o to pytał nie będzie

Autor:  HaQ [ 21 marca 2014, 18:03 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

..wiozłem rojke zatrzymała mnie straz graniczna.....ale chłopaki nie chcieli policzyc ile wioze bez kontroli dokumentow sie odbyło

sasiadka z innej wioski opowiadała lata 80" w maluchu jedno dziecko na reku drogim w ciazy...pszczoły luzem w maluchu rojka właza pod spodnice...po nogach :haha: :haha: ...ale taki były czasy tak zaczynała swoje pszczelarstwo z mezem plus jest taki ze jej synowie zahartowani na żadła od niemowlecia...... :haha:

Autor:  xsiek [ 21 marca 2014, 18:54 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

HaQ pisze:
..wiozłem rojke zatrzymała mnie straz graniczna.....ale chłopaki nie chcieli policzyc ile wioze bez kontroli dokumentow sie odbyło
bo przecież wszyscy wiedzą że pszczoły "gryzą" :thank: :mrgreen: Więc po co tam wścibiać nosa :wink:

Autor:  Sławek1964 [ 21 marca 2014, 20:10 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Tylko jeszcze musisz sprawdzić czy te pszczoły nie mają choroby lokomocyjnej. :haha:

Autor:  STANI [ 21 marca 2014, 21:46 - pt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

xsiek pisze:
bo przecież wszyscy wiedzą że pszczoły "gryzą" :thank: :mrgreen: Więc po co tam wścibiać nosa :wink:

Moze żądła

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 12:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

już pszczolki się oblatują u mnie i nosza pylek :lol:
wszysko poszlo bez problmow jednak mialem dostać bucfasta a dostałem niemke bo gość już wszysko sprzedal . matki sa oznakowane czerwiu jest około 5 ramek na kazda rodzine , koles pszczoly ma 25 lat gość sprawial wrazenie bardzo wpozadku ale opowiadal dość kontowersyje rzeczy typu ze pszczoly w zimie maja miec cieplo itd. widać ze trzyma się starych metod ,najważniejsze ze cale to zamieszanie mam już z glowy dostałem 4 zadla hehe ale jestem zadowolony :D

Autor:  Adwokat Diabła [ 23 marca 2014, 12:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
mialem dostać bucfasta a dostałem niemke
i to jest bardzo dobra wiadomość.

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 12:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

kupiliśmy 4 rodziny 2 dla mnie 2 dla kolegi, aktualnie mam 3 rodzinki i 7 pustych uli sprubuje zrobić 3 odkłady oby się udało mieć kilka rodzin i nauczyć się wszystkiego 8) ech

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 12:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Adwokat Diabła fajny masz nik :evil:
a ja bym chciał mieć 1 rodzinke buckfasta

Autor:  hexamito [ 23 marca 2014, 12:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Podepnę się po temat kolegi, rzecz też dotyczy transportu. Chce przywieźć 4 ule wielkopolskie z pszczołami. Nie są to moje ule, nie mam pewności, że są szczelne. Istnieje jakiś sposób na zabezpieczenie ich przez wychodzeniem pszczół? Nie wiem, może je w coś spakować? jakiś worek? Druga sprawa, co zrobić gdyby ewentualnie wyszły z ula? same wejdą z powrotem, czy trzeba im jakoś pomóc?

Autor:  komeg [ 23 marca 2014, 13:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

hexamito pisze:
Druga sprawa, co zrobić gdyby ewentualnie wyszły z ula? same wejdą z powrotem, czy trzeba im jakoś pomóc?


Wtedy trzeba wezwać zawodowego negocjatora - on ich przekona do powrotu. :lol: :lol: :lol:

Poważnie.
Kolego musisz być pewny co do szczelności ula, bo nawet najmniejszy otwór może być przyczyna nieszczęścia.

pozdrawiam

Autor:  HaQ [ 23 marca 2014, 13:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

....pamietaj niemozesz zatykac wylotka bo sie podusza zabezpiecz gesta siateczka..i w droge

pisiorek" ile zapłaciles za te rodzinki i ile za ule..?

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 13:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

HaQ, 390zl za rodzine ,ule miałem swoje przelozylismy pszczolki poczekałem godzinke az wszystkie wejda i w droge.
hexamito , ule musisz miec idealnie szczelne bo sobie narobisz klopotow nie ma zartow

Autor:  Adwokat Diabła [ 23 marca 2014, 14:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
390zl za rodzine
to nieźle przepłaciłeś.

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 14:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Adwokat Diabła :lol: mysle ze nie , wole kupic rodzine za 390zl zrobic z z niej odkład i odwirowac trochę miodu.

Autor:  Adwokat Diabła [ 23 marca 2014, 14:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
wole kupic rodzine za 390zl zrobic z z niej odkład i odwirowac trochę miodu.
Kupię taką samą w sile za 250 zł, zrobię z niej dwa odkłady, wezmę miód zarówno z rodziny jak i z każdego z odkładów. Można tylko trzeba wiedzieć jak dlatego napisałem że przepłaciłeś.

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 15:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Adwokat Diabła ,pewnie masz racje :roll: nie moglem nigdzie znalesc tanszych rodzin zadnych rodzin na sprzedaż nie moglem znalesc dalem ogłoszenie na forum odpisal mi tyko 1 gość .

Autor:  kudlaty [ 23 marca 2014, 18:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Adwokat Diabła pisze:
Kupię taką samą w sile za 250 zł, zrobię z niej dwa odkłady, wezmę miód zarówno z rodziny jak i z każdego z odkładów. Można tylko trzeba wiedzieć jak dlatego napisałem że przepłaciłeś.


trzeba być niezłym desperatem żeby normalne rodziny wiosną sprzedawać po takiej cenie, nie mówie bo okazje się czasami zdarzają ale nie jest to napewno cena rynkowa

Autor:  STANI [ 23 marca 2014, 19:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
390zl za rodzine ,ule miałem swoje

Sprzedać taka rodzinę na wiosnę i za takie pieniądze to trochę szkoda , taka rodzina może przynieść nawet 50 kg miodu tylko po 20 zł kg, 1-2 odkłady i da nam 1200-1400 zł co Wy na to.

Autor:  piko [ 23 marca 2014, 19:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Ja w czwartek dwie kupione rodziny przeniosłem do własnych uli w ciągu dnia (było 25 stopni) i zostawiłem u pszczelarza. Jadę po nie z najbliższy czwartek. Uznałem, że tak im będzie lepiej. Odbiorę je wcześnie rano i ok. 8-9 będą na na nowym miejscu. Ule spinam pasami.

Autor:  pisiorek [ 23 marca 2014, 20:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

piko a jaka odleglosc masz do tego gościa ? oplaca sie dwa razy jezdzic hm
STANI twoje obliczenia sa czysto teoretyczne trzeba mieć doświadczenie by tak pokierować rodzine by te 50kg przyniosła ja tego doświadczenia nie mam :( jak 10 kg odwiruje i zrobie odkład będę się cieszyl :haha:

Autor:  piko [ 23 marca 2014, 20:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
piko a jaka odleglosc masz do tego gościa

Opłaca się, jeśli pszczołom lepiej. Muszę chuchać na te dwie rodziny i tyle.
Więcej nie mam

pisiorek pisze:
jak 10 kg odwiruje i zrobie odkład

Mam taki sam ambitny plan :)

Autor:  Stanisław Ł. [ 23 marca 2014, 21:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Stani jak masz pasiekę wędrowną to możesz i tyle odwirować ale w pasiece stacjonarnej. Ja mam pasiekę na skraju Puszczy Kampinowskiej i nie mam z ula nawet połowy tego a rodziny mam mocne obecnie od 8 do 10 ramek Wlkp. Pozdrawiam Stanisław i życzę ci dalszych takich zbiorów.

Autor:  Fotki [ 23 marca 2014, 21:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

STANI pisze:
pisiorek pisze:
390zl za rodzine ,ule miałem swoje

Sprzedać taka rodzinę na wiosnę i za takie pieniądze to trochę szkoda , taka rodzina może przynieść nawet 50 kg miodu tylko po 20 zł kg, 1-2 odkłady i da nam 1200-1400 zł co Wy na to.
- z góry przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. "STANI" co tam się rozdrabniać jak szaleć to szaleć - 40 kg miodu do tego jeszcze 70 kg ziołomiodu,że o mleczku ,pyłku ,kicie i wosku to nawet nie wspomnę a gdzie jeszcze pierzga i ze dwa odkłady :D - to ile to razem będzie ? :roll:

Autor:  STANI [ 23 marca 2014, 22:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Znam pszczelarza który dwa lata temu z 12-tu uli wżął 96 kg mając bardzo dobre pozytki w zasięgu lotu pszczoly kilka hektarów rzepaku pszczoly stały w dwóch hektarach gryki masę hektarowa maliny i porzeczki ,sady , mlecz ,duży park lipowy stare wiekowe lipy, akacja muzę mniej od lipy, spać liściasta bo wystąpiła wręcz idealne pozytki ciągłe marzenie dla każdego pszczelarza. Ja w tym czasie tylko średnia 43 kg z ula na zupełnie innym terenie i jeszcze powiększałem pasiekę

Autor:  Linker [ 23 marca 2014, 22:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Wiesz 8kg z ula to taki dobry wynik nie jest...

Autor:  pisiorek [ 24 marca 2014, 20:05 - pn ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

prubuje skopiować wypowiec poprzednika by się odnieść do tego i nie potrafie :twisted: tepy jestem ech

Autor:  pisiorek [ 24 marca 2014, 20:20 - pn ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

temat "ile miodu z jednego ula ?" to temat rzeka mysle ze każdy z was to wie , mam tu doswiadczonego pszczelarza który mi trochę pomaga wiec mysle ze pare litrow uda się odwirować bo rejon w pożytki jest dobry , najważniejsza jest wiedza i doswiadczenie a doświadczenia nie da się kupic , choćbym miał mieć miod tylko dla siebie to pszczolki będę miał bo mi się to strasznie spodobalo a może z czasem zwroca mi srodki które zainwestowalm ...

Autor:  manio [ 24 marca 2014, 20:52 - pn ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

Nie przejmuj się forumowymi opowieściami i gadkami o rekordach. To ile dadzą pszczoły już mało zależy od Ciebie bo na to pracuje się od końca lipca poprzedniego roku. Teraz tylko obserwuj rozwój, poczytaj o nastroju rojowym żeby zamiast miodu nie zaczęły się mnożyć pszczoły - nic oprócz deklaracji sprzedawcy o nich nie wiesz , więc lepiej polegać na własnych obserwacjach. Za wiele w ulu nie grzeb bo to zawsze dezorganizuje rodzinkę, tyle ile trzeba aby sprawdzić co masz sprawdzić - zawsze się zastanów po co otwierasz ul. Będzie dobrze , a miód same pozbierają :D Każda ilość będzie rekordowa , bo to pierwszy , niezapomniany raz :pl:

Autor:  pisiorek [ 24 marca 2014, 21:14 - pn ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

manio , dzieki :lol:

Autor:  piko [ 24 marca 2014, 22:30 - pn ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
prubuje skopiować wypowiedź poprzednika

Zaznaczasz fragment postu myszą trzymając naciśnięty lewy jej klawisz.
Gdy już zaznaczysz potrzebny fragment, klikasz prawym klawiszem myszy
na przycisk "Cytuj" znajdującym się w prawym dolnym rogu posta, którego fragment zaznaczyłeś.
Cytowanie pojawia się na dole strony w oknie edycyjnym.

Autor:  kolopik [ 24 marca 2014, 22:32 - pn ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

manio pisze:
Nie przejmuj się forumowymi opowieściami i gadkami o rekordach. To ile dadzą pszczoły już mało zależy od Ciebie bo na to pracuje się od końca lipca poprzedniego roku. Teraz tylko obserwuj rozwój, poczytaj o nastroju rojowym żeby zamiast miodu nie zaczęły się mnożyć pszczoły - nic oprócz deklaracji sprzedawcy o nich nie wiesz , więc lepiej polegać na własnych obserwacjach. Za wiele w ulu nie grzeb bo to zawsze dezorganizuje rodzinkę, tyle ile trzeba aby sprawdzić co masz sprawdzić - zawsze się zastanów po co otwierasz ul. Będzie dobrze , a miód same pozbierają Każda ilość będzie rekordowa , bo to pierwszy , niezapomniany raz

Brawo. I to jest najlepszy nauczyciel "młodych wilczków"

Autor:  pisiorek [ 25 marca 2014, 16:28 - wt ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

pisiorek pisze:
Zaznaczasz fragment postu myszą trzymając naciśnięty lewy jej klawisz.
Gdy już zaznaczysz potrzebny fragment, klikasz prawym klawiszem myszy
na przycisk "Cytuj" znajdującym się w prawym dolnym rogu posta, którego fragment zaznaczyłeś.
Cytowanie pojawia się na dole strony w oknie edycyjnym.



:pl: udało się :lol: :lol: :lol:

Autor:  marcyha [ 26 marca 2014, 23:32 - śr ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

...nie do końca, bo wyszło, że to Twój tekst :P

Autor:  pisiorek [ 27 marca 2014, 16:47 - czw ]
Tytuł:  Re: jade po pszczoly :-) :-)

marcyha pisze:
...nie do końca, bo wyszło, że to Twój tekst



teraz jest oki :) . marcyha a co ta krowcia z foto ma wspolnego z pszczelarstwem ? 8)
ciekawa sprawa :P

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/