FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12519
Strona 1 z 1

Autor:  jopa [ 23 marca 2014, 22:28 - ndz ]
Tytuł:  przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

Witam
Planuję zakup rodziny na ramce Ostrowskiej, osadzona będzie w ulu wielkopolskim i teraz pytanie:jak najbezpieczniej przejść na ramkę wlkp? (mam tylko takie ule) Planuję to zrobić następująco: zakupioną rodzinę (10 ramek) osadzam na dolnym korpusie, nakładam na to drugi z suszem+węza nie nakładam kraty i zakładam, że matka przejdzie do górnego korpusu. Po potwierdzeniu jej obecności w górnym korpusie zakładam kratę i czekam na wygryzienie się pszczoły w ramce Ostrowskiej, ramki wycofuję, górny korpus na dół na to krata i miodnia. Czekam na sugestie bardziej doświadczonych. Dziękuję

Autor:  xsiek [ 23 marca 2014, 22:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

Wg mnie może być :wink: Tak wymyśliłes i tego się trzymaj... jak założysz kratę to możesz zamienić je miejscami jak już ramki podciągną i w miarę wygryzającego się czerwiu będą tam nosiły miód na górę, przeczerwiona bo przeczerwiona ale na ten rok będzie taka miodnia :wink:

Autor:  Mariuszczs [ 23 marca 2014, 22:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

Można normalnie powiesić ramki w rodni i poszerzać wielkopolską ramką. Tyle zabudowy co zbudują na dziko to trudno. Będzie to chyba zabudowa trutowa to można wycinać po zasklepieniu. Ramki wycofywać boczne z miodem do wirowania i zastępować je węzą wkładajac w środek. Ostatnie ramki które zostaną wycofać na koniec sezonu.

Autor:  xsiek [ 23 marca 2014, 22:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

Mariuszczs, ale rodzina już jest na 10 ramkach... Kraków to pewnie w większości czerw a w sezonie w korpusie Ostrowskiej też zazwyczaj na całym korpusie jest czerw... u mnie w wielkopolskich rzadko jest tak żeby były skrajne ramki z samym pokarmem... zazwyczaj od ściany pokarm a z drugiej już czerwiu trochu...

Autor:  Mariuszczs [ 23 marca 2014, 23:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

No zwykle w wielkopolskim 10 trudno ramki wymienić i daje się po dwie na wygryzieniu na górę do miodni i zastępuje je węzą. Można ramki boczne gdzie wiekszość od razu będzie miodu. Ale to do przemyślenia dla założyciela tematu.
Minus jest taki że jak się przenosi ramki z czerwiem do miodni to tam pszczoły na ramkach obok lubią pierzgę magazynować.

Autor:  trzciny [ 24 marca 2014, 23:31 - pn ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

jopa pisze:
Witam
Planuję zakup rodziny na ramce Ostrowskiej, osadzona będzie w ulu wielkopolskim i teraz pytanie:jak najbezpieczniej przejść na ramkę wlkp? (mam tylko takie ule) Planuję to zrobić następująco: zakupioną rodzinę (10 ramek) osadzam na dolnym korpusie, nakładam na to drugi z suszem+węza nie nakładam kraty i zakładam, że matka przejdzie do górnego korpusu. Po potwierdzeniu jej obecności w górnym korpusie zakładam kratę i czekam na wygryzienie się pszczoły w ramce Ostrowskiej, ramki wycofuję, górny korpus na dół na to krata i miodnia. Czekam na sugestie bardziej doświadczonych. Dziękuję

Jak ramki stare to wycofuj, ale jak dobre to ich szkoda, wycinasz, wkładasz w wielkopolskie, cztery razy nitką dookoła i do ula. Cała taka operacja z jedną ramką trwa 30 sekund. Odciętym drutem się nie przejmuj w przeczerwionej woszczynie jest już nie potrzebny! oczywiście jeśli czerw czy jajka to przy ładnej pogodzie lub po twojej operacji z korpusami, ale wtedy to na spokojnie w pracowni można. Twój sposób ma tę zaletę że na pewno nie zachęca do rójki, a wręcz przeciwnie.

Autor:  xsiek [ 24 marca 2014, 23:35 - pn ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

trzciny pisze:
Jak ramki stare to wycofuj, ale jak dobre to ich szkoda, wycinasz, wkładasz w wielkopolskie, cztery razy nitką dookoła i do ula. Cała taka operacja z jedną ramką trwa 30 sekund. Odciętym drutem się nie przejmuj w przeczerwionej woszczynie jest już nie potrzebny!
tylko po co sobie roboty dokładać :thank: Po co tak kombinować jak można cały korpus postawić.... Co nie którzy to się lubią owymyslać :haha:

Autor:  trzciny [ 24 marca 2014, 23:44 - pn ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

xsiek pisze:
trzciny pisze:
Jak ramki stare to wycofuj, ale jak dobre to ich szkoda, wycinasz, wkładasz w wielkopolskie, cztery razy nitką dookoła i do ula. Cała taka operacja z jedną ramką trwa 30 sekund. Odciętym drutem się nie przejmuj w przeczerwionej woszczynie jest już nie potrzebny!
tylko po co sobie roboty dokładać :thank: Po co tak kombinować jak można cały korpus postawić.... Co nie którzy to się lubią owymyslać :haha:

Nie zrozumiałeś, a może za mało zrozumiale napisałem. Po zamianie korpusów i odbiorze ostrowskich szkoda dobrego suszu na wywalenie jeśli jest. Przełożyć i do miodni.

Autor:  xsiek [ 25 marca 2014, 00:00 - wt ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

A to przepraszam jak tak :thank: :wink: No tylko to będzie brakowało tego suszu do pełnej ramki kilka cm... trzeba by go dać od dołu w ramce... ale jaki by on nie był to już jest stary, minimum 50 % gniazda powinno się wymienić rok rocznie a niektórzy wymieniają i całe, więc daremne to zabiegi trochu.... lepiej dać węzę i ewentualnie podkarmić niż kombinować z wycinaniem :wink: Susz się nie zmarnuje bo się go przetopi i wosk będzie :)

Autor:  trzciny [ 25 marca 2014, 00:10 - wt ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

xsiek pisze:
A to przepraszam jak tak :thank: :wink: No tylko to będzie brakowało tego suszu do pełnej ramki kilka cm... trzeba by go dać od dołu w ramce... ale jaki by on nie był to już jest stary, minimum 50 % gniazda powinno się wymienić rok rocznie a niektórzy wymieniają i całe, więc daremne to zabiegi trochu.... lepiej dać węzę i ewentualnie podkarmić niż kombinować z wycinaniem :wink: Susz się nie zmarnuje bo się go przetopi i wosk będzie :)

dokładnie 3 cm, a jak nie wiesz co to brak suszu przed pożytkiem to jesteś szczęśliwy człowiek. Dobranoc

Autor:  xsiek [ 25 marca 2014, 00:12 - wt ]
Tytuł:  Re: przełożenie rodziny z ramki Ostrowskiej do wlkp

Przed pożytkiem to może i wiem... ale jak się zaczyna pożytek to ja zaczynam zapominać co to ten brak :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/