FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

ul bez matki co dalej
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=12713
Strona 1 z 1

Autor:  beny19 [ 13 kwietnia 2014, 12:57 - ndz ]
Tytuł:  ul bez matki co dalej

Witam wszystkich milośników pszczól. Proszę wszystkich o pomoc i mądre porady a nie o wyśmiewanie jak to jest na niektórych forach . Jestem początkującym pszczelarzem mam tylko jeden ul warszawski zwykly w tamtym roku mialem zdrową silną rodzinę ale na jesieni zginela mi matka i pszczoly sa bez matki patrzylem dziś do niej na szczęście nie czerwi żadna trutówka na jednym ramku sa 4 miseczki matecznikowe pszczoly ladnie wylatują z ula zbierają pylek nie chce zmarnować ani zbiorów ani tej rodziny prosze pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  Pawełek. [ 13 kwietnia 2014, 13:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

już zmarnowałeś wszystko, olewając temat na jesieni.

Autor:  Linker [ 13 kwietnia 2014, 13:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Jeśli w tym roku nie było ani jednej komórki czerwiu to rodzina już ledwo żyje i a że nie masz z czym połączyć to już po sprawie.

Autor:  beny19 [ 13 kwietnia 2014, 13:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Ala na jesieni to już bylo pozno robily mateczniki ale nic z nich nie wyszlo ściely je i teraz co dalej ????????

Autor:  miły_marian. [ 13 kwietnia 2014, 13:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Jak masz 1 rodzine to szybko szukaj marki. A tak na marginesie to sie obudziłes w kwietniu a co robiłes do tej pory. Jak wiedziałeś ze na jesieni niemasz matki w rodzinie. Pozdrawia mmiły_marian

Autor:  wersa [ 13 kwietnia 2014, 13:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Skąd wiesz, że na jesieni zginęła?
Ile teraz jest tych pszczół, na ilu ramkach obsiadają na czarno?
Dlaczego nie reagowałeś w jesieni, na ilu ramkach zazimowałeś.
Teraz to już chyba tylko pozamiatać. Na przyszłość proponuję zaczynać od 2 uli, zawsze masz możliwość się ratować wtedy.

Autor:  beny19 [ 13 kwietnia 2014, 13:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Na 4 ramka zimowaly teraz też sa na 4 no a co mialem robić w jesieni już matki nie dalo sie kupić a terqaz na wiosne znajomy pszczelarz mi mowil ze da mi jajeczka i może matecznik pociągną .

Autor:  Sławek1964 [ 13 kwietnia 2014, 13:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Teraz jajeczka to chyba świąteczne :lol:

Autor:  pisiorek [ 13 kwietnia 2014, 13:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Sławek1964 pisze:
Teraz jajeczka to chyba świąteczne


WESOLYCH SWIAT :wink:

Autor:  miły_marian. [ 13 kwietnia 2014, 13:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Jak ci da jajeczka, zeby ci matkie odciogneły to potrwa 13 dni i 10 do zapłodnienia i pierwsze pszczoły się wygryzą po 21 dniach to juz dawno nie bendzie starej pszczoły. Ten twój pszczelarz boji sie konkurencji i che ci dac jajeczka bo wie ze stracisz rodzine. Pisałem ze tylko matka czerwionca może uratować tą rodzine ale bendzie bardzo słaba ale bendziesz miał pszczoły. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  beny19 [ 13 kwietnia 2014, 13:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

dzieki za info ale skad o tej poże wziąść matke ?????????

Autor:  kazio [ 13 kwietnia 2014, 13:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Kup rodzinę i połącz ze swoją. I nie czekaj...

Autor:  jino2 [ 13 kwietnia 2014, 17:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

beny19 pisze:
Na 4 ramka zimowaly teraz też sa na 4 no a co mialem robić w jesieni już matki nie dalo sie kupić a terqaz na wiosne znajomy pszczelarz mi mowil ze da mi jajeczka i może matecznik pociągną .

to nie możliwe, rodziny bez matki kończą przed Bożym Narodzeniem. takich cudów jak tu to niema.

Autor:  Mariuszczs [ 13 kwietnia 2014, 17:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Dajecie się wkręcać.

Autor:  Kazek [ 13 kwietnia 2014, 18:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

beny19 pisze:
na jesieni zginela mi matka i pszczoly sa bez matki patrzylem dziś do niej na szczęście nie czerwi żadna trutówka na jednym ramku sa 4 miseczki matecznikowe pszczoly ladnie wylatują z ula zbierają pylek
jeśli faktycznie zginęła a teraz noszą pyłek to mają młodą matke z jesieni ale nieunasiennioną

Autor:  Skwarol [ 13 kwietnia 2014, 18:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Dołączę się do tematu. Mam 3 ule w jednym była zeszłoroczna matka, ale czerwiu brak. Chciałem poddać im ramkę świeżo zaczerwioną z innego ula, ale boję się że nie będzie już czego ratować zanim matka się unasienni. Jak połączyć tę rodzinę że by pszczoły nie wracały do starego ula ?

Autor:  beny19 [ 13 kwietnia 2014, 18:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Nikogo nie wkręcam na jesieni byly mateczniki , ale matki nie ma znajomy pszczelarz mówi mi , że może wylegla sie ale nie zdążyla sie już unasienić bo to byl już wrzesien chyba .

Autor:  Adwokat Diabła [ 13 kwietnia 2014, 18:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Skwarol pisze:
Jak połączyć tę rodzinę że by pszczoły nie wracały do starego ula
Połaczyć a stary ul zabrać z pasieki.

Autor:  Pawełek. [ 13 kwietnia 2014, 18:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

Skwarol, znajdz ta matke co nie czerwi. Usun a pszczoly dolacz do sasiedniej rodziny mosesz nawet podzielić i dac do dwoch rodzin. Stary ul odnieść musisz na kilka metrow.

Autor:  kkdt [ 13 kwietnia 2014, 19:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

No to jeszcze ja :D ...Kupiłem ul z ztrutowiałą matką (pogoda nie pozwoliła wszystkiego przeglądnąć a skrajne ramki były z czerwiem pszczelim) Jak w domu przeglądnąłem gniazdo to ok. 1/3 czerwiu to czerw trutowy,może więcej,ogólnie w porównaniu z innym stosunkowo mało czerwiu zasklepionego (4 może 5 pełnych ramek wlkp.),dużo zapasów i gigantyczna czarna matula której wystawało jajeczko jak ją dziś widziałem.Rodzina średnia dużo nakropu i minimum 3 tygodnie zanim będą dostępne młode matki i co najmniej tydzień jeszcze zanim się unasienni.Raczej nie chciał bym łączyć..Co radzicie?

Autor:  radek.jan [ 13 kwietnia 2014, 19:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

hej mam podobny problem z tą różnicą że mam kilka uli i rodzinę bezmatkową zasiliłem póki co 2 ramkami z czerwiem. Na zaczerwionej ramce podanej 3 tygodnie temu pszczoły zawiązały jeden matecznik na środku ramki. Zacieśniłem maksymalnie gniazdo do 4 ramek WZ. Dziś do nich zajrzałem po 2 tygodniach. Matecznik wygryziony, czerwiu póki co brak ale to oczywiste. Czekam dalej cierpliwie czy młoda matka wróci z lotu godowego. Na wszelki wypadek dziś dołożyłem jeszcze drugą ramkę z czerwiem w różnych stadium rozwoju. Ul dalej maksymalnie zacieśniony i ocieplony - 5 ramek WZ.

Autor:  Pawełek. [ 13 kwietnia 2014, 19:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

kkdt pisze:
No to jeszcze ja :D ...Kupiłem ul z ztrutowiałą matką (pogoda nie pozwoliła wszystkiego przeglądnąć a skrajne ramki były z czerwiem pszczelim) Jak w domu przeglądnąłem gniazdo to ok. 1/3 czerwiu to czerw trutowy,może więcej,ogólnie w porównaniu z innym stosunkowo mało czerwiu zasklepionego (4 może 5 pełnych ramek wlkp.),dużo zapasów i gigantyczna czarna matula której wystawało jajeczko jak ją dziś widziałem.Rodzina średnia dużo nakropu i minimum 3 tygodnie zanim będą dostępne młode matki i co najmniej tydzień jeszcze zanim się unasienni.Raczej nie chciał bym łączyć..Co radzicie?
to wzmacniaj czerwiem od innych. Matke wymienisz jak beda dostepne. Ale na zbiory i cokolwiek innego bym od nich nie liczyl. radek.jan, no ciekawe czy sie unasienni i zacznie czerwic na pszczole. I tak wymien ja w sezonie dla spokoju.

Autor:  Adwokat Diabła [ 13 kwietnia 2014, 20:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: ul bez matki co dalej

kkdt pisze:
Raczej nie chciał bym łączyć..Co radzicie
Połącz a jak będą dostępne matki zrobisz odkład z tej rodziny z zamkniętego czerwiu i poddasz sobie tam nowa matkę, matke strutowiała skasuj, nie ma sensu zabierać czerwiu innym rodzinom i je osłabiać by wzmacniać tą bo i tak z niej korzyści żadnych.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/