FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam.moj problem polega na tym ze mam tylko jeden ul wlk korpusowy.sek w tym ze posiadam odbudowanych ramek tylko na dolny korpus i trzy dodatkowe.slyszalem ze nie powinno sie dawac wezy do miodni bo sie wylamuja takie plastry przy wirowaniu.myslalem o tym zeby systematycznie wkladac weze do rodni a ta zaczerwiona dawac do miodni.tylko czy mozna do miodni wstawic nie kompletny korpus jesli nie mam beleczek tylko powalke.w takim przypadku miodnia mialaby na poczatku 4,5 ramek.jesli jest taka mozliwosc prosze napisac jak to zrobic z gory dziekuje za rady.

połóż na rodnię folię , odsłaniając tyle uliczek , ile ramek stawiasz w miodni. W ten sposób nie wychłodzisz ula i sukcesywnie będziesz dokładał ramki , odsłaniając kolejne uliczki w miarę rozwoju rodziny.

a zamiast foli moge beleczkami zaslonic te wolne uliczki

Jak najbardziej i ieszcze mozesz na te beleczki dać jakiś mieki kocyk. Zeby bardziej ocieplić wolną przestrzeń. Pozdrawiam miły_marian

dzieki za rady

Na miodarce promieniowej nie wyłamują się. Prędzej zostaną zgniecione.Pozdrawiam

jendrus. Zle zruzumiałeś ja już pisałem wiele razy ze nie nalezy dawac wezy do rodni na dół korpusu bo na dole ramki przy dolnej beleczce pszczoły zgryzają weze. Ale jak dasz na góre poza krate to odbudują do samej dolnej beleczki i przy przeczerwieniu pare razy jak dasz do miodni i przy wirowaniu nie wyłamuje się ( chyba ze gwałtownie wirujesz) Pozdrawiam miły_marian

potwierdzam na dole odbudowaly i dolne rogi sa niedorobione a u góry odbudowaly super , ale ten mój blad się naprawi zamienie z góry ramki ladnie obciagniete dam do gniazda tamte do miodni i mysle ze dobudują, problem w tym ze na razie pogoda fatalna nawet się nie da do ula zagladnac , rano było 4 st pszczoly nawet nosa nie wystawiają hehe. pozdrawiam

Niestety pszczoły nie poprawią ci tych ramek z dołu przeniesionych do góry.

a czemu ?

Moga ci naprawić te ramki ale musi być dobry pozytek, Albo na jesieni przy podkarmianiu syropem i to w wiekszych ilosciach naraz. To jak niemaja gdzie skadać nakropu to budują naprawiaja wolne miejsca zeby tam składać miód.Ale i gniazda też zalewią i matka niema gdzie czerwić. Czyl dajemy do góry po za kratą wezę a nie do rodni. Pozdrawiam miły_marian