FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Matka uciekla
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13201
Strona 1 z 1

Autor:  atomek0 [ 25 maja 2014, 09:04 - ndz ]
Tytuł:  Matka uciekla

Poddałem do odkładu matke ,ponoc 1 dniowka. Była dobe w klateczce po czym ja wypuscilem.Pszczolki ja przyjeły .Na drugi dzien zagladam do ula a tam matki nie ma i brak tez czesci pszczol. Zostały te co grzały czerw i troche mlodej . Na 2 larwach ktore widocznie musialy jeszcze nie zasklepione byly zasklepione juz (!!!) mateczniki. Na 100% nie bylo ich jak podawalem ramke do odkladu dzien wczesniej.Czy ktos wie o co tu chodzi?

Autor:  Mariuszczs [ 25 maja 2014, 09:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Ponoć tak rójki wychodzą z odkładów jak jest matecznik lub także bez mateczników.
Mateczniki pewnie ktoś podrzucił :wink:

Autor:  kudlaty [ 25 maja 2014, 09:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

atomek0 pisze:
Poddałem do odkładu matke ,ponoc 1 dniowka. Była dobe w klateczce po czym ja wypuscilem.Pszczolki ja przyjeły .Na drugi dzien zagladam do ula a tam matki nie ma i brak tez czesci pszczol. Zostały te co grzały czerw i troche mlodej . Na 2 larwach ktore widocznie musialy jeszcze nie zasklepione byly zasklepione juz (!!!) mateczniki. Na 100% nie bylo ich jak podawalem ramke do odkladu dzien wczesniej.Czy ktos wie o co tu chodzi?


z odkladami uciekaj do cienia w ubieglym roku zrobilem zbyt silne odklady i staly na sloncu efekt byl taki że jak im dogrzało słońce roiły się :haha: z 5szt jak nic, w tym roku daszki malowalem na biało i część musi stać na słoncy bo nie ma wyjscia jak na razie nie bylo większych problemow

Autor:  lalux5 [ 25 maja 2014, 10:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

atomek0 pisze:
Poddałem do odkładu matke ,ponoc 1 dniowka. Była dobe w klateczce po czym ja wypuscilem.Pszczolki ja przyjeły .Na drugi dzien zagladam do ula a tam matki nie ma i brak tez czesci pszczol. Zostały te co grzały czerw i troche mlodej .

Pszczoły ją przyjęły w momencie poddawania , to jeszcze nie znaczy że zaakceptowały . Nie zagląda się na drugi dzień do odkładu po poddaniu matki !Błąd .

Autor:  kobayszi [ 25 maja 2014, 11:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Mariuszczs pisze:
Mateczniki pewnie ktoś podrzucił :wink:


Zgadzam się z Mariuszczs, :lol:
Ile dni mineło od zrobienia odkładu?

Autor:  atomek0 [ 25 maja 2014, 11:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

kobayszi pisze:
Mariuszczs pisze:
Mateczniki pewnie ktoś podrzucił :wink:


Zgadzam się z Mariuszczs, :lol:
Ile dni mineło od zrobienia odkładu?


Na drugi dzien byly mateczniki. Mysle ze zrobily je na najstarszej niezasklepionej larwie ,ktora zaraz zasklepily.

Czy bym zajrzal na drugi dzien czy nie to by nic nie zmienilo bo matka nie uciekla przez to ze zajrzalem.

Autor:  mirek54 [ 25 maja 2014, 11:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Kolego matka Ci nie uciekła tylko została zabita przez pszczoły bo był czerw odkryty.

Autor:  lalux5 [ 25 maja 2014, 12:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

atomek0 pisze:
Czy bym zajrzal na drugi dzien czy nie to by nic nie zmienilo bo matka nie uciekla przez to ze zajrzalem.

Tu chodzi o pewne kanony postępowania . Raz Ci się uda , 10 razy nie . Przez ciekawość innym razem stracisz matkę :oczko: i dowiesz się o tym dopiero przy następnym przeglądzie, cały czas będąc przekonany .że matka jest ( bo ją widziałeś wcześniej)

Autor:  atomek0 [ 25 maja 2014, 13:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

mirek54 pisze:
Kolego matka Ci nie uciekła tylko została zabita przez pszczoły bo był czerw odkryty.

Gdyby tak bylo to po :
1. Wrogosc pszczół byłaby zauwazalna juz w momencie podania matki
2. Zabita matka bylaby na dennicy lub przed wylotkiem

"lalux" -Kanony kanonami ale jakbym zajrzał za 5 dni to prawie caly tydzien mialbym do tyłu :wink:

Autor:  kobayszi [ 25 maja 2014, 13:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Niekoniecznie.

Autor:  Marek Podlaskie [ 25 maja 2014, 20:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

atomek0 pisze:
mirek54 pisze:
Kolego matka Ci nie uciekła tylko została zabita przez pszczoły bo był czerw odkryty.

Gdyby tak bylo to po :
1. Wrogosc pszczół byłaby zauwazalna juz w momencie podania matki
2. Zabita matka bylaby na dennicy lub przed wylotkiem

Nie musi wcale tak być. Ja tez poddałem matkę do odkładu,zerwałem mateczniki ,ale jeszcze były stare larwy. Oczywiście klateczka zabezpieczona na dwa dni.Pszczoły zachowywały się radośnie względem matki ,machały skrzydełkami ,a po dwóch dniach klateczka zalepiona kitem. :!: Znak ,ze nie chcą matuli i mają matecznik na starej larwie.Więc zabrałem matkę do innego odkładu ,a te dostaną dopiero jak nie będzie żadnej możliwości pociągnięcia mateczników.W pozostałych ulach klateczka przylepiona woskiem do woszczyny.
Mogło również też tak być ,że młoda matka poleciała na oblot a wraz z nią garstka pszczół poszła jako rójka.Wielce prawdopodobne.

Autor:  mirek54 [ 25 maja 2014, 22:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Gdyby tak bylo to po :
1. Wrogosc pszczół byłaby zauwazalna juz w momencie podania matki
2. Zabita matka bylaby na dennicy lub przed wylotkiem

"Kolego dlaczego ma być wrogość u pszczół w momencie podawania matki.Może spróbuj położyć matkę do ula gdzie jest matka,czy się będą zachowywać od razu agresywnie?Nie znalazłeś matki a nie przyszło Ci do głowy że mogły pszczoły wynieść dalej poza ul.Twój grzech to że zostawiłeś czerw otwarty i nie pogrążaj się więcej.

Autor:  henry650 [ 27 maja 2014, 17:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

U mnie byla taka sytuacja poddalem mateczniki matka wyszla i ja widzialem po kilku dniach sprawdzam czy matka juz sie unasiennila a tu matki nie ma w ulu szum wiec na pewno matki brak za 3 dni mam juz nowe mateczniki do odkladow otwieram ul a tam nadal szum sprawdzam i wielce zdziwiony jestem mateczka smiga po plastrze


henry

Autor:  Linker [ 27 maja 2014, 17:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Miałem tak samo, oznaki bez mateczności a matka w ulu.

Autor:  Sol Bąk [ 28 maja 2014, 08:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

Linker, henry650, potwierdzam. Ten rok jest kompletnie jakiś poprzewracany. Teraz to jak widzę brak czerwiu i mateczniki ratunkowe to z automatu rodzinka po teście na czerwiu otwartym leci przez sito i wtedy dopiero matkę poddaję unasiennioną. Jak na czerwiu ciągną mateczniki ratunkowe to z matki w ulu i tak raczej nic już nie będzie.

Autor:  Pawełek. [ 28 maja 2014, 16:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

henry650 pisze:
U mnie byla taka sytuacja poddalem mateczniki matka wyszla i ja widzialem po kilku dniach sprawdzam czy matka juz sie unasiennila a tu matki nie ma w ulu szum wiec na pewno matki brak za 3 dni mam juz nowe mateczniki do odkladow otwieram ul a tam nadal szum sprawdzam i wielce zdziwiony jestem mateczka smiga po plastrze


henry
czesto tak się dzieje jak poddaję matki do ulików albo odkładów, i jak są pszczoły innych ras, np. pszczoły krainki a dostają bf albo minesotę, albo na odwrót, po unasiennieniu matek problem ustaje.

Autor:  pisiorek [ 30 maja 2014, 10:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Matka uciekla

atomek0 pisze:
Na drugi dzien zagladam do ula a tam matki nie ma i brak tez czesci pszczol.


u kolegi robilem odkład na ramku były 4 zasklepione już mateczniki , on nie zaglada specjalnie do uli wiec za jakies 3 tyg poszedłem tam z ciekawości , otwieramy ul a tam mateczniki wszystkie wygryzione a pszczol w ulu zostało dosłownie pol ramki, albo jakis rabunek albo się cholery wyroily albo sam nie wiec co jest grane ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/