FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Brak matki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13211
Strona 1 z 1

Autor:  sylwek [ 25 maja 2014, 18:39 - ndz ]
Tytuł:  Brak matki

Witam.
Na początek opiszę sytuację:
Gospodaruję na 2 ulach 6.05 - sytuacja taka sama w obydwu ulach.
6.05 - Zrobiłem przegląd ula. Przeniosłem 3 ramki z czerwiem do nadstawki, do gniazda dałem 3 ramki z węzą. W gnieździe było dużo czerwiu zasklepionego. Była pierzga i miód i nakrop. Usunąłem czerw trutowy - większość nie 100%.
Pomiędzy częścią gniazdową i nadstawką jest krata odgrodowa. W nadstawce 3 ramki z wyciągniętym czerwiem - ocieplone.
24.05
Ul A masa pszczół, zrobiły "brodę" pod wylotkiem. W ulu dużo czerwiu, mało miodu i pierzgi. Węza odbudowana.
Dodałem 4 ramki z węzą - 3 do części gniazdowej i 1 do nadstawki.
Ul B - mało pszczół, niemrawe, kilka tylko wylatuje i wraca do ula.
W ulu brak czerwiu, jest nakrop i miód. Węza częściowo odbudowana na 1 ramce a 2 pozostałe nie tknięte. Chyba były 2 mateczniki wygryzione - co do tego nie mam pewności.

Co sądzić o ulu A - brak zapasów z powodu pogody?
Co robić z ulem B? Podać matkę czy to już nie ma sensu? Około 10.06 mam odebrać odkłady i może wtedy próbować połączyć rodziny?

W obydwu ulach są małe mrówki czarne. Co o tym sądzicie? Czytałem, że opinie są różne i mrówki nie przeszkadzają ale czy to aby nie one wyniosły miód z ula A?

Autor:  sylwek [ 25 maja 2014, 19:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brak matki

w ulu A miód był już wcześniej - był dość późny rzepak - skończył kwitnąć końcem tamtego tygodnia/początkiem tego (orientacyjnie).
Co do rójki to by były chyba mateczniki zasklepione?

Autor:  Pawełek. [ 25 maja 2014, 22:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Brak matki

Joasia pisze:
sylwek pisze:
Co do rójki to by były chyba mateczniki zasklepione?
Różnie to bywa, zdarza się żę pójdą z ula dwie matki , ja tak ostatnio miałam, przez te niepogodę wszystko się pomieszało, ale skoro teraz tam nie masz ani czerwiu ani matki to lepiej połączyć
on wspomina o chyba wygryzionych matecznikach, więc pewnie młoda NU lata sobie po ulu, sylwek, poczekaj jeszcze do końca tygodnia, potem przejżyj ul i szukaj jajek, i patrz ma pszczoły, czy glośno buczą, czy unoszą odwłoki czy machają skrzydełkami, czy po prostu zajmują się swoimi sprawami. to sa oznaki braku matki.

Autor:  Sol Bąk [ 26 maja 2014, 08:06 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

sylwek, mogło być tak że z jednego ula poszła rójka i matka przepadła, to pszczoły wróciły... tylko, że do sąsiedniego ula i masz podwójny power. Teraz jest dobry moment żebyś podkarmił, bo pójdzie Ci kolejna rójka tylko tym razem z głodu.

Autor:  Pawełek. [ 26 maja 2014, 10:03 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

Sol Bąk pisze:
sylwek, mogło być tak że z jednego ula poszła rójka i matka przepadła, to pszczoły wróciły... tylko, że do sąsiedniego ula i masz podwójny power. Teraz jest dobry moment żebyś podkarmił, bo pójdzie Ci kolejna rójka tylko tym razem z głodu.
chyba żart. ... raz że pszczoly nie mogly wrócić do innego ula. Dwa na pewno nie jest tak ze ta rodzina gloduje. Nie o tej porze roku.

Autor:  Pawełek. [ 26 maja 2014, 10:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

A trzy to kto rozsadny proponuje karmienie w środku sezonu zdrowej rodziny. Miodu może nie mają dla pszczelarza ale dla siebie na pewno mają. Teraz podkarmi a za tydzień miód będzie wirowal moze. Ludzie opamietajcie sie trochę.

Autor:  Sol Bąk [ 26 maja 2014, 10:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

Pawełek., wyjdź trochę do ludzi ze swojej pasieki :)

Autor:  Pawełek. [ 26 maja 2014, 10:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

A to czemu :-D zeby cie nie zmartwic to czasem wychodzę do ludzi :-D nawet wczoraj na grillu bylem a dzisiaj w pracy:-D

Autor:  sylwek [ 26 maja 2014, 10:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

no dobra.
to z jakiego powodu miała by być ta rójka?
Przy przeglądzie 6.05 powiększyłem gniazdo, nie było żadnych oznak wskazujących na nastrój rojowy. Matkę mam nie oznakowaną - może ja ją przy przeglądzie uszkodziłem?
Wg Ostrowskiej czas do wygryzienia matki to 17 dni więc niby mogła by się wygryźć ale już czas rozpoczęcia czerwienia to 29-31 dni więc nowych jaj należy się spodziewać najwcześniej około 4.06.
Dobrze to rozumiem?

Autor:  Sol Bąk [ 26 maja 2014, 10:41 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

sylwek pisze:
Ul B - mało pszczół, niemrawe, kilka tylko wylatuje i wraca do ula.
W ulu brak czerwiu, jest nakrop i miód. Węza częściowo odbudowana na 1 ramce a 2 pozostałe nie tknięte. Chyba były 2 mateczniki wygryzione - co do tego nie mam pewności.


Nastrój rojowy zrobił się w trakcie pożytku, albo w przerwie kiedy były długo opady i ochłodzenie. Skoro nie ma czerwiu to jakieś 3 tygodnie za późno zajrzałeś do ula. U mnie w trakcie rójki jak matka spadła pod wylotek (podcięta była), to wracające pszczoły zalatywały do sąsiednich uli i tam też wchodziły.

Autor:  sylwek [ 26 maja 2014, 10:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

nie sądzę abyś miał rację z tymi 3 tygodniami od 6.05 do 18.05 to była moja najdłuższa przerwa, wcześniej zaglądałem co mniej więcej weekend

Autor:  Sol Bąk [ 26 maja 2014, 11:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

sylwek pisze:
nie sądzę abyś miał rację z tymi 3 tygodniami od 6.05 do 18.05 to była moja najdłuższa przerwa, wcześniej zaglądałem co mniej więcej weekend

Jak 18 zajrzałeś to nie zdziwił Cię fakt braku młodego czerwiu i jajek? To dla mnie jest wskazanie nastroju rojowego albo braku matki. Skoro w ogóle teraz nie ma czerwiu to chyba nóg nie dostał?

Autor:  sylwek [ 26 maja 2014, 11:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

źle napisałem - nie zajrzałem 18.05 tylko 24.05 po 18 dniach od ostatniej wizyty

Autor:  Sol Bąk [ 26 maja 2014, 11:23 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

sylwek, no to masz odpowiedź. Dodam do tego, żebyś uważał, bo tą słabą rodzinę to Ci wyrabują z tego silnego ula jak się połapią, że tam nie ma komu bronić. I na zakończenie: ja bym to połączył albo zamówił matkę UN i zrobił odkład jak przyjdzie zasilając pszczołami z drugiej rodziny i odstawiając ul w jakieś oddalone zaciszne miejsce.

Ja jadę dzisiaj rzucić okiem na 2 rodziny co je ostatnio widziałem 9 dni temu, mam nadzieję, że nie zastanę podobnego widoku.

Autor:  sylwek [ 26 maja 2014, 11:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

ok.
to w takim razie dlaczego wyszła ta rójka?
jakiś mój błąd czy to wina pogody?

Autor:  Pawełek. [ 26 maja 2014, 12:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Brak matki

Rojka wyszla bo np zalozyly matecznik na czerwiu ktory dałeś do nadstaw ki. Mloda matka sie juz wygryzla ale jeszcze nie czerwi albo zginela w locie. Mozesz celem sprawdzenia dać do tego ula ramkę z mlodym czerwiem. Sprawdzisz po 3 dniach jak nie będzie założonych matecznikow to jest matka. I do czasu aż mloda nie zacznie czerwic pszczoly beda sie obijac.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/