FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Z racji tego że w najbliższym sezonie planuję przejście z wlkp 12 na dadanta 1/2 nasuwa mi się kilka pytań.
Sprawę mam o tyle ułatwioną że korpusy pasują na siebie tylko tu jest zabudowa ciepła a tu zimna.
Mam właściwie 2 opcje:
Nr.1 Na wiosnę zamiast poszerzać rodziny ramkami wielkopolskimi (zimuję na 8-9 ramkach) dodać kolejny korpus z ramkami dadanta 1/2 (mam susz i węzę) nie oddzielając ich wzajemnie. Matka będzie czerwić w górnym i dolnym korpusie. Początkiem maja kiedy będzie u nas kwitł mniszek zamienić korpusy, na dół dać dadanta a na górę wlkp oddzielając je kratą odgrodową. Po odebraniu miodu mniszkowego przetopić.
Nr.2 Na wiosną poszerzać gniazdo wielkopolskie do 12 ramek i końcem kwietnia, początkiem maja dać na dół 2 korpusy dadanta i matkę, na to krata i dotychczasowe gniazdo do góry. Wolne miejsca po wygryzającym się czerwiu pszczoły będą zalewać mniszkiem.
I tu mam pytanie:
Czy jeśli matkę dam na dół a czerw do góry i przyjdzie kilka dni ochłodzenia względnie mrozu to czy nie przemrozi jej tyłka? Nie zostanie sama pod kratą?
Która opcja jest lepsza?

Lepsza moim zdaniem pierwsza opcja, łatwiej to pójdzie tyle że dałbym wówczas po zamianie miejsc ten z czerwiem w dadancie na dół na to drugi 1/2 dadant z węzą, krata odgrodowa i dopiero wlkp.

Obawiam się tylko że jak na dole będzie pełen korpus a na dole 9 ramek to będą ciągnęły dziką zabudowę w wolne przestrzeni.
Chyba że to przejście zostawić na późniejszy okres, np. na czerwiec czy lipiec

misiek18100, jeśli rozwój będzie prawidłowy rodziny to 2 sposób możesz wprowadzić w czyn. Co do matki nie ma obawy że ją zostawią. Centrum kłębu będzie obejmował środkowy korpus nawet jeśli nadejdą chłody a z czasem przesunie się ku dołowi.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Ja bym zminimalizował dolny korpus, zamknął szczelnie przegrodą i dostawił górę - jak przejdą z czerwieniem, krata na dół i niech matka zostanie na górze. 12 pełnych ramek spowoduje, ze matka zostanie w okolicach czerwiu i nie będzie miała ochoty iść na górę. To tylko takie moje obserwacje w czasie przejścia z pełnego Dadanta na 1/2. Skończyło sie cięciem ramek we wrześniu..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

W moim przypadku gdy dostałem rój osadzony na 5 ramkach wielkopolskich, przesiedliłem go na dwa półkorpusy 1/2D, przykręcając do górej beleczki ramki wielkopolskie listewke z ramki górnej dadana, reszte przeszczeni wypełniłem ramkami 1/2 D, w sezonie wcofałem ramki wielkopolsie i obecnie zimuje na 2 półkorpusach po 11 ramek w każdym. Pozdrawiam.

W pszczelarstwie lipiec 2005 jest opisane poszerzanie gniazd uli wlkp w sposób nastepujący "Gdy cały korpus jest juz pełen pszczół i czerwiu, przenosimy całość do drugiego korpusu. W obecnym dolnym zostawiamy tylko ten plaster, na którym znaleźliśmy matkę i wolne miejsce uzupełniamy ramkami z węzą, dajemy plaster z woszyną i plaster z zapasami."
Było by to podobne do mojego drugiego wariantu. Bałem się tylko o tą matkę pozostawioną samą na dole, ale kolega wyżej mnie pocieszył. Myślę o wykonaniu tego około trzeciej dekady kwietnia, a wtedy w nocy bywają jeszcze przymrozki.

Na drugi wariant to trzecia dekada kwietnia może być trochę za wcześnie, chyba że będzie wybitna siła pszczół.
Nie do końca będzie podobne do Twojego drugiego wariantu, bo nie będziesz miał niskiej ramki z czerwiem do pozostawienia na dole.
Na trzecią dekadę kwietnia obstawiam wariant pierwszy.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

No właśnie bo zależy mi też na tym żeby całe te manewry zakończyć przed rozpoczęciem kwitnienia mniszka aby móc odwirować miód z ramek wlkp i je przetopić.

podepne sie tutaj. Zrobiłem odkłady na ramce wlp. włożyłem na ciepło do 2 półkorpusów 1/2 dadant. na góre dałem korpus 1/2 dadant z węzą. Myslałem że jak matka zaczerwi ramki wlp to pójdzie do góry, ale widze że nie ma ochoty, czy mogę ja przenieść i założyc krate żeby mi znów na dół nie zeszła? dodam że w ulu sa pszczoły z rożnych rodzin a po tej matce jeszcze sie nie wygryzły