FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Lipa z lipy, sezon w plecy http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15655 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | krzys_675 [ 09 lipca 2015, 14:59 - czw ] |
Tytuł: | Lipa z lipy, sezon w plecy |
Witam kolegów, W mojej okolicy susza aż piszczy, usychają kwiatki na lipie drobnolistnej, nektarowała dodaj 2 dni i to skąpo. Wcześnie uschła facelia, akacja też zbytnio nie podlała. Dochodzą mnie słuchy, że ludzie biorą rekordowe ilości miody a u mnie tak złego roku jeszcze nie było. Jutro zabieram z rodzin to co jest jeszcze do zabrania (czerw i miód), i zaczynam przygotowywać do zimowli. Straty nie tylko w pasiece ale także i w bazie pożytkowej - wsadziłem kilkadziesiąt lip nie nadarzam z podlewaniem, kilka już jest całkiem suchych, kilkanaście ratuje ale chyba nic z tego, kilka ścieli mi drogowcy podczas wycinania traw - szkoda czasu i pieniędzy |
Autor: | andrzejkowalski100 [ 09 lipca 2015, 15:33 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
U mnie pod lipami leża liście jak jesienią .Drzewo reaguje na suszę zrzucając liście .Pisałem kiedyś ,że z początkiem lipca w mojej okolicy koniec sezonu no cóż wszystko co piękne szybko się kończy. Ogólnie sezon średni z małym plusem. |
Autor: | wtrepiak [ 09 lipca 2015, 16:58 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Zgadza się lipa z lipy ...a mam masę lip, i nici.. |
Autor: | adamjaku [ 09 lipca 2015, 17:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Faktycznie niewiele było pszczół na lipach w mojej okolicy. Jednak na pewno gdzieś latały, bo ule pełne. I pogoda pozwoli zasklepić i niebawem odbierać miodek. Teraz pytanie, gdzie przed nawłocią znaleźć grykę, która nektaruje. |
Autor: | Dariuszdawid08 [ 09 lipca 2015, 22:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
U mnie takie widoki jak na zdjęciach. Połowa lip nie zakwitnęła, pąki obumarły, liście się osypują. Na szczęście część drzew, szczególnie te duże, o lepiej rozwiniętym systemie korzeniowym, jakoś sobie poradziła. |
Autor: | baru0 [ 09 lipca 2015, 23:02 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Dariuszdawid08, Masakra ,u nas trochę odświeżyło ,spadło ponad 40 litrów na m2 ,w sumie w te upały trochę nanosiły . |
Autor: | pisiorek [ 10 lipca 2015, 00:42 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
czytam wasze wypowiedzi ogladam zdiecia az ciezko uwierzyc ![]() u mnie kazda rodzina produkcyjna nanosila 1 pol korpus miodu z lipy czyli jakies 6/7 litrow , hm, ja sie i z tego ciesze bo rok temu lipowego miodku nie mialem w cale . pozdrawiam |
Autor: | Cordovan [ 10 lipca 2015, 07:08 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
pisiorek pisze: nanosila 1 pol korpus miodu z lipy czyli jakies 6/7 litrow nie rozpędzaj się w liczeniu, w ramkę 1/2 wlkp jeśli masz ich 10 w nadstawce mieści się około 0,7 kg miodu więc cały pół korpus to około 7 kg a to daje około 5 litrów miodku.
|
Autor: | miły_marian. [ 10 lipca 2015, 08:08 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Trzeba miec wage na pasiece i mnie z lipy przyniosły 19kg. Po niedzieli tak w połowie tygodnia bende wirował lipe. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | rafa3l [ 10 lipca 2015, 08:23 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
miły_marian. pisze: Trzeba miec wage na pasiece i mnie z lipy przyniosły 19kg. Po niedzieli tak w połowie tygodnia bende wirował lipe. Pozdrawiam miły_marian Waga co sam miodek waży? A gdzie pyłek i przybytek czerwiu? |
Autor: | pisiorek [ 10 lipca 2015, 08:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Cordovan pisze: nie rozpędzaj się w liczeniu, w ramkę 1/2 wlkp jeśli masz ich 10 w nadstawce mieści się około 0,7 kg miodu więc cały pół korpus to około 7 kg a to daje około 5 litrów miodku. ramek jest 9 a kazda dobita poszyta ramka wazy od 1,3 do nawet 17kg minus waga ramki i woszczyny okolo 30 deko. liczac bez rozpedu jest 9kg miodu a to jest okolo6,3 litra. |
Autor: | bo lubię [ 10 lipca 2015, 10:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Jaki to ma sens przeliczanie kilogramów na litry ? ![]() |
Autor: | CYNIG [ 10 lipca 2015, 10:28 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
bo lubię, bo odstojnik mam 75 litrowy a miód leję w słoiki po 1kg ![]() ![]() ![]() |
Autor: | jarok [ 10 lipca 2015, 10:41 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
to tak oszczędnie ![]() Poza tym miód to ciecz a ciecz pszczelarze mierzą w KG ![]() |
Autor: | CYNIG [ 10 lipca 2015, 10:47 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
jarok, czy ja wiem czy oszczędnie? leję prawie pod samo wieczko i wchodzi mi w granicach 1010 do 1050 gramów w zależności od miodu. Na etykiecie mam wypisaną "masę netto" a nie zawartość w litrach. |
Autor: | atomek0 [ 10 lipca 2015, 11:18 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
CYNIG pisze: bo lubię, bo odstojnik mam 75 litrowy a miód leję w słoiki po 1kg ![]() ![]() ![]() A jakiej pojemnosci te sloiki |
Autor: | pisiorek [ 10 lipca 2015, 11:23 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
CYNIG w takim ukladzie masz sloiki 0,7l ![]() do sloika 0,9l wchodzi 1,3kg miodu .przynajmniej moja waga tak pokazuje ![]() |
Autor: | CYNIG [ 10 lipca 2015, 11:24 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
atomek0, już pisiorek, odpowiedział ![]() a dokładniej to 0,72 litra |
Autor: | BoCiAnK [ 10 lipca 2015, 12:15 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
baru0 pisze: Masakra ,u nas trochę odświeżyło ,spadło ponad 40 litrów na m2 ,w sumie w te upały trochę nanosiły . Cóż z tego że pokropiło lipa kwitnie Pięknie , jak jest Spadź i lipę mają głęboko w zadzie ![]() |
Autor: | jarok [ 10 lipca 2015, 14:24 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
No sorki, myślałem że słoik 0,9 i tam jest 1kg - to byłoby oszczędnie ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 10 lipca 2015, 22:00 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
BoCiAnK pisze: baru0 pisze: Masakra ,u nas trochę odświeżyło ,spadło ponad 40 litrów na m2 ,w sumie w te upały trochę nanosiły . Cóż z tego że pokropiło lipa kwitnie Pięknie , jak jest Spadź i lipę mają głęboko w zadzie ![]() Dokładnie lipa kwitła pięknie, ale pszczoły wolały spadź. Dzisiaj wziąłem się za wirowanie miodu "lipowego", lipy nie czuć, a miód czarny jak smoła. Także olały lipę pomimo naprawdę intensywnego kwitnienia. Średnia z "lipowo-spadziowego" wirowania jak na razie 18 litrów na ul także całkiem pokaźnie jak dla mnie. A podobno buckfasty nie noszą spadzi ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 10 lipca 2015, 22:20 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
górski_pszczelarz pisze: A podobno buckfasty nie noszą spadzi ![]() No jak nie ma spadzi to nie noszą ![]() ![]() |
Autor: | Odnowiciel [ 10 lipca 2015, 22:30 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
górski_pszczelarz pisze: A podobno buckfasty nie noszą spadzi Noszą noszą ale każda krainka każdego bukfasta przebiła w tym roku, tak jest przynajmniej u mnie ![]() |
Autor: | bo lubię [ 10 lipca 2015, 22:58 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
W mojej okolicy przed kwitnieniem lipy i podczas było widać dużo spadzi,kwitnienie dość krótkie ,również klonowate były mokre |
Autor: | juljan [ 10 lipca 2015, 23:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
górski_pszczelarz pisze: A podobno buckfasty nie noszą spadzi to prawda ![]() |
Autor: | lalux5 [ 11 lipca 2015, 08:15 - sob ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
No nie , jeszcze chwila i wyjdzie ,że buckfast jest bee .Do tej pory czytając forum wychodziło że buckfast jest ,,uber alles " ![]() A tu jednak kłania się stara zasada : dobierz pszczołę do swoich pożytków , do swojego rejonu , oraz nowa zasada : miej dystans do reklam! |
Autor: | andrzejkowalski100 [ 11 lipca 2015, 08:49 - sob ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
lalux5, podpisuję się i pozdrawiam ![]() |
Autor: | XxSebastianxX [ 11 lipca 2015, 09:30 - sob ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
BoCiAnK pisze: górski_pszczelarz pisze: A podobno buckfasty nie noszą spadzi ![]() No jak nie ma spadzi to nie noszą ![]() ![]() Koledzy jedliście miód Lipowo-Miętowy ![]() ![]() A spadzi to ja mam ![]() |
Autor: | krzys_675 [ 13 lipca 2015, 10:11 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Z 2 rodzin zabrałem już co było do odebrania, ułożyłem gniazda i nie czekając na resztę puściłem dymka - ciekawość mnie zżera jaki będzie osyp. Jedną z nich leczyłem w odymiając w styczniu (osyp około 50 szt.), z drugiej zabrałem cały wiosenny czerw. Zobaczymy jakie będą różnice w osypie. W obydwu rodzinach niebyło ani jednej ramki z czerwiem podczas leczenie (izolacja matki). Co do ilości miodku to miło mnie zaskoczyły, jednak coś tam z lipy przyniosły. Planuję zamknąć sezon w tym tygodniu i rozpocząć leczenie i podkarmianie. |
Autor: | BoCiAnK [ 13 lipca 2015, 18:11 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
seban1237 pisze: A spadzi to ja mam ![]() A Ja Tam wole Spadź jak Lipowy choć przydało by się lipowego do kolekcji w sklepiku Umnie lipa kwitnie cudnie ale pszczoły na niej nie ma po kropiło i poszły w las http://www.pasiekaambrozja.pl/nsklep/23 ... 00-ml.html |
Autor: | górski_pszczelarz [ 13 lipca 2015, 20:20 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
BoCiAnK pisze: seban1237 pisze: A spadzi to ja mam ![]() A Ja Tam wole Spadź jak Lipowy choć przydało by się lipowego do kolekcji w sklepiku Umnie lipa kwitnie cudnie ale pszczoły na niej nie ma po kropiło i poszły w las http://www.pasiekaambrozja.pl/nsklep/23 ... 00-ml.html Też wolę spadź od lipy. A najbardziej lubię miód ciemny o smaku lipowym ![]() ![]() |
Autor: | Marian. [ 13 lipca 2015, 21:24 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
górski_pszczelarz, Wy to jesteście szczęściarze bo macie spadz, u mnie to rzepak,akacja trochę lipa i do tego donoszą gryki i wrzos i po sezonie. |
Autor: | ydyp [ 13 lipca 2015, 21:50 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Witam. Moje uznanie za pozyskany miód lipowo-spadziowy,a teraz napiszcie po ile sprzedajemy słoik 1,25kg. |
Autor: | XxSebastianxX [ 13 lipca 2015, 22:00 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
BoCiAnK pisze: seban1237 pisze: A spadzi to ja mam ![]() A Ja Tam wole Spadź jak Lipowy choć przydało by się lipowego do kolekcji w sklepiku Umnie lipa kwitnie cudnie ale pszczoły na niej nie ma po kropiło i poszły w las http://www.pasiekaambrozja.pl/nsklep/23 ... 00-ml.html Weź wytłumacz to klientowi jak oni tylko lipowy i lipowy ydyp pisze: Witam. Moje uznanie za pozyskany miód lipowo-spadziowy,a teraz napiszcie po ile sprzedajemy słoik 1,25kg. Spadz po 40-50 zł Lipa 40-50 zł |
Autor: | waldwielki41 [ 13 lipca 2015, 22:14 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
seban1237 pisze: Spadz po 40-50 zł Szczęścirzu - u mnie po 30 i kręcą nosem. Pozdrawiam Waldek |
Autor: | baru0 [ 13 lipca 2015, 22:19 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
BoCiAnK pisze: A Ja Tam wole Spadź jak Lipowy choć przydało by się lipowego do kolekcji w sklepiku Umnie lipa kwitnie cudnie ale pszczoły na niej nie ma po kropiło i poszły w las http://www.pasiekaambrozja.pl/nsklep/23 ... 00-ml.html Coś mało tej spadzi wywirowałeś ![]() mogą go spożywać alergicy uczuleni na pyłki bo posiada minimalne ilości pyłku ,jak to spadź . Pozdrawiam |
Autor: | baniak [ 13 lipca 2015, 22:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Ja lipę za 30 zł a lipy odmianowej jest mało więc na pewno pójdzie ![]() |
Autor: | Bartkowiak [ 13 lipca 2015, 23:09 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Marian. pisze: górski_pszczelarz, Wy to jesteście szczęściarze bo macie spadz, u mnie to rzepak,akacja trochę lipa i do tego donoszą gryki i wrzos i po sezonie. Ty to szczęściarz jesteś jak nie wiem co bo u mnie to rzepak, akacja trochę lipa i ... to by było na tyle - po sezonie :O U mnie bławat z lipą będę będzie chyba po 38pln |
Autor: | górski_pszczelarz [ 13 lipca 2015, 23:32 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
lipowy po 38 zł , spadziowy po 40 zł. Marian. pisze: górski_pszczelarz, Wy to jesteście szczęściarze bo macie spadz, u mnie to rzepak,akacja trochę lipa i do tego donoszą gryki i wrzos i po sezonie. Widzisz u mnie nie ma gryki, rzepaku, akacji ani wrzosu także gdyby nie spadź i lipa to trzeba by dopłacać do interesu. Także myślę, że u Ciebie jest naprawdę nieźle. |
Autor: | andrzejkowalski100 [ 14 lipca 2015, 23:54 - wt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Co do ceny miodu bierzcie przykład od kolegi BoCiAnK, wystarczy spojrzeć do sklepiku. Dobry produkt nie powinien być sprzedawany tanio. Dzisiaj kupowałem królika z chowu tradycyjnego płaciłem 25zł za kg /czysta tusza/. W monopolowym gorzałka licha 19 zł tuż obok markowa 50 zł. Koledzy dobry miód musi mieć dobra cenę . Pozdrawiam ![]() |
Autor: | Marek_Kańko [ 15 lipca 2015, 10:47 - śr ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
U mnie w promieniu 1km wiecej niz 60.Lipy oblepione kwiatem,różne odmiany. Upal i susza w ulach tez susz.....miodu z lipy tyle co dla pszczol. W zeszlym roku lipy nie kwitly u mnie prawie wogole w tym bardzo ladnie ale za to nektarowaly slabo, zatem widze ze nie tylko u mnie 'taka lipa'...a wiec zima idzie... ![]() |
Autor: | idzia12 [ 16 lipca 2015, 00:52 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
U mnie lipa i spadź oddaje za wiosnę. Wiosennego było mało, to teraz moje maluszki o mnie zadbały. Czystej lipy u mnie nie ma ale lipowo - spadziowy wyśmienity. Ciemny, aromatyczny. Przede mną jeszcze facelia,gryka i nawłoć. Ceny mam jednolite w tym roku. Wiosennego było mało, a na spadź promocja, bo dużo. Jak leci po 35zł. |
Autor: | Slawko z Roztocza [ 16 lipca 2015, 13:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
U mnie lipa dopisała tak 1 raz od 5 lat, ule miałem w 3 miejscach i wszędzie mi,ód lipowy, tyle że w 1 miejscu czyściutki jasny a w 2 ciemny lipowo spadziowy, teraz oby tylko dopisała spadź jodłowa i będzie dobrze |
Autor: | andrzejkowalski100 [ 17 lipca 2015, 01:11 - pt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
Marian. pisze: górski_pszczelarz, Wy to jesteście szczęściarze bo macie spadz, u mnie to rzepak,akacja trochę lipa i do tego donoszą gryki i wrzos i po sezonie. Nie narzekaj u mnie sady, rzepak ,akacja, lipa i koniec. W tym sezonie wynikiem suszy akacja połączyła się z lipą miód pierwsza klasa. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | krzys_675 [ 20 lipca 2015, 10:46 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
W uzupełnieniu mojego wcześniejszego wpisu. - osyp warozy w ulu z usuwanym pierwszym wiosennym czerwiem: kilkaset sztuk (500-600), matka prima; - - osyp warozy w ulu z wiosennym odymianiem Apriwarolem przed czerwieniem matki: około 150 szt., matka gemma. Z obydwu uli usunięty czerw we wszystkich stadiach rozwojowych przed odymianiem. Po drugim odymieniu kontrolnym po 3 dniach osyp w zakresie do 3 szt. |
Autor: | jino2 [ 20 lipca 2015, 17:53 - pn ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
krzys_675 pisze: kilkaset sztuk (500-600) to żeś czerwia trutowego nie osuwał?ja u siebie wyrywałem czerw trutowy i na nim nie było warroa. czyli wycinanie też było bez sensu. i chyba skończę z ramku pracy. |
Autor: | krzys_675 [ 21 lipca 2015, 10:27 - wt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
W usuwanym przez ciebie czerwiu trutowym nie było warozy bo zapewne był to czerw dziewiczy. Ja go nie usuwałem bo chciałem zaobserwować wpływ wczesno wiosennego odymiania na populacje warozy |
Autor: | jino2 [ 21 lipca 2015, 15:57 - wt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
tak, zgadza się. |
Autor: | jino2 [ 21 lipca 2015, 16:01 - wt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
krzys_675, rozłożyłeś mnie na łopatki, od tego roku będę zostawiał ramki zepsute. |
Autor: | 6Cichy [ 21 lipca 2015, 22:00 - wt ] |
Tytuł: | Re: Lipa z lipy, sezon w plecy |
krzys_675 pisze: czerw dziewiczy. to kolego nas oświeć co to takiego? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |