FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam mam parę uli poliuretanowych [same korpusy] z dennicą drewnianą oraz powałką w postaci folii. Zastanawiam się czy zrobić dla tych uli powałki drewniane [kupić poliuretanowe] czy zostawić im na zimę np. zagiętą folię z jednej bocznej strony ula, tak aby umożliwić górną wentylację. Czy to wystarczy?

też mam podobny dylemat - 1 raz bede zimowal stosująć folię zamiast powałki...

u siebie bocznie foli nie odsłaniałem - za to od tyłu tam gdzie nie ma ramek foli nie mam - jest tam swobodna wentylacja - wydaje mi się że to wystaczy - do tego mam cały korpus i dopiero daszek - pełni on rolę górnej poduszki powietrznej - tak mi doradził starszy pszczelarz...

w ulach w których mam powałki zauwazyłem że jezeli nie ma pajączka dużo pszczół siedzi w tym miejscu i co ciekawe mimo że to góra ramki to jest tam wyżarty pokarm co mi się nie podobało... też myślalem o takim bocznym odsłonięciu ale podejrzewam ze mogałaby być podobna sytuacja...

Folia na zimę ma niestety jeden feler - że jak zrobisz za małą przerwę wentylacyjną to woda lubi się skraplać lub nawet zamarzać. Na foli robi się taka oszroniona warstwa (było już o tym ostatnio, nawet bodajże Paraglider zamieścił filmik z youtuba na ten temat). Powałka z pajączkami jest bezpieczna - uchylasz skrajne 2 pajączki coby zrobić delikatny przewiew i gra gitara. Nie wiem po co sobie utrudniać życie folią, skoro masz powałkę.

Pozdrawiam niekomplikująco Beeskit

ehhhh - powałki sa ok tyle że mam ich aktualnie za mało z racji że nie jest to rzecz "must have" także tam gdzie brakło jest folia... tak samo mam z dennicami pełnymi zamiast osiatkowanych...

mam nadzieję ze nie będzie źle z tą wilgocią - pszczoły zrobiły sobie mostki woskowe - także dzięki temu jest jakaś wentylacja nad ramkami - od tylu folia jest uchylona na całą szerokość... na razie za ciepło aby coś stwierdzić - póki co ładnie sucho a i w sumie lepiej z tą folią mi się pracuje niż z powałkami