FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Wymiana matki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=16067
Strona 1 z 1

Autor:  pawelp1320 [ 13 września 2015, 00:13 - ndz ]
Tytuł:  Wymiana matki

Witajcie, piszę do was w sprawie wymiany matki. Otóż chciałbym wymienić matki w moich rodzinach. Zakarmiłem dzisiaj ostatnią dawką syropu a matki chciałbym poddać za tydzień (czytałem że to jeden z lepszych terminów) pod kołpak na czerw na wygryzce lub pokarm. Zamierzam zakupić matki Sklenar G10. Co sądzicie o tych moich planach?

Autor:  Sławek1964 [ 13 września 2015, 00:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Dlaczego teraz co ci te matki winne, że chcesz je teraz wymienić, teraz to się wymienia w sytuacjach awaryjnych i to natychmiast a ty piszesz że planujesz dopiero za tydzień.

Autor:  Marcin [ 13 września 2015, 00:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
Witajcie, piszę do was w sprawie wymiany matki. Otóż chciałbym wymienić matki w moich rodzinach. Zakarmiłem dzisiaj ostatnią dawką syropu a matki chciałbym poddać za tydzień (czytałem że to jeden z lepszych terminów) pod kołpak na czerw na wygryzce lub pokarm. Zamierzam zakupić matki Sklenar G10. Co sądzicie o tych moich planach?


Zakarmił , wyleczył a teraz będzie z matkami kombinował .
Chyba po to żeby sobie problemów dodać :).
Weź Ty chłopie zostaw to w spokoju i czekaj wiosny.

Autor:  pawelp1320 [ 13 września 2015, 01:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Znalazłem taką informację w Internecie o wymianie matek tydzień po zakarmieniu zimowym. Ale w takim razie poczekam do wiosny.

Autor:  adamjaku [ 13 września 2015, 10:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Podaj, z jakiego powodu chcesz wymieniac? Jesli te, ktore masz sa stare lub agresywne to wcale sie nie wahaj. O ile masz dostep do mlodych matek ze sprawdzonym czerwieniem. Rodziny calkiem inaczej sie rozwijaja na wiosne.

Autor:  Alpejczyk [ 13 września 2015, 13:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320, jesli trzeba wymieniaj w czwartek wymieniałem i dziś matki ładnie brykają po plastrach.

Autor:  pawelp1320 [ 13 września 2015, 18:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Są strasznie agresywne. U kolegi byłem i podawaliśmy syrop bez ubioru i nawet jedna się nie zainteresowała naszą ingerencją. Wróciłem do siebie i też przygotowałem sobie po ostatniej dawce syropu. Gdy otworzyłem ul od razu zaczęły szumieć. Gdy tylko wystawiłem rękę nad nie od razu ok.10 rzuciło się na nią (dobrze że miałem grube rękawice). Latały jak opętane. Po chwili do tych 10 agresorek dołączyło kolejne stado i tak w kółko. Ogólnie to ciężko pracuje się z takimi pszczołami bo nie możesz wykonać żadnego pewnego ruchu. Wiem że o tej porze roku agresja u pszczół wzrasta ale nie do przesady.

Autor:  pawelp1320 [ 13 września 2015, 18:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Mam jeszcze pytanie: czy jeśli matki przyjdą mi ok. wtorku/środy to mógłbym je przetrzymać do piątku?

Autor:  wiesiek33 [ 13 września 2015, 18:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Jasne że możesz czasem matki w podróży spędzają po kilka dni , najlepiej w ciepłym pomieszczeniu np . kuchnia na górnej szafce tam będzie ciepło możesz jej podać kilka krople wody na ciasto , zakraplaczem lub strzykawką może zostać w tej kopercie czy w czym tam by nie była jak będzie trochę ciemno będą spokojniejsze , byle miały czym oddychać .

Autor:  pawelp1320 [ 13 września 2015, 19:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

O podaniu wody wiem bo czytałem tą ciekawostkę :D . Super się składa że jednak będę mógł wymienić matki.

Autor:  PawelKS3 [ 13 września 2015, 22:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Możesz też dać kropelkę płynnego miodu.

Autor:  glazek7777 [ 14 września 2015, 12:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Stare matki włóż do klateczek na 2 dni przed dostawą młodych - jak przyjdą młode unasiennione do klateczek po starych matkach włóż młode matki, wyłam zabezpieczenia i powieś w tym samym miejscu co były.

Teraz pszczoły przyjmują dobrze podawane matki bo wiedzą, że nie odchowają własnej.

Autor:  pawelp1320 [ 14 września 2015, 16:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

A czy akcja z kołpakiem jest złym rozwiązaniem?

Autor:  glazek7777 [ 14 września 2015, 17:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

klateczka jest mała i przesiąka zapachem matki.
Pszczoły są w bezpośrednim kontakcie przez otworki z matką w kołpaku nie, Wyjadając pokarm sami po 2dniach ja uwolnią.

Autor:  pawelp1320 [ 14 września 2015, 17:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

A czy nie robić przerwy na osierocenie między zabraniem starej a podaniem nowej matki?

Autor:  pawelp1320 [ 14 września 2015, 22:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
A czy nie robić przerwy na osierocenie między zabraniem starej a podaniem nowej matki?

glazek7777 ???

Autor:  Buba [ 14 września 2015, 23:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
A czy nie robić przerwy na osierocenie między zabraniem starej a podaniem nowej matki?


Ile pszczelarzy tyle sposobów... Ja preferuję osierocenie rodziny na co najmniej dobę. U mnie statystycznie największa ilość przyjęć Matek przy tym sposobie.
Ważne jednak, żeby nowej Matki za długo nie przetrzymywać w klateczce.
Im krótszą będzie miała przerwę w czerwieniu tym chętniej zacznie czerwić na nowo i tym chętniej pszczoły ją przyjmą.


pozdrawiam,
Buba

Autor:  adamjaku [ 15 września 2015, 07:29 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Ja podaję w czasie około 2h od osierocenia. Pszczoły mocno poruszone brakiem matki, ale jeszcze nie ciągną mateczników. Po dobie już zaczynają sobie nową matkę robić i wtedy mniej chętnie przyjmują - takie moje przemyślenia.

Autor:  lasius [ 15 września 2015, 08:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Jak masz agresywne pszczoły to jesien po zakonczeniu czerwienia jest super momentem na wymiane matek prawie kazda przyjmuja.
Pszczoly małą uwage do matki przywiazuja- orszak jest ubogi czasem go brak i malo uwazny ,matka luzno przechadza sie po plastrach , przed uwiazaniem klebu pszczoly wpadaja w bezruch i gniazdo sie mocno wychladza.
Zimą matke przyjmuja nawet w obecnosci wlasnej. A pozniej w ciagu tygodnia matki walcza albo pszczoly wybieraja.

Autor:  pawelp1320 [ 15 września 2015, 10:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Czyli zrobię tak:
1. Złapię dzisiaj starą matkę i wsadzę do klateczki.
2. Powieszę ją w środku gniazda.
3. W czwartek lub piątek na 2 godziny przed wypuszczeniem młodej zlikwiduję starą.
4. Wsadzę młodą matkę do klateczki po starej matce i zamknę ją ciastem.

Autor:  edifi [ 15 września 2015, 21:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

witam
jakieś 2 tygodnie temu wymieniłem w jednej z rodzinek matkę,
matka przyjęta i szybko rozpoczęła czerwienie,
dzisiaj przeglądałem po raz trzeci rodzinę i na 2 plastrach widzę ciągle tylko jaja, nie są podlewane one mleczkiem i nie ma larw

Dlaczego????

Autor:  wiesiek33 [ 15 września 2015, 21:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

edifi pisze:
Dlaczego????

Bo pszczółki uznały że idzie zima lub brak pyłku , czy pszczoły noszą ? pszczółki wyjadają jaja .

Autor:  lasius [ 15 września 2015, 22:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

O tej porze czerwia matki najbardziej opóźnionych rodzin. U mnie matki przygotowanych dobrze rodzin juz nie skladaja jaj. U lekko spoznionych jeszcze pojedynczo czerwia ale larw nie ma pszczoly je zjadaja. W najslabszej mocne czerwienie trwa ale no coz - musi.
Stan : 4 rodziny silne,
2 średnie
1 słaba

Autor:  Warszawiak [ 16 września 2015, 01:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

lasius pisze:
A pozniej w ciagu tygodnia matki walcza albo pszczoly wybieraja.
Dokładnie. Metoda hard. Soft polega na wcześniejszym zabraniu starej i wycięciu wszelkich mateczników a najlepiej na odebraniu ramek z jajkami. Ale mamy jesień. Pszczoły na 16-20 r "upycham kolanem", żadnych krat i szukanie matki mało rozwojowe:) Na jesieni "hard" na szczęście przechodzi raczej bez problemu:) 7 na 8 w ciągu ostatnich 14 dni przyjęte. Pszczoły wybierają. Nie wiem czemu, ale preferuję wymianę matek na jesieni, są jakieś bardziej stonowane i odpowiedzialne:) Pozdrawiam.

Autor:  Warszawiak [ 16 września 2015, 01:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

edifi pisze:
dzisiaj przeglądałem po raz trzeci rodzinę i na 2 plastrach widzę ciągle tylko jaja, nie są podlewane one mleczkiem i nie ma larw

Dlaczego????
Dołóż 2 ramki z pokarmem i pierzgą i ruszą, tylko szybko. Pozdrawiam

Autor:  glazek7777 [ 16 września 2015, 10:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

WarszawiakTeraz to już żadne dokładanie ramek - tylko wybranie najładniejszych z największą ilością pyłku i pokarmu - pozostawić ich tyle aby były obsiadane na czarno przez pszczoły - zamknąć zatworem zostawić małą szczelinę pozostałe ramki za zatwór aby osuszyły je - rodzina powinna mieć min. 12kg pokarmu - jeśli nie było pasków na warozę to odymić 4 razy co 5 dni Apiwarolem - zabezpieczyć przed myszami wlotki. I CZEKAĆ WIOSNY

Teraz nie dokładać ramek tylko dać taka ilość syropu aby przestały brać - zaleją komórki i matka przestanie czerwić.

Pawełp1320 Po jakim czasie podać matkę do klateczki od czasu zabrania starej? - Jeśli wiesz kiedy otrzymasz matkę to p. Maria Gębala (hodowca matek ) uważa, że zabrać starą matkę z ula do klateczki na ok. 2 godziny, niech klateczka przejdzie zapachem starej matki, pszczoły poczują osierocenie, zaczną biegać po ulu i jej szukać - i po 2 godzinach przełożyć nową matke do klateczki z pokarmem po starej matce i podać osieroconej od 2 godzin rodzinie.

Autor:  lasius [ 16 września 2015, 11:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

O tej porze przerwa w czerwieniu juz jak najbardziej ! Wiec zeby przypadkiem matecznikow nie mogly pociagnac najlepiej zamknac stara matke na 5-6 dni , po tym czasie przejrzec czy nie ma matecznikow- raczej i tak nie powinno byc i wtedy podac do klateczki odrazu za ciasto nowa matke. Prawie 100% przyjec.

Autor:  pawelp1320 [ 16 września 2015, 17:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

A co sądzicie o następujących liniach:
- Sklenar 19/48
- Sklenar A1
Bo szczególnie na temat tej drugiej niewiele a nawet nic nie znalazłem w internecie.

Autor:  XxSebastianxX [ 16 września 2015, 21:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
A co sądzicie o następujących liniach:
- Sklenar 19/48
- Sklenar A1
Bo szczególnie na temat tej drugiej niewiele a nawet nic nie znalazłem w internecie.


Sklenar A1 mam ogólnie matki łagodne zdarzają sie agresorki jesli się źle unasiennią.Tworzą silne witalne rodziny,szybki start na wiosnę.Są mało odporne na grzybice,niski intynkt higieniczny.

Autor:  pawelp1320 [ 16 września 2015, 22:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

A czy porównując A1 i G10 (oczywiście jeśli miałeś z nią styczność) to która pszczoła lepiej wypada?

Autor:  Warszawiak [ 17 września 2015, 02:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

glazek7777, przy tym nieco "wyjątkowym", gorącym lecie i wyjątkowo łagodnej jesieni, nie uważałbym za karygodne lekkie pobudzenie matek do czerwienia. Do połowy października jeszcze się wszystkie młode oblecą. Wszystko zależy od zapasów pokarmu i pierzgi oraz stopnia porażenia V. Widziałem dziś u znajomego ul (nieleczony) WP, gdzie pokarmu/miodu było min ok 25 l natomiast pszczółek niewiele (może 3 na czarno, na siłę by się uzbierały). Jednym słowem, kto się spóźnił z leczeniem, niech leczy szybko i niech sprzyja czerwieniu pomimo późnej pory, bo efekt na wiosnę bardziej niż przewidywalny. Pozdrawiam.

Autor:  XxSebastianxX [ 17 września 2015, 13:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
A czy porównując A1 i G10 (oczywiście jeśli miałeś z nią styczność) to która pszczoła lepiej wypada?


Myślę że G10 ze względu na bardzo dużą łagodność ale pszczoły sam musisz sprawdzić.

Autor:  pawelp1320 [ 17 września 2015, 22:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Pytam bo zamiast 2x Sklenar G10 przysłali mi przez pomyłkę Sklenara A1 i Sklenara 19/48. Nie wiem czy to lepiej czy gorzej, zobaczę w kolejnym roku. Może nie będą agresywne bo były sztucznie unasiennione. Chociaż przydałby się jeszcze G10 do porównania ale może kupię nieunasiennioną w następnym roku.

Autor:  mardrak [ 17 września 2015, 22:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
A czy porównując A1 i G10 (oczywiście jeśli miałeś z nią styczność) to która pszczoła lepiej wypada?

U mnie najlepiej wypada 19/48

pawelp1320 pisze:
Pytam bo zamiast 2x Sklenar G10 przysłali mi przez pomyłkę Sklenara A1 i Sklenara 19/48. Nie wiem czy to lepiej czy gorzej, zobaczę w kolejnym roku. Może nie będą agresywne bo były sztucznie unasiennione. Chociaż przydałby się jeszcze G10 do porównania ale może kupię nieunasiennioną w następnym roku.


Mam kilka G10 i nie są to wcale takie baranki, zwłaszcza w gorszą pogodę. Za to w 19/48 można grzebać nawet w czasie deszczu i to praktycznie bez dymu. No ale ja zamawiam matki nieunasiennione i zapylają się tym co lata w okolicy :)

Autor:  pawelp1320 [ 18 września 2015, 15:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Ja też bym zamówił chyba nieunasiennione ale o tej porze postanowiłem nie ryzykować :D

Autor:  pawelp1320 [ 20 września 2015, 20:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Zajrzałem wczoraj do rodziny w której podawałem matkę i wszystko gra. Matka chodzi po plastrze i spokojnie sprawdza komórki. Wczoraj także musiałem przeprowadzić ostateczną metodę szukania matki w drugiej rodzinie tzn. wysypanie przed wylot na pochylnię z płachtą przy okratowanym wylocie. Dałem im całą noc na wejście do ula. Rano podszedłem z dymem i pozaganiałem resztę. W końcu na wylocie zostało 15-20 szt. pszczół i matka- nieduża (niewiele większa od pszczoły), rozbiegana, trochę jakby ratunkowa. Jutro w tej rodzinie zagości nowa matka Sklenar A1.

Autor:  pawelp1320 [ 21 września 2015, 21:54 - pn ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

No i podałem drugiej rodzinie matkę Sklenar A1. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Autor:  CarIvan [ 22 września 2015, 16:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Paweł a jakim sposobem poddawałeś? Klateczka, matecznik, kołpak?

Autor:  pawelp1320 [ 22 września 2015, 18:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Sztuczny matecznik :D :D :D

Autor:  Bumek [ 25 września 2015, 13:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu bo pewnie byłby taki sam.

Jest tak:
Mam do wymiany matkę w jednej rodzince.
Młoda matka unasienniła się w sierpniu. Obecnie znajduje się w odkładziku na 3-4 ramkach (18cm) pełnych pszczół.
Chcę połaczyć ten odkład "na gazetę" ze starą rodzinką i automatycznie wymienić matkę.
Problem tkwi w tym, że nie mogę znaleźć starej matuchny.
Jakie są szanse, że młoda matka zostanie przyjęta i zajmie miejsce królowej? Czy może istnieje jaki inny, prostszy sposób aby to się powiodło?

Autor:  manio [ 25 września 2015, 16:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Włóż nową matkę do takie klateczki , napełnionej oczywiście ciastem , bo mogą jej początkowo nie karmić :
http://lyson.com.pl/261-Klateczka-drewn ... 06199.html
przejście pomiędzy klateczkami rozdziel kwałkiem kraty odgrodowej lub rzadkiej siatki. Druga część otwarta. Starucha przyjdzie zadźgać młodą i wlezie do wolnego przedziału. Zapach matek w rodzinie się wyrówna , zabierasz starą , a młodą przyjmą bez problemu. Tyle ,że dużo z tym zabawy.
Łącząc odkład z rodziną to masz szanse 50/50 ze wskazaniem na młodszą , ale to nie zawsze działa bo pszczoły mają swoje , nie zawsze jasne dla pszczelarza kryteria castingu .
Czytałem też gdzieś o wstawianiu ulika weselnego z pszczołami i nową matką . Wejście otwarte na pszczołę, po pewnym czasie widać czy nowa matka jest akceptowana przez resztę i wtedy się ją uwalnia . Tego jednak nie próbowałem , choć ulik Zandera byłby chyba do tego doskonały.

Autor:  Bumek [ 26 września 2015, 10:14 - sob ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Dzięki manio, ciekawy sposób z tą podwójną klateczką - trochę zachodu, ale powinno zadziałać. Niestety na razie nie mam czegoś takiego.
Zaczekam na lepszą pogodę i spróbuję jeszcze znaleźć tę starą matkę.
Jak nie znajdę to plan B.
Potraktuję ten odkładzik zgodnie z pierwotnym jego przeznaczeniem jako ulik weselny. Przymknę młodą matulkę w klateczce, całość połączę z właściwą rodziną i zobaczę jak pszczoły potraktują tą nową matkę. Jak ją polubią to można będzie wypuścić, a wtedy szanse na przyjęcie będą o wiele większe.

Dobrze kombinuję??? :cwaniaczek:

A może macie inne pomysły? :roll:

Autor:  pawelp1320 [ 26 września 2015, 19:26 - sob ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Dzisiaj zajrzałem do drugiej rodziny w której poddawałem matkę Sklenara A1 i SUKCES, znowu przyjęta matka czyli wynik 2/2 :D . Cieszę się bo w końcu zniweluje się ten ich agresywny temperament.

Autor:  CarIvan [ 26 września 2015, 20:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

pawelp1320 pisze:
Dzisiaj zajrzałem do drugiej rodziny w której poddawałem matkę Sklenara A1 i SUKCES, znowu przyjęta matka czyli wynik 2/2 :D . Cieszę się bo w końcu zniweluje się ten ich agresywny temperament.
Czyli metoda poddawania matek o jakiej rozmawialiśmy jednak skuteczna, cieszę się. Ów temperament pszczółek co do ich agresji zmieni się dopiero u Ciebie około połowy maja-początku czerwca jak już całkowicie zniknie z uli pszczoła zimowa. Nie oznacza to że od samej wiosny nadal będą tak agresywne, jak wygryzą się z trzy pokolenia już rodzinki złagodnieją.

Autor:  pawelp1320 [ 26 września 2015, 21:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Wymiana matki

Dzięki jeszcze raz za podpowiedzenie tej metody :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/