FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Powoli zaczynam mieć dosyć starych skrzynek po owocach, rozwalających się stojaków, pół palet i innych wynalazków stojących pod ulami. Zamierzam zrobić 60 stojaków według projektu opisywanego w innym temacie. Jest to metalowy stelaż i drewniane belki pod ule. Taki:


Jednak skończyło mi się drewno i zastanawiam się, jaki byłoby najwytrzymalsze. Sosnowe potrafi się powoli giąć, tworząc łuk, szczególnie pod "rzepakowymi" obciążeniami.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

http://www.bud.pcz.czest.pl/attachment/id/644 może się przydać wygląda na to że brzoza i akacja będzie najmocniejsza [edit]

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Ma być mocne i odporne na odkształcenia..

Przejrzałem i chyba brzoza najciekawsza.. bo lekka przy tym.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

a odkształcenia powstają na skutek naprężeń.. jeśli drewno jest w stanie wytrzymać dużą siłę ścinającą lub zgniatającą to wg mnie jest odporne na odkształcenia

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Akacja i Dąb, nim zgniją i się podkształcają będziesz dawno wiecznie odpoczywał, co do samego odkształcenia to jeszcze kwestia jakiej grubości użyjesz belek, jak cienkie to szybciej się odkształci.

Zdecydowanie robinia akacjowa. Ostatnio przerabiałem na stojaki drewno ze starego wozu konnego (jakieś 50lat), belki pokryte były jedynie cienką zbutwiałą warstwą (2-4mm), w środku drewno zdrowe, jak świeżo po ścięciu.

Adam, powinno to być drewno dość twarde, żeby się nie "łupało" i niesękate.
Dąb się nie nadaje, bo się paczy, jesion się odkształci /dobry na łuki/ ale nie pęknie. Proponuję Ci zastosować buczynę. Jest twarda i najbardziej odporna na działanie wody. Trzeba tylko uważać przy obróbce.
Najlepiej docinać na dwa razy. Dotnij za pierwszym razem z zapasem kilkumilimetrowym z każdej strony. Zostaw na parę dni. Kantówki "zatańczą" rozprężając się. Dostaną skrętu jak śmigło.
Po tygodniu strugarka i grubościówka żeby złapać właściwy wymiar.
Drewno oczywiście w stanie powietrzno-suchym.

Tak sobie o niej myślałem.. co więcej jest dostępna w ciekawej formie (baliki 5cm grubości) i bliskiej okolicy około 7km:

http://olx.pl/oferta/deski-bukowe-CID62 ... 0238e4adc4

Brzoza jest ciężka do kupienia (dalej) i obawiam się, że będzie miękka. Choć według tabelki parametry ma lepsze.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Te z olx są już po "tańczeniu" więc heblarka potem grubościówka i gotowe. A jak Ci się nie chce robić lub brak sprzętu to kup zwykłe deski sosnowe 25mm skręć wkrętami do kupy na 50 mm i wysokie 100mm, i też będzie dobrze. Jak zgniją to kupisz nowe.

Może pomyśl o poprzeczkach takich jak używa się do ławek w parkach. Jest to jakiś wyrób z plastiku, nie boi się warunków atmosferycznych i wytrzymały. Co do drewna to najbardziej wytrzymała na warunki atmosweryczne i na odkształcenie jest akacja, co do buka to szybko trupieszeje i pęka.

Te bukowe są 3x tańsze i 200x bliżej.. Sosnowe 3x4cm wytrzymywały, tutaj myślałem 3x5 minus obróbka zrobić. Maszyny mam i na pewno łatwiej takie coś obrobić/wyciąć niż skręcać 2 deski calowe sosonowe. Plastykowych nie chcę - tutaj wytnę sobie co potrzebuję, a tam musiałbym konstrukcję dorabiać do desek. Z wymiana samych desek za kilka lat myślę już łatwiej będzie niż ze spawaniem i malowaniem konstrukcji.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

nie prościej plastikowe palety,?

Na równym może i prościej - ale w krzakach/pochyłach/dziurach już mniej fajnie. Tutaj jeszcze możemy sobie regulować wysokość..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, kup świerka (sosna za droga), przekrój 10x10 sezonowanego dwa lata, oszlifuj szlifierką kontową z tarczą listkową (100-180 do metalu, ale dobrze domyka pory), potem opal z wierzchu, pomaluj drewnokronem/lakierobejcą (olejna po czasie złazi) i śpij spokojnie przez kilka-kilkanaście lat, jak nie dłużej.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Panowie.. to stojaki do gospodarki wędrownej.. mają być leciutkie 10x10 to chyba do końca życia..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, to daj cieńsze.

Ps. Akacja jest do tego zaje....

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

tak, ale fajna akacja to 300km ode mnie.. 1700zł, a buk mam obok w wiosce po 550.. skoro jest na ławeczki używany (i kosze do wyciskarek|) to raczej powinien być wytrzymały

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, też możesz, ale sam chciałeś "coś lżejszego".

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Pręt zbrojeniowy 12 bądź 8 kilka elektrod maska i dyskoteka, ja pospawalem ramki 40x40 do nich nóżki 25cm no i kawałki plaskownika na podstawki pod każdą nozkę coby się w ziemię nie wbijały. Jak wywozilem ule do lasu i pchały się do ula leśne mrówki to każda z 4 podstawek postawiłem na puszkach po konserwach wlalem po trochę oleju roślinnego i po sprawie.

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.

Niedocenianym obecnie drewnem jest d. topolowe, lekkie i mocne. Dawniej używano na sztachety, szopy, stodoły. Warunek - nie malować, nie zasłaniać dostępu powietrza w takich warunkach przetrwa wiele lat, Wystarczy jednak by woda nie miała możliwości odparowania i drewno topolowe szybko zbutwieje.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.

Projekt zakończony, wygrała buczyna. Listwy o długości 140cm wytrzymują punktowe obciążenie 120kg. Przekrój 45x25mm. Drewno niesamowicie ciężkie i bardzo lubi się kręcić.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Nie za niskie te listwy ?
Mówiłem, że lubi kręcić Generalnie ładnie wygląda, oby się sprawdziły.
Listwa w prawym górnym rogu powinna być odwrotnie

pewnie to tzw deski WPC (deski kompozytowe) - faktycznie mocne i nie do zdarcia. Z tych WPC wybierałbym deski o grubych ściankach (ciężkie), jest nawet polski producent -lepsze niż chińskie, grubsze i wytrzymalsze.

Modrzew albo akcja. Ale obstawiałbym modrzew. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...