FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 15:45 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 22 listopada 2019, 17:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Temat wałkowany milion razy na forum. Jednak w tematach kobyłach po kilkanaście stron nie znalazłem odpowiedzi. Krótkie szybkie pytanie.
Dla gospodarujących w ulach wielkopolskich jednościennych - jak Wam się to rozwiązanie podoba i czy macie na co narzekać? Czy chwalicie sobie?


Polbart weteran jednościennych, pisał gdzieś, że mu się nie sprawdziły wielkopolskie jako jednościenne. Powód to mała powierzchnia przekroju poprzecznego gniazda.
Zapraszam do dyskusji.
Może kolega Knieja coś zdradzi? :D

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 17:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Mam je od 1979 roku , pierwsze były grubości 4 cm a ostatnie mają 23mm . Innych nie posiadam bo mnie na inne nie stać -wszystko

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 18:16 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Moje jednościenne 20mm deska dennica osiatkowane są super wada to tylko to że tak próżno zacząłem na jednościennych

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 19:57 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Miałem swego czasu kilka jednościennych i stwierdziłem, że nie chcę ich więcej widzieć. Może to i była moja wina, że się u mnie nie sprawdziły ale skutecznie się zraziłem i wolę ocieplane choć są cięższe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 20:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
BARciak pisze:
Miałem swego czasu kilka jednościennych i stwierdziłem, że nie chcę ich więcej widzieć. Może to i była moja wina, że się u mnie nie sprawdziły ale skutecznie się zraziłem i wolę ocieplane choć są cięższe.

A tak do rzeczy? Co Ciebie zraziło ?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 22:11 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
_barti_ pisze:
Co Ciebie zraziło ?

_barti_, to że po pierwszej zimowli w jednościennych musiałem do tych kilku uli podejść z miotełką i wiaderkiem niezależnie od przygotowania do zimowli każdej z rodzin przed zimowlą. Te w ocieplanych wszystkie przezimowały bez wyjątku. Nadal się zastanawiam dlaczego jednościenne wszystkie się posypały, a ocieplane wszystkie przeżyły, ale nie będę tego sprawdzał, bo szkoda mi rodzin w przypadku powtórki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 22:18 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
BARciak pisze:
_barti_ pisze:
Co Ciebie zraziło ?

_barti_, to że po pierwszej zimowli w jednościennych musiałem do tych kilku uli podejść z miotełką i wiaderkiem niezależnie od przygotowania do zimowli każdej z rodzin przed zimowlą. Te w ocieplanych wszystkie przezimowały bez wyjątku. Nadal się zastanawiam dlaczego jednościenne wszystkie się posypały, a ocieplane wszystkie przeżyły, ale nie będę tego sprawdzał, bo szkoda mi rodzin w przypadku powtórki.


Grzesiu co za herezje wypisujesz ???????
Sprawdzić już nie sprawdzisz, ale zapewniam nie miał tu żadnego znaczenia typ ula.
Zrozumiałbym gdybyś napisał, że dlatego i dlatego, ale argument, że się wszystkie osypały jakoś do mnie nie dociera :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 22:56 - pt 
BARciak, Jestem przekonany że rodzaj materiału z jakiego był zrobiony ul czy też grubość ściany nie miała w tym przypadku nic do rzeczy.


Na górę
  
 
Post: 22 listopada 2019, 23:17 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Bartek.pl, innych argumentów nie miałem bo to była pierwsza zimowla nowych odkładów więc wiosennego rozwoju itp itd nie miałem na czym sprawdzać :wink: Napisałem, że być może coś zrobiłem nie tak przy tych kilku odkładach, że akurat te jednościenne wtedy nie przezimowały, więc nie twierdzę, że to wina typu ula :) Choć tak bym mógł myśleć, bo tylko w tych się posypały, a identyczne odkłady i normalne rodziny w ocieplanych już nie. Także się nie dowiem co było przyczyną. Teraz już wiesz o co mi chodziło?
pisiorek pisze:
BARciak, Jestem przekonany że rodzaj materiału z jakiego był zrobiony ul czy też grubość ściany nie miała w tym przypadku nic do rzeczy.

Jest taka możliwość, tylko dlaczego wyłącznie jednościenne odpadły po zimie? Oto jest pytanie :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2019, 23:27 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
BARciak pisze:
Miałem swego czasu kilka jednościennych i stwierdziłem, że nie chcę ich więcej widzieć

BARciak pisze:
skutecznie się zraziłem


BARciak pisze:
nie twierdzę, że to wina typu ula


BARciak pisze:
Teraz już wiesz o co mi chodziło?


w sumie to nie za bardzo :-) :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 00:22 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Bartek.pl, już nie kombinuj :haha: Wyrywasz z kontekstu i durnoty wychodzą. Wystarczy, że ja już piszę, że ciężko zrozumieć więc choć ty nie mąć :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 00:43 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Jest taka możliwość, tylko dlaczego wyłącznie jednościenne odpadły po zimie? Oto jest pytanie :haha:

W ulach jednościennych jest większe zużycie pokarmu w czasie zimowli i pewnie trochę im na przedwiośniu zabrakło. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 02:15 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, sęk w tym, że nie zabrakło :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 02:36 - sob 
nie ma h... we wsi by pszczoły padły tylko od tego że mają ul jednościenny :?
zdrowe pszczoły ,za karmione właściwie ,wentylacja jak trzeba ... przezimują w pudełku po butach :P
ps, znam ludzi co z braku laku zimowali pszczoły w skrzynkach zrobionych z płyty po starych meblach o grubości 15 mm :)


Na górę
  
 
Post: 23 listopada 2019, 02:58 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pisiorek, podwiez kilka rodzin w ulach jednosciennych 1,5cm do mnie na zimę i zobaczymy jak przezimuja jak pyknie - 25 albo i więcej na miesiąc lub dwa :haha: :haha: A tak na serio to wtedy zapewne czegoś nie dopilnowalem w tych ulach i taki był efekt. zuzia.t, to my się znamy że po imieniu mi piszesz zamiast po nicku? :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 08:41 - sob 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
W Skandynawii pszczoły zimują w jednościennych a u Barciaka zamarzają :).
Na poważnie, to jedyna zauważoną wadą jednościennych jest przegrzewanie się ich w sezonie jak stoją w słońcu. Wtedy widać dużo więcej wentylatorek i noszących wodę. Trzeba je trzymać w cieniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 09:47 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
BARciak pisze:
Bartek.pl, innych argumentów nie miałem bo to była pierwsza zimowla nowych odkładów więc wiosennego rozwoju itp itd nie miałem na czym sprawdzać :wink: Napisałem, że być może coś zrobiłem nie tak przy tych kilku odkładach, że akurat te jednościenne wtedy nie przezimowały, więc nie twierdzę, że to wina typu ula :) Choć tak bym mógł myśleć, bo tylko w tych się posypały, a identyczne odkłady i normalne rodziny w ocieplanych już nie. Także się nie dowiem co było przyczyną. Teraz już wiesz o co mi chodziło?
pisiorek pisze:
BARciak, Jestem przekonany że rodzaj materiału z jakiego był zrobiony ul czy też grubość ściany nie miała w tym przypadku nic do rzeczy.

Jest taka możliwość, tylko dlaczego wyłącznie jednościenne odpadły po zimie? Oto jest pytanie :haha:


Piszesz że zimowla odkładów ,mogły być za słabe odkłady lub warroza im dokuczała a i tak jak piszesz w innym poście długotrwałe duże mrozy .Bo rodziny trzeba zimować silne a zwłaszcza w ulach jednościennych zwłaszcza w twoim rejonie .

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 10:37 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Wiech pisze:
W Skandynawii pszczoły zimują w jednościennych a u Barciaka zamarzają :).
Na poważnie, to jedyna zauważoną wadą jednościennych jest przegrzewanie się ich w sezonie jak stoją w słońcu. Wtedy widać dużo więcej wentylatorek i noszących wodę. Trzeba je trzymać w cieniu.

Takie jest też moje zdanie , że ocieplenie uli potrzebne jest na przedwiośniu i latem w tych miejscach , gdzie nie można ustawić uli w cieniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 11:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Trzeba zadbać o ciepłą powałkę ściany się nie liczą , maluchy zblokować lub do ,,piwnicy" . W górach jest lub może jest inaczej , trzymaj się tego co ci wychodzi . Pamiętajcie ! wiosna ule w słońcu i wyloty do słońca , a jeszcze lepiej stoczek południowy i osłona przed wiatrami . Takie są moje spostrzeżenia z obserwacji ostatnich lat

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 11:23 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
KNIEJA pisze:
Trzeba zadbać o ciepłą powałkę ściany się nie liczą

Zimą tak , ale co zrobić latem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 13:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Nic nie trzeba robić latem. Ule jednościenne są szeroko stosowane a właściwie to jedyne jakie się stosuje w klimacie tropikalnym. Nikt tam nie myśli o żadnych izolacjach. Przestańmy wyszukiwać dziury w całym. Ul jednościenny jest najbardziej uniwersalny i nadaję się na każdą strefę klimatyczną. 90% uli na świecie to ule jednościenne. Tylko w zacofanych krajach jak Polska czy cześć ZSSR próbuję się przekonywać, że jest inaczej.

Krótki cytat z książki Leonarda Webera z 1920r.
"Hodowla pszczół wg nowoczesnych zasad pszczelnictwa z szczególnym uwzględnieniem gospodarki w ulach amerykańskich czyli nadstawkowych"

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 13:47 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Hieronim pisze:
KNIEJA pisze:
Trzeba zadbać o ciepłą powałkę ściany się nie liczą

Zimą tak , ale co zrobić latem?


Najlepiej ula stawiać pod drzewami liściastymi one załatwią słoneczko wiosną i cień latem

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 14:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
henry650 pisze:
Hieronim pisze:
KNIEJA pisze:
Trzeba zadbać o ciepłą powałkę ściany się nie liczą

Zimą tak , ale co zrobić latem?


Najlepiej ula stawiać pod drzewami liściastymi one załatwią słoneczko wiosną i cień latem


Jak uczeni odkryją że pszczoły od słońca , dostają udaru słonecznego to się z tobą zgodzę

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 15:46 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Udaru nie dostaną ale po co mają latać po wodę niepotrzebnie jak mogą robić coś innego np pograć w piłkę .Większość moich uli stoi w pełnym słońcu i udaru nie dostały.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 18:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
henry650,

KNIEJA,

Panowie nie wiem jak wy i pszczoły ale ja osobiście zdecydowanie latem wolę pracować przy ulach stojących w cieniu niż na pełnym słońcu - pot po d.. mniej cieknie... I chyba to najważniejszy argument w tej dyskusji...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 18:47 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
tomi007 pisze:
henry650,

KNIEJA,

Panowie nie wiem jak wy i pszczoły ale ja osobiście zdecydowanie latem wolę pracować przy ulach stojących w cieniu niż na pełnym słońcu - pot po d.. mniej cieknie... I chyba to najważniejszy argument w tej dyskusji...


Też wolę w cieniu i dlatego posadziłem drzewka owocowe w jednej pasiece A część stoi w mniejszym lub większym cieniu w lesie

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 19:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
henry650,

KNIEJA,

Panowie nie wiem jak wy i pszczoły ale ja osobiście zdecydowanie latem wolę pracować przy ulach stojących w cieniu niż na pełnym słońcu - pot po d.. mniej cieknie... I chyba to najważniejszy argument w tej dyskusji...


dokładnie tak :!: latem nawet w największe upały mogę sobie spokojnie śmigać pomiędzy ulami ani ja się nie męcze ani pszczoły od jesieni do wiosny rodziny stoją w pełnym słońcu większośc stok południowy o obloty łatwiej a wczesną wiosną jak się słońce oprze to jest szaleństwo na pasiece gdzie w tym samym czasie inni pszczół nie widzieli albo nieśmiało wylatują z jakiejś dziury do tego w ulach ocieplanych gdzie pszczoły nie mogą skorzystać z kopa do działania jakiego daje słońce, od połowy kwietnia jak drzewa puszczą liście robi się taki układ że łapią słońce do południa kiedy słońce nie operuje tak mocno a później są osłonięte przez drzewa,
co do tłumaczenia sobie własnych błędów i niepowodzeń zrzucając na typ ula czy to, czy jest ocieplany czy nie to nieporozumienie i z takim podejściem problem nie zostanie rozwiązany i co roku ta sama historia będzie sie powtarzała
co do rozwoju wiosennego jeśli wiosna jest słoneczna to rodziny w ulach nieocieplanych są jakieś dwa tygodnie do przodu jeśli chodzi o rozwój w stosunku do tych w ulach ocieplanych, jeśli jest zimno to różnice nie są aż tak wielkie,

co do przegrzewania się uli w pełnym słońcu to na YT jest pasieka Polaka ze stanów który wozi swoje pszczoły na pustynie w czasie gdy kwitną kaktusy, stoją w pełnym słoncu jak to na pustyni do tego raczej musi być ciepło, nie pamiętam teraz jak się nazywa ale może ktoś jeszcze wymyśli i wrzuci link do tego

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 22:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Wy jesteście młode chłopaki i lubicie spać długo , ja jako dziadek wstaję latem po czwartej bo mnie w nogach strzyka a w krzyżu mrówki chodzą :pala:
Do godziny 10 jak się robi gorąco już mam zaorane i zasiane :rolf: Resztę dnia mogę siedzieć w cieniu pijąc kawę i jedząc lody :piwko:
https://youtu.be/ozTDXq2DVoU?t=6

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2019, 23:45 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
KNIEJA, a ja jako dziadek wstaję o dziewiątej, do trzynastej mam wszystko zrobione, piję kawę dwa razy dziennie i czekam każdego miesiąca na kasiorę. :pl: :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 10:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Wyszła całkiem ciekawa dyskusja. Super. :D
Dla uzupełnienia tematu kilka cytatów Polbarta z innych tematów na temat uli jednościennych, specyfiki gospodarki. 8)

Cytuj:
Ule jednościenne z osiatkowana dennicą, nieocieplone od góry zapewniają najmniejsze zużycie pokarmu podczas zimowli a co za tym idzie najlepszą zimowlę. Wiosną po pierwszym oblocie, jeśli trzeba zmniejszamy kubaturę ula i koniecznie ocieplamy dół i górę.
Zimujemy na dwóch lub więcej pełnych korpusach w zależności od typu ula.
Ule stawiamy na zimę w miejscach zacisznych i niezacienionych. W naszym klimacie nie malujemy uli na białe kolory, jeśli malujemy na ciemne to lepiej latem stawiać ule w półcieniu a w gospodarce stacjonarnej po prostu w sadzie lub rzadkim lasku liściastym.
I to jest cała książka o gospodarce w ulach jednościennych.


Cytuj:
Warunek najważniejszy - w ulu jednościennym zimujemy pszczoły na pełnych korpusach, na osiatkowanej dennicy nieocieplone od góry.



Cytuj:
Na koniec września, obojętnie jakie pszczoły, w obojętnie jakim ulu powinny mieć 15 kg gotowego pokarmu w ramkach.
Zapewnia im to bezstresową zimowlę i bardzo dobry rozwój wiosenny.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 11:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
_barti_, tu już zmienił zdanie :)
viewtopic.php?f=35&t=22281&p=400908&hilit=polbart#p400896


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 11:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
_barti_,

Leszek co roku albo i częściej zmienia zdanie tak więc zalecam więcej dystansu do jego pewników,bo wszystko jest aktualne jedynie w chwili pisania posta :D nie pisze tego na złość tylko trochę przez ten czas od kiedy jest zalogowany zmieniał zdanie w różnych tematach, zresztą chyba każdy tak ma, to się nazywa nauka i wyciąganie wniosków, czytam wszystko co mi wpadnie do ręki ale używam własnych szarych komórek i wiem co w moich realiach sie sprawdzi a co nie ma racji bytu, ślepo nie naśladuje nikogo bo nie ma jednej recepty na pszczoły było by zbyt łatwo

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 11:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Krzyżak,
właśnie o tym napisałem tylko wcześniej drapnąłeś niż ja zamieściłem 8)

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 13:18 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kudlaty pisze:
, czytam wszystko co mi wpadnie do ręki ale używam własnych szarych komórek i wiem co w moich realiach sie sprawdzi a co nie ma racji bytu, ślepo nie naśladuje nikogo bo nie ma jednej recepty na pszczoły było by zbyt łatwo

Właśnie kiedy używa sie szarych komórek to trudno uwierzyć , że ul jednościenny jest korzystniejszy dla bytowania pszczół.
I nie będę się w tym miejscu spierał bo druga strona w uzasadnieniu swoich racji może wyjść na ulicę :haha:
Zauważyłem ,że pszczelarze mają zwyczaj propagować i uważać że najlepsze jest właśnie to czego oni sami używają. :pala:
Pszczoły silne i zdrowe przezimują nawet bez osłony tylko komu ma to służyć.
Ul jednościenny jest szybki w wykonaniu ,tani , wytrzymały i w sumie zabezpiecza potrzeby pszczół.
W gospodarce wielkotowarowej ul jednościenny postrzegany przez pryzmat ekonomii jest najkorzystniejszy.
Jednak jego parametry izolacji zawsze będą gorsze .
Ponieważ dostrzegam te parametry , sam wykonuje swoje ule izolowane / tak się ułożyło ,że w szczycie posiadam 30 rodzin/ moje pszczoły mają się bardziej komfortowo.
Zarówno te w słońcu jak i te w cieniu mają się jednakowo dobrze co do rozwoju i zimowli.
Krzyżak pisze:
Tylko w zacofanych krajach jak Polska czy cześć ZSSR próbuję się przekonywać, że jest inaczej.

Z całym szacunkiem nieuprawnione twierdzenie.
Cytat kolegi / prawie z przed 100/ lat w fragmencie przedstawionym nie odnosi sie do ula jednościennego tylko do szerokoniskiego.
Czytajmy ze zrozumieniem bo czasami wychodzi mętlik .
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 14:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
andrzejkowalski100 pisze:
Krzyżak pisze:
Tylko w zacofanych krajach jak Polska czy cześć ZSSR próbuję się przekonywać, że jest inaczej.

Z całym szacunkiem nieuprawnione twierdzenie.
Cytat kolegi / prawie z przed 100/ lat w fragmencie przedstawionym nie odnosi sie do ula jednościennego tylko do szerokoniskiego.
Czytajmy ze zrozumieniem bo czasami wychodzi mętlik .
Pozdrawiam :pl:


Jakby kolega czytał tą książkę, to by wiedział, że o ociepleniu nie ma tam ani jednego zdania. Ule o niskiej ramce, jednościenne to jest to co propagowano i wprowadzano w Polsce już 150lat temu. Niestety czasy powojenne postawiły wszystko do góry nogami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 14:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
To co w Polsce wprowadzono 150 lat temu albo się sprawdziło albo nie sprawdziło ,A w czasach po wojennych pszczelarze mieli bardzo dobrą wiedze ,przekazali następcom pszczelarstwo w dobrym stanie nie można powiedzieć że wszystko obrócili do góry nogami co dobre zostało a co złe odpadło inaczej byśmy mieli teraz puste ule służyły by jako dekoracje w ogrodach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 15:19 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
o ile dobrze pamiętam to od co najmniej 7 lat w Polsce używam uli jedno ściennych i jestem bardzo zadowolony .Wcześniej takie ule używałem w UK i na dzień dzisiejszy posiadam wszystkie ule jedno ścienne 20 szt na ramce 435 x 250 pozostałe wielkopolskie i już nie zamienie na ocieplane .Może i maja swoje wady ale kto ich nie ma .

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 21:34 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Dużo dyskusji o ulach ale ani słowa o pszczołach dla których te ule są. A pszczoły już nie takie jak 20-30 lat temu. Tak samo i zimy nie takie.Niedługo matki będą czerwić bez przerwy i waroza namnażać się bez przerwy. I tym trzeba się kierować aby czerwieniem matek kierować do potrzeb pszczelarza i pojawiających się pożytków. I tu istotne są następujące elementy : ul cienkościenny nawet o ścianie 1 cm, osiatkowana dennica, izolator Chmary, wydajne matki zatrzymujące czerwienie z nastaniem jesieni. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 21:36 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jeżeli matki same przestana czerwic to izolator Chmary nie potrzebny

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 21:53 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
Całe szczęście, że pszczółkom kształt i wymiar Waszych uli to wisi i powiewa, bo one swoje mieszkanie, spanie i spiżarnię budują ze swoich materiałów.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 22:20 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
ociec pisze:
Całe szczęście, że pszczółkom kształt i wymiar Waszych uli to wisi i powiewa, bo one swoje mieszkanie, spanie i spiżarnię budują ze swoich materiałów.


A twoje pszczółki to w jakich ulach mieszkają?

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 22:26 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
henry650 pisze:
ociec pisze:
Całe szczęście, że pszczółkom kształt i wymiar Waszych uli to wisi i powiewa, bo one swoje mieszkanie, spanie i spiżarnię budują ze swoich materiałów.


A twoje pszczółki to w jakich ulach mieszkają?

W przyjaznych dla nich.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 22:28 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
andrzejkowalski100 pisze:
Właśnie kiedy używa sie szarych komórek to trudno uwierzyć , że ul jedno ścienny jest korzystniejszy dla bytowania pszczół.
I nie będę się w tym miejscu spierał bo druga strona w uzasadnieniu swoich racji może wyjść na ulicę :haha:
Zauważyłem ,że pszczelarze mają zwyczaj propagować i uważać że najlepsze jest właśnie to czego oni sami używają.

andrzejkowalski100, Moim zdaniem najpierw trzeba czegoś popróbować a potem pisać, jeśli się komuś coś wydaje bo u niego tak jest nie znaczy że ma rację .
Mam 20 wielkopolskich jednio ściennych na ramce 18 cm i mam też 15 wielkopolskich na ramce 26 cm ocieplanych i nie ma porównania w zdrowotności rodzin na korzyść jedno ściennych i tej zimy dorabiam pełne korpusy wielkopolskie aby wywalić wszystkie ocieplane w przyszłym roku na wiosnę .
Nie wiem czym to jest spowodowane ale dużo lepiej się mają pszczółki w ulach nie ocieplanych niż w ocieplanych.
Dużo czytam na tym forum, mało piszę ale tym razem andrzejkowalski100, musiałem napisać swoją opinię .
Pozdrawiam Jurek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 22:31 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
To tak jak i moje też są przyjazne dla pszczółek i dla mnie .Łatwo mogę sprawdzić porażenie warroza,szybciej wychamują z czerwieniem nie zmarzną A na wiosnę szybki start szybszy niż w ocieplanych .Przyjazne dla mnie bo dużo lżejsze.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 22:51 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
henry650 pisze:
To tak jak i moje też są przyjazne dla pszczółek i dla mnie .Łatwo mogę sprawdzić porażenie warroza,szybciej wychamują z czerwieniem nie zmarzną A na wiosnę szybki start szybszy niż w ocieplanych .Przyjazne dla mnie bo dużo lżejsze.

henry650, Dokładnie tak jak piszesz, same plusy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 23:04 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
W tym roku test 10 odkładów zajmuje na 5 ramkach wielkopolskich w skrzynkach 10 mm ścianka.

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 23:12 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
jerzy9666, każdy ma prawo do swojej opini.
Nie zmienia to faktu ,że ule izolowane mają lepsze parametry izolacji zarówno przed chłodem jak i w czasie upałów.
Szkoda że pszczoły nie mówią ludzkim głosem. Poznalibyśmy ostateczną opinię.:haha:
Każda pliszka swój ogonek chwali. :bezradny:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 listopada 2019, 23:23 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
andrzejkowalski100 pisze:
Nie zmienia to faktu ,że ule izolowane mają lepsze parametry izolacji zarówno przed chłodem jak i w czasie upałów.:

Może i tak, ale nie wpływa to na lepszy hów pszczół w tych ulach w porównaniu do jednościennych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 listopada 2019, 15:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
_barti_ pisze:
Temat wałkowany milion razy na forum. Jednak w tematach kobyłach po kilkanaście stron nie znalazłem odpowiedzi. Krótkie szybkie pytanie.
Dla gospodarujących w ulach wielkopolskich jednościennych - jak Wam się to rozwiązanie podoba i czy macie na co narzekać? Czy chwalicie sobie?


Polbart weteran jednościennych, pisał gdzieś, że mu się nie sprawdziły wielkopolskie jako jednościenne. Powód to mała powierzchnia przekroju poprzecznego gniazda.
Zapraszam do dyskusji.
Może kolega Knieja coś zdradzi? :D
Unikaj wpisów filozofów teoretyków,co nie mają jednościennych ale już wiedzą że ul ocieplany "dogrzewa" pszczoły .Jedyną wadą jest brak wad co daje pole do popisu teoretykom .Pszczoły zabija wigoć nie mróz ,a to już problem i dobranie cyrkulacji dotyczy jednościennych i ocieplanych.Moje stoją na słońcu ,ale brody wisiały tylko w ocieplanych .Jedyną wadę którą widzę i muszę usunąć to braki górnego wylotka

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 listopada 2019, 16:33 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Co prawda obecnie użytkuję 12ki wlkp styropianowe jako ppdstawowe ule, ale mamw pasiece 10tki styropianowe, ocieplane i jednościenne drewniaki. Przy normalnych zdrowych nawet nie super silnych rodzinach nie ma różnicy w utrzymaniu pszczół. Na pierwszym pożytku wszystkie są porównywalne. Pisanie o lepszym komforcie termicznym w ulu ocieplanym to bajkopisarstwo. Kłąb ogrzewa siebie a nie wnętrze ula w którym bez względu na typ ciepło w zimie poza kłębem nie jest.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Stanisław i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji