FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 14:14 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 341 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
Post: 23 grudnia 2018, 20:49 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:34 - pt
Posty: 337
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie, małopol
bagisek1, a to sama rejestracja uwalnia od zgnilca? masz papierek i zgnilec nie wkracza do działania?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 20:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 520
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Napiszę tak... Znam wioskę w której pszczelarz wykrył zgnilca w pasiece. Zgłosił to u weterynarza i jak się na wsi dowiedzieli pszczelarze to mało go nie zlinczowali. Nie dla tego że miał zgnilca tylko dlatego, że zgłosił do weterynarza....

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:01 - ndz 
sylwek pisze:
bagisek1, a to sama rejestracja uwalnia od zgnilca? masz papierek i zgnilec nie wkracza do działania?

A co Tobie przeszkadza rejestracja i wiadomość , kto jest jest opiekunem tych ewentualnie zaniedbanych pszczół ??
Jeśli nie możesz z nim się skontaktować , nie lubi Ciebie , nie chce z Tobą gadać , co mu zrobisz ??? :pala: :?: A Twoje pszczoły giną np , od zgnilca ?? Płaczesz na pasiece i myślisz co mu zrobić??
A tak dzwonisz , że jest problem z pszczołami w tej okolicy i z pewnością ktoś przyjedzie i ulży Tobie , Twoim pszczołom i okolicznym pszczelarzom.
Ale na początku paląc niestety ule :cry: :cry:


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:04 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Napszcie konkretnie w czym wam przeszkadza rejestracja bo przed świetami zwieracze puszczaja jak sie takie wypociny czyta ,czego sie boicie macie cos do ukrycia a rejestracja na pewno coś zmieni .Ale jak by nagle minister rolnictwa ogłosił że daje po 100 zł do kazdej pasieki pod warunkiem ze jest zaraejstrowana minimum 5 lat to kto by darł ryjaka ?



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:06 - ndz 
henry650, Choć jeszcze nie święta , ale :piwko: :piwko: :piwko: :piwko:


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
bagisek1 pisze:
henry650, Choć jeszcze nie święta , ale :piwko: :piwko: :piwko: :piwko:



I na wzajem :piwko: :piwko: :piwko: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:32 - ndz 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
bagisek1 pisze:
Ciekawi mnie tylko , jaki byłby wrzask i lament tych co stracili pasiekę małą , czy dużą gdyby okazało się , że sąsiad z 3 ulami zaraził całą okolicę zgnilcem i nie miał zarejestrowanej pasieki :?: :?:
Czy przeciwnicy OBOWIĄZKOWEGO zgłoszenia nawet jednego ula , nie zlinczowali by , lub nie spalili pasieki temu :shock: z chorymi rodzinami??

Taaa, zgłoszenie pasieki leczy nawet zgnilec, myślałem, że tylko katar.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Cytuj:
W ostatnim czasie pojawia się wiele małych pasiek, które nigdzie nie są rejestrowane, jak również barcie w lasach, które również nie są objęte obowiązkiem rejestracji weterynaryjnej. Stwarza to realne zagrożenie rozprzestrzeniania się chorób pszczół przez rodziny, nad którymi ani lekarze weterynarii ani pszczelarze nie mają kontroli.
Weterynarz przyjeżdża już po fakcie i tylko z decyzją spalenia pasieki,to gdzie tu jest nadzór ?.

W ramach nowelizacji ustawy należy rozważyć obowiązek przeprowadzania corocznej aktualizacji rejestru oraz wprowadzenie sankcji karnych (grzywny) za niepowiadomienia służb weterynaryjnych o zaprzestaniu prowadzenia działalności pszczelarskiej. Doświadczenie uczy, że jedynie sankcja karna może skutecznie zdyscyplinować podmioty prowadzące działalność nadzorowaną i pozwoli wyeliminować podwójną rejestrację rodzin pszczelich.Taa, doświadczenie uczy że tylko sankcje karne bla,bla,bla,ale PZP nie wystąpił z inicjatywą tańszych leków dla tych po za związkiem ,to by dopiero było dla dobra pszczelarstwa zmniejszenie zagrożenia i zarazem wyliczalny stan rodzin przecież i tak żaden weterynarz nie będzie jeździł i sprawdzał czy pasieki stoją ,czy ich już nie ma

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:39 - ndz 
Wiech pisze:
Taaa, zgłoszenie pasieki leczy nawet zgnilec, myślałem, że tylko katar.


Szudziałowo blisko Białegostoku :mrgreen: :mrgreen: więc uważaj :!:


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:40 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Dodam jeszcze że powinne być wyrywkowe kontrole w sezonie coby ukrócic takie praktyki że np.pasieka stoi na pożytku a na powałce co najmniej 5 sloików z cukrem i dowalic takie kary zeby ziemia schła i skończyły by sie bajki że 150 kg z ula to by się działo płacz i lament co dla nie kturych


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
To ja jeszcze raz się włączę i powiem tak:

Jeżeli ktoś ma w pasiece zgnilca, to go ma wyłącznie na własne życzenie i niech nie pieprzy, że to od sąsiada, który nie zarejestrował swojej pasieki.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:44 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
JM pisze:
To ja jeszcze raz się włączę i powiem tak:

Jeżeli ktoś ma w pasiece zgnilca, to go ma wyłącznie na własne życzenie i niech nie pieprzy, że to od sąsiada, który nie zarejestrował swojej pasieki.


A masz bolączke że zmienia przepisy czy cos do ukrycia bo nie rozumie bo nie rozumie po co ten lament?

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:46 - ndz 
JM pisze:
KONIEC - KROPKA!

Bo zgnilec może być również z pasieki zarejestrowanej. :(
KONIEC I KROPKA :!: W tym temacie.


Na górę
  
 
Post: 23 grudnia 2018, 21:54 - ndz 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JM pisze:
To ja jeszcze raz się włączę i powiem tak:

Jeżeli ktoś ma w pasiece zgnilca, to go ma wyłącznie na własne życzenie i niech nie pieprzy, że to od sąsiada, który nie zarejestrował swojej pasieki.

Akurat klasyczny przykład zgnilca najczęściej masz w najsilniejszej rodzinie której nie brakuje wiosną pokarmu i zaczyna nosić do miodni. Porozmawiaj z jakimś wet albo z kimś kto miał.
Tyle czasu spędziłeś ty i tobie podobni nad postami nic nie wnoszącymi do tego tematu, że już trzy razy można było zajechać do powiatowego i zgłosić pasiekę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 22:24 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:34 - pt
Posty: 337
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie, małopol
bagisek1 pisze:
sylwek pisze:
bagisek1, a to sama rejestracja uwalnia od zgnilca? masz papierek i zgnilec nie wkracza do działania?

A co Tobie przeszkadza rejestracja i wiadomość , kto jest jest opiekunem tych ewentualnie zaniedbanych pszczół ??
Jeśli nie możesz z nim się skontaktować , nie lubi Ciebie , nie chce z Tobą gadać , co mu zrobisz ??? :pala: :?: A Twoje pszczoły giną np , od zgnilca ?? Płaczesz na pasiece i myślisz co mu zrobić??
A tak dzwonisz , że jest problem z pszczołami w tej okolicy i z pewnością ktoś przyjedzie i ulży Tobie , Twoim pszczołom i okolicznym pszczelarzom.
Ale na początku paląc niestety ule :cry: :cry:


Sam napisałeś, że zgłaszasz okolicę a nie pszczelarza. Jest coś takiego jak EGiB i właściciel działki na której stoi dany pień - albo wie, co ma na działce, albo nie wie i ktoś mu to podrzucił - jeśli tak to nie sądzę aby miał większe opory przed likwidacją ogniska zakaźnego.
Z doświadczenia zawodowego wiem, że wprowadzanie kolejnych rejestrów jest po pierwsze kosztowne, pod drugie daje kolejną władzę urzędnikowi.
Ponieważ jest kosztowne w bliższym lub dalszym czasie zaowocuje jakąś daniną w celu pokrycia kosztów założenia jak i prowadzenia tych rejestrów.
Mówicie o tym, że należy rejestrować i karać bo są pszczelarze którzy źle prowadzą pasieki i są szkodliwi. Zwróćcie uwagę, że przepisy są interpretowane i egzekwowane przez urzędników którzy też są ludźmi. Czy dacie gwarancję, że urzędnik nie będzie takim odpowiednikiem "złego pszczelarza", a może będzie mógł wykorzystać i karać konkurencję "wujka"?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2018, 22:28 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2013, 14:34 - pt
Posty: 337
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie, małopol
henry650 pisze:
JM pisze:
To ja jeszcze raz się włączę i powiem tak:

Jeżeli ktoś ma w pasiece zgnilca, to go ma wyłącznie na własne życzenie i niech nie pieprzy, że to od sąsiada, który nie zarejestrował swojej pasieki.


A masz bolączke że zmienia przepisy czy cos do ukrycia bo nie rozumie bo nie rozumie po co ten lament?

henry


może nie każdy chce być zanumerkowany i kontrolowany? równie, dobrze cele o których piszecie można osiągnąć na podstawie dobrowolności zgłoszeń.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 00:32 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
taki_nick pisze:
Akurat klasyczny przykład zgnilca najczęściej masz w najsilniejszej rodzinie której nie brakuje wiosną pokarmu i zaczyna nosić do miodni. Porozmawiaj z jakimś wet albo z kimś kto miał.

Ale dlaczego ? bo gdzieś był zdechlak którego ta rodzina zrabowała .
Dla tego zanim wejdą przepisy bronie się tym że likwiduje każdą matkę w rodzinie ze skłonnościami do rabunku -stricte ,a nie z natury .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 01:08 - pn 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
taki_nick pisze:
Akurat klasyczny przykład zgnilca najczęściej masz w najsilniejszej rodzinie której nie brakuje wiosną pokarmu i zaczyna nosić do miodni. Porozmawiaj z jakimś wet albo z kimś kto miał.

Ale dlaczego ? bo gdzieś był zdechlak którego ta rodzina zrabowała .
Dla tego zanim wejdą przepisy bronie się tym że likwiduje każdą matkę w rodzinie ze skłonnościami do rabunku -stricte ,a nie z natury .
Tak to jest w naturze, że zazwyczaj wszystko idzie po najmniejszej linii oporu. Nie ma pszczół nie rabujących...
Wątek jest o rejestracji pasiek - jest ustawa i każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega i nie jest to nic nowego...
Tyle w temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 01:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
taki_nick pisze:
Wątek jest o rejestracji pasiek - jest ustawa i każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega i nie jest to nic nowego...
Tyle w temacie.
Ustawa jest , ale nie każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega.
Podlega jej tylko ten, kto pszczoły (zwierzęta gospodarskie) lub produkty pszczele umieszcza na rynku.
Zacytowałem wcześniej dosłownie konkretny zapis tej ustawy, a Ty dalej swoje.
I to jest tyle w temacie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 02:05 - pn 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 01:58 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybnik
Czuję się jak spiritus movens więc wyjaśnię oburzonym kolegom dlaczego tak a nie inaczej.
1) Zasadniczo obowiązek istnieje, tyle tylko że w praktyce brak jest jakiejkolwiek rzetelności w tych zgłoszeniach. Co z resztą widać w powyższych wpisach.
2) Jako że zarejestrowana ilość pasiek, i pni w pasiekach ma mało wspólnego z rzeczywistością. Nie powinno dziwić nikogo że w Polsce w bieżącym roku mamy ponad 140 ognisk zgnilca amerykańskiego. W dodatku ta ilość systematycznie rośnie. I chociaż mają rację osoby które twierdzą że zgnilec pojawia się tam gdzie pasieki są zaniedbane. To również rację mają osoby że przy okazji sąsiedzi są zarażani i to zaczyna się od najsilniejszych rodzin. Pojawił się też głos dopuszczenia możliwości leczenia zgnilca antybiotykami. To nie byłby dobry pomysł bez ścisłego obowiązku rejestracji rodzin pszczelich jak również bez obowiązku rejestracji ich sprzedaży i przemieszczania.
3) Coraz częściej dochodzi do kradzieży pszczół. Dziś nawet złodziej złapany na gorącym uczynku powie że ktoś jemu kazał zabrać te pszczoły. Przykład Adrian Flak z Wojkowic.
4) Często dochodzi do konfliktów podczas wywożenia pszczół na pożytki. Bez bazy danych o pasiekach wędrownych takie konflikty nie będą miały końca.
5) Nie jest możliwe wzorem kilku innych krajów wprowadzenia dopłat bezpośrednich do rodziny pszczelej bez aktualnej bazy danych na temat ilości posiadanych rodzin pszczelich.
Znam pszczelarzy którzy cały czas posiadają po 50 uli, z tym że na jesień karmią 35 rodzin, na wiosnę pszczoły wylatują z 15-tu twierdzą że przezimowało im 100%.
A młodemu pszczelarzowi nie są w stanie zrobić i sprzedać jednego czy dwóch odkładów.

Powszechny rejestr rodzin pszczelich będzie obowiązkiem i kłopotem dla Nas.
Nie ma się co łudzić że to będzie takie proste jak w swoich założeniach. Jednak uważam że korzyści dla uczciwych pszczelarzy będą znacznie większe niż niedogodności z tym związane. Dla nieuczciwych polecam się zastanowić czy nie lepiej zmieć swoje nastawienie do pszczelarstwa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 06:50 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Rybnik87 pisze:
Powszechny rejestr rodzin pszczelich będzie obowiązkiem i kłopotem dla Nas.
Nie ma się co łudzić że to będzie takie proste jak w swoich założeniach. Jednak uważam że korzyści dla uczciwych pszczelarzy będą znacznie większe niż niedogodności z tym związane. Dla nieuczciwych polecam się zastanowić czy nie lepiej zmieć swoje nastawienie do pszczelarstwa.

Wigilia,, pszczelarz przemówił ludzkim głosem :wink:.
Podpisuje się pod całym postem, a tą częścią szczególnie.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 07:29 - pn 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JM pisze:
taki_nick pisze:
Wątek jest o rejestracji pasiek - jest ustawa i każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega i nie jest to nic nowego...
Tyle w temacie.
Ustawa jest , ale nie każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega.
Podlega jej tylko ten, kto pszczoły (zwierzęta gospodarskie) lub produkty pszczele umieszcza na rynku.
Zacytowałem wcześniej dosłownie konkretny zapis tej ustawy, a Ty dalej swoje.
I to jest tyle w temacie.


Jesteś w błędzie bo nie ma znaczenia czy cokolwiek wprowadzasz do obrotu czy nie. Sam fakt hodowli obliguje do stosowania się do zapisów ustawy.
Obrazek
Czytanie ze zrozumieniem bywa niekiedy trudne ale radzę tę umiejętność opanować :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Kolego taki_nick, pszczoła nie jest zwierzęciem dzikim w rozumieniu ustawy. Które zwierzę jest zwierzęciem gospodarskim definiuje ustawa Ustawa z dnia 29 czerwca 2007 r. o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich.
W art.2 powyższej ustawy czytamy, iż pszczołę miodną w rozumieniu prawa uznajemy jako zwierzę gospodarskie a nie dzikie gospodarskie. Jest normalnym zwierzęciem gospodarskim jak krowa czy świnia. Dlatego też nie podlega pod cytowany przez Ciebie punkt k. Do pszczoły odnosi się punkt n:
"utrzymywania zwierząt gospodarskich, w celu umieszczenia na rynku
tych zwierząt lub produktów pochodzących z tych zwierząt lub od tych zwierząt,"


W związku z tym dopiero wprowadzanie na rynek pszczół lub ich produktów obliguje nas do rejestracji pasieki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:41 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Krzyżak,

Zadzwoń do PLW to się dowiesz,.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
baru0, PLW nie jest wykładnią prawa. Są nimi odpowiednie ustawy, które Ci cytuję. Jeżeli Twój PLW uważa inaczej, to poproś go o wykładnię prawa na którą się powołuje. Słaba znajomość prawa przez urzędników jest niestety nagminna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:48 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
JM pisze:
taki_nick pisze:
Wątek jest o rejestracji pasiek - jest ustawa i każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega i nie jest to nic nowego...
Tyle w temacie.
Ustawa jest , ale nie każdy trzymający w ulu pszczoły jej podlega.
Podlega jej tylko ten, kto pszczoły (zwierzęta gospodarskie) lub produkty pszczele umieszcza na rynku.
Zacytowałem wcześniej dosłownie konkretny zapis tej ustawy, a Ty dalej swoje.
I to jest tyle w temacie.


Czy pszczelarz trzymajacy np.30 rodzin jest w stanie przejeść ten miód? a czy pszczelarz majacy 1-2 rodziny jest w stanie zaśmiecić całą okolice zgnilcem ? to proste pytania dla opornych

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:49 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Rybnik87 pisze:
Czuję się jak spiritus movens więc wyjaśnię oburzonym kolegom dlaczego tak a nie inaczej.
1) Zasadniczo obowiązek istnieje, tyle tylko że w praktyce brak jest jakiejkolwiek rzetelności w tych zgłoszeniach. Co z resztą widać w powyższych wpisach.
2) Jako że zarejestrowana ilość pasiek, i pni w pasiekach ma mało wspólnego z rzeczywistością. Nie powinno dziwić nikogo że w Polsce w bieżącym roku mamy ponad 140 ognisk zgnilca amerykańskiego. W dodatku ta ilość systematycznie rośnie. I chociaż mają rację osoby które twierdzą że zgnilec pojawia się tam gdzie pasieki są zaniedbane. To również rację mają osoby że przy okazji sąsiedzi są zarażani i to zaczyna się od najsilniejszych rodzin. Pojawił się też głos dopuszczenia możliwości leczenia zgnilca antybiotykami. To nie byłby dobry pomysł bez ścisłego obowiązku rejestracji rodzin pszczelich jak również bez obowiązku rejestracji ich sprzedaży i przemieszczania.
3) Coraz częściej dochodzi do kradzieży pszczół. Dziś nawet złodziej złapany na gorącym uczynku powie że ktoś jemu kazał zabrać te pszczoły. Przykład Adrian Flak z Wojkowic.
4) Często dochodzi do konfliktów podczas wywożenia pszczół na pożytki. Bez bazy danych o pasiekach wędrownych takie konflikty nie będą miały końca.
5) Nie jest możliwe wzorem kilku innych krajów wprowadzenia dopłat bezpośrednich do rodziny pszczelej bez aktualnej bazy danych na temat ilości posiadanych rodzin pszczelich.
Znam pszczelarzy którzy cały czas posiadają po 50 uli, z tym że na jesień karmią 35 rodzin, na wiosnę pszczoły wylatują z 15-tu twierdzą że przezimowało im 100%.
A młodemu pszczelarzowi nie są w stanie zrobić i sprzedać jednego czy dwóch odkładów.

Powszechny rejestr rodzin pszczelich będzie obowiązkiem i kłopotem dla Nas.
Nie ma się co łudzić że to będzie takie proste jak w swoich założeniach. Jednak uważam że korzyści dla uczciwych pszczelarzy będą znacznie większe niż niedogodności z tym związane. Dla nieuczciwych polecam się zastanowić czy nie lepiej zmieć swoje nastawienie do pszczelarstwa.



Super napisałeś może oporni to zrozumieja


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:52 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Krzyżak pisze:
Kolego taki_nick, pszczoła nie jest zwierzęciem dzikim w rozumieniu ustawy. Które zwierzę jest zwierzęciem gospodarskim definiuje ustawa Ustawa z dnia 29 czerwca 2007 r. o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich.
W art.2 powyższej ustawy czytamy, iż pszczołę miodną w rozumieniu prawa uznajemy jako zwierzę gospodarskie a nie dzikie gospodarskie. Jest normalnym zwierzęciem gospodarskim jak krowa czy świnia. Dlatego też nie podlega pod cytowany przez Ciebie punkt k. Do pszczoły odnosi się punkt n:
"utrzymywania zwierząt gospodarskich, w celu umieszczenia na rynku
tych zwierząt lub produktów pochodzących z tych zwierząt lub od tych zwierząt,"


W związku z tym dopiero wprowadzanie na rynek pszczół lub ich produktów obliguje nas do rejestracji pasieki.



To dla czego jak trzymasz krowe i nie sprzedajesz mleka ani cielaka to musisz miec kolczykowane ?jak by sie uparł to każda ustawe i paragraf mżna inaczej interpretować


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
henry650 pisze:
To dla czego jak trzymasz krowe i nie sprzedajesz mleka ani cielaka to musisz miec kolczykowane ?jak by sie uparł to każda ustawe i paragraf mżna inaczej interpretować

henry


Kolczykowanie zwierząt a zgłoszenie gospodarstwa do ewidencji to dwa różne przepisy wynikające z różnych ustaw. Nie mieszajmy pojęć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 09:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 09:07 - pn
Posty: 95
Lokalizacja: Tenczynek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Tenczynek
Dzień dobry w ten świąteczny dzień.
Miałem pisać długi post, ale mi się po prostu nie chce.

Powiem krótko. My jako obywatele nie jesteśmy od interpretowania ustaw, rozporządzeń.
Jeśli obywatelowi to potrzebne, może zwrócić się z konkretnym pytaniem do Organu np. droga elektroniczną lub poprzez Internetowy Dziennik Zapytań (IDZ) - przynajmniej tak zwracam się do Urzędu Miasta w Krakowie. Udzielają konkretnej odpowiedzi, na konkretne pytanie.
Nasze "mi się wydaje" to zbędne pisanie, zbędne denerwowanie się.
Tak jak mówi kolega baruO Kontakt z PLW, WIW i wszystko będzie wiadome w oparciu o aktualne przepisy prawa, dodatkowo będzie się mieć to czarno na białym, jako podkładkę w razie czego.
Pozdrawiam DarekZ

_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:00 - pn 
Krzyżak, nic nie wskorasz , u niektorych rozumki sie slabo wyksztalcily :wink: chlopie daj se spokuj .glowa muru nie przebijesz.


Na górę
  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Rybnik87, Pasiekę mam zarejestrowaną od ok. 9 lat . lekarza weter. nigdy u mnie nie było , nie to jednak jest problemem problem jest taki że nic nie jest do końca sprecyzowane a najgorsze w tym wszystkim to zmiana stanu pasieki odnośnie posiadanej ilości rodzin ! bo niby jest wymagane tyakie zgłoszenie i tu trzeba się stuknąć i doprecyzować chociażby procentowo powiedzmy do 10 % . Do puki nie będę tego mógł zrobić po przez internet wchodząc na stronę PIW i własny nr. to mam to w poważaniu .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:05 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Krzyżak pisze:
henry650 pisze:
To dla czego jak trzymasz krowe i nie sprzedajesz mleka ani cielaka to musisz miec kolczykowane ?jak by sie uparł to każda ustawe i paragraf mżna inaczej interpretować

henry


Kolczykowanie zwierząt a zgłoszenie gospodarstwa do ewidencji to dwa różne przepisy wynikające z różnych ustaw. Nie mieszajmy pojęć.



nie do konca masz racje bo każda krowa musi być kolczykowana bez wzgledu czy masz gospodarstwo czy nie ,i tak samo powinno byc z pszczołami tym bardziej że krowe w razie jakiejs epidemi trzymasz w oborze a pszczółki spróbuj trzymać w ulu .
Wiem że zaraz napiszecie co z dzikimi pszczołami to ja odrazu napisze nic bo to samo tyczy sie drobiu co z dzikim latajacym ptactwem i tak można w koło macieju


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Rybnik87 pisze:
Czuję się jak spiritus movens więc wyjaśnię oburzonym kolegom dlaczego tak a nie inaczej.
1) Zasadniczo obowiązek istnieje, tyle tylko że w praktyce brak jest jakiejkolwiek rzetelności w tych zgłoszeniach. Co z resztą widać w powyższych wpisach.

Nie istnieje.
Rybnik87 pisze:
2) Jako że zarejestrowana ilość pasiek, i pni w pasiekach ma mało wspólnego z rzeczywistością. Nie powinno dziwić nikogo że w Polsce w bieżącym roku mamy ponad 140 ognisk zgnilca amerykańskiego. W dodatku ta ilość systematycznie rośnie. I chociaż mają rację osoby które twierdzą że zgnilec pojawia się tam gdzie pasieki są zaniedbane. To również rację mają osoby że przy okazji sąsiedzi są zarażani i to zaczyna się od najsilniejszych rodzin. Pojawił się też głos dopuszczenia możliwości leczenia zgnilca antybiotykami. To nie byłby dobry pomysł bez ścisłego obowiązku rejestracji rodzin pszczelich jak również bez obowiązku rejestracji ich sprzedaży i przemieszczania.

Rejestracja pasiek w żaden sposób nie wpłynie na poprawę zdrowotności pszczół.
Rybnik87 pisze:
3) Coraz częściej dochodzi do kradzieży pszczół. Dziś nawet złodziej złapany na gorącym uczynku powie że ktoś jemu kazał zabrać te pszczoły. Przykład Adrian Flak z Wojkowic.

Czy o zarejestrowanej pasiece Pan Adrian nie mógłby tak powiedzieć ?
Rybnik87 pisze:
4) Często dochodzi do konfliktów podczas wywożenia pszczół na pożytki. Bez bazy danych o pasiekach wędrownych takie konflikty nie będą miały końca.

Czy rejestracja zmniejszy ilość konfliktów ?
Rybnik87 pisze:
5) Nie jest możliwe wzorem kilku innych krajów wprowadzenia dopłat bezpośrednich do rodziny pszczelej bez aktualnej bazy danych na temat ilości posiadanych rodzin pszczelich.

Brak bazy danych nie jest przyczyną braku dopłat do rodziny. Swoją drogą bardzo dobrze, że owych opłat nie ma.
Rybnik87 pisze:
Znam pszczelarzy którzy cały czas posiadają po 50 uli, z tym że na jesień karmią 35 rodzin, na wiosnę pszczoły wylatują z 15-tu twierdzą że przezimowało im 100%.
A młodemu pszczelarzowi nie są w stanie zrobić i sprzedać jednego czy dwóch odkładów.

Jak zarejestruje pasiekę, to będzie miał co sprzedać na wiosnę ?
Rybnik87 pisze:
Powszechny rejestr rodzin pszczelich będzie obowiązkiem i kłopotem dla Nas.
Nie ma się co łudzić że to będzie takie proste jak w swoich założeniach.

Pełna zgoda :)
Rybnik87 pisze:
Jednak uważam że korzyści dla uczciwych pszczelarzy będą znacznie większe niż niedogodności z tym związane. Dla nieuczciwych polecam się zastanowić czy nie lepiej zmieć swoje nastawienie do pszczelarstwa.

Nie widzę, żadnych korzyści jakie miały by płynąć dla uczciwych pszczelarzy z obowiązku rejestracji. Jeżeli takie są to proszę opisz je.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:17 - pn 
wiesiek33, Wieśku nawet gdyby można było robić to online to jak Ty sobie to wyobrażasz Powiedz ? Załóżmy że masz dużą pasiekę sprzedajesz odkłady sprzedajesz rodziny pszczele rotacja pszczół jest gigantyczna Musiałbyś zgłaszać i aktualizować dane 3 razy dziennie .to jest wszysko popiepszonee


Na górę
  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:19 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Krzyżak Jednak uważam że korzyści dla uczciwych pszczelarzy będą znacznie większe niż niedogodności z tym związane. Dla nieuczciwych polecam się zastanowić czy nie lepiej zmieć swoje nastawienie do pszczelarstwa.

Nie widzę, żadnych korzyści jakie miały by płynąć dla uczciwych pszczelarzy z obowiązku rejestracji. Jeżeli takie są to proszę opisz je.


Każdy uczciwy pszczelarz ma już dawno zarejestrowana pasieke i powiem więcej co roku na wiosne mimo to że co roku nie ubiegam sie o dotacje to na zawsze na wiosne podaje ilośc rodzin po zimie u weta .I jeszcze dodam że jak by mi sie chciało poziedzieć to kazdy punkt ktury wupunktowałeś też bym ci wypunktował w druga strone .



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
henry650 pisze:
Każdy uczciwy pszczelarz ma już dawno zarejestrowana pasiekę i powiem więcej co roku na wiosnę mimo to że co roku nie ubiegam sie o dotacje to na zawsze na wiosnę podaje ilośę rodzin po zimie u weta .I jeszcze dodam że jak by mi się chciało poziedzieć to kaędy punkt który wypunktowałeś też bym ci wypunktował w druga stronę.
henry


Heniu ja też mam porejestrowane pasieki ale nie zmienia to faktu, że nie ma żadnych z tego korzyści jak piszecie. Pszczoły nie są od tego zdrowsze, nie mam mniej konfliktów z sąsiadami, nie jest mi łatwiej wywozić na pożytki, moje pasieki nie są przez to bezpieczniejsze, itp.
To mrzonka, że rejestracja cokolwiek zmieni i będzie dla nas z korzyścią.

DarekZ pisze:
Powiem krótko. My jako obywatele nie jesteśmy od interpretowania ustaw, rozporządzeń.
Jeśli obywatelowi to potrzebne, może zwrócić się z konkretnym pytaniem do Organu np. droga elektroniczną lub poprzez Internetowy Dziennik Zapytań (IDZ) - przynajmniej tak zwracam się do Urzędu Miasta w Krakowie. Udzielają konkretnej odpowiedzi, na konkretne pytanie.
Nasze "mi się wydaje" to zbędne pisanie, zbędne denerwowanie się.
Tak jak mówi kolega baruO Kontakt z PLW, WIW i wszystko będzie wiadome w oparciu o aktualne przepisy prawa, dodatkowo będzie się mieć to czarno na białym, jako podkładkę w razie czego.
Pozdrawiam DarekZ


Takie pismo było napisane nie raz i Główny PLW się do tego odniósł też nie raz. Tu jedna z odpowiedzi od Głównego Lekarza Weterynarii:
Strona 1
Strona 2


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 10:52 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
JM pisze:
Zacytowałem wcześniej dosłownie konkretny zapis tej ustawy, a Ty dalej swoje.
I to jest tyle w temacie.


Jaki konkretny zapis?
Wybrałeś sobie jeden podpunkt z punktu,
który rozszerza wymagania weterynaryjne o wszystkie zwierzęta, których produkty wprowadzane są na rynek, całkowicie ignorując następny, który właśnie dotyczy "zasady" zwalczania chorób zakaźnych zwierząt (takich jak określa ustawa waroza i zgnilec)

Co prawda jest jeden punkt. który wg. może podważyć to co napisałem wcześniej odnośnie rekompensat, jednak to żaden z Twoich argumentów :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 11:37 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Krzyżak jak bedzie obowiązkowa rejestracja to na pewno poczujesz się lepiej i bezpieczniej,bo wielu nieudaczników zrezygnuje i nie bedzie cmentarzysk bo beda musieli to ładnie posprzątac


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 13:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Krzyżak pisze:
Takie pismo było napisane nie raz i Główny PLW się do tego odniósł też nie raz. Tu jedna z odpowiedzi od Głównego Lekarza Weterynarii:
Strona 1
Strona 2

Trzeba sie logowac...
a chętnie poczytałbym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 14:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 09:07 - pn
Posty: 95
Lokalizacja: Tenczynek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Tenczynek
Krzyżak pisze:
Takie pismo było napisane nie raz i Główny PLW się do tego odniósł też nie raz. Tu jedna z odpowiedzi od Głównego Lekarza Weterynarii:
Strona 1
Strona 2


Też nie mam dostępu do "Wolnych pszczół" a również bym poczytał.
Inną również istotną sprawą jest aktualność wskazanych przez Krzyżaka opinii Głównego Lekarza Weterynarii. Prawo zmienia się i możliwe, że opinie nie są już aktualne.

_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 15:01 - pn 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
10.2. Wpisanie pasieki do rejestru PIW

10.1. Ogólne zasady usytuowania toczka
10.2. Wpisanie pasieki do rejestru PIW
10.3. Zezwolenie na sprzedaż bezpośrednią
10.4. Przepisy regulujące gospodarkę wędrowną
10.5. Odpowiedzialność materialna i karna pszczelarza z tytułu pożądlenia

Gdy już podejmiemy decyzję o zlokalizowaniu pasieki w konkretnym miejscu, fakt ten należy niezwłocznie zgłosić do właściwego organu nadzoru. Jest nim Powiatowy Inspektorat Weterynarii. Obowiązek rejestracji pasiek pszczelich wynika z Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt i zwalczaniu chorób zakaźnych.

Pełna rejestracja gospodarstw pasiecznych jest niezbędnym warunkiem objęcia nadzorem wszystkich rodzin pszczelich na danym terenie, ale także w skali kraju. Wynika z tego wiele korzyści. Po pierwsze, pasieki objęte są nadzorem, a co za tym idzie, w razie wystąpienia poważniejszych problemów, na przykład zapowietrzenia terenu, pszczelarze mogą zostać objęci działaniami pomocowymi.

Po drugie, jest to także forma eliminowania pszczelarzy, którzy nie leczą swoich pszczół lub robią to niedbale. Określa się ich czasem mianem „posiadaczy pszczół”. Ich pasieki są wylęgarniami warrozy i innych chorób inwazyjnych i zakaźnych. Takie sąsiedztwo znacznie utrudnia prowadzenie pasieki na najwyższym poziomie, szkodzi naszym pszczołom.

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 15:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Prosze

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 16:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Rybnik87 pisze:
2) Jako że zarejestrowana ilość pasiek, i pni w pasiekach ma mało wspólnego z rzeczywistością. Nie powinno dziwić nikogo że w Polsce w bieżącym roku mamy ponad 140 ognisk zgnilca amerykańskiego. W dodatku ta ilość systematycznie rośnie.
I ta rosnąca rzekomo ilość ognisk świadczy o czymś?
Chyba tylko o tym, że w związku z wprowadzeniem obowiązku rejestracji ilość ognisk wzrosła i rośnie. :haha: :haha: :haha:

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 16:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Bartek.pl pisze:
Wybrałeś sobie jeden podpunkt z punktu,
który rozszerza wymagania weterynaryjne o wszystkie zwierzęta, których produkty wprowadzane są na rynek, całkowicie ignorując następny, który właśnie dotyczy "zasady" zwalczania chorób zakaźnych zwierząt (takich jak określa ustawa waroza i zgnilec)
CZŁOWIEKU! bo już tak muszę się wyrazić.
Jak nie rozumiesz podstawowych zasad tworzenia i czytania przepisów prawa prawa to przestań wreszcie.
NASTĘPNY PUNKT MA ZASTOSOWANIE TYLKO ZAKRESU UJĘTEGO WE WCZEŚNIEJSZYCH PUNKTACH.
To tyś sobie wybrał punt następny nie uwzględniając wcześniejszego, decydującego, określającego kogo i czego tyczą się punkty następne.
To może i Ciebie ta ustawa dotyczy, jako też jakiejś w końcu istoty żywej?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2018, 17:29 - pn 
Panowie nie spierajcie się ,wigilia jest :wink: te urzędasy i tak wprowadzą przepisy jakie im pasują i nic na to nie poradzimy .henry650, każda pszczoła będzie miała kolczyka słyszałeś już o tym ? :haha: :P :P


Na górę
  
 
Post: 24 grudnia 2018, 21:52 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
JM pisze:
JM

Czytając interpretację wet. wychodzi na to, że ... masz rację :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2018, 00:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 lipca 2016, 13:43 - czw
Posty: 640
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Konopiska
Czyli zgłaszać nie trzeba.
Chyba, że ktoś zamierza sprzedawać miód czy odkłady, to musi.

A tak przy okazji spotkał się ktoś z wytycznymi od PIW odnośnie leczenia pszczół np. warrozy?
Pytam z ciekawości ;-)

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2018, 09:22 - wt 
slaw007 pisze:
A tak przy okazji spotkał się ktoś z wytycznymi od PIW odnośnie leczenia pszczół np. warrozy?
Pytam z ciekawości ;-)


z tego co wiem nie ma żadnych wytycznych ,każdy pszczelarz działa jak mu pasuje ,leczy czym chce i kiedy chce ,albo nie leczy :wink:
nawet za stosowanie leków spod lady nikt Ci nic nie zrobi ,to dopiero jest popiepszone :D


Na górę
  
 
Post: 25 grudnia 2018, 10:02 - wt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
szymek1 pisze:
z tego co wiem nie ma żadnych wytycznych ,każdy pszczelarz działa jak mu pasuje ,leczy czym chce i kiedy chce ,
Nie do końca tak jest u nas mamy książki leczenia musimy w nich pisać jaki lek został kupiony nr. serii tego leku, to tyle z teorii bo w praktyce używam leków pomocniczych np. kwasy itd.

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 341 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji