FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Koledzy,
miałem dwa odkłady, które nie doszły do rokującej przezimowanie zimy. Połączyłem.
Mimo towarzystwa matki zaczęły zaciągać mateczniki, które regularnie usuwałem. W końcu matkę ścieły. Poddałem matkę UN po uprzednim usunięciu mateczników. Też ściłły. Kolejna matka UN - jak uprzednio. Oczywiście sa mateczniki........Może jakimś tropem będzie,że kiedyś w jednym z odkładów były trutówki,ale sądziłem ,że skutecznie rozwiązałem ten problem, poniewaz jak wyżej wspomniałem, przez pewien czas (miesiąc) matka byłą i czerwiła.
Dziś mam zamiar połaczyc ten odkład z innym. Zaczynam się jednak obawiać o matke w ulu,do którego połączę ten odkłąd.

Daj tą matkie do izolatora jedno ramkowego albo pod kołpak albo do klateczki z swoimy pszczołamy. Jak bendą ciogły mateczniki to zrywaj jak bendzie w klateczce to po 8 dniach zerwij zabezpieczenie zeby wypusciły matkie. A w izolatorze jak bendą ciogły to też zrywaj mateczniki. Przed łonczeniem popryskaj te dwie rodziny kroplamy mietowymy. Pozdrawiam miły_marian

Matkę podajesz w klateczce i do rodziny bez otwartego czerwiu?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

rzeczywiście czerwiu otwartego już nie było, natomiast matka w klateczce z ciastem do wygryzienia przez pszczoły