FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
keramzyt w podkarmiaczce http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18343 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | tomi007 [ 25 sierpnia 2016, 11:26 - czw ] |
Tytuł: | keramzyt w podkarmiaczce |
witam, czy przed zastosowaniem keremzytu w podkarmiaczce trzeba go jakoś specjalnie przygotować ? tj. oczyścić/przepłukać ? - na próbę dałem jak leci prosto z worka i w jednym wiaderku jakby taki mętny białawy syrop (apifood) na górze się zrobil na drugi dzień.... większośc rodzin dostanie w tym roku cukier - apifood na próbe dla 2-ch... zastanawiam się tylko czy w tym keramzycie nie ma jakiś soli i innych substancji które moga zaszkodzić ? pozdro |
Autor: | pawelp1320 [ 25 sierpnia 2016, 14:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Ja swój przepłukałem 2 razy w wodzie aby usunąć ten pył który wytrąca się podszas transportu i ocierania się keramzytu. Żadnych ulepszaczy nie powinien zawierać ponieważ jest używany powszechnie do różnych roślin. |
Autor: | tomi007 [ 25 sierpnia 2016, 16:42 - czw ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
dzięki - możliwe że to właśnie pył - teoretycznie nie powinno w nim nic zaszkodziś bo to "wypieczona spulchniona glinka" - ktora się nie rozpuszcza - ale lepiej się dopytać... na wszelki wypadek też przepłucze... |
Autor: | Ks. Tomasz [ 27 sierpnia 2016, 22:47 - sob ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Ja nie płukałam i nie było problemów. |
Autor: | ja-lec [ 28 sierpnia 2016, 19:28 - ndz ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Co robicie z tym keramzytem po zakończeniu karmienia? |
Autor: | marek1959 [ 28 sierpnia 2016, 20:22 - ndz ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Witam. Jeżeli nie masz zgnilca poddaj podgrzaniu przez 15min. we wrzącej wodzie ,po ostygnięciu przepuść przez sito i rozłóż cienko do przesuszenia i po takiej operacji możesz wykorzystać ponownie. pozdrawiam Marek 1959 |
Autor: | adamjaku [ 28 sierpnia 2016, 20:53 - ndz ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Worek kosztuje 20zł.. jest sens?? |
Autor: | Marian. [ 28 sierpnia 2016, 21:12 - ndz ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
adamjaku, ![]() ![]() |
Autor: | ja-lec [ 29 sierpnia 2016, 07:54 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Jak dla mnie to ten keramzyt to w ogóle bezsens bo czy go gotować i przechowywać, czy kupować ileś tam worków co roku po 20PLN. |
Autor: | adamjaku [ 29 sierpnia 2016, 07:57 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Jeśli nie masz więcej niż 100 uli - jeden worek Ci starczy spokojnie.. Tylko czemu negujesz, nie podając alternatywy. Co według Ciebie jest lepsze, sam posłucham. |
Autor: | ja-lec [ 29 sierpnia 2016, 08:05 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Używałem jeden sezon keramzytu, jeden worek w sklepie ogrodniczym za 20 PLN starcza na 5 uli więc Ty może pokarz worek za 20PLN który starczy na 100uli. |
Autor: | Kosut [ 29 sierpnia 2016, 08:07 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Kup w składzie budowlanym. |
Autor: | adamjaku [ 29 sierpnia 2016, 08:15 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
np: http://olx.pl/oferta/keramzyt-cena-1m3-luz-170-zl-big-bag-220zl-worek-20l-8zl-CID628-IDdC3Sb.html#580cdda5c0;promoted tylko nadal nie zdradziłeś tajemnicy jak Ty robisz.. |
Autor: | emka24 [ 29 sierpnia 2016, 08:26 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
adamjaku pisze: Co według Ciebie jest lepsze, sam posłucham. ![]() Trawa spod ula. |
Autor: | adamjaku [ 29 sierpnia 2016, 08:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Z moich tegorocznych obserwacji wynika topienie się pszczół przy takim zastosowaniu. Może ilość byłą niewystarczająca, ale przy dużej pasiece pewnie przydałaby się kosiarka.. |
Autor: | emka24 [ 29 sierpnia 2016, 08:35 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Mam 70 uli i po nalaniu schylam się ,rwę garść trawy i wrzucam. Rozumiem,że to za proste.Topielców też nie widać. |
Autor: | adamjaku [ 29 sierpnia 2016, 08:50 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
W moich ulach ta technologia spowodowała utopienie setek pszczół, fakt, ze mam podkarmiaczki powałkowe.. ale testować dalej jej nie zamierzam. W mojej ocenie wszystko co topi się w pokarmie nie zda egzaminu. Musi pływać. Niemniej ja już nie zamierzam stosować ani keramzytu, ani trawy. emka24 pisze: Rozumiem,że to za proste. każdy tutaj musi podgryzać?? Czekam nadal na sposób kolegi ja-lec - bo jak większość tylko krytykuje, ale swoimi rozwiązaniami się nie dzieli. |
Autor: | emka24 [ 29 sierpnia 2016, 09:07 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
adamjaku pisze: W moich ulach ta technologia spowodowała utopienie setek pszczół Trochę to przypomina cordovana. |
Autor: | adamjaku [ 29 sierpnia 2016, 10:09 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Tak, a dlaczego? Podaję fakt jaki zaobserwowałem. Jaką analogię obserwujesz? Dalej mam ciągnąć, to pociągnę. Czemu się czepiasz, czemu dogryzasz? Temat jest o keramzycie, zadałem konkretne pytanie komuś, kto neguje keramzyt. To po co ciągniesz temat trawy? Skoro nie stosujesz keramzytu? Załóż temat o trawie, może jakie odmiany sprawują się najlepiej w Twojej obserwacji. Nie będę dyskutował, bo zdanie o trawie już wyraziłem. Wyraziłem, bo stosowałem. Staram się u siebie w pasiece próbować wszystkiego. |
Autor: | emka24 [ 29 sierpnia 2016, 10:23 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
adamjaku pisze: Co [color=#FF0040]według Ciebie jest lepsze[/color], sam posłucham. Odpowiedziałem na pytanie. Każda inna odpowiedź niż keramzyt ma być w innym temacie? |
Autor: | kudlaty [ 29 sierpnia 2016, 10:37 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
myślałem przez chwile o keramzycie ale zobaczyłem do warsztatu ile mam kawałków listewek czy to od ramek czy innych elementów składowych uli i mi przeszła ochota na zakupy, biorę skrzynkę takich odpadów i po kolei wrzucam do wiader 3,5l na oko odpowiadającą mi ilość, nalewam syrop i idę dalej po zakończonym karmieniu zabieram podkarmiaczki tj wiadra myję albo nie a listewki do pieca, koszt 0zł, co roku nowe |
Autor: | pawelp1320 [ 29 sierpnia 2016, 12:08 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
ja-lec pisze: Co robicie z tym keramzytem po zakończeniu karmienia? U mnie pszczoły wybierają do końca syrop i obsuszają keramzyt. Wystarczy zabrać to razem z podkarmiaczką i zostawić do kolejnego roku, przed wlaniem syropu warto go poruszyć. Nie potrzeba żadnego płukania, mycia, zsypywania do szczelnych pojemników, no chyba że ktoś chce. |
Autor: | szymolas [ 29 sierpnia 2016, 18:52 - pn ] |
Tytuł: | Re: keramzyt w podkarmiaczce |
Marian wrzuć więcej fotek tej podkarmiaczki (jak możesz) bo ciekawi mnie jak one włażą do tej twojej podkarmiaczki (ogólnie chodzi o budowę). |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |