FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
matka trutówka? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18360 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | seboss99 [ 28 sierpnia 2016, 14:35 - ndz ] |
Tytuł: | matka trutówka? |
Dziś zrobiłem dokładny przegląd moich 8 rodzin. Niestety przez problemy zdrowotne nie zaglądałem do gniazd prawie 2 miesiące. Po przeglądzie się okazało, że w jednej rodzinie jest prawdopodobnie matka trutówka lub brak matki. Na kilku ramkach jest taki rozstrzelony czerw trutowy. Innego czerwiu nie ma. Pszczoły bardzo słabo latają pojedyncze wlatują i wylatują. Chciał bym ta rodzinę uratować. Jutro mogę kupić matkę unasienioną ale czy to nie jest za późno? Znajomy pszczelarz mówił, że spokojnie jeszcze można tylko trzeba by z 2 ramki czerwiu z silniejszych rodzin przenieś |
Autor: | pisiorek [ 28 sierpnia 2016, 15:09 - ndz ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
seboss99 pisze: Po przeglądzie się okazało, że w jednej rodzinie jest prawdopodobnie matka trutówka lub brak matki. seboss99 pisze: czy to nie jest za późno? dl kogos doswiadczonego nie jest za pozno , dla Ciebie ? nie obraz sie ale mysle ze jest . o tej porze roku nie jest to fatwe.seboss99 pisze: Znajomy pszczelarz mówił, że spokojnie jeszcze można posluchaj tego goscia , sprobuj moze sie uda ? jeli nie przynajmniej czegos sie nauczysz. ps . tu ma forum Ci tak na mieszaja ze predzej zglupiejesz niz uratujesz co kolwiek . pzd |
Autor: | seboss99 [ 28 sierpnia 2016, 15:17 - ndz ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
pisiorek pisze: posluchaj tego goscie i sproboj moze sie uda ? jeli nie przynajmniej czegos sie nauczysz. ps . tu ma forum Ci tak na mieszaja ze predzej zglupiejesz niz uratujesz co kolwiek . pzd W zeszłym roku miałem podobną sytuacje, też matka trutową i udało mi się uratować rodzinę wiem jak to się robi. Tylko, że wtedy była to końcówka lipca czyli miesiąc wcześniej niż teraz. Nie dawałem żadnego czerwiu z innych rodzin i rodzinka przezimowała. Chodzi mi tylko o to czy jak podam matkę to zdąży się zaczerwić jeszcze teraz na tyle aby rodzina zimę przetrwała |
Autor: | pisiorek [ 28 sierpnia 2016, 15:22 - ndz ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
seboss99, wszystko zalezy czy w tej rodzinie sa jeszcze normalne pszczoly ? jesli jest ich duzo to ok ,usun strutowiala matke oraz te ramki z czerwim trutowym (przetop je) poddaj im un matke gdy zacznie czerwic zasilisz ramkami z innych silnych rodzin. jesli w tej rodzinie sa trutowki ? sprawa jest juz zdecydowanie trudniejsza. pzd |
Autor: | seboss99 [ 28 sierpnia 2016, 15:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
pisiorek pisze: wszystko zalezy czy w tej rodzinie sa jeszcze normalne pszczoly ? Ostatnio robiłem w ten sposób, że przeniosłem ul ok. 100 metrów dalej wysypałem wszystkie pszczoły ul. przeniosłem powrotem na miejsce dałem na wlotek kratę odgrodową tak aby weszły tylko pszczoły bez trutni i aby przypadkiem nie weszła trutówka następnego dnia podałem matkę un i było ok |
Autor: | pawelp1320 [ 28 sierpnia 2016, 17:29 - ndz ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
Czerw trutowy rozstrzelony oraz słabe loty mogą wskazywać że na 99% masz trutówki. Ratuje Cię wysypanie wszystkich pszczół z ramek zdala od ula, a resztę załatwią sobie same. Ramki z czerwiem bym wywalił i zostawił tyle ile potrzeba, wyleczył i uzupełnił żelazny zapas. Po czym poddał matkę i nie obciążał tej rodziny zakarmianiem na zimę tylko przełożył gotowe ramki z syropem z innych rodzin. PS. Najważniejsze - warto to zrobić gdy rodzina dobrze rokuje i da radę przez zimę, bo szkoda może być szkoda twej pracy aby wiosną wymieść dennice. Ale to musisz Ty sam podjąć decyzję. |
Autor: | seboss99 [ 29 sierpnia 2016, 20:00 - pn ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
Dziś poddałem matkę unasienioną, Pszczoły wcześniej wysypałem ok 50 metrów od ula. Przesyłam zdjęcie ramek czy to faktycznie jest oznaka że były trutówki ? (czerw rozstrzelony trutowy) Co zrobić z tymi ramkami wyciąć czerw trutowy dać je do gniazda?, bo trochę pokarmu tam jest. Drugie zdjęcie przedstawia pszczoły, które po wysypaniu nie wróciły do ula. Mam pytanie czy to są trutówki tak dużo? Ponieważ matki nie ma od dawna powinny być tylko pszczoły lotne i trutówki więc zastanawia mnie dlaczego tak dużo pszczół zostało? Jeszcze jedno pytanie nie dałem kraty odgrodowej mówili mi abym dał bo może być jakaś matka strutowiała i aby nie wróciła ale burza się zapowiadała i spieszyłem się. Poza tym podobno trutówki są ciężkie i nie dolecą a trutni już nie ma wiec krata na wylotku chyba zbyteczna? http://www.fotosik.pl/zdjecie/cce65c7135cadab3 http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5db37a038e8db882 |
Autor: | BARciak [ 29 sierpnia 2016, 21:02 - pn ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
seboss99, na tym drugim zdjęciu nie widać za bardzo co to jest nawet przy dużym powiększeniu ale mi to wygląda że tam praktycznie same trutnie są. |
Autor: | seboss99 [ 29 sierpnia 2016, 21:48 - pn ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
BARciak pisze: seboss99, na tym drugim zdjęciu nie widać za bardzo co to jest nawet przy dużym powiększeniu ale mi to wygląda że tam praktycznie same trutnie są. Nie trutni tam prawie wogule nie ma. Jak poszedłem godzinę później to były trzy kupki pszczół tak jakby 3 matki oklebione przez pszczoły może to były te trotowki |
Autor: | BARciak [ 29 sierpnia 2016, 21:51 - pn ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
seboss99 pisze: BARciak pisze: seboss99, na tym drugim zdjęciu nie widać za bardzo co to jest nawet przy dużym powiększeniu ale mi to wygląda że tam praktycznie same trutnie są. Nie trutni tam prawie wogule nie ma. Jak poszedłem godzinę później to były trzy kupki pszczół tak jakby 3 matki oklebione przez pszczoły może to były te trotowki Te trzy kupki pszczół to raczej na trutówkach. Jeśli to pszczoły to niech ci będzie , ale na zdjęciu tego nie widać za bardzo ![]() |
Autor: | pawelp1320 [ 29 sierpnia 2016, 22:02 - pn ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
To co ma wrócić to wróci. Możesz ich potraktować dymem to się powzbijają w powietrze ale nie jest to konieczne. |
Autor: | JM [ 03 września 2016, 00:42 - sob ] |
Tytuł: | Re: matka trutówka? |
seboss99, jak patrzę teraz na te zdjęcia, to w czarnych barwach to widzę. Jeżeli wszystek ten czerw tam widoczny jest trutowy po trutówkach (bo z samych zdjęć trudno stwierdzić) to w tej rodzinie matki musi nie być co najmniej od półtora miesiąca. Jeżeli teraz nawet przyjmą nową matką to taka przerwa w czerwieniu o tej porze roku jest nie do odrobienia. Większość pszczół pozostała aktualnie w tej rodzinie jest już u kresu swego żywota. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |