| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| zakarmianie na zimę http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18380 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | tomi007 [ 31 sierpnia 2016, 07:33 - śr ] |
| Tytuł: | zakarmianie na zimę |
Witam, jak wygląda u Was sprawa z zakarmianiem na zimę - pogoda ma być jeszcze b. ładna -tj. do 15.09 słonecznie i temperatura około 25C a nawet do 30C -na później nie ma jeszcze prognozy ale wydaje mi się że do końca września będzie ładnie... w związku z tym wydaje mi się że można by trochę w tym roku przesunąć termin... tym bardziej że mam kilka BF GZ... w zeszłym roku miałem pszczoły zakarmione do 10.09 - w tym roku to chyba jednak za wcześnie... |
|
| Autor: | gaara_luki [ 31 sierpnia 2016, 07:38 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Pogoda ładna no ok, ale pytanie czy mają coś w okolicy? Bo ładna to może być i do listopada. Ja nie czekając właśnie zakańczam karmienie, dostały po 15 kg cukru, zalały gniazdo i ograniczyły matkę w czerwieniu. |
|
| Autor: | tomi007 [ 31 sierpnia 2016, 07:47 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
pełno habazi kwitnie i pyłek z nawłoci noszą jak szalone - dookoła b. dużo nieużytków... -a praktycznie wszystkie moje rodzinki to odkłady więc jako tako nie ma w nich dużo starej "letniej" pszczoły która to wypracowuje się przerabiając syrop... zastanawiam się czy nie zacząć po 15-tym aby do końca września były zakarmione... |
|
| Autor: | manio [ 31 sierpnia 2016, 08:11 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Jeśli syropem chcesz karmić to nie czekaj. Im później tym gorzej inwertuje się cukier. Więcej tez zniosą z pola bo podkarmiane pracują intensywniej. Ja juz mam zakarmione. |
|
| Autor: | mendalinho [ 31 sierpnia 2016, 08:16 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
tomi007 pisze: Witam, jak wygląda u Was sprawa z zakarmianiem na zimę - pogoda ma być jeszcze b. ładna -tj. do 15.09 słonecznie i temperatura około 25C a nawet do 30C -na później nie ma jeszcze prognozy ale wydaje mi się że do końca września będzie ładnie... w związku z tym wydaje mi się że można by trochę w tym roku przesunąć termin... tym bardziej że mam kilka BF GZ... Matki same się ogranicza i nie będą Ci czerwić na więcej niż 2-3 plastrach. Taki mamy klimat. Co z tego,że w dzień 25 stopni jak wieczory noce i poranki chłodne. Idzie jesień 15-20 września pszczoły powinny być zakarmione, podkarmiaczki pomyte a pszczelarz w zadumie i z nostalgią obserwować drgająca szczytówkę wędziska Pozdrawiam |
|
| Autor: | miły_marian. [ 31 sierpnia 2016, 08:47 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
gaara_luki. Jak zalałeś gniazda i matki nie maja gdzie czerwić to jak masz zapasowe ramki to zabierz te z pokarmem a wstaw ramki z suszem przynajmniej po3 zeby matki czerwiły. A w pazdzierniku dasz te ramki z zapasamy spowrotem do rodzin . Teraz jak matka zaczerwi to wygryziona pszczoła doczeka maja. Ja po lipie odwirowałem i dalem syrop zalały po 8 ramek wielkopolskich a przed nawacio zabrałem te ramki z syropem zalanym a dałem nowy susz na nawoc i po odwirowaniu nawoci to bendzie tak do 20 wrzesnia dam te ramki z gotowym przerobionym i zasklepionym syropem co stara pszczoła przerobiła ktura zginie przed zimo a młoda pszczoła nie spracowana i dobrze odrzywiona piezgą smiało doczeka wiosny. Pozdrawiam miły_marian |
|
| Autor: | gaara_luki [ 31 sierpnia 2016, 09:38 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
miły_marian., ciekawe, sprawdzę na kilku rodzinach, jak wypali to w przyszłym roku też tak zrobię po lipie. Dzięki |
|
| Autor: | Bumek [ 31 sierpnia 2016, 17:08 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
miły_marian. pisze: jak masz zapasowe ramki to zabierz te z pokarmem a wstaw ramki z suszem przynajmniej po3 zeby matki czerwiły. Pozdrawiam miły_marian A jak nie mam ramek z suszem? |
|
| Autor: | walp [ 31 sierpnia 2016, 20:19 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Odwiruj pokarm daj ramki do zaczerwienia a w drugiej połowie września oddaj to co dwirowałeś do ula w podkarmiaczce. |
|
| Autor: | Jarek [ 31 sierpnia 2016, 22:08 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Na ilu ramkach wlkp powinien być czerw o tej porze tuż przed karmieniem? Będę łączył slabsze rodziny przekładając ramki z czerwiem. Ile go powinno być w każdej polaczonej rodzinie? |
|
| Autor: | miły_marian. [ 01 września 2016, 08:29 - czw ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Ja pod koniec śierpnia mam na 6 i na 7 ramkach wielkopolskich i jeszcze dokładam czerw z odkładów maiowych z starymy matkamy co bendą likwidowane czyli łonczone po 2 ramki z matką a połonczone pszczoły wybiorą najlepszą matkie na zime. Ja to opisałem jak zrobic tani a dobry odkład pszczeli. Pozdrawiam miły_marian |
|
| Autor: | pisiorek [ 01 września 2016, 11:59 - czw ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Jarek pisze: Na ilu ramkach wlkp powinien być czerw o tej porze tuż przed karmieniem? nie wiem jak to ksiazkowo ma wygladac ? u mnie w tej chwili jest od 6 do 9 ramek czerwiu . zalezy to od sily i od rasy pszczol. (ja jeszcze nie karmie) maja miejsce i czerwia. pzd |
|
| Autor: | andrzejkowalski100 [ 01 września 2016, 12:31 - czw ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Jarek, ja się zastanawiam czy o tej porze nie powinieneś zakończyć karmienia ? Tak mi jakoś wychodzi ,że twoje zimowe pszczoły mogą zostać za bardzo wyeksploatowane przeróbką pokarmu. Może to skutkować zakłócenie zimowli. Pozdrawiam
|
|
| Autor: | pisiorek [ 01 września 2016, 14:31 - czw ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
rok temu mialem odklad matka rozpoczela czerwic we wrzesniu karmilem je cukrem z paczatkim pazdziernika, wiosna rodzinka szla w sile az milo |
|
| Autor: | AntoniRymsza [ 01 września 2016, 23:37 - czw ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Co to znaczy 6-7 ramek? To są zwarte duże elipsy zajmujące 85% powierzchni plastra? Czy są to pełne ramki od dołu do góry zaczerwione? Czy są to małe kulki czerwiu, ale kolejna ramka zliczona. Ja dziś zacząłem zakarmianie na zimę. 5 do 7 dni za późno patrząc na to że matki już wyhamowały z czerwieniem. Przyjmuje się 12 kg cukru na rodzinę. To 12 kg minus to co jest w gnieździe? |
|
| Autor: | zbyszek58 [ 02 września 2016, 07:31 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Witam. Mam pytanie. Przez ostatnie 3 tygodnie podkarmiałem pszczoly syropem. kilka razy po 1l na rodzine. wczoraj postanowiłem zajrzeć do kilki uli i bardzo się zdziwiłem. Bo pomimo tego ze w każdej z rodzin jest po około 4-5 ramek pokarmu to sa bardzo znikome ilości czerwiu. w niektórych ulach owszem jest po około 2-3 ramki czerwiu. ale miałem chyba około 4 uli ze czerwiu nie było prawie wcale, ani krytego ani otwartego. w międzyczasie odymialem również od warrozy. dzisiaj ostatnie odymianie. w ulach niestety sporo było tego pasożyta. czy ktoś może mi podpowiedzieć czemu w ulach jest tak mało czerwiu? pozdrawiam |
|
| Autor: | Orcia [ 02 września 2016, 10:00 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Brak krytego, czyli matka nie czerwi od 9 sierpnia... Ciekawa jestem co powiedzą osoby z większym doświadczeniem. |
|
| Autor: | pisiorek [ 02 września 2016, 12:48 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
AntoniRymsza pisze: Co to znaczy 6-7 ramek? To są zwarte duże elipsy zajmujące 85% powierzchni plastra? Czy są to pełne ramki od dołu do góry zaczerwione? Czy są to małe kulki czerwiu, ale kolejna ramka zliczona. Antoni tak wyglada czerw moje pszczoly same zaczely podkarmianie zalewaja powoli gniazda miodem z nawloci. nakupilem inwertu i zostanie mi polowa pzd |
|
| Autor: | pisiorek [ 02 września 2016, 12:49 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
zapomnielem wkleic fotke. |
|
| Autor: | AntoniRymsza [ 02 września 2016, 16:08 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
pisiorek pisze: AntoniRymsza pisze: Co to znaczy 6-7 ramek? To są zwarte duże elipsy zajmujące 85% powierzchni plastra? Czy są to pełne ramki od dołu do góry zaczerwione? Czy są to małe kulki czerwiu, ale kolejna ramka zliczona. Antoni tak wyglada czerw Różnie wygląda czerw pod koniec sierpnia. Na Twoim zdjęciu tak na oko masz 1/2 ramki czerwiu czyli 1/2x 6850 około 3500 szt razy 6-7 około 2100 - 25000 czerwiu /21 około 1150 jajek dziennie. Piszesz 6-7 ramek co by się równało 41000 - 48000 czerwiu dziennie 2000 - 2300 jajek dziennie. To jest różnica i o to pytałem "To są zwarte duże elipsy zajmujące 85% powierzchni plastra? Czy są to pełne ramki od dołu do góry zaczerwione? Czy są to małe kulki czerwiu" |
|
| Autor: | pisiorek [ 02 września 2016, 16:19 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
AntoniRymsza, sytuacja szybko sie zmienia ,w ulach przybywa miodu i matki juz nie maja miejsca.kolo 12 wrzesnia zaczne karmienie na 25 bedzie po karmieniu. u mnie pszczolki jeszcze nosza nawloc. rok temu karmilem cukrem od 10 wrzesnia do 20- go byly zakarmione pzd |
|
| Autor: | xarus [ 02 września 2016, 20:15 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
zbyszek58 pisze: Witam. Mam pytanie. Przez ostatnie 3 tygodnie podkarmiałem pszczoly syropem. kilka razy po 1l na rodzine. wczoraj postanowiłem zajrzeć do kilki uli i bardzo się zdziwiłem. Bo pomimo tego ze w każdej z rodzin jest po około 4-5 ramek pokarmu to sa bardzo znikome ilości czerwiu. w niektórych ulach owszem jest po około 2-3 ramki czerwiu. ale miałem chyba około 4 uli ze czerwiu nie było prawie wcale, ani krytego ani otwartego. w międzyczasie odymialem również od warrozy. dzisiaj ostatnie odymianie. w ulach niestety sporo było tego pasożyta. czy ktoś może mi podpowiedzieć czemu w ulach jest tak mało czerwiu? pozdrawiam mam jeden ul w którym tez niema czerwiu a w pozostałych jest i to nawet bardzo dużo |
|
| Autor: | pisiorek [ 02 września 2016, 20:23 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
xarus, yyyyyyy |
|
| Autor: | Marcin [ 02 września 2016, 20:33 - pt ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
No z tymi matkami tak jest czasami. Jedne prawie całkowicie wyhamują czerwienie o tej porze a drugie czerwią jak szalone. Ale może rzeczywiście brak matki . |
|
| Autor: | xarus [ 03 września 2016, 19:59 - sob ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Marcin pisze: No z tymi matkami tak jest czasami. Jedne prawie całkowicie wyhamują czerwienie o tej porze a drugie czerwią jak szalone. Ale może rzeczywiście brak matki . na pewno jest bo ją widziałem .Czy może to oznaczać ze matka strutowiała? |
|
| Autor: | XxSebastianxX [ 03 września 2016, 20:08 - sob ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
xarus pisze: Marcin pisze: No z tymi matkami tak jest czasami. Jedne prawie całkowicie wyhamują czerwienie o tej porze a drugie czerwią jak szalone. Ale może rzeczywiście brak matki . na pewno jest bo ją widziałem .Czy może to oznaczać ze matka strutowiała? Jak matka strutowieje to wali jajami niezapłodnionymi i jest czerw garbaty. |
|
| Autor: | Marcin [ 03 września 2016, 20:20 - sob ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
xarus pisze: Marcin pisze: No z tymi matkami tak jest czasami. Jedne prawie całkowicie wyhamują czerwienie o tej porze a drugie czerwią jak szalone. Ale może rzeczywiście brak matki . na pewno jest bo ją widziałem .Czy może to oznaczać ze matka strutowiała? Plastry jakie masz w gnieździe ? Stare , nowe ? Miejsce jest do czerwienia ? Ul ocieplony od góry ? |
|
| Autor: | olemiodek [ 04 września 2016, 09:35 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Moje pszczoły oszalały |
|
| Autor: | adamjaku [ 04 września 2016, 10:08 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: Cukrem powinno się karmić do 10 września inwertwm można i pod koniec miesiąca Przepraszam, skąd takie zestawienie? Producenci inwertu tak twierdzą? Jedynym ograniczeniem przy karmieniu są temperatury i siłą rodziny. W zeszłym roku karmiłem cukrem.. 15, ale października, zakończyłem w listopadzie. Jedna rodzina na 60 spadała po zimie. Zbyt szybkie zakarmienie we wrześniu, przy długich jesieniach sprawia, że pszczoły zużywają pokarm ze środka gniazda, przychodzą przymrozki i zostają na pustych ramkach. Szczególnie, ze mamy w zwyczaju układać zbyt obszerne gniazda - bo na forum zobaczyliśmy że u kolegi 2x10 ramek wielkopolskich zajmują, to przecież naszym też się należy. Ramki poza gniazdem pleśnieją, w czasie silnych mrozów pszczoły nie mają do nich dostępu. Zawsze bezpieczniej jest ramek ująć - pszczoły uwiążą się w korpusie (pustym) pod ramkami. Wystarczy, nie ten temat, tylko drażni mnie to uwielbienie syropów pszenicznych. |
|
| Autor: | Jarek [ 04 września 2016, 11:13 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Mnie drażni pycha niektórych hodowców |
|
| Autor: | Marcin [ 04 września 2016, 11:18 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
adamjaku pisze: olemiodek pisze: Cukrem powinno się karmić do 10 września inwertwm można i pod koniec miesiąca Przepraszam, skąd takie zestawienie? Producenci inwertu tak twierdzą? Jedynym ograniczeniem przy karmieniu są temperatury i siłą rodziny. W zeszłym roku karmiłem cukrem.. 15, ale października, zakończyłem w listopadzie. Jedna rodzina na 60 spadała po zimie. Zbyt szybkie zakarmienie we wrześniu, przy długich jesieniach sprawia, że pszczoły zużywają pokarm ze środka gniazda, przychodzą przymrozki i zostają na pustych ramkach. Szczególnie, ze mamy w zwyczaju układać zbyt obszerne gniazda - bo na forum zobaczyliśmy że u kolegi 2x10 ramek wielkopolskich zajmują, to przecież naszym też się należy. Ramki poza gniazdem pleśnieją, w czasie silnych mrozów pszczoły nie mają do nich dostępu. Zawsze bezpieczniej jest ramek ująć - pszczoły uwiążą się w korpusie (pustym) pod ramkami. Wystarczy, nie ten temat, tylko drażni mnie to uwielbienie syropów pszenicznych. Jakie uwielbienie ? Po prostu większość nie lubi się piprać tak jak Ty |
|
| Autor: | astroludek [ 04 września 2016, 11:19 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: Moje pszczoły oszalały U mnie 5-7 ramek to w rodzinach słabych lub średnich (mój błąd bo trochę je przegłodziłem w trakcie niepogody po lipie). Na jednym stanowisku po zapełnieniu korpusu-miodni dołożyłem półnadstawki i w końcu zdjąłem kraty bo póki co nosiły przez nią. Gniazda dobite na maksa 7-9 ramek czerwiu, wszystko co wolne obok wypełnione nakropem. W tym roku pogoda na nawłoć jest naprawdę idealna. |
|
| Autor: | olemiodek [ 04 września 2016, 12:05 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
adamjaku, A słyszałeś o syropach z buraka cukrowego ? astroludek, Ja wolę zdecydowanie o tej porze 7 ramek miodu z nawłoci niż 7-9 ramek czerwiu |
|
| Autor: | XxSebastianxX [ 04 września 2016, 12:08 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
adamjaku pisze: olemiodek pisze: Cukrem powinno się karmić do 10 września inwertwm można i pod koniec miesiąca Przepraszam, skąd takie zestawienie? Producenci inwertu tak twierdzą? Jedynym ograniczeniem przy karmieniu są temperatury i siłą rodziny. W zeszłym roku karmiłem cukrem.. 15, ale października, zakończyłem w listopadzie. Jedna rodzina na 60 spadała po zimie. Zbyt szybkie zakarmienie we wrześniu, przy długich jesieniach sprawia, że pszczoły zużywają pokarm ze środka gniazda, przychodzą przymrozki i zostają na pustych ramkach. Szczególnie, ze mamy w zwyczaju układać zbyt obszerne gniazda - bo na forum zobaczyliśmy że u kolegi 2x10 ramek wielkopolskich zajmują, to przecież naszym też się należy. Ramki poza gniazdem pleśnieją, w czasie silnych mrozów pszczoły nie mają do nich dostępu. Zawsze bezpieczniej jest ramek ująć - pszczoły uwiążą się w korpusie (pustym) pod ramkami. Wystarczy, nie ten temat, tylko drażni mnie to uwielbienie syropów pszenicznych. Nie zawsze się uda zalać ramki środkowe w pełni w tamtym roku miałem 2 ramki środkowe zalane w 1/4 bo tak jak mówisz matka czerwiła, gniazdo dobrze dopasowane a po bokach full pokarmu, stosuję powałkę, jak rodzina jest silna to sobie przejdzie górą i pobiorą jaki problem. |
|
| Autor: | astroludek [ 04 września 2016, 12:20 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: Ja wolę zdecydowanie o tej porze 7 ramek miodu z nawłoci niż 7-9 ramek czerwiu Ale czytać myślę potrafisz Ja się nie znam, dopiero się uczę, więc tylko na jednym stanowisku tak ładnie jest. Na pozostałych gdzie po lipie był problem z ciągłym pożytkiem jest gorzej, mniej więcej tak jak u Ciebie. I faktycznie jest tak jak ktoś napisał. Słabsze rodziny zalewają gniazdo w pierwszej kolejności, silne noszą na górę. |
|
| Autor: | olemiodek [ 04 września 2016, 12:43 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
astroludek, Nie do nadstawek noszą tylko te które są sine, stoją na skraju pasieczyska i są kaukaskimi |
|
| Autor: | Jarek [ 04 września 2016, 13:08 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Do tej pory uda się spreparowac jakąś rodzinę? |
|
| Autor: | astroludek [ 04 września 2016, 13:14 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Jak będzie chwila to podjadę zrobić przynajmniej jakieś zdjęcia. |
|
| Autor: | olemiodek [ 04 września 2016, 13:22 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Jarek pisze: Do tej pory uda się spreparowac jakąś rodzinę? Jeśli to był żart to nie był śmieszny i nie na miejscu |
|
| Autor: | Marcin [ 04 września 2016, 13:55 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Jarek pisze: Do tej pory uda się spreparowac jakąś rodzinę? Dobre .... |
|
| Autor: | Marcin [ 04 września 2016, 13:57 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: astroludek, Nie do nadstawek noszą tylko te które są sine, stoją na skraju pasieczyska i są kaukaskimi Jak przed nawłocią było dużo czerwiu niezasklepionego , to silne rodziny nie mają wyjścia jak tylko nosić do nadstawki , ponieważ wolnych komórek w gnieździe brak . |
|
| Autor: | Jarek [ 04 września 2016, 14:27 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: Jarek pisze: Do tej pory uda się spreparowac jakąś rodzinę? Jeśli to był żart to nie był śmieszny i nie na miejscu Przykro mi to czytać. Myślałem, że żart będzie trafiony, sam siebie rozśmieszyłem. Trudno, widocznie różnica pokoleń i inny rodzaj poczucia humoru |
|
| Autor: | slaw007 [ 04 września 2016, 14:36 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Podepnę się do tematu adamjaku pisze: Wystarczy, nie ten temat, tylko drażni mnie to uwielbienie syropów pszenicznych. A co sądzisz (sądzicie) o inwertach z sacharozy np. z Diamant Inwertix72F czy Apikel Plus. Apikel Plus ma w składzie: 36% fruktozy, 32% glukozy i 32% sacharozy - brak trójcukrów. Kupiłem Apikel Plus, bo wydawało mi się dobre i sklep blisko. Ja dopiero zaczynam i uczę się W połowyie lipca nabyłem 6-ramkowe odkłady wielkopolskie. Chciałbym je jak najlepiej przygotować do zimy. W książkach piszą, że pszczoła która przerabia cukier (sacharozę) żyje około tydzień krócej. Nie mam starej pszczoły i dlatego zdecydowałem się na na ten inwert. Może w przyszłym roku zobaczę z cukrem. Do około 10 sierpnia dokarmiałem je rozwojowo, potem zaprzestałem, bo w okolicach 13-15 sierpnia pszczoły zaczęły nosić nawłoć, która zakwitła. Zapasów powoli przybywa. Tydzień temu widziałem dość dużo nakropu i matka miała już mniej miejsca do czewienia niż wcześniej. Jedna rodzina odbudwała 4 ramki z węzą, druga dwie. Ta co więcej odbudowała zaczęła nosić nektar na 2 i 9 ramkę (tak 30%) 1 i 10 są tylko odbudowane. Pojawiły się pierwsze przekwitnięte kwiatostany z nawłoci. Chyba pożytek się skończy. Czy jeszcze przez pewien czas pozwolić matce czerwić? Czy zalać już gniazda? Przed zalaniem chcę wyjąć te boczne ramki. Na najbliższe dwa tygodnie zapowiadają dobrą pogodę w granicach 10-14 w nocy i 22-26 w dzień. Oprócz poniedziałku 18 w dzień i deszczowo. Pozdrawiam Sławek |
|
| Autor: | XxSebastianxX [ 04 września 2016, 14:44 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
slaw007 pisze: Podepnę się do tematu adamjaku pisze: Wystarczy, nie ten temat, tylko drażni mnie to uwielbienie syropów pszenicznych. A co sądzisz (sądzicie) o inwertach z sacharozy np. z Diamant Inwertix72F czy Apikel Plus. Apikel Plus ma w składzie: 36% fruktozy, 32% glukozy i 32% sacharozy - brak trójcukrów. Kupiłem Apikel Plus, bo wydawało mi się dobre i sklep blisko. Ja dopiero zaczynam i uczę się W połowyie lipca nabyłem 6-ramkowe odkłady wielkopolskie. Chciałbym je jak najlepiej przygotować do zimy. W książkach piszą, że pszczoła która przerabia cukier (sacharozę) żyje około tydzień krócej. Nie mam starej pszczoły i dlatego zdecydowałem się na na ten inwert. Może w przyszłym roku zobaczę z cukrem. Do około 10 sierpnia dokarmiałem je rozwojowo, potem zaprzestałem, bo w okolicach 13-15 sierpnia pszczoły zaczęły nosić nawłoć, która zakwitła. Zapasów powoli przybywa. Tydzień temu widziałem dość dużo nakropu i matka miała już mniej miejsca do czewienia niż wcześniej. Jedna rodzina odbudwała 4 ramki z węzą, druga dwie. Ta co więcej odbudowała zaczęła nosić nektar na 2 i 9 ramkę (tak 30%) 1 i 10 są tylko odbudowane. Pojawiły się pierwsze przekwitnięte kwiatostany z nawłoci. Chyba pożytek się skończy. Czy jeszcze przez pewien czas pozwolić matce czerwić? Czy zalać już gniazda? Przed zalaniem chcę wyjąć te boczne ramki. Na najbliższe dwa tygodnie zapowiadają dobrą pogodę w granicach 10-14 w nocy i 22-26 w dzień. Oprócz poniedziałku 18 w dzień i deszczowo. Pozdrawiam Sławek Invertix 72 F ma zwiększoną zawartość fruktozy , zimowałem na nim jest godny polecenia. |
|
| Autor: | adamjaku [ 04 września 2016, 16:29 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: adamjaku, A słyszałeś o syropach z buraka cukrowego ? Oczywiście, ale mało kto to stosuje, bo cena znacząco wyższa jak pszenicznego.. Ktoś mnie przekonywał, ze buraczany właśnie zamówił po 2,19zł.. no i niech tak myśli.. Teraz nieco matematyki - 14 kg syropu z buraka kosztuje 55+9 wysyłka, co daje 64zł - jest w tym 10.08kg suchej masy. Ja cukier kupowałem po 1,79zł w lutym (1,99 -20% na bony) ewentualnie 2,29 - 20%. Przyjmijmy, ze 20zł. Syrop z buraka z wysyłką (paletową) wychodzi około 60zł. Różnica jest więc trzykrotna. Co ciekawsze, w opisie dumnie napisane, ze w przeciwieństwie do cukru nie krystalizuje. Ot i ciekawostka.. ciekawe jeszcze ile takie nowinek marketingowych nawtykane. Mnie od pasz gotowych odstrasza nie tyle cena, ale kilkukrotnie zaobserwowane warunki w jakich to stoi u sprzedawców - kontenery w pełnym słońcu. Może więc ten HMF jest niski - jak z fabryki wyjeżdża.. ale bardziej mi to z trucizną się kojarzy. Była chyba kiedyś historia, jak znacząco wzrósł HMF po dziennym transporcie w cysternie.. a co dopiero przechowywanie tygodniami w słońcu.. Cukier wymaga faktycznie więcej zachodu, ale zwraca się w gotówce i daje pewność zimowania. Jak stanę się bardziej leniwy - to będę kupował, ale tylko na zasadzie odbioru prosto z magazynu producenta i dalszego przechowywania we właściwych warunkach. PS - syrop cukrowy pobierają kilkukrotnie szybciej niż pasze, które u mnie krystalizowały w ramkach - może wtedy jeszcze nie wiedziałem jak zimować, ale z cukrem takich problemów nie miałem. |
|
| Autor: | Seweriusz [ 04 września 2016, 16:43 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Pytanie: ile czasu może stać syrop cukrowy 3:2 w podkarmiaczce powałkowej zanim sfermentuje? Jedna rodzina się nie za bardzo zbiera z pobieraniem i nie wiem czy dać go innym czy poczekać. |
|
| Autor: | kudlaty [ 04 września 2016, 18:16 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Seweriusz pisze: Pytanie: ile czasu może stać syrop cukrowy 3:2 w podkarmiaczce powałkowej zanim sfermentuje? Jedna rodzina się nie za bardzo zbiera z pobieraniem i nie wiem czy dać go innym czy poczekać. jeśli tylko mają dostęp do syropu a wolno pobierają to tej rodziny nie będzie do wiosny |
|
| Autor: | Seweriusz [ 04 września 2016, 19:18 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
Też nie mam złudzeń, ale pytanie było o syrop |
|
| Autor: | astroludek [ 07 września 2016, 18:21 - śr ] |
| Tytuł: | Re: zakarmianie na zimę |
olemiodek pisze: astroludek, Nie do nadstawek noszą tylko te które są sine, stoją na skraju pasieczyska i są kaukaskimi Udało mi się nakręcić film, specjalnie dla Ciebie https://www.youtube.com/watch?v=Q3wvOMj4H14 |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|