FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 lipca 2025, 23:55 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Post: 01 września 2016, 16:27 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
witam,
poradźcie proszę.
Otóż 5 dni temu dałem pierwszą partię inwertu pszczołom.
Wiaderka 5 l.
- otwory rozwierciłem na 2 mm.
- w 50 % rodzin jest wciąż ponad połowa wiaderek. W pozostałych pusto.
- wcześniej podkarmiałem dość mocno po 1 litrze przez ostatnie 3 tyg (deszcze, brak pożytku) - w sumie na ul ok 10 litrów.
Przy przeglądzie stwierdziłem ,że odłożyły ok 4-5 kg w plastrach, a więc zbyt mało, żeby uznały, że już mają dość na zimę. Pytania:
- dlaczego niektóre tak znikomo pobierają ( siła tych słabo pobierająch jest różna-raczej nie to jest kluczem)
- czy czekać, aż pozostałe pobiorą wszystko, czy tez może tym, gdzie pusto-uzupełnić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 16:32 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
A nie mają czasem pożytku w polu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 16:36 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
astroludek,

nie bardzo mają (chociaż mieszkam pod lasem sosnowym....), poza tym nie tłumaczyłby pożytek tego, że pobierają tak nierównomiernie....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 16:41 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Sprawdź czy ze względu na pogodę nie wystąpiła spadź.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 16:44 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
jako "młody" pszczelarz nie potrafię tego zweryfikować.....:-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 18:32 - czw 
Andrzej333 pisze:
witam,
poradźcie proszę.
Otóż 5 dni temu dałem pierwszą partię inwertu pszczołom.
Wiaderka 5 l.
- otwory rozwierciłem na 2 mm.
- w 50 % rodzin jest wciąż ponad połowa wiaderek. W pozostałych pusto.
- wcześniej podkarmiałem dość mocno po 1 litrze przez ostatnie 3 tyg (deszcze, brak pożytku) - w sumie na ul ok 10 litrów.
Przy przeglądzie stwierdziłem ,że odłożyły ok 4-5 kg w plastrach, a więc zbyt mało, żeby uznały, że już mają dość na zimę. Pytania:
- dlaczego niektóre tak znikomo pobierają ( siła tych słabo pobierająch jest różna-raczej nie to jest kluczem)
- czy czekać, aż pozostałe pobiorą wszystko, czy tez może tym, gdzie pusto-uzupełnić?


Nie mają gdzie upakować.


Na górę
  
 
Post: 01 września 2016, 21:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Czerw blokuje, jeszcze pobiorą, zostaw mają czas. Jak zostawisz to systematycznie będą brały.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 22:03 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
Idzia,
w zasadzie Twoja diagnoza pokrywa się z moim domniemaniem (intuicyjnym, nie wynikającym z doświadczenia-znikomego jeszcze). Rozumiem, że dodawanie teraz suszu dla "zrobienia miejsca " dla czerwiu i pokarmu byłoby niezasadnym powiększaniem gniazda w okresie wymagającym raczej jego ścieśniania?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 22:13 - czw 
Andrzej333 pisze:
Idzia,
w zasadzie Twoja diagnoza pokrywa się z moim domniemaniem (intuicyjnym, nie wynikającym z doświadczenia-znikomego jeszcze). Rozumiem, że dodawanie teraz suszu dla "zrobienia miejsca " dla czerwiu i pokarmu byłoby niezasadnym powiększaniem gniazda w okresie wymagającym raczej jego ścieśniania?


Jeżeli widzisz że wielkość gniazda jest dobrze dobrana tzn. pszczoły obsiadają wszystkie plastry ale nie potrzeba im dodatkowych to nie ma to sensu.


Na górę
  
 
Post: 01 września 2016, 22:17 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
seban1237
cyt.
"Jeżeli widzisz że wielkość gniazda jest dobrze dobrana tzn. pszczoły obsiadają wszystkie plastry ale nie potrzeba im dodatkowych to nie ma to sensu.[/quote]"

miałem właśnie dylemat-czy za wyznacznik ilości ramek w połowie sierpnia przyjąć ilość obsiadanych przez pszczoły,czy tez dołożyć, jeśli widzę,że ramki w komplecie zalane/zaczerwione. I wtedy refleksja, czy nie ograniczam matki w czerwieniu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2016, 23:25 - czw 
Andrzej333 pisze:
seban1237
cyt.
"Jeżeli widzisz że wielkość gniazda jest dobrze dobrana tzn. pszczoły obsiadają wszystkie plastry ale nie potrzeba im dodatkowych to nie ma to sensu.
"

miałem właśnie dylemat-czy za wyznacznik ilości ramek w połowie sierpnia przyjąć ilość obsiadanych przez pszczoły,czy tez dołożyć, jeśli widzę,że ramki w komplecie zalane/zaczerwione. I wtedy refleksja, czy nie ograniczam matki w czerwieniu[/quote]

Pamiętaj tez że kłąb w czasie mrozów się zacieśnia więc jego objętość będzie mniejsza , część pszczół które przerabiają syrop jeszcze przed zimą zginie i to również odbije się na ilości pszczół.


Na górę
  
 
Post: 05 września 2016, 12:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jeśli mamy ciepłą i długą jesień syrop można uzupełnić jeszcze do 10-15 października. Około tej pory podaję uzupełniająco 2-3 litry celem zalania komórek po czerwiu. Ważne jest to szczególnie na terenach górskich gdzie miód na ramce powinien mieć większą wysokość. Zimy i temperatury zmuszają do większego spożycia. W twoim przypadku Andrzej333 postąpiła bym w ten sposób. Uzupełnienie zapasów po intensywnych czerwieniach, w obecnym zmieniającym się klimacie, staje się według mnie jak najbardziej wskazane. Wcześniej zakarmiam rodziny nektarem lub cukrem starą pszczołą.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2016, 13:22 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 12:41 - pn
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
idzia12 pisze:
Czerw blokuje, jeszcze pobiorą, zostaw mają czas. Jak zostawisz to systematycznie będą brały.

Jak długo może stać syrop 3:2 w podkarmiaczce zanim sfermentuje?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2016, 13:34 - pn 

Rejestracja: 12 grudnia 2013, 21:24 - czw
Posty: 120
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12 ramkowy
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowy Targ
Zależy od temperatury. Im zimniej tym dłużej, ale u mnie stał kiedyś chyba około 10 dni i nie zauważyłem zmian.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2016, 14:37 - pn 
Dosyć długo, im większa zawartość cukru to tym dłużej może stać, im mniejsza tym szybciej sfermentuje np. syrop rzadki.


Na górę
  
 
Post: 05 września 2016, 18:50 - pn 
idzia12 pisze:
Jeśli mamy ciepłą i długą jesień syrop można uzupełnić jeszcze do 10-15 października. Około tej pory podaję uzupełniająco 2-3 litry celem zalania komórek po czerwiu.


i to jest tresciwa informacja . warto tak zrobic by spac w zimie spokojnie i nie gonic o stycznia z ciastem do uli jak niektorzy :mrgreen: :wink:

Seweriusz pisze:
Jak długo może stać syrop 3:2 w podkarmiaczce zanim sfermentuje?


tak dlugo do puki nie rozmnoza sie w nim drozdze :)
pzd


Na górę
  
 
Post: 05 września 2016, 19:00 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 12:41 - pn
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
pisiorek pisze:

tak dlugo do puki nie rozmnoza sie w nim drozdze :)
pzd


Za klasykiem to "oczywista oczywistość" ale z praktyki pszczelarskiej to tydzień, 10 dni czy dłużej? W winiarstwie im większe stężenie cukru tym słabiej drożdże pracują czyli z analogii z syropem podobnie? :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2016, 19:14 - pn 
Seweriusz,
mialem u siebie syrop cukrowy w sloikach stal ze 3 tygodnie inic mu nie bylo .
pzd


Na górę
  
 
Post: 05 września 2016, 19:41 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 12:41 - pn
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
o to mi chodziło, dzięki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2016, 10:27 - wt 
pisiorek pisze:
idzia12 pisze:
Jeśli mamy ciepłą i długą jesień syrop można uzupełnić jeszcze do 10-15 października. Około tej pory podaję uzupełniająco 2-3 litry celem zalania komórek po czerwiu.


i to jest tresciwa informacja . warto tak zrobic by spac w zimie spokojnie i nie gonic o stycznia z ciastem do uli jak niektorzy :mrgreen: :wink:

Seweriusz pisze:
Jak długo może stać syrop 3:2 w podkarmiaczce zanim sfermentuje?


tak dlugo do puki nie rozmnoza sie w nim drozdze :)
pzd


Z tym ciastem to niektorzy maja inna ideologie :D


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji