Woda w danym punkcie czerpalnym ma odpowiadać wymaganiom.

Tu nie chodzi o wodociąg ale o prawidłową ścieżkę postępowania. Żeby nie mieć kłopotów i zapewnić sobie sukces w procesie inwestycyjnym to powinieneś:
- zatrudnić architekta który zrobi inwentaryzację i wykona projekt adaptacji
- wybierzesz technologię produkcji i on uzgodni ją z rzeczoznawcą i dopracuje kwity innych branż itp.
Bo za chwilę się okaże że masz okna za małe albo za nisko, albo pomieszczenie za niskie, albo brak umywalek bo są tylko zlewy, droga czysta, droga brudna, brak wentylacji, brak kibla, dużo różnych problemów.
I to jest największy problem w tym kraju żeby zacząć i działać to trzeba mieć dużo kasy albo robić partyzantkę.
Tak że została ci partyzantka. Wykafelkuj, pomaluj żeby było czysto i licz na szczęście.

W związku z tym że zajmuję się tworzeniem kwitów zarobkowo to takich przypadków widziałem wiele, włącznie z inwestycjami wartymi dziesiątki milionów.
A co do tematu to kolego wykop to parę metrów, połóż rurkę poniżej przemarzania gruntu i się nie martw.
Pomieszczenie produkcyjne wypłytkuj - pamiętając o kratce ściekowej, wyposaż w zlew i umywalkę, nie zapomnij o wentylacji.
Przygotuj magazyn surowców i magazyn produktów gotowych.
Pamiętaj o drzwiach o odpowiedniej szerokości (min.90) i antygryzoniowych (techniczne metalowe)
Dobrze jakbyś miał jakiś sanitariat i kawałek biura.
Będzie dobrze
Chyba że konkurencja się za ciebie weźmie