FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 04:28 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 199 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 września 2016, 23:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Misiek123 pisze:
Wybiorę komórkę 5,1mm nie będę zmniejszał odległości pomiędzy plastrami. W miodni będzie to komórka 5,4mm

Ale przy wlkp na pewno nie uda ci się operować wyłącznie całymi korpusami i zaraziutek będziesz miał misz-masz, a co potem? bieganie z suwmiarką i ciągłe segregowanie?
5,4 - tym bardziej na początek - jest zupełnie wystarczające, wszędzie dostępne... eksperymentować jeszcze zdążysz.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 23:19 - pn 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
JM, gniazdo będę miał na jednym korpusie który powinien wystarczyć a miodnia 3x1/2


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2016, 23:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Misiek123, w takim razie pozostaje tylko inny problem - wymiana plastrów w gnieździe.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 06:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Kolego, jak już mówisz A - czyli chcesz stosować naturalną komórkę 5,1, to od razu zmniejsz odległości/grubość. Skoro zaczynasz, nie masz pewnie suszu i łatwiej będzie Ci to zrobić na początku. Mniejsze odległości między plastrami, lepszy rozwój na wiosnę, mniej pszczół potrzebnych do ogrzania przestrzeni międzyramkowych.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 07:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
adamjaku pisze:
mniej pszczół potrzebnych do ogrzania przestrzeni międzyramkowych.

Pszczoły potrzebne są raczej do ogrzania czerwiu i aby czerw był ogrzany na obu sąsiednich plastrach ,pszczoły powinny mieć miejsce,by swobodnie obsiadać obie strony. Zwężanie uliczek w/g mnie tego nie zapewni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 07:44 - wt 
Przez zwężenie uliczek powoduje zmniejszenie kubatury gniazda i w nieznacznym stopniu powoduje łatwiejsze utrzymanie ciepła.Natomiast do zapełniania odstępów między ramkowych jak by nie patrzeć mniejszej pszczoły jest potrzebnej więcej.


Na górę
  
 
Post: 27 września 2016, 08:14 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
ja-lec,

Nie bardzo przekonuje mnie to co piszesz.Nie wiem co znaczy ,że pszczoły grzeją gniazdo ,bo czy gdy zapasy ,drewno,powietrze w ulu będzie miało mniej niż 35 st C to czerw się zaziębi? Ale wiem,że aby czerw był ogrzany to pszczoły muszą obsiadać plaster z czerwiem-im wcześniej(wiosenne chłody )tym ciaśniej,gęściej.Dotyczy to obu sąsiednich stron plastrów,a więc szerokość uliczek powinna to umożliwić. Zwężenie uliczek o 3 mm sugeruje,że pszczoły z mniejszej komórki są niższe o 1,5 mm,a chyba tak nie jest.
Wiem,że dr Pohorecka w jednym ze swoich wykładów również zwraca uwagę,że zwężanie uliczek raczej nie służy rodzinie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 08:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jak widzę, sami mędrcy.. zmniejszasz komórkę, zmniejszasz odstęp. Koniec, kropka. Taka natura, chcecie poprawiać, poprawiajcie i kombinujcie.

ja-lec pisze:
do zapełniania odstępów między ramkowych jak by nie patrzeć mniejszej pszczoły jest potrzebnej więcej.

... o ile pozostawisz odstępy właściwe dla komórki 5,4.

emka24 pisze:
Zwężanie uliczek w/g mnie tego nie zapewni.

Powiedz, dlaczego dla standardowej komórki ustawiasz 35mm??

emka24 pisze:
dr Pohorecka w jednym ze swoich wykładów również zwraca uwagę,że zwężanie uliczek raczej nie służy rodzinie.

W jakim aspekcie zmiana odległości miedzyramkowych, czy np.: rozwoju wiosennego, zmiany wielkości komórki, budowania poszerzonych plastrów miodowych czy może innych??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 08:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
adamjaku pisze:
Jak widzę, sami mędrcy


też to zauważyłem.
adamjaku pisze:
zmniejszasz komórkę, zmniejszasz odstęp. Koniec, kropka

Napisałeś swoje argumenty ,a ja swoje wyżej -reszta po stronie czytających.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 08:40 - wt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Dla komórki 5.1 i mniejszej odstęp między plastrami 32 mm.Tak jest w budowie naturalnej.Mam wymiary od dwóch od dwóch lat i jest bez problemów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 08:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Ciekawi mnie i to poważnie co zyskałeś przez te dwa lata z komórką 5,1.
Z ilu zabiegów p/warozowych zrezygnowałeś itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 08:54 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
emka24 pisze:
Napisałeś swoje argumenty ,a ja swoje wyżej -reszta po stronie czytających.

Zmniejszenie odstępów między ramkowych nie jest niczym nowym bo jako taki standard powstał w bliżej nie znanym terminie od wieków ten odstęp zawierał się w granicach 8mm.-10mm. co można sprawdzić mierząc beleczki ze starych warszawiaków lub słowianów . Możemy się tego dowiedzieć również ze starej literatury. Następna sprawa to to że głębokość komórki powinna być proporcjonalna do jej szerokości ,aby pszczołom ułatwić życie czyli wyeliminowac efekt nadbudowywania i ścinania komórek w zależności od potrzeb zapasy - czerw -zapasy - pierzga . Szczelina między ramkowa i tak będzie wypadkową pomiędzy tym co my zrobimy a co zrobią pszczoły . Osobiście jestem za małą komórką oraz odstępem 32.mm.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 09:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
emka24 - czemu nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytania? Argumentu od Ciebie nie przeczytałem żadnego. Stosujesz komórkę 5,1?

Ja nikogo nie atakuję, nie zmuszam do mniejszej komórki. Jeśli ktoś się decyduje, niech robi to kompleksowo. Zmiana wymaga mniejszych odstępów. O ile dla węzy 5,4 ustawiasz odstęp 35mm - bo taka jest zasada, taka sama zasada jest dla mniejszej węzy - odstęp 30-32mm. Co nie znaczy, ze pszczoły nie będą pracowały na odstępach właściwych dla większej komórki.

Stosuję ją u siebie i piszę co obserwuję. Rozmawiam często z ludźmi, którzy zmienili komórkę i tylko jedna osoba wróciła do standardowej 5,4. To chyba o czymś świadczy??

Nigdy też nie będę mógł powiedzieć jaka jest różnica. Od początku idę w kierunku naturalnego rozmiaru. Nie wiem, kiedy dojdę, zapewne w momencie, kiedy przestanę powiększać pasiekę, bo cięgle mi brak odpowiedniej ilości plastrów z komórką 5,1, aby zapełnić rodnie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 09:32 - wt 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
https://www.youtube.com/watch?v=6VZX1vdUkqA
Tutaj macie trochę o małej komórce dużo można się dowiedzieć. Jak dobrze pamiętam bo oglądałem tą konferencję parę dni temu Pan Leszek mówił że pszczoły w naturze budują komórki w odstępach od 3,0mm do 3,4mm więc przyjęto średnią 3,2mm


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 10:39 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
adamjaku pisze:
cięgle mi brak odpowiedniej ilości plastrów z komórką 5,1, aby zapełnić rodnie.

Przy zwężeniu uliczek do 0,6 mm wstawiaj przemiennie z plastrami , odrutowane , gołe ramki / bez węzy / . Będziesz miał budowę naturalną plastra , zbliżoną do twego ideału . Po odbudowaniu plastrów , uliczki poszerz .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 10:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Węzy mi nie brakuje, zabawy w naturalne budowanie przez pszczoły praktykować nie planuję. Wstawianie węzy, czy też pustych ramek można praktykować, o ile obok jest czerw lub zasklepiony miód. W innych przypadkach naprzemienne układanie psuje dodatkowo odbudowane już plastry - bo są one szybciej poszerzane, niż nowe budowane. Dodatkowo u mnie rameczki hoffmanowskie, więc odstępy stałe.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 11:06 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
adamjaku pisze:
naprzemienne układanie psuje dodatkowo odbudowane już plastry - bo są one szybciej poszerzane, niż nowe budowane. Dodatkowo u mnie rameczki hoffmanowskie, więc odstępy stałe.

Nie wiem czy przemawia przez ciebie teoria , czy praktyka a przy hoffmanach puste ramki wstawiasz obok siebie w środek gniazda i problem rozwiązany - pod warunkiem ,że robisz ten zabieg w odpowiednim terminie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 11:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja powoli przymierzam się do gospodarki korpusami.. powoli. W odpowiednim terminie :) :) dostaną korpus węzy pomiędzy 2 korpusy miodni, dolny powędruje na górę. Być może wstawię/przełożę w środek wygryzająca się ramkę. Nie wiem. Od najbliższego sezonu przymierzam się w szczycie rozwoju trzymać pszczoły na 3 korpusach rodni i 2 miodniach.. Tutaj żyję teorią.

Kwestia odbudowy ramek spraktykowana na własnej skórze, bo forum oczywiście mówi i radzi wszystko, tylko czasem nie dodaje istotnych ograniczeń lub warunków, które mają być spełnione. Ja jestem przeciwnikiem naprzemiennego układania ramek - o ile nie zachodzą warunki, o których wspomniałem wcześniej.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 11:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
emka24 pisze:
Ciekawi mnie i to poważnie co zyskałeś przez te dwa lata z komórką 5,1.
Z ilu zabiegów p/warozowych zrezygnowałeś itd.

Od początku mojej zabawy z pszczołami nie przeprowadzałem żadnych zabiegów przeciw warrozie w trakcie sezonu ! jednak osyp przy leczeniu jesiennym liczył średnio 1000 szt od 2 lat kiedy to zacząłem wymianę na małą komórkę , osyp jesienny po leczeniu to w ubiegłym sezonie poniżej 100 szt przy elgonach na kom 4,95 ten osyp był poniżej 50 szt z rodziny w tym sezonie to 100 lub troszkę więcej nie liczyłem i tak jak piszę żadnych dodatkowych zabiegów w sezonie . Żadnych ramek pracy bo trutnie to moja nadzieja na poprawę genotypu w okolicy ! i to się sprawdza bo od kilku lat nie mam agresywnych pszczół .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 12:00 - wt 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Czyli można wywnioskować z tego co pisze wiesiek33, że stosując komórkę 5,1mm pszczoły są zdrowsze :) A jak jest z miodnością czy coś zauważyłeś? Zwężałeś odległość między plastrami?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 13:54 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
wiesiek33 pisze:
od 2 lat kiedy to zacząłem wymianę na małą komórkę , osyp jesienny po leczeniu to w ubiegłym sezonie poniżej 100 szt przy elgonach na kom 4,95 ten osyp był poniżej 50 szt z rodziny w tym sezonie to 100 lub troszkę więcej

Inwazja kleszcza występuje cyklicznie co 3 lata . Bez względu na komórkę jaką operujesz , radzę tej jesieni dopilnować jego zwalczanie i ostatni zabieg przeprowadź dopiero w listopadzie - na pewno nie pożałujesz .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 14:36 - wt 

Rejestracja: 21 sierpnia 2014, 20:44 - czw
Posty: 253
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
Drugi sezon podaję odrutowane puste ramki, lub wtopiony mały 1-2 cm pasek węzy. Oczywiście razem - nie przedzielone odbudowanymi i do gniazda, w miodni jednak nie chcą budować od razu mniejszych komórek.

Ramki mam zwykłe, nie hofmany, wiec odległość nie jest problemem, odległości na ok, do korpusu 10 ramkowego wsadzam 11 ramek.

Jest trochę mniej roboty z tym wtapianiem węzy, jak źle budują, szczególnie tak miałem na początku, to wycinałem kawałki źle odbudowane. i z powrotem do ula

Dopiero w tym sezonie jak zmierzyłem to pojawiły się komórki 5,1, ale to już naturalna zabudowa moich pszczół - bo takie komórki były nawet na dzikiej zabudowie, w miejscu ostatniej 11 ramki, która wyjąłem podczas zakarmiania na zimę.
Matki oczywiście własne, więc dupki im się mieszczą w małe komórki :D

Leczę jeszcze olejkami, pryskałem w sezonie kwasem mlekowym i wyciągiem jaskółczego ziela, w sezonie używam mięty wrotyczu, teraz 2 razy dymiłem do ula taka mieszanką zamiast apiwarolu.

W zeszłym sezonie na dennicy były paski z tac-tikiem - w tym sezonie pewnie tez dam, ale już mniej, a w przyszłym może uda się już bez amiterazy

pszczoły łagodne, w tym sezonie może 2, może 3 strzały, może więcej, ale nie pamiętam, ale wtedy jak przygniotłem pszczołę.

Nawet podczas sprawdzania 3 dni temu, przy słabej pogodzie i kończącym się pożytku, wieczorowa porą nie interesowały się mną :D

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 14:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
paraglider pisze:
Inwazja kleszcza występuje cyklicznie co 3 lata . Bez względu na komórkę jaką operujesz , radzę tej jesieni dopilnować jego zwalczanie i ostatni zabieg przeprowadź dopiero w listopadzie - na pewno nie pożałujesz .

Zgadza się i mam tego świadomość właśnie dzięki późno jesiennym zabiegom od wiosny nie muszę się bawić w ginekologa :haha:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 14:58 - wt 
wiesiek33,

ja tam lubie sie pobawic w ginekologa 8)

wiesiek wszystkie ramki masz z mala komorka czy tylko gniazdowe ? ograniczasz waroze w sezonie ?
osypy faktycznie masz niewielkie.
pzd


Na górę
  
 
Post: 27 września 2016, 15:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jeśli chodzi o zwężanie odstępów, można nie bawić się w przycinanie ramek, wystarczy naprzemiennie wstawiać ramki hoffmanowskie i bez odstępnikowe. Wypróbowane.
Ramka 5,1 widać koli w oczy część osób. Ataki, bez samodzielnego próbowania to norma. Ja powiem tylko jedno, używam i już nie zrezygnuję z mniejszej komórki. Widzę ... bo mam.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 15:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
wiesiek33 pisze:
od 2 lat kiedy to zacząłem wymianę na małą komórkę , osyp jesienny po leczeniu to w ubiegłym sezonie poniżej 100 szt przy elgonach na kom 4,95 ten osyp był poniżej 50 szt z rodziny w tym sezonie to 100 lub troszkę więcej nie liczyłem


wiesiek33
,

Nie piszę aby się przekomarzać ale nie mam małej komórki,nie mam zwężonych uliczek ,nie mam elgonów.
Poniżej zeskanowałem swoje notatki (przepraszam za jakość ,ale nie wiedziałem ,że będzie prezentacja).Liczby po prawej stronie czerwonej linii to n-ry uli,następne to osyp po pierwszym zabiegu KM przed karmieniem,a kolejny to średni osyp z ostatnich trzech dni -pomaga wytypować ule do drugiego zabiegu MK planowanego na pojutrze(te z kropkami).
Pomimo gospodarowania na standardowej komórce liczby nie są chyba zatrważające.Leczę tylko kwasami.

Nie wiem czy będzie to czytelne.
Obrazek

Mam świadomość,że skuteczność moich zabiegów i tak będzie można ocenić wiosną.
To tyle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 19:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pisiorek pisze:
wiesiek wszystkie ramki masz z mala komorka czy tylko gniazdowe ? ograniczasz waroze w sezonie ?
Tylko gniazdowe mam z małą komórką żadnych zabiegów w trakcie sezonu nie stosuję w tym roku profilaktycznie pod koniec czerwca odsklepiłem ok 20 komórek trutowych ale nie znalazłem żadnej warrozy .
emka24 pisze:
Mam świadomość,że skuteczność moich zabiegów i tak będzie można ocenić wiosną.
To tyle.
Tylko pogratulować !!! i nie tylko tej małej ilości warrozy ale skrupulatnego podejścia do tematu , przyznam szczerze że wcale mnie nie dziwi to co napisałeś raczej był bym zdziwiony gdyby było gorzej , bo po lekturze każdego z forumowiczów praktycznie każdego można zaklasyfikować do pewnej grupy pszczelarzy :wink:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 19:21 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
emka24, bardzo ladnie ale nie napisałes ile zabiegów było w sezonie bo to jest bardzo wazne


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 19:36 - wt 
wiesiek33,

od jakiegos czsu kupuje tylko weze 5,1 jeszcze potrwa zanim wszystko wymienie ,jak cos bede potrzebowal wiedziec na pw sie odezwe :-) pzd


Na górę
  
 
Post: 27 września 2016, 19:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
henry650,

W sezonie wycinam ramkę pracy,robię odkłady ,które leczę kwasem mlekowym gdy nie ma w nich czerwiu.Rodzin produkcyjnych w sezonie nie leczę dopiero leczenie po ostatnim pożytku KM ,ewentualny drugi zabieg KM po karmieniu i w grudzień/styczeń kwas szczawiowy.
Nie wiem czy tak będzie ciągle ale na razie tak jest.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 19:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
emka24 pisze:
Rodzin produkcyjnych w sezonie nie leczę dopiero leczenie po ostatnim pożytku KM

Czy kończysz na lipie/gryce?

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 19:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
pawelp1320,
Tak.

Nie chcę by wyglądało ,że zjadłem wszystkie rozumy i popadłem w jakiś tryumfalizm,ale tak postępuję i w tym roku tak mam,a jak będzie wiosną i w przyszłym sezonie nie wiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 20:06 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
emka24,tylko pytam bo widzisz u mnie sezon konczy sie puziej i musze sobie radzic inaczej dobrze wiedziec co robia inni ,a co do pomniejszonej komórki to stosuje dopiero 3 sezon wiec za dużo powiedzieć jeszcze nie moge ale róznice widze na razie to tylko 5,1 bo po prubach z 4,95 na razie odpuscilem bo zle sobie radzily w miodni mam 5,4


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 20:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
emka24, Coś w tym musi być bo ja prawie identycznie planowałem leczenie w przyszłym sezonie :D tylko że zamierzam jeszcze wziąć nawłoć (jak dopisze).

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 21:24 - wt 

Rejestracja: 22 września 2016, 11:43 - czw
Posty: 369
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Gdzie mogę kupić węzę z komórką 5,1mm na ramkę wielkopolską? Nie posiadam wosku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 21:36 - wt 
Misiek123 pisze:
Gdzie mogę kupić węzę z komórką 5,1mm na ramkę wielkopolską? Nie posiadam wosku


ja kupilem na allegro ostatnio. 465zl z przesylka za 10kg


Na górę
  
 
Post: 27 września 2016, 21:43 - wt 
http://www.portalpszczelarski.pl/oglosz ... czela.html
Trzeba dzwonić


Na górę
  
 
Post: 27 września 2016, 21:46 - wt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Ja brałem u adamjaku z forum, cena wyższa ale ramka idealnie docięta do ramki, bez zbednych szczelin. Bardzo ładnie ją odbudowują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2016, 22:23 - wt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
emka24 pisze:
Ciekawi mnie i to poważnie co zyskałeś przez te dwa lata z komórką 5,1.
Z ilu zabiegów p/warozowych zrezygnowałeś itd.

Komórkę 5.1 stosuję od 2015 roku.W końcu czerwca 2015 roku zamknąłem matkę w izolatorze Chmary a wypuściłem w końcu lipca.Nie dymiłem. Następnie matki ponownie zamknąłem w izolatorze Chmary 25 września 2015 w którym przebywały do oblotu w 2016.Przeciw warozie odymiłem 25 listopada 2015.Spadło od 40 do 200 szt.pasożyta na rodzinę.Od września do listopada 2015 stosowałem dywaniki Polbarta. W tym roku nie stosowałem żadnych zabiegów ze względu na naturalny osyp w ilości 1 szt. tygodniowo. Planuję dymić na początku listopada.Jestem zaskoczony tak niskim porażeniem.Jednakże nie mogę jednoznacznie wskazać przyczyny.Jedną z nich może być również fakt, iż w tym roku od wiosny w odległości ok 500 m. sąsiad miał 5 nieleczonych rodzin gdy jeszcze 4 lata wstecz miał ich 40. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 06:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
astroludek pisze:
cena wyższa ale ramka idealnie docięta do ramki,


Czyli wyszło, że ręczne docinanie to największa z moich zalet. Kolego Misiek123, jako, ze jesteś nowy, jest dokładnie wałkowany temat węzy na ambrozji. Niemniej najważniejszy jest surowiec. Twój, własny, pewny nie mieszany z innymi. Równie ważne jest właściwe odbicie komórki, symetryczność "Y". Docięcie to mały szczegół. Na przyszłość zbieraj wosk z odsklepin i dzikiej zabudowy i nie oddawaj go nikomu. Jesteś z Warszawy, więc niedaleko. Zapraszam Cię do siebie w wolnej chwili, zobaczysz jak to wygląda u mnie. Na 10 października mam umówiony odbiór 150kg wosku dziewiczego. Tylko nie wiem ile z niego wróci do właściciela w postaci węzy. Dwa lata temu wymienił około 30kg na próbę, po czym stwierdził, ze zbyt gruba i mu się nie opłaca. Pszczelarz powyżej 300 uli, więc różnica jest zauważalna. Jednak w tym roku zmienił zdanie. Bo plastry dobre w pasiece to podstawa. Szczególnie mocna podstawa jest ważna do dużych ramek, wtedy nie wylatują podczas miodobrania.

Co więcej topiłem właśnie pierwsze ramki na mojej węzie i z nich odzyskujemy sporą cześć wosku, z innych czarnych odzyskiwałem kilka kropel wosku. Więc inwestycja większej ilości wosku w grubszą węzę jest chwilowa.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 09:40 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Adam, to tylko jedna z wielu zalet ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 20:29 - śr 
adamjaku pisze:
Niemniej najważniejszy jest surowiec.

Nie podlega dyskusji!
adamjaku pisze:
Szczególnie mocna podstawa jest ważna do dużych ramek, wtedy nie wylatują podczas miodobrania.
To zależy od wirującego a nie od plastrów.
adamjaku pisze:
Co więcej topiłem właśnie pierwsze ramki na mojej węzie i z nich odzyskujemy sporą cześć wosku, z innych czarnych odzyskiwałem kilka kropel wosku. Więc inwestycja większej ilości wosku w grubszą węzę jest chwilowa.

Tu źle wyciągnąłeś wnioski, bo jaki jest sens ładować grubszą węzę żeby później wytopić więcej wosku wątpliwej jakości bo z plastrów, po lekach i patogenach dla mnie taka ramka to tylko do pieca. Poza tym skoro propagujesz naturalną komórkę to sprawdź ile wytopisz wosku z plastra(bez węzy) odbudowanego tylko przez pszczoły i kilkakrotnie zaczerwionego.
Pszczoły to jedna z nielicznych społeczności która w używaniu energii i zasobów doszła do perfekcji w oszczędzaniu.


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 20:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
ja-lec pisze:
Pszczoły to jedna z nielicznych społeczności która w używaniu energii i zasobów doszła do perfekcji w oszczędzaniu.


Więc bierz przykład i nie marnuj tego, co wypociły..

Reszty komentować nie będę, bo to bezcelowe. Tłumaczyłem nie raz, a jak widzę
ja-lec pisze:
Ci [to]nie służy, nie rozwija

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 21:04 - śr 
adamjaku pisze:
Więc bierz przykład i nie marnuj tego, co wypociły..

Biorę przykład i nie marnuję swojego cennego czasu i energii dla tych paru kropel z cieńszej węzy.


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 21:10 - śr 
ja-lec pisze:
adamjaku pisze:
Więc bierz przykład i nie marnuj tego, co wypociły..

Biorę przykład i nie marnuję swojego cennego czasu i energii dla tych paru kropel z cieńszej węzy.


Temat o wielkości gniazda a tu mowa o węzie.
:roll:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 21:13 - śr 
seban1237, Bo widzisz tak się składa że gniazdo u pszczół jest budowane z węzy :D


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 21:15 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
ja-lec pisze:
seban1237, Bo widzisz tak się składa że gniazdo u pszczół jest budowane z węzy :D


Niekoniecznie :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 21:15 - śr 
ja-lec pisze:
seban1237, Bo widzisz tak się składa że gniazdo u pszczół jest budowane z węzy :D


Ta a jakby byla mowa o podkurzaczach to rownie dobrze mozna pogadac o metalach i skorach bo z nich sa wykonane :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 21:21 - śr 
seban1237 pisze:

Ta a jakby byla mowa o podkurzaczach to rownie dobrze mozna pogadac o metalach i skorach bo z nich sa wykonane

Szybko się uczysz! :D
BARciak pisze:
Niekoniecznie
Ale przeważnie.


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 21:24 - śr 
ja-lec pisze:
seban1237 pisze:

Ta a jakby byla mowa o podkurzaczach to rownie dobrze mozna pogadac o metalach i skorach bo z nich sa wykonane

Szybko się uczysz! :D
BARciak pisze:
Niekoniecznie
Ale przeważnie.


Tak masz racje szybko sie ucze i nie bede karmil trola. :wink:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 199 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji