FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ostateczne ułożenie gniazd na zimę
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18562
Strona 1 z 1

Autor:  Andrzej333 [ 02 października 2016, 16:01 - ndz ]
Tytuł:  Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Koledzy,
jako niedoświadczony kandydat na pszczelarza, proszę o uwagi do mojego ostatecznego ułożenia gniazd.
Ul dadant poliuretan Apikoz, gniazda na pełnej ramce.
Założenia, którymi się kierowałem:
1.zostawiłem tyle ramek, ile obsiadanych było CAŁKOWICIE na czarno + zatworo-mata obsiadana z dwóch stron
wynik: 20 rodzin wyszło na 5 ramkach , 15 rodzin na 6 ramkach
2.pokarm - min.2,5 kg na ramkę ( czyli jeśli rodzina na 5 ramkach - pokarmu ok.12 kg)
3.wentylacja - w dennicy odkryte wszystkie pięć pająków + jeden odkryty w powałce nad "kominem"
Pytania:
-czy warto robić kominy po dwóch stronach gniazda (mam gniazdo dosuniete do ściany z braku takiej ilości zatworów, ale mógłbym dać ramkę z węzą jako "zatwór" z drugiej strony gniazda
- czy warto półnadstawkę dać pod pełny korpus dadanta, jeśli dennica dość wysoka
- czy usunąć ramki mocno zaczerwione ( 1 kilku ulach po ramce zaczerwionej na blachę)-pszczoła buckfast
- czy 5 ramkowe gniazdo to nie nazbyt mało-mógłbym po ramce dołożyć ,ale bardzo chciałem je mocno z

Autor:  wiesiek33 [ 02 października 2016, 16:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Andrzej333 pisze:
- czy warto półnadstawkę dać pod pełny korpus dadanta, jeśli dennica dość wysoka
Tak zwłaszcza tym z czerwiem w dużej ilości pół nadstawka z ramkami i dokarm inwetem aby po wygryzieniu się czeria przeniosły ten inwert z pół nadstawki do gniazda
trzeba było wcześniej zalać gniazdo dużą ilością pokarmu ale to nie z każdą rodziną jest wykonalne wszyscy albo prawie wszyscy mają taksamo u mnie w kilku rodzinach również tak jest i te rodziny wczoraj dostały dokładkę . Jak by mało tego to w kilku rodzinach matki zaczęły czerwić .
W rodzinach ze starymi matkami pomimo niewielkiej ilości pustych komórek czerwiu brak .

Autor:  stantom20 [ 02 października 2016, 16:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Moim skromnym zdaniem komin wystarczy jeden, korpus pod gniazdo dobra żecz ale nie konieczna ,ramki z czerwiem nie usówaj ale uzupełnij inwertem zapas ,5 ramek nie jest mało ramke zaś dołorzysz na wiosne
Pozdrawiam

Autor:  Andrzej333 [ 02 października 2016, 16:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

wiesiek33
akurat ja wymieniłem wszystkie matulki, wiec czerwią radośnie :roll:
ale dzięki za podpowiedz,dokarmię te z czerwiem.Ale kolejny dylemat-można dać cukier 3:2,jeśli zakarmiałem inwertem?

Autor:  XxSebastianxX [ 02 października 2016, 16:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Można

Autor:  wiesiek33 [ 02 października 2016, 18:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Andrzej333 pisze:
Ale kolejny dylemat-można dać cukier 3:2,jeśli zakarmiałem inwertem?
Raczej nie wskazane o tej porze roku będą się rabować no i szkoda spracowywać zimową pszczołę .

Autor:  wiesiek33 [ 02 października 2016, 18:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

stantom20, Chodzi oto aby pszczoły pobrały ten inwert jak najszybciej i złożyły w pół nadstawce i jeżeli pszczoły są tak ciasno to to będzie tylko z korzyścią bo albo uwiążą kłąb pomiędzy korpusami albo przeniosą pokarm do gniazda i zawsze to w nogi cieplej . Jeżeli chcesz robić komin to jeszcze nie teraz trzeba czekać aż pszczoły uwiążą kłąb zimowy bo w przeciwnym razie zakitują ten otwarty pajączek .

Autor:  adamjaku [ 02 października 2016, 18:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Moim skromnym zdaniem 2 kominy to lepsze rozwiązanie. W zeszłym roku pozostawiłem z jednej strony i pszczoły nierówno uwiązały się na ramkach. Wentylacja od strony braku komina nieciekawa - widać było wilgoć. W tym roku wszystko układam centralnie.

Ja uzupełniam braki cukrem cały czas, nie ma żadnych rabunków - karmię przez cały dzień. Zarówno rano i wieczorem.

Ciekawi mnie Wasze podejście - spracować pszczołę zimową - a w styczniu placki cukrowe na ramki prawie każdy. Wtedy cukier nie szkodzi. Nie rozumiem tego.

Autor:  Andrzej333 [ 02 października 2016, 18:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

adamjaku pisze:
Ciekawi mnie Wasze podejście - spracować pszczołę zimową - a w styczniu placki cukrowe na ramki prawie każdy. Wtedy cukier nie szkodzi. Nie rozumiem tego.



może chodzi o to, że ciasta nie noszą, nie odkładają- tylko wezmą i konsumpcja :?: Ale nie mam pewności oczywiście

Autor:  pawelp1320 [ 02 października 2016, 19:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Andrzej333, Składają, składają. Udowodniono to, nawet kolega z forum Cynig robił doświadczenie. Ponadto ciasto na wiosnę powoduje automatycznie zwiększone zapotrzebowanie na wodę co przy niskich temperaturach jest dla pszczół ryzykowne.

Autor:  Andrzej333 [ 02 października 2016, 19:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

pawelp1320 pisze:
Andrzej333, Składają, składają. Udowodniono to, nawet kolega z forum Cynig robił doświadczenie. Ponadto ciasto na wiosnę powoduje automatycznie zwiększone zapotrzebowanie na wodę co przy niskich temperaturach jest dla pszczół ryzykowne.


stąd włąśie jak pisałem-brak pewności w tej kwestii-opinia w tym temacie zasłyszana oczywiście, jeszcze nie miałem okazji wiosną dokarmiać

Autor:  wiesiek33 [ 02 października 2016, 19:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

adamjaku pisze:
Moim skromnym zdaniem
Natomiast moim skromnym zdaniem gdybyś nie miał żadnego komina to nie było by problemu z wilgocią oczywiście szczelna powałka i silna rodzina czyli siła rodziny musi być dopasowana do kubatury ula siła rodziny a nie ilość ramek wtedy pszczoły grzeją ul !!!!!! co ? nie zgodne z powszechnie panującą opinią ? czy raczej dogmatem !? .
adamjaku pisze:
Ja uzupełniam braki cukrem cały czas, nie ma żadnych rabunków - karmię przez cały dzień. Zarówno rano i wieczorem.
No tak ale pewnie podajesz wszystkim rodzinom spróbuj dać jednej albo części . Odnośnie ciasta to nigdy nie podawałem ani w lutym ani w marcu.
pawelp1320 pisze:
Składają, składają.

Są tacy którym nie składają :haha:To że pszczoły przenoszą ciasto jest pewne jak Amen w pacierzu w skrajnych przypadkach przeniosą na sucho do komórek nawet i kryształ ! przy wiosennym przeglądzie takie ciasto można wytrzepać z ramek ! wklejałem zdjęcia w temacie Cyniga i tam można to zobaczyć oraz poczytać .

Autor:  bagisek1 [ 02 października 2016, 20:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Moja zimowla w dadanie , to 5-6 ramek ułożonych na środku , naprzeciwko wylotka.Nic nie dokładaj ,żadnej ramki. No chyba ,że masz gigant rodzinki , kwestia linii pszczoły. U mnie krainki nie idą więcej niż na 6 ramkach. Ale są zwolennicy ,że mają gniazdo na 10 ramkach, gratulacje , ale po przymrozku , chciałbym zobaczyć , jak to wygląda i ile pszczoły obsiadają. :cold: Mam zatwory , więc są po obu stronach gniazda.
Pszczoły dostały korpus pusty pod gniazdo. Poprzednio zimowałem bez dodatkowego korpusu .
Otwarta dennica na full , o ile tak można nazwać to co było w ostatnich 2 latach ZIMĄ i żadnego problemu
Pokarmu , rodzinki dostały po 12-14 kg cukru , zawsze tyle starczyło.
Narazie , to się u mnie sprawdza

Autor:  RysiekS [ 02 października 2016, 20:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Mam pytanie. W tym roku ukladam gniazda centralnie jak niektórzy z kolegów. Na bokach po obu stronach zatwór. Czy za zatworami dajecie z obu stron maty ocieplajace? Ule mam ocieplone.

Autor:  bagisek1 [ 02 października 2016, 20:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Z pewnością spotkasz się z postami , tak daję , nie nie ocieplam.Więc jak odpowiem za siebie. Żadnej maty nie ma ,żadnego ocieplenia. Za zatworem kominy ,, mam powałkę , w niej 4 pajączki i wszystkie otwarte. Dennica osiatkowana.
Mata , a właściwie , płyta ze styropianu idzie na wiosnę po oblocie , plus zakryte pajączki , a na powałkę 2 słoiki z wodą i cieplutka poducha. .

Autor:  RysiekS [ 02 października 2016, 20:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Ja również mam powalke z trzema otworami pajaczki.

Autor:  paraglider [ 03 października 2016, 10:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Dla przypomnienia .
Wentylacja w ulu :
https://www.youtube.com/watch?v=oRG1gAriHK0
https://www.youtube.com/watch?v=YajpcdX ... e=youtu.be

Autor:  waldek6530 [ 05 listopada 2016, 21:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Zostawiłem trochę za luźne gniazda w niektórych ulach i w dwóch lub trzech już nie pamiętam pszczółki uwiązały kłąb zimowy na ostatnich ramkach a kilka od przodu jest nieobsiadanych. Joz teraz to im nic nie zrobię tak muszą chyba pozostać do wiosny. Zabudowa ciepła i tak to dziwnie wygląda.

Autor:  idzia12 [ 05 listopada 2016, 22:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Tak często wiążą gdy ul jest przechylony do tyłu, gdy nie wpływa woda to idealne uwiązanie. Idą od tyłu do przodu i wtedy gdy trzeba wylotka pilnować są przy nim na wiosnę. Sprawdź tylko czy woda nie zacieka. To nie wada, teraz już nie ma co niepokoić.

Autor:  waldek6530 [ 06 listopada 2016, 22:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ostateczne ułożenie gniazd na zimę

Nie woda do niego nie wpływa i jak mówisz, że od tyłu lepiej to niech tak zostanie nie będę inaczej kombinował :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/