FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 czerwca 2025, 19:02 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 140 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 listopada 2014, 19:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jak wiadomo im starszy stażem i zasobniejszy pszczelarz, tym węzy szuka cieńszej. Ten co suszu nie posiada ten chce jak najszybciej go odbudować. Im węza grubsza, tym ma ku temu lepsze szanse (wczoraj znajomy pokazywał mi ramki budowane z grubej węzy - odbudowa całej ramki w tym samym żółciutkim kolorze, jakby wyciągnięta i przemodelowana).

Teraz pytanie - jak znaleźć złoty środek? Czy jest jakaś uniwersalna wartość? O ile ktoś przyniesie 50 kg wosku - to mu się zrobi tyle co chce, jednak jak ktoś przynosi 5kg, to już regulacja wcale nie jest taka optymistyczna. No chyba, że do śrub regulacyjnych zamontować jakieś wskaźniki dokładnego ustawiania grubości.. i zmieniasz z 3 na 5, bez puszczania skrawków, mierzenie długości i kolejnego dostrajania.. eh..

Jaka według Was byłaby najlepsza grubość - ile arkuszy węzy z kilograma dla jakiej ramki. Piszcie proszę, ja później wyciągnę średnią :)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2014, 19:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8744
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wielkopolska 17-18 z kg
grubszej nie ma sensu robić znowu zbyt cieńka lubi pofalować jak dostanie ciepła w ulu
to jakiś mit że pszczoły szybciej budują pogrubianą bo musiały by ją pierwsze zgryzać żeby nadbudowywać scianki :roll:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2014, 20:35 - pn 
kudlaty pisze:
wielkopolska 17-18 z kg
Moje zdanie jest podobne.


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2014, 21:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Moje 16-17z kg. Wolę grubszą.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 listopada 2014, 21:23 - pn 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
Przeczytajcie jeśli macie możliwość (wybaczcie brak skromności) mój artykulik sprzed lat który ukazał się w "Pasiece" pt "Podróż po złote runo". Jestem zwolennikiem grrrrruuuuubbbbbej węzy zrobionej z wosku pszczelego, najlepiej pozyskanego z odsklepin. Dziś wyprodukowanie takiej węzy jest już również możliwe w Polsce. Węza powinna być wykonana techniką wylewania (niem. Gegossene Miettelwand) a nie walcowania(czytaj męczenia)(niem. Gewalzte Mittelwand) i jak ktoś mi tu zacznie udowadniać, iż nie ma to dla pszczół znaczenia to zapraszam do wykonania prób. W wymiarze ramki wielkopolskiej plastrów węzy powinno być 11 na kg, max 12 ale to już oszczędność i dowód sknerstwa. Wiem, wiem, przesada. Tylko dla tych którzy nie spróbowali. A gadanie o tym że gruba węza krucha, wrażliwa, itd. W sezonie w wyniku nieuwagi może niszczę 1 do trzech arkuszy węzy a operuję węzą w tys. sztuk. Pozdrawiam wszystkich "cieniasów", "grubasy" górą. :D

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 01:40 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Mittelwand pisze:
Przeczytajcie jeśli macie możliwość

Daj link do artykułu. Też jestem zwolennikiem wąskich kobiet i grubej węzy:)
Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 20:42 - wt 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
Wpisz w wyszukiwarkę: pasieka podróż po złote runo. Całości chyba nie ma w sieci, trzeba kupować prasę fachową :D

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 20:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Mittelwand pisze:
Węza powinna być wykonana techniką wylewania (niem. Gegossene Miettelwand) a nie walcowania(czytaj męczenia)(niem. Gewalzte Mittelwand) i jak ktoś mi tu zacznie udowadniać, iż nie ma to dla pszczół znaczenia to zapraszam do wykonania prób.


Tego kawałka nie rozumiem.. jakieś argumenty? Podawałem zarówno węzę z moich prasek jak i walcowaną.

Dzisiaj arkusze znowu straciły 10%.. 40g Dadant 1/2.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 21:09 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Osobiście zgadzam się z Mittelwand,
Ja na najbliższy sezon właśnie zamierzam wrócić po 3 latach poszukiwań do własnej, odlewanej węzy. Wcześniej jak pamiętam wychodziło właśnie coś pomiędzy 9-12 sztuk z kilograma jak robiłem. Kupowałem walcowaną z różnych źródeł, czasem lepszą, czasem gorszą, pogrubianą i cienką ale cały czas miałem w pamięci szybkość i jakość odbudowanych plastrów z własnego, grubego odlewu. Nie chodzi nawet o pojedyncze sztuki ale w sezonie patrząc na całość, ilościowo, właściwie odbudowanej węzy, poprzyklejania dookoła do beleczek... było według mnie lepiej. Na tyle lepiej że rezygnuje z czasu wolnego i biorę się niedługo za odlewanie.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 21:15 - wt 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Bartkowiak, na prasce ? ile kosztowała ta grawerowana co Polbart ma ?

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 21:44 - wt 
Mittelwand pisze:
Węza powinna być wykonana techniką wylewania (niem. Gegossene Miettelwand) a nie walcowania(czytaj męczenia)(niem. Gewalzte Mittelwand) i jak ktoś mi tu zacznie udowadniać, iż nie ma to dla pszczół znaczenia to zapraszam do wykonania prób


A to cytat z Twojego artykułu:"Płynny wosk leje się cienkim strumykiem bezpośrednio na walce grawerowane i z drugiej strony już nie wypływa, ale wyjeżdża jako żółta tafla węzy"
Z tego wychodzi że to węza walcowana tylko inaczej jest podawany wosk i jak zawsze cudze chwalicie a swego nie znacie i się g...m zachwycacie.


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 22:29 - wt 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
Ja-lec, to węza wylewana, walcowany jest tzw. band gładki a w maszynie Herzoga lub Richego węza jest wylewana, tam się nic nie walcuje. I jeśli Ty jako assistant vip (co to na Boga znaczy?) czyli ktoś kto mniemam zna się na rzeczy chcesz mi powiedzieć, że płynny wosk da się walcować to się z tym jeśli pozwolisz nie zgodzę. Niczego co obce nie zachwalam, zachwalam to co według mnie dobre, i wybacz ale g...nem zwykłem się nie zachwycać. Pozostaję w atencji :thank:

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 22:35 - wt 
Mittelwand, Najbardziej mi przykro że jako pszczelarz będący na tym forum nie wiesz co znaczy assistant vip a tez nim powinieneś zostać.Lanie wosku na walce to Twoje slowa z artykułu jaki przeczytałem w pasiece.http://pasieka24.pl/wszystkie-nr-pasiek ... -runo.html


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 22:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Roztopiony wosk lany w walce to formowanie a nie walcowanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 22:46 - wt 
Mariuszczs pisze:
Roztopiony wosk lany w walce to formowanie a nie walcowanie

Zastanów się co napisałeś skoro lany w walce. Formowany to może byc np. w brytfankach.


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 22:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Przypominam temat..

Niemcy to kraj, gdzie podstawa jest węza lana, najwięcej jest prasek i taki model produkcji jest propagowany.. tylko.. to jest przyszłość formowania węzy - jako najszybszy i najprostszy sposób. Wszystkie obecne maszyny, które mają mieć nieco większa wydajność pracują w takim trybie. Walcowanie na zimno odchodzi w przeszłość - jak pracochłonne.Lanie wosku - minimalizowanie procesu i nakładu pracy. Tyle... choć ja wciąż czekam dlaczego taka lana ma być lepsza..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 22:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
jalec - tamte walce są formą - do ciągłego odlewania. Tym czymś co na to pozwala jest dobre chłodzenie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:00 - wt 
adamjaku, Skoro tak to dlaczego zrezygnowałeś z praski na rzecz walców?


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:01 - wt 
Mariuszczs, Dzięki za wyjaśnienie bo do tej pory myślałem że to walcowanie.


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
https://www.youtube.com/watch?v=yZSeOqZt_gY

Dlatego mają taką dużą lub jeszcze większą średnice wydłużając czas styku żeby wosk zdążył się wychłodzić . Nieskończona średnica walca to teoretycznie powierzchnia płaska i do tego się to sprowadza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:05 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Nie zrezygnowałem z praski.. mam w planach. Węzę dla siebie będę robił na praskach, chyba, ze uda mi się uciułać na walce 5,1..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:08 - wt 
A tu link dla kolegiMittelwand, viewtopic.php?f=1&t=9286 i mam nadzieje że uda mu sie zostać assistant vip Pozdrawiam


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:12 - wt 
adamjaku, :D coś już zacząłem podwójnie widzieć sory za te zmiany


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:17 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
xsiek pisze:
Bartkowiak, na prasce ? ile kosztowała ta grawerowana co Polbart ma ?


Nie - mam starą podobną do tej:
http://olx.pl/oferta/prasa-do-wezy-i-po ... 1eF5X.html

na polbartową mnie nie stać choć zdaje się być fajna i nie trzeba dźwigać całości do zlania nadmiaru wosku.
Z mojej też za szybko nie jest bo wydajność ze 20szt/1h
Węza robiona starymi metodami - formę po każdym odlewie czyszczę szarym mydłem i przemywam prawdziwą serwatka

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:21 - wt 
Bartkowiak pisze:
Węza robiona starymi metodami - formę po każdym odlewie czyszczę szarym mydłem i przemywam prawdziwą serwatka

Eee to do tego trzeba jeszcze krowę trzymać albo ze dwie kozy :D


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:23 - wt 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
Moje posty nie ukazują się! :cry:

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:28 - wt 
Mittelwand, Nie możliwe bo odczytałem co napisałeś.


Na górę
  
 
Post: 18 listopada 2014, 23:58 - wt 
Mittelwand, Ja ciągle Pozostaję w atencji :thank: i Pozdrawiam


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2014, 00:05 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6791
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Mittelwand pisze:
Moje posty nie ukazują się! :cry:

Jak ktoś napisał coś w"w między czasie " to trzeba drugi raz wysłać .
adamjaku,
Tutaj jakieś dane na ten temat .
http://www.miodpodkarpacki.pl/produkty/ ... y_weza.php

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 00:12 - śr 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
baru0 pisze:
Tutaj jakieś dane na ten temat .
http://www.miodpodkarpacki.pl/produkty/ ... y_weza.php
a tak na marginesie ma ktoś jakieś doświadczenie z tą węzą od nich... sam nigdy nie próbowałem a różne opinie się słyszy...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 00:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8744
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
chyba w RZP robią taką formowaną na gorąco węzę

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 11:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 marca 2014, 00:26 - pt
Posty: 364
Lokalizacja: Osiek/Olkusz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. wlkp 18
Miejscowość z jakiej piszesz: Olkusz
Cytuj:
a tak na marginesie ma ktoś jakieś doświadczenie z tą węzą od nich... sam nigdy nie próbowałem a różne opinie się słyszy...


Mi robią z 5 kg ale ma być dopiero w styczniu tak że na razie sie nie wypowiem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 12:15 - śr 
kudlaty pisze:
chyba w RZP robią taką formowaną na gorąco węzę

Czy miałeś na myśli formowanie przez walcowanie potocznie zwane walcowaniem?


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2014, 16:17 - śr 
Formowana. walcowana na zimno, na ciepło/gorąco, odlewana. Wstawiania drutów, grubych, cienkich. Pionowo, poziomo a może wcale ? Zabudową zimną, ciepłą i do wyboru, albo kombinowaną (przez pszczoły) ?
Jest to gdzieś na jakiejś etykiecie zaznaczone ? :haha: :haha: :haha: No, żeby pszczoły nie miały wątpliwości z czym mają do czynienia. :haha: :haha: :haha:
Czym jeszcze potraficie pszczoły zaskoczyć ? Im i tak Wasze zabieżki koło tych,no żądeł, latają.


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2014, 16:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
jeszcze ygreki ....... nie pomoże nie zaszkodzi

Ale co wam napisze użytecznego bo się przyda że spotkałem się z drutowaniem ramek wielkopolskich na 3 otworach na beleczce. Mniej wiercenia, mniej drutu, mniej drutowania .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 17:03 - śr 
Mariuszczs,
Fakt. O Y-pkach zapomniałem, choć stosuję. :haha: :haha: :haha:
Nie wiem jeszcze po co ? Jak Wy dennice dziurawe ?
A z trzema drutami też się "przejechałem". Ale nie ja pierwszy "sknera" i nie ostatni.


Na górę
  
 
Post: 19 listopada 2014, 18:41 - śr 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
A ja spróbuję drutować w poziomie 4 druty w dadancie i będzie szybciej, bo na zachodzie i na wschodzie tak drutują.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 19:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 czerwca 2013, 19:07 - ndz
Posty: 127
Lokalizacja: Kaszuby
Ule na jakich gospodaruję: na razie Wielkopolski
Robiono kiedykolwiek doświadczenie porównawcze wytrzymałości ramek ze względu na układ drutu?
Bo tak na moje odczucie układ w poprzek ramki powinien być korzystniejszy
konstrukcyjnie. No i jest przy takim układzie mniej komórek, przez które przebiega drut a takie są przez matkę omijane przy czerwieniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 19:28 - śr 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Odnowiciel pisze:
drutować w poziomie 4 druty
Zważ na odstęp pierwszego drucika od górnej beleczki... jak będzie za duży i jak nie stosujesz grubej węzy to czasem lubi się zawinąć... można doklejać węzę do tejże beleczki ale to dodatkowy czas...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 19:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja drutowałem kilkadziesiąt ramek poziomo. Jak patrzę teraz na susz, to więcej tak nie będę.. pozwijała się węza środkiem.. jakby zakładki się porobiły. W ogóle w najbliższym sezonie testować będę ramki bez drutu. Do gniazda. Do miodni normalnie zadrutuję.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 19:40 - śr 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
xsiek to dam te 2cm. pierwszy od góry a następne podziele po równo, bo w ramkach po sklepach jest na 6 drutów to mnie trafia przy drutowaniu. W tamtym roku jak zamawiałem ramki to kazałem zrobić 5 otworów i było lepiej ale jeszcze chcę usprawnić tą robotę.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 21:14 - śr 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
No faktycznie napisałem coś w tak zwanym "międzyczasie" i się nie ukazało, oj! głupim. Ważne to było i mądre :D ale już nie będę powtarzał. Ja daję sześć drutów w ramce szerokoniskiej Zandera 420 x 220, a to z tego względu, że wiruję w miodarce radialnej stosunkowo ciężko "wirowalne" miody. Druty poziomo to chyba tylko dla hobbystów, raz, że się będzie (o czym pisze ktoś wyżej) zwijać górna krawędź węzy a dwa, że strasznie łatwo się będą plastry dziewicze wyłamywać podczas wirowania.

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 listopada 2014, 21:15 - śr 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
No faktycznie napisałem coś w tak zwanym "międzyczasie" i się nie ukazało, oj! głupim. Ważne to było i mądre :D ale już nie będę powtarzał. Ja daję sześć drutów w ramce szerokoniskiej Zandera 420 x 220, a to z tego względu, że wiruję w miodarce radialnej stosunkowo ciężko "wirowalne" miody. Druty poziomo to chyba tylko dla hobbystów, raz, że się będzie (o czym pisze ktoś wyżej) zwijać górna krawędź węzy a dwa, że strasznie łatwo się będą plastry dziewicze wyłamywać podczas wirowania.

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 listopada 2014, 18:37 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Teraz wychodzi mi 16 plastrów z kg.. węza przeźroczysta.. chyba jednak za cienka..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2015, 20:38 - pt 

Rejestracja: 07 marca 2014, 21:00 - pt
Posty: 91
Lokalizacja: Kujawy i Mazury
Ule na jakich gospodaruję: zander+wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
Drodzy koledzy zainwestujcie raz w porządną grubą węze a zobaczycie różnice, bo trzeba słuchać innych mądrych i doświadczonych pszczelarzy a nie się wymądrzać jak w tym wątku niektórzy( no niewytrzymałem). Ja osobiście jestem zwolennikiem grubej węzy i taką stosuje, robi mi ją na zamówienie jeden Pan w Nakle z mojego wosku z odsklepin, rocznie około 100- 130 kg, grubość to około 11 szt na kg. Pozostały wosk sprzedaje w postaci świec, czasami jak mnie ktoś ładnie poprosi to kolegę poratuje w potrzebie. Węza gruba jest niezastąpiona a plastry powstałe na takiej podbudowie są lepiej i szybciej odbudowywane, znacznie lepiej czerwią na nich matki i mniejszy problem przy kręceniu. :D Pozdrawiam Mittelwand :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2015, 20:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2013, 00:40 - czw
Posty: 127
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie/Dadanta
Nie jestem doświadczonym pszczelarzem, ale miałem już do czynienia z bardzo cienką węzą i nie polecam faluję się strasznie, chyba że od razu po założeniu trafia do ula, lub pszczółki robią w niej dziury.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2015, 23:27 - pt 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
Zaczynam odnosić wrażenie, że z Miłoszem vel Pasieka Michalski jesteśmy w metodach jak i podejściu do metod gospodarki pasiecznej mocno odosobnieni. W sumie to bardzo ciekawe. Z jednej strony: wszyscy by chcieli jak nawięcej wirować dobej jakości miodu, a z drugiej strony kompletnie niedowierzają nam, czyli ludziom którzy swój byt uzależnili od ilości wirowanego dobrej jakości miodu. Gruba węza no i basta, ja już swoje 360 kg mam w domu. Jak zwykle z firmy: wachs-hoedl.at Zaczęliśmy wcześnie rano bo około 7.00 i o 22.30 ładowałem do samochodu 720 kg węzy która powstała na moich oczach z mojego wosku. Za przrób zapłacę woszczyną, ale jak by trzeba gotówką to przy tej ilości po 2,50 eurasa za kg. Za wosk w Austrii płacą 5 Euro za woszczynę 1,0-1,2.

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2015, 23:54 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8744
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mittelwand,
powiedzmy że nie każdego stać na to aby zamiast 1kg na ul węzy dawać 2kg aby otrzymać tę samą liczbę plastrów, węza powoli staje się towarem luksusowym z uwagi na ceny jakie osiąga wosk który jest droższy niz w cena którą podałeś Austri o więcej niż 50%, w chwili obecnej koszt zakupu węzy jest wyższy niż karmienie z leczeniem razem wzięte

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2015, 00:22 - ndz 

Rejestracja: 07 marca 2014, 21:00 - pt
Posty: 91
Lokalizacja: Kujawy i Mazury
Ule na jakich gospodaruję: zander+wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
Kolego, tak węza jest droga ale samo pozyskanie wosku nie, wystarczy odpowiednio prowadzić pasiekę. Poza tym wysoka rotacja ramek oddziały wuje tylko korzystnie na pszczoły i mikroklimat w ulu, zmniejszamy liczbę patogenów chorobotwórczych, pszczoła z ramek młodych jest zdrowsza i lepiej pracuje. Matki młode których man najwięcej w pasiece doskonale czerwią na młodych ramkach tylko trzeba wiedzieć gdzie i kiedy je podkładać a rodziny się wspaniale rozwijają, najlepiej jest wymienić 100% ramek w gnieździe do tego właśnie dążę. WOSK można pozyskać łatwo tylko pszczelarzom się nie chce bo to wymaga dużo wysiłku i sporo czasu a i koszty topienia są spore. Ja osobiście posiadam dwie średnie topiarki parowe od Łysonia i przetopienie zajmuje mi około tygodnia, 7-9 butli gazu i mnóstwo cierpliwości, potem to wszystko trzeba sklarować no i mamy efekt finalny piękny wosk. Jeśli koś podpowie jak wstawić zdjęcia to chętnie wrzucę zdjęcie mojej węzy. :)
No i jeszcze jedno ja osobiście unikam jak ognia kupowania węzy nie z mojego wosku bo nie wiem co w niej morze siedzieć... Do człowieka który mi przygotowuje węzę mam zaufanie i jestem jego stałym klientem.
Pozdrawiam Miłosz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2015, 00:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8744
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pasieka Michalski pisze:
Kolego, tak węza jest droga ale samo pozyskanie wosku nie, wystarczy odpowiednio prowadzić pasiekę. Poza tym wysoka rotacja ramek oddziały wuje tylko korzystnie na pszczoły i mikroklimat w ulu, zmniejszamy liczbę patogenów chorobotwórczych, pszczoła z ramek młodych jest zdrowsza i lepiej pracuje. Matki młode których man najwięcej w pasiece doskonale czerwią na młodych ramkach tylko trzeba wiedzieć gdzie i kiedy je podkładać a rodziny się wspaniale rozwijają, najlepiej jest wymienić 100% ramek w gnieździe do tego właśnie dążę. WOSK można pozyskać łatwo tylko pszczelarzom się nie chce bo to wymaga dużo wysiłku i sporo czasu a i koszty topienia są spore. Ja osobiście posiadam dwie średnie topiarki parowe od Łysonia i przetopienie zajmuje mi około tygodnia, 7-9 butli gazu i mnóstwo cierpliwości, potem to wszystko trzeba sklarować no i mamy efekt finalny piękny wosk. Jeśli koś podpowie jak wstawić zdjęcia to chętnie wrzucę zdjęcie mojej węzy. :)
No i jeszcze jedno ja osobiście unikam jak ognia kupowania węzy nie z mojego wosku bo nie wiem co w niej morze siedzieć... Do człowieka który mi przygotowuje węzę mam zaufanie i jestem jego stałym klientem.
Pozdrawiam Miłosz.


każda moja rodzina w sezonie odrabia ok 20 plastrów wielkopolskich, węze ładuje do uli od wiosny do późnej zimy, nie mam w pasiece suszu starszego niż 2 sezony ale standardem jest susz do roku, nie pozyskuje wosku z ramek bo ich nie posiadam tylko dzika zabudowa lub odsklepiny, co roku jestem zmuszony kupować praktycznie 100% węzy z wosku bez wymiany i już teraz kosztuje mnie to 50% więcej niż koszt zakupu pokarmu na zimę dla całej pasieki a gdybym kupował taką 10plastrów na kg to juz 3x więcej niż koszt karmienia

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 140 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji