FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 kwietnia 2024, 04:05 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 579 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 12  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 marca 2017, 17:28 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
andrzejkowalski100, zapomniałeś jeszcze o tym ze czyncie sobie ziemie poddana ,pisałem juz o wycinkach drzew w lasach i to jest dla mnie problem , a przy drogach to juz dawno drzewa powycinane i mogłem podziwiac takie widoki przy drogach bedac nad morzem ale to bylo wiele lat temu ,ale ty chyba czytasz bez zrozumienia lub tylko wybiurczo to co chcesz i do tego sie odnosisz napisz ile posadziłes drzew i ile z tego na twojej posesji ,u sasiada rosna swierki ponad 50 letnie a teraz u nas sa wichury i co mam patrzec z załozonymi rekami ze pierdyknie mi na moj dom pomyśl dobrze ,skoro on bedzie mógł wyciac bez problemu to moze posadzic nowe i zanim znowu beda zagrazac moim nastepcm to jego nastepcy wytna i znowu zasadza nowe ale to trzeba myslec


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 17:56 - czw 
henry650, dobrze rozumujesz,jestem tez za tym by mozna bylo sciac u siebie jak potrzeba i posadzic .posadzilem w zyciu duzo drzew ale 95% ludzi mysli innaczej dlatego przepis chroniacy drzewa jest konieczny bysmy nie zyli na pustyni .kumasz :wink:


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2017, 18:17 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, ja kumam ale czy jak ktos wytnie dwa drzewa koło domu to odrazu bedzie pustynia? ile razy mam pisac ze trzeba zwrócic uwage na bezmyslna gospodarke lesna oraz bezmyslna gospodarke i wycinke drzew przy drogach w pasie drogowym a nie w czyimś orgódku


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 19:17 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Siejecie panikę ,zrobiłem w niedzielę z 500km i nie zauważałem żeby gdzieś leżały drzewa .To samo w moim rejonie .Nie podoba się wam władza wiec siejecie ferment .
Teraz płaczecie nad paroma drzewkami .
Gdy tyle ludzi wyrzucili na bruk w Warszawie to było cacy? .
Chcecie kupić pola pod zalesienie ?
Jest go pełno lezącego odłogiem .
Będziecie mogli wsiąść dopłaty jeszcze za nasadzenie :wink: .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 19:22 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Osobiście posadzilem pare tysiecy drzew w lasach i kilka setek owocowych i miododajnych, wszystkie rosna i sie maja dobrze. Co do drzew w pasach drogowych, były sadzone z przyczyn militarnych, w szkole robilem projekt drogi i musialem uwzglednic, 1/3 drogi w wykopie, to właśnie bylo trzeba uwzglednić cele militarne, obecnie zobaczcie jakie ilości drzew wycieto budujac nasze drogi i czy przy nich obecnie sadzone sa drzewa i w jakich ilosciach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 21:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
baru0 pisze:
Gdy tyle ludzi wyrzucili na bruk w Warszawie to było cacy? .

Ile tych ludzi? i gdzie oni?
baru0 pisze:
Chcecie kupić pola pod zalesienie ?
Jest go pełno lezącego odłogiem

Gdzie te pola? Czy RM całkiem mózg koledze zjadło?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 21:22 - czw 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Kowalski - przeczytaj to i zrozum - jedna z zasad netykiety (wiesz zapewne co to jest)

W dyskusjach, zwłaszcza w Usenecie i na forach internetowych zwracamy się po nicku lub imieniu jeśli rozmówca wyraża na to zgodę. Nigdy samym nazwiskiem. Nie należy się obrażać, jeśli ktoś zwraca się do nas „per ty”, a nie w formie grzecznościowej, i nie należy się obawiać używania takiej bezpośredniej formy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 21:57 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kosut,
Podobno przy reprywatyzacji w stolicy , 40 tys .
Pola widać jak się jeździ po Polsce ,a w moim rejonie na pewno byś coś znalazł i powietrze zdrowsze to by Ci się humor poprawił .
Wyluzuj .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2017, 22:44 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Przez 70 lat wycięcie własnego drzewa było połączone z wyjątkowo upierdliwą biurokracją i dobrze że to się skończyło.Wycięcie dwóch świerków które sam wsadziłem zajęło 15 minut a załatwienie zezwolenia dwa miesiące ,dwie wizyty w urzędzie i wizytację urzędnika u mnie na działce , który zrobił z 20 zdjęć i dokumentację z 10 kartek A4.Najwięcej szkody i szumu narobili ci politykierzy którym wszystko się nie podoba i teraz każdy tnie na zapas bo znowu zabronią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2017, 00:39 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Nieraz przychodzą do mnie myśli ,że żyjemy w różnych światach.
Ręce opadają . :thank:
wiesiek33 pisze:
andrzejkowalski100, Kolego to ty tworzysz sztuczne problemy i rozdmuchujesz je jak bańki mydlane które po chwili i tak pękną . Własność rzecz święta .

Posłużę się cytatem młodszego kolegi on zrozumiał a ty kolego dalej swoje niczym Kargul :
pisiorek pisze:
tez ma ziemie i spory kawalek lasu ale traktuje to tak ze jestem tu dzierzawca tej ziemi,pozniej beda ja dzierzawily moje dzieci .ilu wlacicieli mila ta ziemia od zarania dziejow ? Wszyskich wsadzili do drewnianej skrzynki zasypali ziemia i poklepali lopata :? .od takimi wlasnie WIELKIMI wlascicielami jestesmy .szlak nas trafi, jestesmy przecinkiem na tej ziemi ! Bierz tyle ile potrzebujesz bo po co ci wiecej ?


Jak potrzeba to pismo święte na użytek opacznie się interpretuje.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2017, 10:58 - pt 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
andrzejkowalski100 pisze:
Jak potrzeba to pismo święte na użytek opacznie się interpretuje.
Interpretuj sobie jak chcesz ale nie zmuszaj innych do swoich przekonań i interpretacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2017, 22:25 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
vega, dobrze by było abyś mówił , pisał w swoim imieniu. Jak nie dociera do zmysłów Twoich to co piszę to znaczy ,że już nic nie da się zrobić . Dziękuję za zajadłość nie jesteś w tym rzemiośle odosobniony. :papa:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 08:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
andrzejkowalski100, jestem pszczelarzem, sądzę w różnych miejscach rośliny pozytkowe dla pszczół, lubię las, i też boję się o to jak jest zarządzany i jak się go eksploatuje. Na mojej działce jest dużo drzew, sądził je mój dziadek, mój ojciec i teraz ja. I ustawa która weszła w życie ostatnio jest dobra, bo na mojej działce to ja mam decydować co posadze a co wytne, a nie jakiś urzędnik, dla którego liczą się tylko papierki. No sory bardzo ale jak ustalą prawo że do WC iść zrobić ciężka sprawę będziesz musiał pytać w urzędzie czy Ci wolno też przyklasniesz? Tamto prawo było chore po prostu.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 09:03 - sob 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Andrzejkowalski100 - gwoli wyjaśnienia - nie jestem tzw. hejterem i nie hejtuję Ciebie ani twoich postów. Uważam, że jesteś doświadczonym pszczelarzem i wiele dobrego wnosisz do społeczności tego forum. Sam niejednokrotnie korzystałem z twojej wiedzy czy pomysłów na usprawnienia w pasiece za co bardzo dziękuję. Jednak w temacie prawa do wycinki drzew nie zgadzam się z twoimi poglądami i uważam te poglądy za złe, za przestarzałe i szkodliwe. Mam nadzieję że już nigdy nie będzie takich ograniczeń jak były dotychczas i każdy właściciel będzie mógł sobie robić z drzewami co chce. Mam nadzieję że bez obaw będę mógł sobie sadzić tyle drzew ile mi się spodoba bez obaw, że jak urośnie za duże to już mój problem. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiał prosić żadnej pani Halinki by się zlitowała i pozwoliła usunąć drzewko. Mam nadzieję że na swoim nieużytku nie będę zmuszony usuwać każdej samosiejki bo jak urośnie za duża to już zostanie na wieki... Tego andrzejkowalski100 nie chcę i z takimi poglądami nigdy się nie zgodzę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 10:00 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Z tego co widac to najgorsi ludzie są w miastach, to mieszkańcy miast nie obcuja na co dzień z przyroda i jej nie szanuja. Wiekszość wie, że mleko jest ze sklepu, kiełbasa rośnie na drzewach i to tacy ludzie niejednokrotnie mają działki na wsiach, by nie płacic zusu i to w większości oni bezmyślnie wycinają drzewa. Myślacy wytnie tylko to co mu przeszkadza, lub nada sie na opał na dany sezon, bezmyślni tna by wyciac, tak jakby robili na złość innym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 10:18 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
vega, :brawo: :brawo:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 10:20 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1818
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
NIe wiem czy koledzy czasem jeżdżą za granicę. Ostatnio odwiedziłem Lizbonę i Porto. Miasta bardzo ładne, ale makabrycznie zbetonizowane. Czy to właściwa droga? Wątpię.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 10:31 - sob 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
henry650 pisze:
pisiorek, ja kumam ale czy jak ktos wytnie dwa drzewa koło domu to odrazu bedzie pustynia? ile razy mam pisac ze trzeba zwrócic uwage na bezmyslna gospodarke lesna oraz bezmyslna gospodarke i wycinke drzew przy drogach w pasie drogowym a nie w czyimś orgódku
Myslę, że to jest sedno sprawy... Może koledzy błednie interpretują tą ustawę i dlatego taki rozjazd jest... U mnie w rejonie baza pożytkowa się uszczupliła w akacje, lipy i wierzby. To nie były drzewa na posesjach choć i tu też trochę lip wyleciało. Kilka lasów poleciało w całości. Bytowanie zwierzyny zostało cofnięte... Jest akcja... Codziennie gdzies słychać piły... Kurde, zieloni nie wiążą się do drzew... ciekawe... :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 10:50 - sob 

Rejestracja: 01 stycznia 2014, 23:06 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Miejscowość z jakiej piszesz: Podbeskidzie
A ja tylko mam takie pytanie jak wygląda sytuacja z wycinaniem na prywatnych posesjach za granica?(myślę o zachodzie nie rosji czy bialorusi).
Czy tam też trzeba prosic sie o zezwolenie na swojej własności???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 11:02 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Biorę piłę i idę zaraz wyciąć starą gruszę , bo w przeciwnym razie już jutro będę musiał prosić panią Halinkę z gminy o pozwolenie . Znów zmieniają ustawę .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 12:01 - sob 

Rejestracja: 06 lipca 2010, 12:31 - wt
Posty: 178
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp, wp
Owocowe zawsze mogłeś wycinać bez pozwoleń, nie wymyślaj sobie wrogów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 12:31 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Tworzenie wszelkich regulacji ,nakazów ,zakazów to pomysł na życie człowieka . Dzieje się tak dlatego ,że człowiek w swojej próżności i interesowności doprowadził by do zagłady siebie samego i wszystkiego co go otacza.
Na szczęście wybrani reprezentanci społeczności tworzą określony kodeks postępowania. Ma on służyć człowiekowi aby mógł żyć , rozwijać się i dał żyć innym istotom, które nas otaczają a bez których nasze życie było by niemożliwe.
Mówienie o ,wypaczeniach ,odstępstwach,nieprawidłowościach jakie pojawiają się i towarzyszą tworzeniu tych regulacji to zupełnie inna sprawa i temat rzeka na inną dyskusję.
Nie ma i nie powinno być zgody ani przyzwolenia na samodzielną interpretację prawa i jego dowolne stanowienie przez cwaniaków , kombinatorów i nieudaczników. Zarówno po stronie urzędników i zwykłych zjadaczy chleba. Musi występować pewna nadrzędność ,dyscyplina i zrozumienie.
Wracając do tematu wycinki drzew i nieszczęsnej zgody, którą przeforsował ,podrzucił i co tam jeszcze nasz minister środowiska .
Człowiek na takim urzędzie powinien mieć na tyle wyobrażni aby swoim działaniami nie dawał przyzwolenia na samowolkę i dewastację nie mówiąc wprost działania przestępcze.

paraglider pisze:
Biorę piłę i idę zaraz wyciąć starą gruszę , bo w przeciwnym razie już jutro będę musiał prosić panią Halinkę z gminy o pozwolenie . Znów zmieniają ustawę .

Proszę , niech kolega zwróci uwagę na fakt czy w konarach gruszki nie ma gniazd ptaków bo od 01.03.br rozpoczął się okres lęgowy ptaków. Prawo na takie wycinki bez zasadnych argumentacji nie zezwala, nawet owocówki.
Pozdrawiam :pl:
Vega :okok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2017, 23:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
andrzejkowalski100 pisze:
Może jeszcze parę informacji aby zrozumieć.
https://www.youtube.com/watch?v=cnbAtEHTjkU

Aby zrozumieć, to ta szczekusia i jej adoratorzy musieli by wpierw posiadać kawałek własnego gruntu, albo wpierw zarobić i kupić sobie taki kawałek gruntu, najlepiej takiego z dużymi drzewami i przeznaczonego w planach zagospodarowania pod budowę domu.
Ale nie, oni wolą mieszkać w darmowych mieszkaniach komunalnych, albo i w swoich własnościowych, pod budowę których też wcześniej wycięto jakieś drzewa, ale to już było, minęło i ich to nie mierzi, oni już swój problem załatwili, a teraz w wielkich pretensjach chcą sobie urządzać spacerki i wyprowadzać pieski po sąsiednich gruntach w cieniu cudzych drzew i jeszcze śmią obszczekiwać właścicieli czyniących użytek ze swojego konstytucyjnego prawa.

Najlepiej zakazać wszystkiego, co tylko jakimś szczekaczom gołodupcom zaczyna przeszkadzać.

Bo i z naszego podwórka znane są już co raz to częstsze przypadki zakazu chowu pszczół.
Więc przyłączajcie się pszczelarze ochoczo do tego chóru "ekologów cudzym kosztem i im podobnych krzykaczy" i popierajcie temu podobne praktyki wszelakich zakazów i nakazów. Przyjdzie i na pszczoły kreska. Nie będziesz sobie mógł jeden z drugim chować pszczół, zaraz komuś zacznie to przeszkadzać i zaraz uchwali się na to przepis.

Jak się chce prawo własności ograniczać, to zgodnie z konstytucją, której to obrona jest w pewnych kręgach teraz tak w modzie, wypadało by właścicielowi zapewnić odszkodowanie, jako że Art. 21 konstytucji mówi:
Rzeczpospolita Polska chroni własność...
Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.

Ale gołodupcom to nie w smak, oni bronią konstytucji tylko tam gdzie im pasuje, żeby móc żądać i zagrabiać cudze.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 01:56 - ndz 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
JM pisze:
Jak się chce prawo własności ograniczać, to zgodnie z konstytucją, której to obrona jest w pewnych kręgach teraz tak w modzie, wypadało by właścicielowi zapewnić odszkodowanie, jako że Art. 21 konstytucji mówi: Rzeczpospolita Polska chroni własność... Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.Ale gołodupcom to nie w smak, oni bronią konstytucji tylko tam gdzie im pasuje, żeby móc żądać i zagrabiać cudze.
Tylko jak to się ma do Traktatu Lizbońskiego oraz CETA?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 03:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
robik pisze:
JM pisze:
Jak się chce prawo własności ograniczać, to zgodnie z konstytucją, której to obrona jest w pewnych kręgach teraz tak w modzie, wypadało by właścicielowi zapewnić odszkodowanie, jako że Art. 21 konstytucji mówi: Rzeczpospolita Polska chroni własność... Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.Ale gołodupcom to nie w smak, oni bronią konstytucji tylko tam gdzie im pasuje, żeby móc żądać i zagrabiać cudze.
Tylko jak to się ma do Traktatu Lizbońskiego oraz CETA?
Nie wiem co masz na myśli. Czy w tych traktatach jest coś o wycinaniu drzew lub innych ograniczeniach własności?
Ale jeżeli coś się w tych traktatach "nie ma" do naszej konstytucji to znaczy, że te traktaty nie miały prawa być podpisane jako sprzeczne z naszą konstytucją.
Żadne tam traktaty podpisywane przez ministrów czy nawet premierów i nawet ratyfikowane przez sejm nie mogą stać ponad nią.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 08:40 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Miłości do przyrody trzeba nauczyć. Pewien nauczyciel biologii w ok Byczyny jesienią zabierał dzieci do parku gdzie własnorecznie zbierały nasiona lipy. Po wykiełkowaniu każde dziecko opiekowało się własną roślinką .Jakość roślinki wpływała na ocenę.Jesienią następnego roku roślinki były wysadzane do gruntu.Większość tych lipek pewnie rośnie do dzisiaj.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 10:25 - ndz 

Rejestracja: 01 stycznia 2014, 23:06 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Miejscowość z jakiej piszesz: Podbeskidzie
JM,
JM pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
Może jeszcze parę informacji aby zrozumieć.
https://www.youtube.com/watch?v=cnbAtEHTjkU

Aby zrozumieć, to ta szczekusia i jej adoratorzy musieli by wpierw posiadać kawałek własnego gruntu, albo wpierw zarobić i kupić sobie taki kawałek gruntu, najlepiej takiego z dużymi drzewami i przeznaczonego w planach zagospodarowania pod budowę domu.
Ale nie, oni wolą mieszkać w darmowych mieszkaniach komunalnych, albo i w swoich własnościowych, pod budowę których też wcześniej wycięto jakieś drzewa, ale to już było, minęło i ich to nie mierzi, oni już swój problem załatwili, a teraz w wielkich pretensjach chcą sobie urządzać spacerki i wyprowadzać pieski po sąsiednich gruntach w cieniu cudzych drzew i jeszcze śmią obszczekiwać właścicieli czyniących użytek ze swojego konstytucyjnego prawa.
:brawo: :brawo: :brawo:

Najlepiej zakazać wszystkiego, co tylko jakimś szczekaczom gołodupcom zaczyna przeszkadzać.

Bo i z naszego podwórka znane są już co raz to częstsze przypadki zakazu chowu pszczół.
Więc przyłączajcie się pszczelarze ochoczo do tego chóru "ekologów cudzym kosztem i im podobnych krzykaczy" i popierajcie temu podobne praktyki wszelakich zakazów i nakazów. Przyjdzie i na pszczoły kreska. Nie będziesz sobie mógł jeden z drugim chować pszczół, zaraz komuś zacznie to przeszkadzać i zaraz uchwali się na to przepis.

Jak się chce prawo własności ograniczać, to zgodnie z konstytucją, której to obrona jest w pewnych kręgach teraz tak w modzie, wypadało by właścicielowi zapewnić odszkodowanie, jako że Art. 21 konstytucji mówi:
Rzeczpospolita Polska chroni własność...
Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.

Ale gołodupcom to nie w smak, oni bronią konstytucji tylko tam gdzie im pasuje, żeby móc żądać i zagrabiać cudze.

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
Nic dodać nic ująć!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 10:29 - ndz 

Rejestracja: 25 marca 2016, 21:31 - pt
Posty: 42
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Sanok
Najwyraźniej ptaki wolą gniazdować w sadach i ogródkach, omijając lasy. Pewnie dlatego w lesie tną cały rok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 12:50 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Wielka głupotom był zakaz wycinki bo drzewa wyrosły i stwarzaja zagrożenie oczywiscie mowa o drzewach przy domach a bdyby mzna było wycianac o co kilka lat mozna odmładzac drzewostan ,a tak wielkie larum a nikt z krzykaczy nie odpowiedział na proste pytanie które zadałem ile panowie krzykacze nasadzili drzew a ile zuzyli


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 13:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Po co sadzić jak po sąsiadach rosną ,zakaz był cacy.henry650, twoje pytanie to z tych co udaję że nie widzę.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 13:35 - ndz 
bo lubię pisze:
Po co sadzić jak po sąsiadach rosną ,zakaz był cacy.henry650, twoje pytanie to z tych co udaję że nie widzę.

Zasada jest peosta .nie kasany nie kasa.uczepiliscie sie mnie jak rzep psiego ogona .nie pasuje wam? To pisac do admina by mnie zbanowal ,a mowia ze pszczelarze lo niby lepsi ludzie...


Na górę
  
 
Post: 05 marca 2017, 15:27 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, ja do Ciebie nic nie mam tylko pisze jak jest a uwazam ze teraz jest dobrze ale tez powinien byc okres ochronny teraz wiosna wiec juz powinien byc zakaz bo ptaszki buduja gniazda ,dawniej w tylko w zimie wycinano drzewa a teraz cały rok wiec jakis debilizm sie wkradł co niektórym


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 16:42 - ndz 
henry650 pisze:
pisiorek, ja do Ciebie nic nie mam tylko pisze jak jest a uwazam ze teraz jest dobrze ale tez powinien byc okres ochronny teraz wiosna wiec juz powinien byc zakaz bo ptaszki buduja gniazda ,dawniej w tylko w zimie wycinano drzewa a teraz cały rok wiec jakis debilizm sie wkradł co niektórym



henry650, :haha: sorki sobie zle skopiowalem :wink: pisze czesto z telefonu a to jest meka ,czasem sie pomyle.


Na górę
  
 
Post: 05 marca 2017, 17:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
To nie wina ministra czy ustawy. Podpisanie jej pokazało jacy jesteśmy, za kasę polak wszystko zniszczy. Nic się nie liczy, prywata, pazerność. Ci pseudo Byznesmeni śmią się mianować inteligencją, to prostacy którym mamona przesłania świat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 18:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
RysiekS pisze:
za kasę polak wszystko zniszczy.

Ale przestańmy sobie może w końcu ciągle wycierać gębę i utykać na naszej narodowości, na Polakach.
Nie różnimy się niczym in minus od innych nacji, a może nawet wprost przeciwnie, zacznijmy się więc wreszcie sami szanować, dbać o swoją godność i pisać o sobie jak należy z dużej litery.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 18:59 - ndz 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Też zwracam uwagę na to co JM - co niektórzy piszą jakieś kalumnie, że Polacy są tacy, że Polacy są źli, że najgorsi... Może niech każdy o sobie się wypowiada? Ja jestem Polakiem i żaden z tych epitetów mnie nie określa więc tak jak JM postuluje - proszę przestać!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 20:06 - ndz 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 474
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
Co niektórzy oburzają się na polityków różnej nacji , a co dzieje się na forum od czasu do czasu , to my tworzymy elity , tyle że na niższym poziomie .Bywa , że któryś załapie się wyżej i póżniej mamy co mamy .Przykłady naszego {pszczelarzy } zachowania mamy w każdym temacie tutaj na forum.

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 21:12 - ndz 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
JM pisze:
Nie wiem co masz na myśli. Czy w tych traktatach jest coś o wycinaniu drzew lub innych ograniczeniach własności?Ale jeżeli coś się w tych traktatach "nie ma" do naszej konstytucji to znaczy, że te traktaty nie miały prawa być podpisane jako sprzeczne z naszą konstytucją. Żadne tam traktaty podpisywane przez ministrów czy nawet premierów i nawet ratyfikowane przez sejm nie mogą stać ponad nią.
Widać, ze kolega nie zna Konstytucji a już o reszcie co napisałem nie wspomnę... To dotyczy Nas wszystkich w różnych aspektach życia. Myślenie nie boli a wiedzy nigdy za wiele, więc czytać... Trochę wstyd, ale co tam... Konsumpcjonizm górą...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 22:21 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
full-light,wiele czasu upłynie aby kolegą zrozumiał to co najistotniejsze.
Do niektórych nie dociera istota sprawy bo i z jakiego powodu los innych żywych istot powinien nas obchodzić .
Pszczoły też służyć mają naszym interesom reszta to inna bajka.
A może komuś się wydaje że należy do innej kasty może w d...e mu się poprzewracało na stare lata. Bywa i tak ale porządek jest drewniana skrzynka łopata załatwia sprawę .
Trzeba widzieć więcej, nie jesteśmy pępkiem tego świata.
Prawo do życia nie dotyczy tylko człowieka to prawo dla wszystkich żywych organizmów, które tworzą łańcuch koegzystencji.
O jakim prawie własności tak rozprawiamy tu nie chodzi o jedno drzewo
tu chodzi o zasadę , dyscyplinę ,poszanowanie i właściwe podejście do przyrody na którą właśnie pszczelarz powinien być uwrażliwiony.
Wiem trudno żyć za dwa tysiące, co po niektórym 10 tysięcy pozwala żyć skromnie tylko na prowincji :bezradny:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2017, 23:48 - ndz 

Rejestracja: 06 lipca 2010, 12:31 - wt
Posty: 178
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp, wp
Obecna ustawa uczy braku szacunku do przyrody. U mnie w okolicy pada wiele drzew, które bez ustawy nie zostałyby wycięte, pomimo bardzo liberalnego podejścia gminy do wydawania pozwoleń na wycinkę (wręcz od ręki). Nasuwa się teza, że dla niektórych drzewa na ich działce stały się problemem dopiero po zatwierdzeniu ustawy. Pewne ograniczenia są konieczne ze względu na powszechną w naszym społeczeństwie lekką rękę w podejściu do przyrody. Częsty, pokazujący ograniczone myślenie przykład: jesienią spadnie na świecące wybrukowane podwórko kilka liści i robi się ogromny problem, którego jedynym rozwiązaniem jest pozbycie się drzewa. Inny świeży przykład z okolicy: rolnik chciał wyciąć starego dęba o średnicy ponad 1m rosnącego na skraju pola, bo uprawiając ziemię musiał go lekko omijać i przez zacienienie zboże pod drzewem nie chciało dobrze rosnąć, w dodatku twierdził, że drzewo zabiera mu składniki z gleby. Co z tego, że drzewo jest 2 razy w roku podorywane pod sam pień i nie ma w warstwie wierzchniej żadnych korzeni, więc żadnych składników nie podbiera, a wręcz wybiera je z głębszych warstw, niedostępnych dla korzeni zbóż, i oddaje je polu wraz z liśćmi, a co do zacieniania, to obecność drzewa poprawia miejscowy mikroklimat i w czasie susz najwilgotniejsza jest gleba w jego pobliżu - przy samym pniu zboża jest mniej, ale w pewnym oddaleniu jego ilość jest większa niż na reszcie pola, przez co 'straty' się rekompensują. Do wycinki nie doszło, bo akurat w tym przypadku miałem wpływ na jej zatrzymanie, ale ile drzew zostało wyciętych z równie bezmyślnych powodów?
Taka ustawa miałaby sens w odpowiedzialnym, myślącym szerzej niż granice własnego podwórka społeczeństwie. Niestety, Polska nie jest na to gotowa, co widać w masowym dorwaniu się do pił. Oczywiście są osoby odpowiedzialne, usuwające drzewo w przypadku np. zagrożenia, przerzedzenia nasadzeń, czy planowanej budowy (oni i tak raczej nie mieli większych problemów z uzyskaniem pozwoleń), ale nie wszyscy tacy są. W całej sprawie nie chodzi też tylko o osoby prywatne, a także o urzędy, które z założenia powinny dbać o przyrodę i estetykę swojego terenu, a najczęściej nie robią nic lub wręcz szkodzą (przykład kilku gmin w mojej okolicy). Tu potrzeba szerokiej edukacji i wielu lat zanim społeczeństwo dojrzeje do pełnej dowolności w mających tak duży wpływ na system przyrodniczy działaniach.
Sam ostatnie skrawki działki obsadzam lipami, mam nadzieję, że podrosną zanim w okolicy zrobi się pustynia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 00:21 - pn 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
ech... szkoda słów...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 13:29 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Dariuszdawid08, ładnie to ująłeś.
vega, słów szkoda ale trzeba działać .

JM, czy pojęcie własności ma przewrócić ludziom w głowie. Jaka konstytucja ochroni te istoty jak nie ma o nich żadnej wzmianki.
Warto popatrzeć i głęboki wdech https://www.youtube.com/watch?v=YTR21os8gTA
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 13:41 - pn 
andrzejkowalski100, ale skubancu trafiles z tym tematem :okok:
Wszystkie te drzewa które wycięli zdąża solidnie urosnąć a ten temat będzie dalej żył na forum :haha: :haha: potyczki dale beda trwac :) jak juz JM sie wciagnol to sie troche podroczycie. Co ja sie usmieje tu :wink:


Na górę
  
 
Post: 06 marca 2017, 14:18 - pn 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
To ja nieśmiało zaproponuję, że chętnie zrezygnuję z mojego prawa własności i nie będę wycinał drzew, które sadziłem tuż przed "stanem wojennym" w zamian za rekompensatę. Rekompensatę mogą wypłacić ekolodzy albo inni, chcący korzystać z moich drzew w postaci grzybów, świeżego powietrza albo ładnych widoków itd. To co, są jacyś chętni? Może Pan Andrzej Kowalski by się dorzucił? Pisiorek? Co ty na to? Wycinać te drzewa czy opłacisz je ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 14:25 - pn 
vega pisze:
To ja nieśmiało zaproponuję, że chętnie zrezygnuję z mojego prawa własności i nie będę wycinał drzew, które sadziłem tuż przed "stanem wojennym" w zamian za rekompensatę. Rekompensatę mogą wypłacić ekolodzy albo inni, chcący korzystać z moich drzew w postaci grzybów, świeżego powietrza albo ładnych widoków itd. To co, są jacyś chętni? Może Pan Andrzej Kowalski by się dorzucił? Pisiorek? Co ty na to? Wycinać te drzewa czy opłacisz je ?


Ales wymyslil :D ja sie wycofuje z forum ,co kolwiek napisze to Wam nie pasuje :oops: z Andrzejem sie przekomazaj :P .nie mam nerwow do Was.
Ps.vega planujesz sobie zabrac cos na tamten swiat ze swojego WIEKIEGO PRAWA. WLASNOSCI?ciekawe :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 06 marca 2017, 14:55 - pn 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
pisiorek pisze:
Ps.vega planujesz sobie zabrac cos na tamten swiat ze swojego WIEKIEGO PRAWA. WLASNOSCI?ciekawe
Nie ale dlaczego miałbym potomkom nie pozostawić? Komuna może jest i dobra w teorii ale w praktyce nie sprawdziła się. Orwell w "Folwarku zwierzęcym" niezwykle trafnie przedstawił do czego prowadzi system zezwoleń i ograniczeń "świętego prawa własności" jak się o nim wyrażasz... Poczytaj, zastanów się i pomyśl ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 15:02 - pn 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Komuna była i jest zła nie tylko w praktyce ale pod każdym innym względem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 15:06 - pn 
vega, Ja wiem że te przepisy które do tej pory funkcjonowały odnośnie drzew 5000 kary za wycięcie jednego drzewa to było chore to człowiek sobie posadził ileś lat temu a teraz mu nie wolno wyciąć No to było bez pojęcia natomiast pewne przepisy muszą to regulować bo dzewa by zniknęły z powierzchni ziemi
funkcjonują przepisy ruchu drogowego Czy prawo budowlane tak w tym względzie powinny być przepisy regulujące chroniące drzewa Oczywiście mam na myśli mądre rozsądne przepisy


Na górę
  
 
Post: 06 marca 2017, 15:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Komuna się nie sprawdziła bo komuny nigdy nie było. I nie będzie, to idealny ustrój dla idealnych ludzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2017, 15:12 - pn 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
vega, ma raję, ekolodzy to tacy co to mamona jest dobra, jak chcieli zrobić rajd samochodowy to ekolodzy nie pozwalali, ale postawili warunek jak dokonacie wpłaty x wysokości to my zezwalamy, to są fakty na rajdzie Berlin -Wrocław.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 579 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 12  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji