FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Nie wiem czy w odpowiednim dziale piszę.
Jak co roku zaczął sie sezon kradzieży uli.
Mi w tym roku już nie kradli całych uli z pszczołami tylko same rodziny, ale co najlepsze to na miejsce skradzionych rodzin nawet złodziej włożył ramki z suszem. Po co sie tak fatygował z tymi ramkami, jak kradł to już mógł zabrać te rodziny i po kłopocie.
Dzisiaj w trakcie przeglądu myślałem że rodziny sie osypały, więc zamknąłem wylotki i dalej robiłem przeglądy. Po skończeniu pracy nie dawały mi te osypane rodziny spokoju bo były w dobrej kondycji, więc chciałem spróbować zdiagnozować przyczynę osypu. Jaki wielkie było moje zdziwienie jak wyjąłem ramki hofmanowski zamiast zwykłych. Złodziej po prostu ukradł ramki z pszczołami a dał swoje hofmanowskie znaczone od sułkowskiego z 2015 r. Zgłosiłem sprawę na policji i się okazało że w okolicy było już kilka takich kradzieży. Policja stwierdziła że jest to beznadziejna sytuacja więc jutro zamontuje fotopułapkę, żeby im jakiś dowodów dostarczyć. Więc koledzy jeżeli ktoś ma pasieki w okolicach Starego Sącza to niech uważa bo sezon na kradzieże sie już zaczą.

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.

boją się chu** kraść całe ule żeby się na GPSa nie wdupić

tylko po kiego wuja wkładał puste ramki

Odpowiedź jest w pierwszym poście.

Chyba temu:

To znaczy, że liczą na jeszcze jedną kradzież później w tym samym miejscu. Zależało im na tym, by właściciel uznał rodzinę za osypaną a nie okradzioną.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Dla tego założę te fotopułapki, może to coś da. Do takich kradzieży wystarczy mały samochód i rojnica. Mniejsze ryzyko złapania i nie trzeba tachać całego ula.

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.

Idzia ma rację chodzi o to aby pszczelarz od razu nie poznał się, że rodzinki skradziono i myślał, że one się osypały.

Spadły jego pszczoły i wiosną chciałby mieć tyle samo pni co jesienią lub nawet więcej.

Zamontuj kamerkę i zdziwisz się jak to będzie ktoś z pobliska, może nawet znajomy.

_________________
kamyk

Właśnie zamontowałem kamere, zobaczymy czy to coś da. Ktoś musiał chodzić dzisiaj bo świeże ślady znalazłem na ziemi, ale nic nie zginęło.

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.

to1mas, Kolego jak masz blisko domu to kup sobie bezprzewodowy czujnik ruchu z nadajnikiem radiowym . Tylko że wtedy warto mieć ogrodzone byle siatką abyś nie ganiał za zwierzętami .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Właśnie tu jest problem że ta pasieka jest 20 km od domu i nie ma na niej prądu więc wszystko trzeba zasilać z akumulatorów

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.

Foto pułapka powinna zdać egzamin... Tylko trzeba dobrze ją nastawić... Wyśle zdjecie w ciągu minuty na telefon...

Okradziono mnie fachowo z kilku rodzin. Jak Ciebie cenowo wyszła fotopulapka? Chciałabym zainstalować żeby wiedzieć kto mi poza sarnami po dzialce chodzi.

Szczerze współczuje , napisz w jaki sposób ,żeby wszyscy poznali metody działania złodziei .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Ule nieduże wiec wrzucili na samochód i w nogi. Ktos miejscowy kto tam regularnie chodził i wytypował najlepiej latające rodziny. W pierwszy deszczowy dzień po ociepleniu. Świetnie ktoś się zna na pszczołach.

Witam wczoraj ukradziono mi 3 rodziny bez uli zgłaszać czy nie.

Zawsze zgłaszaj na policję i rozgłaszaj najlepiej na fc .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Zaczyna się . Tego się tej wiosny boję najbardziej.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

W jaki sposób bez uli?

Ule zostały, pszczoły znikły

Ukradli Ci pszczoły bez uli i bez ramek czy ramki też zniknęły?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Tak kradną same pszczoły,znajomemu tak ukradli.Boją se że ramki mogą być znaczone albo z nadajnikiem.

nie ma to jak pożartować z rana, ktos przeczyta i uwierzy że kradną o tej porze roku same pszczoły bez ramek

Warto i trzeba ! ja po kilku latach namierzyłem złodzieja i dzięki wcześniejszym zgłoszeniom , udało się uzyskać odszkodowanie .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Nie ma co sobie robić żartów .
Metoda znana-nie od dziś. Nie wszystkim naszym nieszczęściom winna nosema.
KNIEJA,
Podrzuć "Tomaszom" link gdzie to opisywałeś .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

A na moje oko te pszczoły po prostu padły już na początku zimy lub pod koniec jesieni.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

A jak było tak? to co z okiem ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Dawno temu kiedy z warrozą pszczelarze nie byli tak obeznani kolega- sąsiad
podobnie podniósł alarm i zgłosił kradzież pszczół o tej samej porze roku.
Ule i ramki pozostaly a wszystkie pszczoły znikneły.
Jak myślicie kto był złodziejem
Pozdrawiam

Ja już się niczym nie zdziwię
Tu na forum czytałem, że i same matki kradną.

zaraz ,zaraz ukradli same pszczoły bez ramek w środku zimy,w lutym ? czyli co ,zrobili zsypańca do rojnicy ? prze dziwne rzeczy na swiecie się dzieją
ps.w takim układzie u mojego znajomego 23 rodziny zostały skradzione bo w grudniu były a wstyczniu puste ule ,zostały ramki z pokarmem a pszczół niet .jacyś kultularni złodzieje teraz są ,nawet ramki z suszem na wymianę dają

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

Joanno przeciez napisane jest w piśmie iż ukradli pszczoły z ramkami a ule zostawili, kto inny napisał że mu ukradli rodziny na ramkach zwykłych a w rozliczeniu włożyli puste hofmanowskie na sztukę licząc że pszczelarz się nie połapie o co chodzi,
nawet w ciemnogrodzie było kilka dni lotnych więc ktoś kto pojęcie ma taką rodzinę jest w stanie przełożyć w 5 minut a może i mniej, w tym roku juz 1 przekładałem i patrząc na pogodę za oknem mogłem przełożyć też 3 kolejne bo są aktualnie od jesieni w skrzynkach 10mm z osb, zimą może nie istotne w czym sie zimuje ale teraz jak jest czerw w ulach jest różnica, nauczka na przyszłość żeby nie czekać aż będzie lepiej tylko przekładać jak tylko sie da

_________________
xyz

kudlaty, Staszek ,jak można przełożyć pszczoły w lutym ,przecież one skrzepną . mimo ciepłej zimy temperatury na poziomie kilku stopni w dzien ,nocami lekko minusowe . te temperatury sa zabujcze dla pszczół one krzepną raz dwa.ktoś przyjeżdza przeklada pszczoły do zimnego ula ,pszczoły sie sypią i rozłażą we wszystkie strony. wszystkiego nie przełożył bo część spadła cześć została na scianech korpusu . co on bedzie z takiej rodziny miał ? nie widzi mi się to

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

przecież napisałem że przełożyłem chyba w tamtym tygodniu, pare lat temu przy takiej pogodzie jak dzisiaj czyli marzec i śnieg, zmieniałem w 16 ulach typ ramki z wielkopolskiej sztachetowej na wielkopolską normalną, nie było żadnych komplikacji a chodziło o to żeby zdążyć przenieść zanim matki zaczną czerrwić na poważnie (były dopiero jajka) bo później by była zabawa w wycinanie itp, wszystko się da trzeba tylko podejść do tematu z głową,
dlatego nie pisz że się nie da, zwłaszcza przy niskich temperaturach jest to jeszcze łatwiejsze niz przy cieple, pszczoły trzymają się mocno plastrów im zimniej tym lepiej, najlepiej żeby czuły że jest zimno a nie kalesony na powałce, oj musisz jeszcze sporo chlebusia,
oczywiście nie polecam takich zimowych manerwów choć czasami trzeba w awaryjnych sytuacjach, pare lat temu w marcu o 21 godzinie byłem zmuszony przekładać kilka rodzin w świetle latarki bo miały być przełożone w ciągu tygodnia ale przekładający twierdził że nie było pogody a ja w domu tylko weckendowo gościłem , problem w tym że na następny dzień o 6 ule wyruszały w trasę powrotną do właściciela a do tego czasu musiały być dostarczone na załadunek
tak więc z tym ufo w ciemnogrodzie to prawda jak wyląduje to u mnie na bank

_________________
xyz

kudlaty, , to jednak szczęściarz , wszystko mu wychodzi . Ja kiedyś w ramach eksperymentu , przełożyłem rodziny do nowych uli na początku marca , rodzinom nic się nie stało , ale praktycznie wszystkie matki strutowiały , pewien mądrzejszy ode mnie wytłumaczył , że przekładając rodziny do nowych uli , rozerwałem gniazdo i matka na dłuższy czas znalazła się w tej części ula , gdzie nie było temperatury ok. 25 st. C , koniecznej do przetrwania matki w dobrej kondycji.

Witam. Prowadzłem sledztwo i chyba mam podejrzanego jest nim pan N.....a.

Ciekawe,czy złodziej zlokalizowany .Podejrzewam że nie. A dziś go można zlokalizować ,po czym ?
Ano właśnie po ramkach ,przecież mają listę klientów ,wiem bo sam kupuje .
Lista klientów w promieniu 30-40km i bingo.
Tomek "inny" mi opowiadał że facet ożenił się w jakieś tam miejscowości ,.
Nagle zaczął zakładać pasiekę ,okazało się że kradł w swojej rodzimej miejscowości ,smutne ale prawdziwe.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Witam rodziny zostały zabrane wraz ramkami 1 pełna wielkopolska 7 ramek 2 na ramkę 18
60 ramek prawdopodobnie przełożone do skrzynek pasieka ogrodzona drut kolczasty 1,4 m wysokości

??????????????????

Jeszcze sezon się nie zaczął, a już co poniektórzy uzupełniają straty.

może usnałeś jak przekładałeś, zobacz sobie na jutubie jak ruskie zimą w walonkach przy mrozie łączą rodziny i przenoszą ramki z pszczołami niosąc o tak w rencach te filmy namierzyłem dopiero dwa lata temu a wcześniej o tym nie wiedziałem tylko robiłem po swojemu pewien że tylko ja tak robię bo w książkach nie pisali
praktycznie co roku przekładam pszczoły zaraz po oblocie do nowych uli bo zdarza się że zimuje w skrzynkach z osb 10mm, w ubiegłym roku dzień po oblocie przekładałem z 20 bo nie zdążyłem jesienią tego zrobić ani jednej trutówki nie mialem a u ciebie wszystkie słabe masz te matki to później musisz sobie to jakoś tłumaczyć,
ps na spadź sie nie nadają
chyba w 15 roku dzięcioły mi otłukły w lutym 28 z 31 uli na jednej pasiece i gdybym czekał z przekładką na 15 stopni, pewno bym robił to w drugiej połowie maja bo wcześniej było za zimno

_________________
xyz

Nie mówimy o sytuacjach kryzysowych , ja w tym roku łączyłem ule po ich wywróceniu przez wiatr , ale nie może to być normą , bo młodzi adepci pszczelarstwa w to uwierzą i będą cały rok przekładali pszczoły . Znałem takiego pszczelarza , co rodziny przekładał w styczniu , przy dośc dużym mrozie , ale robił to w ogrzewanym pomieszczeniu i dał rodzinom czas na ponowne ułożenie gniazda. Co do moich matek , to nie przejmuj się , daj tylko miejscówkę na spadź , to się przekonamy , które pszczoły są lepsze , nie sztuka mieć dobrą miejscówkę .Co do trutowienia matek w czasie zimowli , to udowodniono , że głównym powodem tego jest zbłądzenie matki w czasie przemieszczania się rodziny w ramach gniazda , po co mamy sami prowokować taka sytuację.

przy nieodpowiednim podejściu to można bardziej zaszkodzić w maju niż w lutym ale to moje prywatne zdanie, jak się coś robi to zawsze trzeba to robić z głową,
napisałem ci już w innym temacie ze tak wyczekiwana miejscówka przez ciebie zwolniła się w Suchej, jest to prawdopodobnie najlepsza miescówka w małopolsce lepszej nie znam, to nareszcie szansa skonfrontować teorie z praktyką, z utęsknieniem będę czekał na filmy i zdjęcia z miodobrania a jeszcze ciekawsze te z wiosny po zimie na nowej miejscówce

_________________
xyz

mój miły a jak mozna w maju pszczołom zaszkodzić rozwiń no ten temat ...

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

cześć Mariusz ,nie było Cię długo ,pisz no coś chłopie ,jak tam tem mój odkładzik co Ci wysłałam ?

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

już nie przesadzaj z tymi czułościami bo twój partner będzie zazdrosny, no chyba że jesteście w wolnym związku
bozia ma bardzo różnych lokatorów i czasami można się bardzo zdziwić
np mimo że maj będzie kilka stopni na plusie,noce zimne a ktoś oczytany może stwierdzić że w maju to spoko luzik można wszystko, pół godzinki przegląd no bo przecież matkę trzeba znaleźć sprawdzić czy wszystko w porządku policzyć nóżki czułki i sprawdzić czy nie kuleje , do tego obowiązkowo otwarta dennica aby mialy dostateczną ilość powietrza, no i też trzeba odpowiednio poszerzyć gniazdo bo ciasnota i brak zajęcia to podstawa nastrojów rojowychm najlepiej robiąc przekładaniec węza czerw i tak do znudzenia w górnym korpusie to samo wtedy chętnie przechodza do drugiego korpusa, to bardzo dobre są metody bo się nie wyroją
na jutubie widać różne pomysły, pare lat temu linkowałem na forum gościa który kupił odkłady a ramki z czerwiem układał na płask na ramkach docelowych na które chciał przejść a tam w ulach chulał wiatr, jeden korpus jedna ramka w pierścieniu drugi korpus i tak ile ramek miał odkład, no bo wiadomo że odkłady będziesz miał takie ile za nie zapłacisz zreszta jaki by nie był to trochę lipa z takim podejściem,
znam też kolesia który na drugi dzień po zakupie odkładów uzupełnił je węzą do całości oczywiście w przekładkę i położył na to jeszcze nadstawkę,jest czerwiec to nie zaszkodzi za to w lutym jak przełożysz w 5 minut to się osypią, matki strutowieją i złapiesz zgnilca w lato jest bezpiecznie

_________________
xyz

kudlaty, Ty kolego to masz wyobrażnię ja pierdziu!
Pozdrawiam

tak tak Andrzejku jestem tu przy tobie już wszystko będzie dobrze , masz całkowitą racje niepotrzebnie pisałem dając ci przy okazji pretekst abys miał okazje się zaprezentować

_________________
xyz

Weź no jeszcze raz spójrz na datę zamieszczenia posta.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

yanek_113, Przecież tu wcale nie chodzi o datę no jestes na forum juz jakiś czas i powinieneś wyczaić ,że jest to tzw "troling" zarzucasz i czekasz aż samo coś się złapie .Metoda dla leniwych z piwkiem w garści

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

a to już w okolicach mojej działki
nie kradł, po prostu chyba się nudzili - coś okropnego
https://www.facebook.com/Miodemslodzone ... 6890482911