FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

wtapianie węzy na zapas
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=19521
Strona 1 z 1

Autor:  sylwek000 [ 04 kwietnia 2017, 16:50 - wt ]
Tytuł:  wtapianie węzy na zapas

Czy można wtopić więcej węzy w ramki na zapas,czy się pokrzywi :?: i jak długo można tak przechowywać :?:

Autor:  emka24 [ 04 kwietnia 2017, 17:13 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Ja mam jeszcze z zeszłego roku.

Autor:  darius4257 [ 04 kwietnia 2017, 18:18 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Czesc
slyszalem ze najlepiej sie wtapia przy 30 stopniach .
A jak splywa jest za duzo parafiny,Oczywiscie rowniez przekroczenie temperatury moze byc przyczyna spywania ..Ja mam w kontenerze z blachy na zielono pomalowany Stoi na sloncu
Weza swiezo wtopiona w korpusach styropianowych z zamknietym daszkiem.
Styropian chroni weze gdy temp jest plus 30 lub wiecej... poz d

Autor:  balwro [ 04 kwietnia 2017, 18:24 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Wszystko zależy w jakich warunkach będą przechowywane ramki z węzą . Jeśli będą miały zapewniona w miarę stabilną temperaturę w stałym przedziale i nie będą narażane na drastyczne wahania temperatur latem + 30 a zimą -20 to swobodnie można przechowywać nie jeden a nawet kilka sezonów

Autor:  Hieronim [ 04 kwietnia 2017, 20:21 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

sylwek000 pisze:
Czy można wtopić więcej węzy w ramki na zapas,czy się pokrzywi :?: i jak długo można tak przechowywać :?:

Walcowaną można wtapiać na zapas , natomiast laną najlepiej jest wtapiać na bieżąco , lana nie znosi niskich temperatur.

Autor:  emka24 [ 04 kwietnia 2017, 22:34 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Hieronim pisze:
sylwek000 pisze:
Czy można wtopić więcej węzy w ramki na zapas,czy się pokrzywi :?: i jak długo można tak przechowywać :?:

Walcowaną można wtapiać na zapas , natomiast laną najlepiej jest wtapiać na bieżąco , lana nie znosi niskich temperatur.


Wytlumacz, co sprawia ze niska temperatura nie szkodzi wezie w kartonie ,a wtopionej
w ramke i powieszonej w korpusie szkodzi.

Autor:  baniak [ 04 kwietnia 2017, 22:39 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

emka24, naprężenia :) drut rozciąga się i kurczy, ramka sama w sobie też "pracuje" dlatego też może się zdarzyć, że wtopiona węza po zimie będzie miała podłużne pęknięcia właśnie z powodu naprężenia związanego z różnicą temperatury

Autor:  emka24 [ 04 kwietnia 2017, 22:50 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

W poscie wyzej napisalem,ze mam wtopiona weze z zeszlego roku,jest bez zarzutu.
Poniewaz sam.odlewam weze to mam tylko lana. Czyba mam inne druty ramki naprezenia,albo prosciej podchodze do pszczelarstwa.

Autor:  baniak [ 04 kwietnia 2017, 23:02 - wt ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

ja też mam taką węzę i nic się z nią nie dzieje :) ale to może być kwestia grubości i samego wtopienia pewnie także, dlatego każdy niech robi jak uważa :)

Autor:  pisiorek [ 05 kwietnia 2017, 06:44 - śr ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Mam u siebie ramki które mają już 2 lata jest w nich klejona węża nie widzę żeby coś złego z nimi się działo, oczywiście te ramki wiszą prosto nie są o coś oparte ,nie leżą na płasko.

Autor:  Hieronim [ 05 kwietnia 2017, 08:45 - śr ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

emka24 pisze:
W poscie wyzej napisalem,ze mam wtopiona weze z zeszlego roku,jest bez zarzutu.
Poniewaz sam.odlewam weze to mam tylko lana. Czyba mam inne druty ramki naprezenia,albo prosciej podchodze do pszczelarstwa.

Napisałem na podstawie swojego doświadczenia z węzą z Roztoczańskiego Związku Pszczelarskiego.Węza przy spadkach temperatury popękała wzdłuż drutów.Nawet producent poleca;


"Zalecamy szczególnie przed rozpoczęciem pracy z naszą węzą ogrzanie jej do temperatury 20-25°C. Osiągnięcie to Państwo przechowując węzę (przez około 24 godziny) w pomieszczeniu o podanej wyżej temperaturze. Zabieg ten ma na celu uplastycznienie arkuszy węzy i uczynienie jej bardziej podatną na obróbkę."

Autor:  emka24 [ 05 kwietnia 2017, 08:53 - śr ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Hieronim pisze:
Nawet producent poleca;


"Zalecamy szczególnie przed rozpoczęciem pracy z naszą węzą ogrzanie jej do temperatury 20-25°C. Osiągnięcie to Państwo przechowując węzę (przez około 24 godziny) w pomieszczeniu o podanej wyżej temperaturze. Zabieg ten ma na celu uplastycznienie arkuszy węzy i uczynienie jej bardziej podatną na obróbkę."


.Te zalecenia dotyczą każdej węzy i nijak się mają do tematu.

Autor:  wiesiek33 [ 05 kwietnia 2017, 09:11 - śr ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Hieronim pisze:
Zabieg ten ma na celu uplastycznienie arkuszy węzy i uczynienie jej bardziej podatną na obróbkę."
A prawda jest taka że ta węza się kruszy i co by nie zrobić to du.a w kratę .

Autor:  baru0 [ 05 kwietnia 2017, 20:52 - śr ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

wiesiek33 pisze:
A prawda jest taka że ta węza się kruszy i co by nie zrobić to du.a w kratę .

U mnie zakupiona w tamtym roku ,leży w ciepłym pomieszczeniu i tak pęka przy probie rozdzielenia .
A wybielała :shock: ,poleży jeszcze trochę ;) .

Autor:  idzia12 [ 05 kwietnia 2017, 23:16 - śr ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Im cieńsza węza i cieńszy drut, tym gorzej się przechowuje wtopione ramki. Najtrwalsza jest gruba węza, na grubym drucie. Mowa o wosku bez domieszek. Domieszki to też zachowanie nie do przewidzenia.

Autor:  adamjaku [ 06 kwietnia 2017, 06:23 - czw ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Ja mam za drucie 0,3mm i wisi sobie od roku i nic się nie dzieje.. w pracowni, gdzie w lato 40 stopni bywa, a w zimę -20. Myślę, że drut niewiele ma wspólnego. U mnie tylko nierdzewny 304 ( o ile dobrze pamiętam). Wosk tylko dziewiczy, a węza 14 ark. na 1kg wielkopolskiej.

Autor:  novi [ 06 kwietnia 2017, 12:50 - czw ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

dobrze jest drut w ramce poddać karbowaniu napinaczem do węzy - wtedy działa jak sprężyna, i trzyma "fason". A węzę lepiej wtopić w ramki bo trzymałem na półce oddzieloną listewkami ramkowymi (gr.norma 1 cm) i barciak dziury powyżerał niestety, a taką w ramce jak wisi to nie rusza.

Autor:  darius4257 [ 06 kwietnia 2017, 12:50 - czw ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Czesc
Drutu tez uzywam,ale u mnie nie dostane..0.3mm tylko 0,4mm ocynk lub 0,4mm nierdzewny.
I teraz Trzeba by sprawdzic z roli wyciac 1m drutu i go ciagnac az sie urwie i zmierzyc.
Nastepny do kontroli 1meter ciagnac i patrzec kiedy sie urwie.Lepszy jest ten do ramek ktory szybciej sie urwie.´`´/Guma/ drut ciezko jest prawidlowo naprezyc.
Nieraz lepszy jest twardy ocynkowany jeszcze jak przejedziesz napinaczem to z ramki gitara. poz d

Autor:  mendalinho [ 06 kwietnia 2017, 18:44 - czw ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas


Proszę admina o poprawę

Poprawiłem. BARciak

Autor:  adamjaku [ 06 kwietnia 2017, 21:03 - czw ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Piękny film.. gdybym przybierał się do masowej produkcji to właśnie była by najlepsza technologia według mnie.

Nieco Pan przekoloryzował przy porównaniu elastyczności do węzy robionej ręcznie, gdzie łańcuchy w wosku w pierwszej fazie powstają podczas powolnego zastygania wosku w foremkach, wydłużane (dziwne słowo) są przy przejściu na walcach gładkich. Pierwszy etap na filmie, czyli natychmiastowe zastygnięcie na walcu chłodzącym nie może być traktowane jak zawiązanie odpowiednio elastycznych połączeń. To tak w ramach uściślenia.

Autor:  bagisek1 [ 06 kwietnia 2017, 21:46 - czw ]
Tytuł:  Re: wtapianie węzy na zapas

Pozdrawiam Pana Piotrusia. Warto zajechać , pogadać i zakupić węzę , miodek z okolic Puńska. :pl:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/