FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 30 lipca 2025, 20:59 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 kwietnia 2017, 16:50 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2015, 19:34 - ndz
Posty: 248
Ule na jakich gospodaruję: wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Biała Rawska
Czy można wtopić więcej węzy w ramki na zapas,czy się pokrzywi :?: i jak długo można tak przechowywać :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 17:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Ja mam jeszcze z zeszłego roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 18:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
slyszalem ze najlepiej sie wtapia przy 30 stopniach .
A jak splywa jest za duzo parafiny,Oczywiscie rowniez przekroczenie temperatury moze byc przyczyna spywania ..Ja mam w kontenerze z blachy na zielono pomalowany Stoi na sloncu
Weza swiezo wtopiona w korpusach styropianowych z zamknietym daszkiem.
Styropian chroni weze gdy temp jest plus 30 lub wiecej... poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 18:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Wszystko zależy w jakich warunkach będą przechowywane ramki z węzą . Jeśli będą miały zapewniona w miarę stabilną temperaturę w stałym przedziale i nie będą narażane na drastyczne wahania temperatur latem + 30 a zimą -20 to swobodnie można przechowywać nie jeden a nawet kilka sezonów


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 20:21 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
sylwek000 pisze:
Czy można wtopić więcej węzy w ramki na zapas,czy się pokrzywi :?: i jak długo można tak przechowywać :?:

Walcowaną można wtapiać na zapas , natomiast laną najlepiej jest wtapiać na bieżąco , lana nie znosi niskich temperatur.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 22:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Hieronim pisze:
sylwek000 pisze:
Czy można wtopić więcej węzy w ramki na zapas,czy się pokrzywi :?: i jak długo można tak przechowywać :?:

Walcowaną można wtapiać na zapas , natomiast laną najlepiej jest wtapiać na bieżąco , lana nie znosi niskich temperatur.


Wytlumacz, co sprawia ze niska temperatura nie szkodzi wezie w kartonie ,a wtopionej
w ramke i powieszonej w korpusie szkodzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 22:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
emka24, naprężenia :) drut rozciąga się i kurczy, ramka sama w sobie też "pracuje" dlatego też może się zdarzyć, że wtopiona węza po zimie będzie miała podłużne pęknięcia właśnie z powodu naprężenia związanego z różnicą temperatury

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 22:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
W poscie wyzej napisalem,ze mam wtopiona weze z zeszlego roku,jest bez zarzutu.
Poniewaz sam.odlewam weze to mam tylko lana. Czyba mam inne druty ramki naprezenia,albo prosciej podchodze do pszczelarstwa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 23:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
ja też mam taką węzę i nic się z nią nie dzieje :) ale to może być kwestia grubości i samego wtopienia pewnie także, dlatego każdy niech robi jak uważa :)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2017, 06:44 - śr 
Mam u siebie ramki które mają już 2 lata jest w nich klejona węża nie widzę żeby coś złego z nimi się działo, oczywiście te ramki wiszą prosto nie są o coś oparte ,nie leżą na płasko.


Na górę
  
 
Post: 05 kwietnia 2017, 08:45 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
emka24 pisze:
W poscie wyzej napisalem,ze mam wtopiona weze z zeszlego roku,jest bez zarzutu.
Poniewaz sam.odlewam weze to mam tylko lana. Czyba mam inne druty ramki naprezenia,albo prosciej podchodze do pszczelarstwa.

Napisałem na podstawie swojego doświadczenia z węzą z Roztoczańskiego Związku Pszczelarskiego.Węza przy spadkach temperatury popękała wzdłuż drutów.Nawet producent poleca;


"Zalecamy szczególnie przed rozpoczęciem pracy z naszą węzą ogrzanie jej do temperatury 20-25°C. Osiągnięcie to Państwo przechowując węzę (przez około 24 godziny) w pomieszczeniu o podanej wyżej temperaturze. Zabieg ten ma na celu uplastycznienie arkuszy węzy i uczynienie jej bardziej podatną na obróbkę."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2017, 08:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Hieronim pisze:
Nawet producent poleca;


"Zalecamy szczególnie przed rozpoczęciem pracy z naszą węzą ogrzanie jej do temperatury 20-25°C. Osiągnięcie to Państwo przechowując węzę (przez około 24 godziny) w pomieszczeniu o podanej wyżej temperaturze. Zabieg ten ma na celu uplastycznienie arkuszy węzy i uczynienie jej bardziej podatną na obróbkę."


.Te zalecenia dotyczą każdej węzy i nijak się mają do tematu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2017, 09:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Hieronim pisze:
Zabieg ten ma na celu uplastycznienie arkuszy węzy i uczynienie jej bardziej podatną na obróbkę."
A prawda jest taka że ta węza się kruszy i co by nie zrobić to du.a w kratę .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2017, 20:52 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
wiesiek33 pisze:
A prawda jest taka że ta węza się kruszy i co by nie zrobić to du.a w kratę .

U mnie zakupiona w tamtym roku ,leży w ciepłym pomieszczeniu i tak pęka przy probie rozdzielenia .
A wybielała :shock: ,poleży jeszcze trochę ;) .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2017, 23:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Im cieńsza węza i cieńszy drut, tym gorzej się przechowuje wtopione ramki. Najtrwalsza jest gruba węza, na grubym drucie. Mowa o wosku bez domieszek. Domieszki to też zachowanie nie do przewidzenia.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2017, 06:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja mam za drucie 0,3mm i wisi sobie od roku i nic się nie dzieje.. w pracowni, gdzie w lato 40 stopni bywa, a w zimę -20. Myślę, że drut niewiele ma wspólnego. U mnie tylko nierdzewny 304 ( o ile dobrze pamiętam). Wosk tylko dziewiczy, a węza 14 ark. na 1kg wielkopolskiej.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2017, 12:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 lipca 2014, 08:59 - śr
Posty: 121
Lokalizacja: Piaseczno
Ule na jakich gospodaruję: modyfikowane WZ
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowa Iwiczna
dobrze jest drut w ramce poddać karbowaniu napinaczem do węzy - wtedy działa jak sprężyna, i trzyma "fason". A węzę lepiej wtopić w ramki bo trzymałem na półce oddzieloną listewkami ramkowymi (gr.norma 1 cm) i barciak dziury powyżerał niestety, a taką w ramce jak wisi to nie rusza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2017, 12:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Drutu tez uzywam,ale u mnie nie dostane..0.3mm tylko 0,4mm ocynk lub 0,4mm nierdzewny.
I teraz Trzeba by sprawdzic z roli wyciac 1m drutu i go ciagnac az sie urwie i zmierzyc.
Nastepny do kontroli 1meter ciagnac i patrzec kiedy sie urwie.Lepszy jest ten do ramek ktory szybciej sie urwie.´`´/Guma/ drut ciezko jest prawidlowo naprezyc.
Nieraz lepszy jest twardy ocynkowany jeszcze jak przejedziesz napinaczem to z ramki gitara. poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2017, 18:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI

Proszę admina o poprawę

Poprawiłem. BARciak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2017, 21:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Piękny film.. gdybym przybierał się do masowej produkcji to właśnie była by najlepsza technologia według mnie.

Nieco Pan przekoloryzował przy porównaniu elastyczności do węzy robionej ręcznie, gdzie łańcuchy w wosku w pierwszej fazie powstają podczas powolnego zastygania wosku w foremkach, wydłużane (dziwne słowo) są przy przejściu na walcach gładkich. Pierwszy etap na filmie, czyli natychmiastowe zastygnięcie na walcu chłodzącym nie może być traktowane jak zawiązanie odpowiednio elastycznych połączeń. To tak w ramach uściślenia.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2017, 21:46 - czw 
Pozdrawiam Pana Piotrusia. Warto zajechać , pogadać i zakupić węzę , miodek z okolic Puńska. :pl:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji