FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 02:35 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 maja 2017, 21:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Witam
Do dnia dzisiejszego wszystkie swoje rodzinki przeglądałem bez używania dymu i bez rękawic tylko w bluzie z kapeluszem i nie miałem z pszczółkami żadnego problemu.
Dzisiaj pojechałem do nich (stoją na rzepaku ) gdy podjechałem do uli zauważyłem, że w dwóch przednie ściany ula są czarne od pszczół - po prostu pszczoły wylały się z ula. po otwarciu ula dostałem od razu żądło w rękę ( nie założyłem rękawic jak zawsze do tej pory) tym od razu wysłały mnie po rękawice. Ale co się okazało to nie są te same pszczoły co były kilka dni temu, chciały mnie zjeść. Całe gniazdo maja zalane, matka nie ma gdzie czerwić ale czy to byłaby przyczyna ich agresji ? Druga sprawa to ti, że w nadstawce miały kilka ramek z węzą i nie odrabiają węzy czy mogą mieć mateczniki - nie sprawdzałem ze względu na ich agresję. Co jest przyczyna tej agresji. Jeszcze co ciekawe pojechałem tam motocyklem to nawet nie mogłem zdjąć bluzy odjechałem polna drogą w bluzie i kapeluszu tak z 400 metrów i tryle mnie odprowadzały no tak agresywnych to nie widziałem z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?Pogoda była wspaniała słonecznie, bezwietrznie, temp. + 20.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 22:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
waldek6530 pisze:
z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?


jak wrócisz z rzepaku to dalej będą łagodne jak baranki, na rzepaku tak już jest że lubią pokazać rogi

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 22:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Nie wiedziałem o tym, byłem już na rzepaku kilka razy ale tak nie było jak w tym roku. A jutro muszę do nich jechać i dać im korpusy z suszem i węzą i muszę poszukać matki bo planuje tam zrobić : na dennica korpus z suszem i węzą krata i na to ten zalany ( rodnia) i na nim nadstawka. Dlatego tak chcę zrobić by matka miała gdzie czerwić bo na dzień dzisiejszy to w rodni mam miodnie.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 22:14 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
Takie uroki stacjonowania na rzepaku :).
Przynajmniej na początku kwitnienia. Później im trochę przechodzi ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 22:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Marcin pisze:
Takie uroki stacjonowania na rzepaku .
Przynajmniej na początku kwitnienia. Później im trochę przechodzi ....

To dobrze, że chodziarz tak trochę mnie tym pocieszyłeś.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 22:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Wczesną wiosną wszystkie pszczoły są spokojne. Prawdziwy ich charakter wychodzi, gdy dojdą do siły. Rzepak rzepakiem. Zastanawia mnie ten brak czerwiu. Czy na pewno tam jest matka? Jej brak to jedna z przyczyn agresji.
Pokazują też rogi przed deszczem i burzą. Inna sprawa, że jeśli gniazdo jest zalane to wszystkie lotne siedzą w ulu, bo nie ma gdzie przynosić miodu. Pilnują ula i kombinują.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 23:24 - ndz 

Rejestracja: 10 listopada 2013, 00:22 - ndz
Posty: 167
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
waldek6530 pisze:
Witam
Do dnia dzisiejszego wszystkie swoje rodzinki przeglądałem bez używania dymu i bez rękawic tylko w bluzie z kapeluszem i nie miałem z pszczółkami żadnego problemu.
Dzisiaj pojechałem do nich (stoją na rzepaku ) gdy podjechałem do uli zauważyłem, że w dwóch przednie ściany ula są czarne od pszczół - po prostu pszczoły wylały się z ula. po otwarciu ula dostałem od razu żądło w rękę ( nie założyłem rękawic jak zawsze do tej pory) tym od razu wysłały mnie po rękawice. Ale co się okazało to nie są te same pszczoły co były kilka dni temu, chciały mnie zjeść. Całe gniazdo maja zalane, matka nie ma gdzie czerwić ale czy to byłaby przyczyna ich agresji ? Druga sprawa to ti, że w nadstawce miały kilka ramek z węzą i nie odrabiają węzy czy mogą mieć mateczniki - nie sprawdzałem ze względu na ich agresję. Co jest przyczyna tej agresji. Jeszcze co ciekawe pojechałem tam motocyklem to nawet nie mogłem zdjąć bluzy odjechałem polna drogą w bluzie i kapeluszu tak z 400 metrów i tryle mnie odprowadzały no tak agresywnych to nie widziałem z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?Pogoda była wspaniała słonecznie, bezwietrznie, temp. + 20.


Dzisiaj miałem to samo u siebie na pasiece, post jakbym sam pisał
Pierwszy raz w tym roku zakładałem rękawice aż rolnik u którego stoją pszczoły zaczął się drapać po głowie he he


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2017, 23:36 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1825
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
U mnie to samo. Generalnie pszczoły spokojne, a dziś pełne umundurowanie, a i tak dostałem ze 20 żądeł :/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 08:18 - pn 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 151
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
U mnie agresja także wzrosła, bez kapelusza ani rusz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 10:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
kudlaty pisze:
waldek6530 pisze:
z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?


jak wrócisz z rzepaku to dalej będą łagodne jak baranki, na rzepaku tak już jest że lubią pokazać rogi
Doświadczyłem tego w sobotę :haha: 3 żądła na dzień dobry :haha: Natomiast te przy domu łagodne jak baranki.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 11:16 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Normalna sprawa pszczół o tej porze dużo i strażniczek też więcej. Chronią najbliższy teren przed intruzami.
Jest też co pilnować bo z każdą godziną przybywa miodu. Mamy okazję zaobserwować ,które są najbardziej zjadliwe i podjąć temat wymiany matek .
No cóż o tej porze roku trzeba pamiętać o podkurzaczu i przed każdym przeglądem sterroryzować pszczoły dmuchnięciem paru kłębów do wlotka .
Ja dodatkowo po tym zabiegu pukam dłutem w ul kilkukrotnie.
Da się wytrzymać za tydzień dwa sytuacja powinna się unormować.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 12:07 - pn 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
Widzę , że u wszystkich to samo . Agresja im przejdzie , ale martwi mnie nie odrabianie węzy i zalewanie gniazda. Przez trzy dni najsilniejsze przyniosły po 10 do 15 kilo z mniszka jednak większość złożyły w gnieżdzie. Jak tak dalej pójdzie to nie będzie z czego odkładów robić .Zabrałem im z gniazd zalane ramki i w to miejsce dałem susz i węzę ale czy to pomoże?
Pozdrawiam Waldek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 15:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 marca 2014, 20:43 - ndz
Posty: 24
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: skotniki
w sobotę odprowadziły mnie 200 mb od uli Wydaje mi się że to może od oprysków na chwasty w zbożach jarych Rolników z opryskiwaczami było tyle jak by się wszyscy umówili na jeden dzień


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 21:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
roman pisze:
w sobotę odprowadziły mnie 200 mb od uli Wydaje mi się że to może od oprysków na chwasty w zbożach jarych Rolników z opryskiwaczami było tyle jak by się wszyscy umówili na jeden dzień
Rolnicy też czekali, żeby wykonać oprysk, też musi być odpowiednia pogoda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 21:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
idzia12 pisze:
Rzepak rzepakiem. Zastanawia mnie ten brak czerwiu. Czy na pewno tam jest matka? Jej brak to jedna z przyczyn agresji.

Idzia czerw tam jest zasklepiony i niezasklepiony tylko mało miejsca teraz jest dla matki po zalaniu gniazda, po prostu to ja spóźniłem się z poszerzeniem, nie pomyślałem, ze przez te trzy dni tyle mogą przytargać i zalały nadstawkę i gniazdo. Dzisiaj byłem u nich i trochę w ulach porozrabiałem: wrzuciłem dodatkowe korpusy z suszem robiąc z nich rodnie, poodkładałem niektórym dodatkowe nadstawki - a nich tam noszą co mi tam nie będę im zazdrościł.
idzia12 pisze:
Pokazują też rogi przed deszczem i burzą. Inna sprawa, że jeśli gniazdo jest zalane to wszystkie lotne siedzą w ulu, bo nie ma gdzie przynosić miodu. Pilnują ula i kombinują.

A właśnie miało się na deszcz bo nad ranem zaczął padać i dzisiaj do południa nie wiedziałem czy pojadę bo było pochmurno i deszczowo, po południu się przetarło niebo i pojechałem niektóre były trochę łagodniejsze ale niektóre jeszcze się wygłupiały.
andrzejkowalski100 pisze:
Mamy okazję zaobserwować ,które są najbardziej zjadliwe i podjąć temat wymiany matek .

I święta prawda - właśnie z soboty na niedziele moja mamuśka zniosła jajeczka na pierwszą serię aby tylko dobrze pociągnęły mateczniki to na przełomie maja i czerwca niektórym skrócę żywot albo pójdą do odkładów a dopiero jesienią przy łączeniu je wyeliminuje.[quote="waldwielki41"]Widzę , że u wszystkich to samo . Agresja im przejdzie , ale martwi mnie nie odrabianie węzy i zalewanie gniazda. [/quoteU mnie też to zauważyłem, że niezbyt chętnie odrabiają węzę, pierwsza myśl była taka, że w gnieździe musi być matecznik ale po dokładnym przeglądzie okazało się, że nie ma. Tak w ogóle to chyba na razie żadna rodzina nie jest w nastroju rojowym.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2017, 15:11 - wt 
Marcin pisze:
Takie uroki stacjonowania na rzepaku :).
....


A ja myślę ,że pali je ta chemia stąd są wk............. :tasak:
A później pali smakosza miodu rzepakowego. Ja miałem wywieźć wczoraj , ale po tym co robią na moim terenie , jak noszą pyszny miodek , uznałem ,że nie ma sensu. :thank:
Gdyż hektary rzepaku są pryskane z w ciągu dnia. :pl:


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2017, 20:20 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
bagisek1, dnia i nocy opryskiwane i walony cukier jak lekka bieda i co?


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2017, 09:04 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Ja z żoną ustawialiśmy stojak i cztery nowe ule z boku pasieki. Żona uciekła jak tylko dostała źądło, ja konczyłem sam w pośpiechu i też dwa załapałem. Po godzinie robiliśmy przegląd uli, oraz dwa zsypańce do nowych uli. Zero agersji potulne jak baranki. Ki diabeł .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2017, 10:35 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Czytając wpisy niektórych kolegów zauważyłem, że mają małą odporność na użądlenia. Praca przy pszczołach w kiedy pszczelarz nie wydziela w swoim pocie foremonu strachu staje się bardziej komfortowa.
I jeszcze mała uwaga. Praca w rękawiczkach skórzanych , które nasycone są jadem żądlących pszczół potęgują agresję. Bywa tak ,ze gołe dłonie są najlepszą alternatywą wystarczy usunąć żądło i przemyć wodą .
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2017, 12:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Co się tyczy odporności to ja i mój organizm nie reaguje na urządlenia, ale miłe to nie jest. Rekawic czasem używam, ale nie w tej sytuacji. Jak można ustawiać ule, stojaki czy kosić trawę w rekawicach skórzanych ogarnij się chłopie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2017, 21:00 - śr 

Rejestracja: 23 lutego 2015, 13:47 - pn
Posty: 195
Lokalizacja: Tervuren
Ule na jakich gospodaruję: dadant 12, 1/2D
Miejscowość z jakiej piszesz: Bruksela
Ja używam jednorazówek, nie chronią przed żądłem, lecz przed propolisem.
Zauważyłem, tez ze pszczoła woli urzadlić powyżej rękawiczki niż w rękawiczkę, jak już to się zdarzy to odciągam rękawiczkę od skory i żądło samo wychodzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 38 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji