FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 10:49 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 25 maja 2017, 20:40 - czw 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 21:06 - czw
Posty: 224
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Londyn
Witam.
Mam pytanie czy można jakoś przyśpieszyć sklepienie miodu? w ulach jest go dużo rodziny stoją na rzepaku który już jest prawie zielony. a za 2 może 3 dni zacznie się akacja na którą chcę przewieźć rodziny. jeśli mają coś posklepione to w maksie 1/3 powierzchni ramki. Dennice osiatkowane ule styropianowe.
Nie wiem może macie jakiś sposób. zwężenie/rozszerzenie uliczek. zamknięcie dennicy, albo korków w korpusach? cokolwiek-szukałem informacji ale nic nie znalazłem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2017, 20:46 - czw 

Rejestracja: 25 lutego 2013, 11:23 - pn
Posty: 81
Lokalizacja: Bulowice k.Andrychowa (małopolskie)
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
nie musisz czekać na sklepienie, jak nie kapie z ramki po uderzeniu to wirować możesz śmiało, ewentualnie sprawdzić refraktometrem jak masz możliwość. U mnie rzadko sklepią rzepak więcej jak 1/3 :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2017, 21:02 - czw 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 21:06 - czw
Posty: 224
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Londyn
Grzesiejko pisze:
nie musisz czekać na sklepienie, jak nie kapie z ramki po uderzeniu to wirować możesz śmiało, ewentualnie sprawdzić refraktometrem jak masz możliwość. U mnie rzadko sklepią rzepak więcej jak 1/3 :wink:


No właśnie w zeszłym roku tak zrobiłem. miałem kilka uli wtedy na rzepaku, a po jakimś czasie sfermentował w słoikach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2017, 21:07 - czw 

Rejestracja: 29 maja 2014, 11:37 - czw
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: 1/2Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Pisarzowice
Dzisiaj odwirowałem z jednej rodziny, ramki sporadycznie sklepione, ale stożek na sicie się zrobił :D reszty rodzin jeszcze nie miałem odwagi, wogóle nie zasklepione. i jakoś im sie nie śpieszy :evil: myśle że w niedziele resztę będe kręcił. I dodam że nie kapało z ramek. Gdzieś było o sklepieniu na mokro tylko nie za bardzo wiem o co chodzi??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2017, 21:52 - czw 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 22:59 - pn
Posty: 148
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Chojnice
No właśnie już pytałem w innym temacie ale jakoś odpowiedzi nie uzyskałem.Wyjeżdżam na 2 tyg więc mógł bym tyle poczekać ale czy nie skrystalizuje w plastrach? Za szybko wirować to źle ale oby nie było za późno. W zeszłym roku wirowałem nie w pełni zasklepione wielokwiaty i nic nie sfermentowało chociaż niektóre słoiki nie chciały się w pełni skrystalizować - ale nie wiem czy to była przyczyna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 maja 2017, 22:44 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Sklepienie na mokro jest typowe dla kaukazów. Chodzi o to, że przy sklepieniu na sucho pszczoły zostawiają pod zasklepem banieczkę powietrza co daje suchy jasny wosk na zasklepionym plastrze. Przy sklepieniu na mokro pszczoły kładą wosk bezpośrednio na miodzie co daje wygląd mokrej powierzchni. Co do wirowania miodu rzepakowego to minimalnie powinno być zasklepione obustronnie 1/3 plastra i nie powinno z niego kapać, ja profilaktycznie takie plastry wybiórczo sprawdzam na wszelki wypadek refraktometrem. Co do krystalizacji, to rzepak zaraz będzie wspomnieniem i za dwa tygodnie moim zdaniem może częściowo skrystalizować.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2017, 10:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miód rzepakowy nieposklepiony można zabrać wtedy gdy mamy minimum 2 dni przerwy w noszeniu nektaru, czyli albo zakończył się pożytek, albo załamała się pogoda. W innym wypadku nie polecam zabierać się za taki miód, bo będzie próbował "uciec" ze słoików :)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2017, 11:23 - pt 
Mam pytanie skierowane specjalnie do rzepakowców :P Jak długo ten miód rzepakowy może być w plastrach zanim krystalizuje :?:


Na górę
  
 
Post: 26 maja 2017, 12:10 - pt 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 22:59 - pn
Posty: 148
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Chojnice
Też o to pytałem a odpowiedź po części chyba jest tutaj:
Rob pisze:
to rzepak zaraz będzie wspomnieniem i za dwa tygodnie moim zdaniem może częściowo skrystalizować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2017, 15:02 - pt 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Jeżeli wybierzecie miodek rzepakowy, wystarczy go pozostawić w wysokim naczyniu - odstojniku, na jakieś dwa dni. Następnie zebrać miód z góry naczynia, ten dojrzały, gęsty osiądzie na dno. Podczas zlewania powinien dawać wyraźny stożek, wówczas mamy pewność, że jest dojrzały. Sprawdzone przeze mnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2017, 15:06 - pt 
Wielu pszczelarzy pierwsze ramki miodu rzepakowego odbiera zanim rzepak skończy kwitnienie, czekanie na sklepienie kończy się posiadaniem plastrów z pokarmem dla odkładów, chociaż duży wpływ ma pogoda.


Na górę
  
 
Post: 27 maja 2017, 08:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Miód jeśli nie posklepiony można bardzo łatwo sprawdzić czy jest dojrzały. Bierzemy zapałkę i wsadzamy w komórkę z miodem jeśli się ciągnie nitka to jest dojrzały jeśli nie to ma dużo wody i takiego miodu nie zabieramy ten sposób jest 10 razy szybszy niż reflaktometr. Ja u siebie stosuje przegonki dzięki którym nie tylko odbieram miód bez pszczół ale dodatkowo bez nakropu przez 24h miód niedojrzały odparuje wodę ponieważ ciepło z ula wędruje do góry i wychodzi przez wentylację. Oczywiście zdarzają się pojedyncze ramki które jeszcze muszą odstać swoje i te zbieram w korpusy i czekają kolejne 24h na odparowanie najlepiej na ulu bo są podgrzewane, ale można też zabrać do suchej i ciepłej pracowni poukładać korpusy w kolumny dać sporą szparę od dołu i góry nie zamykać po 2-3 dniach miód będzie gotowy do wirowania dla ambitniejszych można w takiej pracowni uruchomić osuszacz powietrza ale moim zdaniem to na duże pasieki tylko.

pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2017, 22:39 - sob 
jest też sprawdzony sposób to znaczy przez trzy kolejne dni go mieszać w pojemniku


Na górę
  
 
Post: 27 maja 2017, 22:59 - sob 

Rejestracja: 10 lutego 2013, 20:06 - ndz
Posty: 383
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
zdzisławp pisze:
jest też sprawdzony sposób to znaczy przez trzy kolejne dni go mieszać w pojemniku

Od mieszania miód nie zgęstnieje. Miód ma być w zamkniętym pojemniku, bo chłonie wilgoć, jak to należy mieszać ?
Napisz coś więcej o tym.
Wystarczy raz dziennie zamieszać i zamykać pojemnik?

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2017, 01:02 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1826
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
rever, nie jestem przekonany że od stania w pomieszczeniu miód zmniejszy zawartość wody w sobie. Wiesz jaka jest z reguły wilgotoność powietrza? Wysoka. Jeśli już to pociągnie wilgoć i będzie "ino gorzej". Łatwo byłoby to sprawdzić refraktometrem.
Dziś odbierałem partię posklepionego rzepaku i pod zasklepem było 16-16,5%. Poza zasklepem nieco wyżej, ale max 18%.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2017, 15:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
astroludek pisze:
rever, nie jestem przekonany że od stania w pomieszczeniu miód zmniejszy zawartość wody w sobie. Wiesz jaka jest z reguły wilgotoność powietrza? Wysoka. Jeśli już to pociągnie wilgoć i będzie "ino gorzej". Łatwo byłoby to sprawdzić refraktometrem.
Dziś odbierałem partię posklepionego rzepaku i pod zasklepem było 16-16,5%. Poza zasklepem nieco wyżej, ale max 18%.


Ja nie piszę czegoś czego sam nie sprawdziłem jest prosty sposób żeby sprawdzić czy dane pomieszczenie się nadaje do osuszania miodu w "wieżowcach" z korpusów, wystarczy położyć na talerzyku nakrop lub miód i poczekać dobę lub dwie jeśli gęstnieje (wysycha) to pomieszczenie się nadaje, albo kupić osuszacz powietrza i po problemie.


pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2017, 23:03 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1826
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Osuszacz oczywiście pomoże w momencie gdy pomieszczenie nie będzie wentylowane za bardzo.
Sprawdzę kiedyś to z ciekawości, zostawię na talerzyku troche odwirowanego miodu, po jakimś czasie zrobi się pomiar i porówna :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2017, 04:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja właśnie kupiłem osuszacz. Pracuje jak większość do 30% wilgotności. Wilgotność względna na powietrzu 40-100%. Miód 18%. Otwarcie pomieszczenia chłodnego w ciepły dzień - wzrost znaczny. Wystarczy obejrzeć zachowanie miodu na ściankach miodarki zaraz po wirowaniu i następnego dnia. Może niską wilgotność znajdziemy w jakiś wiekowych piwnicach, ziemiankach czy innych specyficznych budowlach.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2017, 08:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
adamjaku pisze:
Ja właśnie kupiłem osuszacz. Pracuje jak większość do 30% wilgotności.


Nie wiem jaki masz osuszacz powietrza ja wykorzystuje klimatyzację w której jest funkcja osuszania powietrza doskonale sprawdza się nawet w 100% wilgotności.

pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2017, 08:15 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1826
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
rever, do jakiej wartości spada Ci wilgotność po uruchomieniu klimatyzacji?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2017, 10:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
astroludek pisze:
rever, do jakiej wartości spada Ci wilgotność po uruchomieniu klimatyzacji?


Czego miodu czy powietrza? a w ulu jaką mamy wilgotność? oj chłopy, chłopy bez osuszaczy też idzie obniżyć zawartość wody tylko musi być odpowiednia temperatura i wentylacja.

pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2017, 10:37 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1826
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Zastanawiające to jest. Bo np. jak zlałem resztki miodu z miodarki do spożycia bezpośredniego to z 16,5% zrobiło się 22% po jednym dniu :) Miodarka w piwnicy, nie wiem jaka tam jest wilotność bo nie mierzyłem ale typowa raczej, temepratura około 16-17 stopni.
Jasne jest że kluczowe znaczenie ma tempratura i przepływ powietrza. Pszczoły przecież mają to samo powietrze w ulu co na zewnątrz. Ale pracowni jak mniemam nie rozgrzewasz do 35stopni i nie montujesz mechanicznego obiegu powietrza w korpusach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2017, 17:57 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
dlaczego mi nie sklepia na niektórych ramkach miodek nie kapie nic do nich nie dolewaja a od 2 tyg nie posklepiły nic, z kolei inne ramki sklepia ostro, o co tu chodzi?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2017, 07:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 kwietnia 2014, 23:07 - wt
Posty: 358
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Witam,pytanie wydaje się być w temacie.Otóż w jednym miejscu kończy mi się pożytek z Lipy,chce przewieść pszczoły na drugi taki sam pożytek ale miód jeszcze nie nadaje się do wirowania.Nie chcę wozić uli z ramkami pełnymi.Na pasiece zostawiam 2 majowe odkłady,czy do tych odkładów można powstawiać ramki z nakropem do odparowania?Mam takich ramek około 40 szt.czy to nie za dużo na dwa ule?Może jest jakiś inny sposób.Sprawa pilna za dwa dni w nowym miejscu Lipa zacznie kwitnąć.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji