FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 08:00 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 
Autor Wiadomość
Post: 25 lipca 2017, 22:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Witam
Mam takie pytanie czy o tej porze można jeszcze podjąć próbę wychowu matek? Czy będzie jeszcze dostateczna ilość właściwych trutni nie jakichś "dziadków" do zapłodnienia młodych matek ? Co sądzicie o tym pomyśle chcę jeszcze hodować bo potrzebne mi są matki na zmianę kundli które pszczoły sobie wyhodowały w sezonie.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2017, 22:48 - wt 
waldek6530, nie jest za póżno ...


Na górę
  
 
Post: 26 lipca 2017, 04:50 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
waldek6530, są tacy pszczelarze, którzy i w sierpniu serie zakładają więc wychodzi na to że nie jest za późno :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 06:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
U mnie wygryzały się kiedyś 3 września. W tej chwili kończą 2 sezon i żal je niszczyć, nadal pięknie czerwią.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 08:04 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
Pszczoły pozostawione bez nadmiernej ingerencj pszczelarza właśnie o tej porze wymieniają często z pozoru wartościowe młode matki (oserwacje własne )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 08:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Szanowni Koledzy dziękuję Wam za odpowiedzi. W takim razie dzisiaj przekładam larwy i poddaje do wychowującej. Jeden tylko mankament : pogoda pod psem jak do pracy przy pszczołach pochmurno i deszcz aby wisi a rodzina wychowująca wyjątkowo agresywna oj będzie się działo :pojedynek: :o bozie:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 08:50 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
waldek6530 pisze:
rodzina wychowująca wyjątkowo agresywna oj będzie się działo

bezmateczna czy poprostu agresywna?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 21:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
BARciak pisze:
bezmateczna czy poprostu agresywna?

Agresywna ale i bezmateczna bo 4 godziny przed poddaniem larw wycofałem matkę (zrobiłem z nią odkład ) jak pociągną mateczniki z tych co im podłożyłem to jeden zostawię niech wychowają sobie nową matulę i gdy już zacznie im czerwić to ta co poszła do odkładu :kapelan: i odkład połączę z macierzakiem.
Ale jakoś dałem sobie z nimi radę nie wściekały się tak bardzo i szybko znalazłem mamuśkę na drugiej przeglądanej ramce. Teraz czekam aby zobaczyć ile przyjmą.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 21:53 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
waldek6530, jak mają swój czerw to oleją Twoje larwy najprawdopodobniej. O wychowie matek w bezmatku się nie wypowiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2017, 22:01 - śr 
jakiś miesiąc temu zrobilem 7 odkładów ,matki w nich są ogromne ,piękne , obleciały się i czerwią pięknie . jeszcze mam 4 do oblotu ,jak się nie uda to jeszcze jest czas na poprawę . miałem kiedyś matkę co zaczęła czerwić 23 września :)


Na górę
  
 
Post: 26 lipca 2017, 23:18 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1815
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Waldek, tak jak Barciak napisał, prawdopodobnie oleją podane larwy i pociągną na swoich ratunkowe. Dobrze jakbyś poczekał do zasklepienia czerwiu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2017, 08:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Bez przesady - wystarczy jak "swoje larwy" będa starszawe i przed podaniem ramki z miseczkami dokładnie sprawdzimy gniazdo i usuniemy wszystko co moze wskazywac na własny matecznik .
Oczywiście jakies rozwiazania "autorskie " rodziny moga sie pojawic ,te trzeba zlikwidowac żeby odciażyć pszczoły karmicielki i pielęgnujące nasza serie.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2017, 08:27 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Zdzisław., nikt tu nie przesadza tylko pisze jak jest. Poza tym użyłem słowa "prawdopodobnie" :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2017, 20:29 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Żeby nie spracować karmicielek, na darmo, lepiej zabrać cały czerw tej rodziny a poddać inny z rodziny łagodnej( można wykorzystać do odkładów lub wymiany matki te mateczniki) lub z nadstawki sam kryty.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2017, 21:21 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
waldek6530 pisze:
Szanowni Koledzy dziękuję Wam za odpowiedzi. W takim razie dzisiaj przekładam larwy i poddaje do wychowującej. Jeden tylko mankament : pogoda pod psem jak do pracy przy pszczołach pochmurno i deszcz aby wisi a rodzina wychowująca wyjątkowo agresywna oj będzie się dział

Tak z ciekawości zapytam.. Do czego przekładasz ten larwy???

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2017, 21:59 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
kiban pisze:
Tak z ciekawości zapytam.. Do czego przekładasz ten larwy???

Przekładam je z ramki do miseczek matecznikowych.
[quote="astroludek"]Waldek, tak jak Barciak napisał, prawdopodobnie oleją podane larwy i pociągną na swoich ratunkowe. Dobrze jakbyś poczekał do zasklepienia czerwiu.

Mieliście racje - olały i to totalnie, żadnej nie przyjęły. Nie pomyślałem o tym, że o tej porze tak mogą postąpić. Jak hodowałem matki w maju i czerwcu to nawet w obecności matki ciągnęły mateczniki na podłożonych larwach a teraz to i bez matki nie miały ochoty. Nie przeglądałem twego gniazda ale na pewno pociągnęły na swoim czerwiu. Za dwa trzy dni zerwę im wszystkie i albo poczekam do zasklepienia czerwiu i poddam wtedy serie albo by nie przedłużać zabiorę czerw otwarty a w jego miejsce dam zasklepiony ( po prostu zamienię z innej rodziny). Prawidłowo to powinienem na 9 dni przed poddaniem im larw zamknąć matkę w izolatorze np. trzy ramkowym i krótko przed poddaniem zrobić z matką odkład na ramkach z izolatora i nie miałyby wyjścia. Ale to będzie szkoła na przyszłość jak będę chciał hodować matki w tak późnej porze.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2017, 22:05 - pt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
no tak..... Miseczki robiłeś woskowe czy masz sztuczne??? Pamiętasz że na przyjęcie larwy ma bardzo duży wpływ polerowanie miseczek sztucznych???

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2017, 10:39 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
stantom20 pisze:
Pszczoły pozostawione bez nadmiernej ingerencj pszczelarza właśnie o tej porze wymieniają często z pozoru wartościowe młode matki (oserwacje własne )


Takie, niektóre linie pszczół są. Wymieniają matki co roku, czy nam się podoba czy nie.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2017, 13:17 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
Popracował by Pan Leszek nad taką linią dla mnie ,miałbym zdecydowanie mniej roboty. Ale dokąd to można brac za darmo :oops: :pala: :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 lipca 2017, 13:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
kiban pisze:
no tak..... Miseczki robiłeś woskowe czy masz sztuczne??? Pamiętasz że na przyjęcie larwy ma bardzo duży wpływ polerowanie miseczek sztucznych???

Robiłem i robię woskowe a przed włożeniem do nich larw wlewam do każdej po kropli miodu i wstawiam do ula na ok. 2 godziny, miód zostaje wylizany a miseczki wypolerowane.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2017, 16:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
waldek6530 pisze:
Mieliście racje - olały i to totalnie, żadnej nie przyjęły.
Znaczącym rozwiązaniem tego problemu jest odpalanie mateczników w startboksie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2017, 21:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
No tak, ale ja nie kumam co to takiego ten startboks będę musiał poszukać na forum i p[oczytać o tym ale to będzie robota na zimowe wieczory i wiedza do wykorzystania w następnym sezonie.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2017, 22:22 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
waldek6530,
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 06_09.html

Ja wczoraj i dziś jeszcze odpalałem ostatnie w tym roku mateczniki ale w zwykłym starterze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2017, 22:58 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6432
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Nie wiem co to zwykły starter ;) .
Ja w normalnej osieroconej rodzinie ciągnę serię ,przyjęcia wiadomo jak na ten czas nie powalają ale jeszcze 18 poszło do cieplarki ;) .A następne poszły do przyjęcia :|

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2017, 23:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
waldek6530, startboks, starter - byle jaka skrzynka, transportówka z pszczołami bez matki i bez żadnego czerwiu, co najmniej jeden plaster z miodem, jeden z pierzgą i podkarmiaczka, może być to np korpus z pszczołami odstawiony z miodni...
Po podkarmieniu i ca. 12 godz. bezmateczności poddaje się larwy - przyjęcie jest praktycznie 100% - po kolejnych ca. 6 godz. można listwę hodowlaną przełożyć do rodziny wychowującej, a startboks wykorzystać ponownie lub zlikwidować.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2017, 07:43 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
JM, w starterze może być czerw ale kryty.
baru0 pisze:
Nie wiem co to zwykły starter .

Jakim cudem? :mrgreen: Ciasno trzymany odkład bez matki i czerwiu otwartego.
baru0 pisze:
Ja w normalnej osieroconej rodzinie ciągnę serię

Tego typu matki są jakości, że tak ją nazwę ratunkowej. Ja ciągnę w rodzinie z matką i po to mi starter.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2017, 10:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
BARciak pisze:
JM, w starterze może być czerw ale kryty.

Zgadza się z tym, że znów uwaga dla młodych adeptów.
Czerw kryty może być, ale taki na ramkach odseparowanych przez 9 dni od matki.
Bo na ramce optycznie wyglądającej jako z czerwiem krytym, ale wyjętej z gniazda, zawsze gdzieś tam trafią się pojedyncze komórki z jajeczkami lub cz. młodym.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2017, 20:35 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
JM pisze:
BARciak pisze:
JM, w starterze może być czerw ale kryty.

Zgadza się z tym, że znów uwaga dla młodych adeptów.
Czerw kryty może być, ale taki na ramkach odseparowanych przez 9 dni od matki.
Bo na ramce optycznie wyglądającej jako z czerwiem krytym, ale wyjętej z gniazda, zawsze gdzieś tam trafią się pojedyncze komórki z jajeczkami lub cz. młodym.

Zgadzam się w 100% Bardzo ciężko jest trafić na taką ramkę w gnieździe więc lepiej odseparować dla pewności.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2017, 21:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
BARciak pisze:
waldek6530,
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 06_09.html

Tu ładnie opisali ten starter tylko, że zmiatać pszczoły karmicielki z 7 lub 8 ramek z rodziny wychowującej to chyba trochę ja osłabia. Chyba, że po odpaleniu mateczników i włożeniu ich już do rodziny wychowującej te pszczoły ( wcześniej zabrane do startera) wracają do macierzaka. O tym nie napisali co robić po odpaleniu mateczników z pszczołami ze startera.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2017, 21:47 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
waldek6530, nie musi być z tej samej rodziny. Tu tylko chodziło o opis czym jest startbox


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2017, 21:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
BARciak pisze:
waldek6530, nie musi być z tej samej rodziny. Tu tylko chodziło o opis czym jest startbox

A to już teraz rozumiem.

Przyjęły mi i ciągną 14 mateczników - we wrześniu jeszcze powymieniam te co mi nie odpowiadają chyba wtedy nie powinno być problemów z przyjmowaniem poddanych matek.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2017, 22:21 - pt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1815
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
waldek6530 pisze:
A to już teraz rozumiem.

Przyjęły mi i ciągną 14 mateczników - we wrześniu jeszcze powymieniam te co mi nie odpowiadają chyba wtedy nie powinno być problemów z przyjmowaniem poddanych matek.


Z przyjmowaniem pewnie nie, ale z unasiennianiem już może być problem. Nie mówię, że sie nie unasiennią, ale będzie na to znacznie mniejsza szansa niż w sezonie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2017, 10:02 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
astroludek, jeszcze trutnie są i czerw trutowy w różnym stadium więc nie powinno być problemów jeśli pogoda dopisze :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2017, 22:26 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1815
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Teraz tak, ale we wrześniu już mało trutni. Poza tym za dużo tych "jeśli" ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2017, 23:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
astroludek pisze:
Teraz tak, ale we wrześniu już mało trutni. Poza tym za dużo tych "jeśli"

Ale one rodzić się będą 14-go to na loty pójdą tak ok. 20-go więc może jeszcze jacyś chłopcy będą latać w okolicy.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 sierpnia 2017, 11:11 - ndz 
waldek6530 pisze:
astroludek pisze:
Teraz tak, ale we wrześniu już mało trutni. Poza tym za dużo tych "jeśli"

Ale one rodzić się będą 14-go to na loty pójdą tak ok. 20-go więc może jeszcze jacyś chłopcy będą latać w okolicy.


panowie ,oczywiście że się obleci .wieloktotnie robiłem takie póżne odkłady i nie było problemów .tyle że taką rodzinę trzeba zasilić czerwiem i opóznić karmienie do połowy września by młoda matka zaczerwiła co nieco :wink:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji