FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 08:39 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 grudnia 2017, 18:47 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Zastanawia mnie jakie ceny będą w 2018r gotowych pasz dla pszczól, skoro cukier tak drastycznie staniał. Czy ktoś juź sprawdzał u dystrybutorów?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2017, 20:26 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
zento, zależy jakim karmisz, ja za apiinwert w kartonach po 28 kg płacę za karton 152zł.Karmię tylko tą karmą 8 rok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2017, 21:25 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
To ja za 28 kg cukru zapłaciłem niecałe 50 zł.
:haha:

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2017, 23:21 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
ociec, ale to są moje pszczoły i dostaną to na co zasłużyły, po powrocie z wrzosu muszą mieć swój luksus.Ja mam pszczoły nie fabrykę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 00:13 - pt 

Rejestracja: 24 lutego 2012, 02:21 - pt
Posty: 68
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Dzwoniłem kilka dni temu do Holgera i powiedzieli że jeszcze nie mają podpisanych kontraktów i nie wiedzą jaka będzie cena, na chwilę obecną mieli 2,49/kg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 09:41 - pt 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ociec pisze:
To ja za 28 kg cukru zapłaciłem niecałe 50 zł.
:haha:

Wszystko jest kwestią cenienia własnego czasu i jego poszanowania.
To, że dałeś 50zeta za cukier wcale nie oznacza, że nakarmiłeś trzy razy taniej...


Tak samo ma się rzecz z ogrzewaniem domu "drogim" gazem i "tanimi" węglem czy drewnem. Jak doliczysz czas obsługi i ile jest przy tym babrania to te "droższe" rozwiązania okazują się tańsze i wygodniejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 11:42 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
taki_nick, masz rację w 100%, pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 15:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sierpnia 2017, 08:10 - pn
Posty: 118
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Będzin
Gaz jest wygodny fakt, ale na pewno nie tańszy. Fakt przy węglu powiedzmy, że trza się urobić. Choć ja mam i nie wiem gdzie jest ta robota :haha: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 15:13 - pt 

Rejestracja: 01 stycznia 2014, 23:06 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Miejscowość z jakiej piszesz: Podbeskidzie
taki_nick pisze:
ociec pisze:
To ja za 28 kg cukru zapłaciłem niecałe 50 zł.
:haha:

Wszystko jest kwestią cenienia własnego czasu i jego poszanowania.
To, że dałeś 50zeta za cukier wcale nie oznacza, że nakarmiłeś trzy razy taniej...


Tak samo ma się rzecz z ogrzewaniem domu "drogim" gazem i "tanimi" węglem czy drewnem. Jak doliczysz czas obsługi i ile jest przy tym babrania to te "droższe" rozwiązania okazują się tańsze i wygodniejsze.

To zastanów sie czy skórka warta za wyprawke?
Za kilo apiinwert płacisz 5,42 zł. A za kilo cukru płaciłbyś 1,69 zł np Tesco. Więc za kg syropu cukrowego ile zapłaciłbyś??? Woda za darmo.
Pozdrawiam :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 15:36 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
full-light, tu nie rozchodzi się o robociznę tu ważny jest czas na karmienie, bo po wrzosie to karmienie zaczyna się około 10 września a inwert jest półproduktem i dlatego jest lepszy przy póżnym zakarmianu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 19:01 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Marian., po wrzosie pszczołom należy poddać gotowe ramki z pokarmem przygotowanym przez rodziny nie obciążone pracą na wrzosowiskach. Inwert podany po 10.09 w sytuacji załamania pogody może być niestrawny.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 20:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Marian najwyraźniej jesteś reklamodawcą producentów inwertu. Bezkrytycznie opierasz się na reklamie producenta bez korekty opartej na praktycznym stosowaniu inwertu w pasiece. Nie wszystko jest prawdą co ksiądz na ambonie głosi.
Nie do końca jest tak jak piszesz ,nie prawda że inwert to w 100% gotowy pokarm. Pszczoły podobnie jak syrop cukrowy również musza go przerobić. Jedyne co to ze względu na to że jest zagęszczony pszczoły nie muszą tracić energii na odparowanie go.
W tym roku po raz pierwszy zakarmilem wszystkie rodziny inwertem.
W/g mnie poza tym że ogranicza naklad pracy na zakarmienie rewelacyjnej przewagi nad syropem cukrowym nie widzę.
Ze wzgledu na duże zagęszczenie trzeba stosowac podkarmiaczki w których pszczoły nie zatapiają się. Po zatopieniu pszczoła oblepia się i jest malo ruchliwa, trudno jest jej się wygramolić ,jesli szybko nie wydostanie się z tej gęstej mazi i nie zostanie oczyszczona przez pszczoly jej przetchlinki zatykają się i dużo pszczół topi się.W przypadku syropu nie ma problemu z topieniem się pszczół. Ja żeby uniknąc tego problemu karmilem słoikami.
Kolejny temat to dodatek wywaru z ziół ,w tym roku zaniechałem bo nie wiem jak zachowywał będzie się inwert zmieszany z wywarem z ziół.
Cena jaką płacisz za pasze dla mnie paraliżująca i nie rekompensująca ceny cukru i czasu na przygotowanie syropu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 20:34 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
andrzejkowalski100, nie bronie Ci podawać gotowych ramek z pokarmem dla mnie mija się to z celem, bo na każdy ul aby zakarmić musiał bym mieć drugą pasiekę , bez sensu.Jeżeli cała pasieka jest na wrzosie to wszystkie jednakowo pracują a nie wybiurczo. Inwertem zakarmiam już 8 lat i bez strat. balwro, nie reklamuję żadnej firmy i nie muszę , było pytanie o paszę więc napisałem jak ja to robię i wszystko. Zakarmiam w zakarmiaczkach zrobionych osobiście i niema żadnych potopień pszczół co było w ramkowych. Po pierwsze nie pisałem, że inwert jest gotowym pokarmem, tylko półproduktem, należało by przeczytać dokładnie a następnie zabierać głos. Co do ceny to ja decyduję o tym za jaką cenę będę karmił, dla Ciebie może być paraliżująca dla mnie nie, dostają to na co zasłużyły.Moje pszczoły mają ten komfort i taki będą miały, na dodatek moje pszczoły nigdy nie były zakarmiane w sezonie ani cukrem ani syropem a miodu mam pod dostatkiem i nie jestem nigdy na minusie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 20:40 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
balwro, teżkarmie inwertem mam podkarmiaczki samoróbki powałkowe maja pływaki wiec problemu i topieniem niemam ale też karmiłem z wiaderek dziurki w dekirlku i po sprawie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 21:04 - pt 

Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 23:57 - wt
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie komb.
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Marian. pisze:
...Moje pszczoły mają ten komfort ...

Komfort to raczej ma pszczelarz bo pszczółki komfort by miały na własnym miodku :P. A to czy gotowe pasze są takie mniamuśne dla naszych panien to tylko one wiedzą a wyboru nie mają.
Bez urazy :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 21:13 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
balwro, andrzejkowalski100,
To rzeście doradzili nowicjuszowi :wink:

Marian. pisze:
Inwertem zakarmiam już 8 lat i bez strat.

Marian dzięki za rzeczową doradę i jak się okazuje popartą praktyką .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 21:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 16:15 - pn
Posty: 158
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKI
Gotowe pokarmy z buraka cukrowego takie jak inwertix72 czy apiinwert karton 28kg
mają zawartość suchej masy 72 % w kilogramie to jest gdzieś tyle ile zwykły syrop z cukru 3:2 mieszany przez nas.Reszta to woda za która płacimy,a którą pszczoły muszą niestety odparować-przerobić.Ale oczywiście każdy kupuje co chce i karmi czym chce,jego sprawa.Ekonomii nie oszukamy cukier wychodzi najtaniej!!.PK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 21:36 - pt 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Zarówno cukier jak i inwert pozwoli przetrwać rodzinie pszczelej do wiosny.

Są różne gospodarki i różne pożytki...

U mnie w górach jest tak, że od połowy lipca nie ma nic oprócz chwastów na podtrzymanie i rodziny są w stagnacji albo jest strzał ze spadzi, i lepiej nie karmić do września.
Ktoś ma w połowie lipca pustynie to normalne, że powinien karmić ale ja daje inwertu jeśli jest sucho 01.09 na rozczerwienie a od drugiej połowy września zalewam inwertem.

Inwert ma dla mnie takie plusy, że jest mniej rabunków, można karmić późno, da się przechować i nie fermentuje, nie spracowuje pszczół, nie ma babrania się z przygotowaniem i w przeliczeniu na suchą masę wypada lepiej niż cukier... Komuś się topią pszczoły to niech zmieni system podkarmiania bo widocznie wlewanie z wiadra wprost do ula się nie sprawdza.

Przeliczcie swój czas w minutach/godzinach i potraktujcie go jak czas w którym zarabiacie pracując zawodowo, czy też otrzymujecie emeryturę - moim skromnym zdaniem szkoda życia na babranie się w mieszanie cukru.

Jeśli ktoś nie jest w stanie poświęcić dwóch słoików miodu na leczenie i karmienie pszczół, powinien zająć się akwarystyką i hodowlą głupików - te ponoć szybko się mnożą...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 22:15 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
taki_nick, :brawo: :brawo: :okok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 22:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 16:15 - pn
Posty: 158
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKI
taki_nick, Czyżbyś karmił apifoodem???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 grudnia 2017, 23:13 - pt 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
piotrpodhale pisze:
taki_nick, Czyżbyś karmił apifoodem???


Nie.
Apiinwertem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 00:36 - sob 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
taki_nick pisze:
Ktoś ma w połowie lipca pustynie to normalne, że powinien karmić ale ja daje inwertu jeśli jest sucho 01.09 na rozczerwienie a od drugiej połowy września zalewam inwertem.


Bardzo ciekawy temat,

Po co rozczerwiać matkę we wrześniu ?
Czytałem, że z pszczół wygryzionych w październiku przeżywa tylko 30%
We wrześniu przez 15 dni matka składa jajeczka, później przez ile dni trzeba zalewać, by zalać puste komórki ?
Ile pszczół liczy taka rodzinka na wiosnę ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 01:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
taki_nick pisze:
Przeliczcie swój czas w minutach/godzinach i potraktujcie go jak czas w którym zarabiacie pracując zawodowo, czy też otrzymujecie emeryturę - moim skromnym zdaniem szkoda życia na babranie się w mieszanie cukru.
Jeśli ktoś nie jest w stanie poświęcić dwóch słoików miodu na leczenie i karmienie pszczół, powinien zająć się akwarystyką i hodowlą głupików - te ponoć szybko się mnożą...
Na emeryturę to sobie mogę przeliczać, ale i tak za ten zaoszczędzony czas drugiej emerytury nie dostane.
Co ma do tego leczenie i karmienie nie bardzo rozumiem.
A polecanie komuś akwarystyki i gupików o czym może świadczyć? Tylko o wielkim zadufaniu w sobie.
Tylko w takim razie to może lepiej by było poradzić samemu sobie również inne zajęcie niż pszczelarstwo, toż jest wiele dużo bardziej intratnych zajęć niż pszczelarstwo, nawet tak mało pracochłonne z zakarmianiem inwertami?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 10:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
taki_nick pisze:
Przeliczcie swój czas w minutach/godzinach i potraktujcie go jak czas w którym zarabiacie pracując zawodowo, czy też otrzymujecie emeryturę - moim skromnym zdaniem szkoda życia na babranie się w mieszanie cukru.

Jeśli ktoś nie jest w stanie poświęcić dwóch słoików miodu na leczenie i karmienie pszczół, powinien zająć się akwarystyką i hodowlą głupików - te ponoć szybko się mnożą...


no to błysnąłeś , moje dziewczęta tylko 3x olałem i karmiłem gotowym żarciem i tu nie chodzi o oszczędności tylko o finał tej wygody, a te też są bo cenie bez promocji cukru jedno popołudnie mi wychodzi min 800zł a za kilka popołudni które muszę na to poświęcić wychodzi średnia miesięczna pensja w Pl liczona przez resortowe dzieci a jak dla mnie to całkiem sporo, przynajmniej wiem co leję do uli i nie muszę się zastanawiać co działo się z tym wcześniej a każda rodzina osrana czy na dennicy to koszt ok 500zł, jak zima łagodna z oblotami to można i zimować na landrynkach rozpuszczonych w wodzie różnicy nie będzie widać,
Marian., napisał ile kosztuje dobry inwert a w te tańsze wygodne i "tanie" trzeba wliczać ryzyko częściowego niepowodzenia

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 11:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 16:15 - pn
Posty: 158
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WIELKOPOLSKI
taki_nick pisze:

Inwert ma dla mnie takie plusy, że jest mniej rabunków, można karmić późno, da się przechować i nie fermentuje, nie spracowuje pszczół, nie ma babrania się z przygotowaniem i w przeliczeniu na suchą masę wypada lepiej niż cukier... Komuś się topią pszczoły to niech zmieni system podkarmiania bo widocznie wlewanie z wiadra wprost do ula się nie sprawdza.

Przeliczcie swój czas w minutach/godzinach i potraktujcie go jak czas w którym zarabiacie pracując zawodowo, czy też otrzymujecie emeryturę - moim skromnym zdaniem szkoda życia na babranie się w mieszanie cukru.
Sam sobie przelicz jak wychodzisz na takim inwercie przy obecnych cenach cukru i za co właściwie płacisz?I nie szydź z pszczelarzy co robią inaczej bo to niezbyt grzeczniutko :evil: .PK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 12:31 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Chcąc ułatwić sobie życie nie patrząc na koszta ,drugi sezon do ulików weselnych użyłem gotowca Apifonda /5zł za kg/.
Obserwując , rozwój ,zachowanie rodzinek weselnych, mając odniesienie do lat poprzednich /min 18 lat/ ,gdzie stosowałem ciasto cukrowo- miodowe na zmianę z syropem cukrowym 3:2 zaobserwowałem:
- mniejsze zainteresowanie pokarmem /intensywność pobierania/
- słabszy rozwój rodzinek weselnych
- obniżenie witalności rodzinek weselnych
- mniejszy procent matek unasiennionych
Nie mogę powiedzieć ,że totalna klapa na gotowcu ,ale dostrzegając te różnice eksperymentów robić już nie będę.
Właśnie te małe rodzinki weselne pokazały ,że jest coś na rzeczy odnośnie jakości gotowych pasz.
Coraz gorsza kondycja pszczół ,problem CCD to efekt składowych wybranej przez pszczelarza drogi na skróty.
Pozwolę przytoczyć mądre słowa . :brawo:

JM pisze:
Tylko w takim razie to może lepiej by było poradzić samemu sobie również inne zajęcie niż pszczelarstwo, toż jest wiele dużo bardziej intratnych zajęć niż pszczelarstwo, nawet tak mało pracochłonne z zakarmianiem inwertami?

Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 13:40 - sob 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
piotrpodhale pisze:
Sam sobie przelicz jak wychodzisz na takim inwercie przy obecnych cenach cukru i za co właściwie płacisz?I nie szydź z pszczelarzy co robią inaczej bo to niezbyt grzeczniutko :evil: .PK

Nie miałem chęci nikogo urazić ani szydzić tylko zgrzały mnie heheszki z początku wątku gdzie była mowa o 28kg cukru za pięć dyszek. Każdy karmi czym chce i kiedy chce. W moim przypadku jestem w stanie zapłacić za wygodę i możliwość spożytkowania czasu na coś innego.

kudlaty pisze:

no to błysnąłeś , moje dziewczęta tylko 3x olałem i karmiłem gotowym żarciem i tu nie chodzi o oszczędności tylko o finał tej wygody, a te też są bo cenie bez promocji cukru jedno popołudnie mi wychodzi min 800zł a za kilka popołudni które muszę na to poświęcić wychodzi średnia miesięczna pensja w Pl liczona przez resortowe dzieci a jak dla mnie to całkiem sporo, przynajmniej wiem co leję do uli i nie muszę się zastanawiać co działo się z tym wcześniej a każda rodzina osrana czy na dennicy to koszt ok 500zł, jak zima łagodna z oblotami to można i zimować na landrynkach rozpuszczonych w wodzie różnicy nie będzie widać,
Marian., napisał ile kosztuje dobry inwert a w te tańsze wygodne i "tanie" trzeba wliczać ryzyko częściowego niepowodzenia


Bardzo dobrze, że przeliczasz czas na pieniądze. Z tego co pisałeś to żyjesz z pszczół więc liczysz w drugą stronę niż ja bo to twoja praca. Dla mnie to hobby które samo potrafi na siebie zapracować a i dać coś na plus czy w miodzie, czy w gotówce...
Gdzieś czytałem o sytuacji spadku większej ilości rodzin po zakarmieniu jednym z cukrów i okazało się wtedy, że nie jest on paszą dla zwierząt, także ryzyko jest i tu i tu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 14:06 - sob 
W tym roku na razie piękna zimowla na cukrze od września w kłębuszkach.od listopada już żadna rodzina nie miała czerwiu i mało co zjedzone cukru .Pełne ramki pokarmu :haha: :haha: osyp 10 do 20 sztuk pszczół .


Na górę
  
 
Post: 16 grudnia 2017, 14:15 - sob 
wajcek pisze:
W tym roku na razie piękna zimowla na cukrze od września w kłębuszkach.od listopada już żadna rodzina nie miała czerwiu i mało co zjedzone cukru .Pełne ramki pokarmu osyp 10 do 20 sztuk pszczół .


Misku ,niedawno twierdziles ze nie masz w ogole osypu :P
U mnie tez wzorowo zimuja ,pokarmu maja hoho :wink: glupiutki jestem i nie mam wiedzy zadnej .buziaczki ,tak mysle :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 16 grudnia 2017, 18:35 - sob 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 624
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jeden z kolegów zadał takie pytanie"Czyżbyś karmił apifoodem???" powiedzcie mi czy apifod jest złym pokarmem nie znam się na gotowych paszach dla pszczół.Proszę o komentarz w tej sprawie doświadczonych :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 18:39 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
andrzejkowalski100 pisze:
- mniejsze zainteresowanie pokarmem /intensywność pobierania/
- słabszy rozwój rodzinek weselnych


Dokładnie to samo usłyszałem od hodowcy matek .
Dobrze to zapamiętałem,
" tylko skubały "

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 20:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
baru0 pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
- mniejsze zainteresowanie pokarmem /intensywność pobierania/
- słabszy rozwój rodzinek weselnych


Dokładnie to samo usłyszałem od hodowcy matek .
Dobrze to zapamiętałem,
" tylko skubały "
Weź na logikę,jak mogą chlać bez umiaru w sezonie gdzie instynkt nakazuje wylot na pożytki , pszczoła po powrocie z terenu nie tańczy dla pokasku. Daj tym samym odkładom i rodzinkom weselnym po sezonie to opierdzielą wszystko z głodu.W rodzinkach weselnych w sezonie jest zachwiana równowaga pokoleniowa ,i na podstawie takich watpliwych do obserwacji rodzinkach można sobie różne bzdury wypisywać i różne wnioski wyciągać.Tylko "wybitni" mogą sobie pozwolić na taką opinię ,gdzie stosunek lotnej do karmiących jest i bywa czasowo w dwóch skrajnych proporcjach.Taka oto moja opinia.Co do karmy na 2018 r z pewnoscią będzie oscylować ponizej 2 zł jak 3 lata temu i na tysiąc procent będzie droższa od cukru :lol:

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 20:20 - sob 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
andrzejkowalski100 pisze:
- mniejsze zainteresowanie pokarmem /intensywność pobierania/
- słabszy rozwój rodzinek weselnych


Dokładnie to samo usłyszałem od hodowcy matek .
Dobrze to zapamiętałem,
" tylko skubały "


A miał kto latać po wodę albo czy ją dostały?
Mówimy o ulikach weselnych gdzie pszczół garstka a często zrobione w pobliżu pasieki, że na start lotnej jest zero a nawet jak jest to co ma przynieść szklanka pszczół?

Półstały pokarm do pobrania przegrywa z płynnym czy pełną rameczką przy braku armii lotnej pszczoły.

Winni producenci pasz oczywiście :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 20:27 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
komark1, zakarmiłem juz 3 sezon i wszystko ok


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 20:48 - sob 
w tym sezonie podkarmiałem wszystkie odkłady apifodem pszczółki się super rozwijały gdzie nawet odkłady uszczuplałem z ramek z czerwiem i zasilałem inne słabsze było kilka odkładów na pszczole Singer gdzie naniosły miodu do nadstawek i na zimę też całą pasiekę zakarmiłem Apifodem i jak na razie pszczółki mają się dobrze.


Na górę
  
 
Post: 16 grudnia 2017, 21:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
henry650 pisze:
komark1, zakarmiłem juz 3 sezon i wszystko ok


henry
Dodajesz kwasek cytrynowy ?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 22:21 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
taki_nick, równanie jest proste i dyskusja
niepotrzebna .
Jeżeli mają te same rodzinki dwie rożne możliwości podanego pokarmu i wybierają jeden z nich to mamy odpowiedż .
Można tworzyć teorie , pisać bzdety ale to pszczoły rozwiązały to równanie.
Po co komplikować to co jest proste i oczywiste.
Pozdrawiam :pl:



.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2017, 23:13 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
taki_nick pisze:
Półstały pokarm do pobrania przegrywa z płynnym czy pełną rameczką przy braku armii lotnej pszczoły.

Mówiłem o "półstałym pokarmie " i cieście z cukru pudru ;) .
Jak u kogoś pszczoły wolą gotowy produkt ja o to nie będę miał pretensji ;) :wink: .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 11:59 - ndz 

Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 23:57 - wt
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie komb.
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Witam
a czy ktoś zrobił kiedyś takie doświadczenie żeby podać rodzinie w czasie braku pożydku porcję syropu np 3:2 i porcję gotowej paszy i podpatrzeć która chętniej będzie pobierana?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 12:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 kwietnia 2011, 19:53 - ndz
Posty: 266
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: WL stojak
Zawsze pierwszy wybiorą cukier.

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 12:12 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
miś pisze:
Zawsze pierwszy wybiorą cukier.

I mamy gotową odpowiedż . Zachowanie pszczół jest potwierdzeniem właściwego wyboru .
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 12:22 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
miś, a ja mam inne doświadczenie w praktyce, do odkładów które zakarmiałem inwertem, jak mi pozostało i odkłady zakarmiane cukrem, to te które były zakarmiane inwertem miały lepszy rozwój, były mocniejsze i w lepszej kondycji od tych zakarmianych cukrem, takie jest moje doświdczenie i zdania tu nie zmienię.Zaznaczam syropem inwertem nie ciastem apifond bo tego to ja za darmo nie chcę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 12:38 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
andrzejkowalski100 pisze:
miś pisze:
Zawsze pierwszy wybiorą cukier.

I mamy gotową odpowiedż . Zachowanie pszczół jest potwierdzeniem właściwego wyboru .
Pozdrawiam :pl:

To logiczne że najpierw pójdą po cukier bo on je wabi zapachem, Andrzeju Ty też byś szedł tam gdzie CZUJESZ zapach :haha:
Ja odkłady karmie ciastem, cukier puder wymieszany z inwertem a konkretnie z Apifoodem i moje pszczółki sobie chwalą , tak mi przynajmniej mówiły :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 13:53 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
jerzy9666, masz rację pasze nawet zapachu nie posiadają. Moje doświadczenie oparte jest nie tylko na zapachu ale także
na ocenie parametrów życiowych rodzinek weselnych.
Jeszcze raz, taka mała rodzinka aby się rozwijała i na dodatek opiekowała się matką przed i po unasiennieniu jest papierkiem lakmusowym, wszystkiego co złe i dobre.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 16:17 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
bo lubię, nic nie daje widaro do góry dnem i daja rade a w czesci pasieki dawalem do podkarmiaczek ale tam druga porcje to problem bo trzeba wywalac pszczolki jak nie wyszly z podkarmaiczki


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 16:23 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Tobiasz, wybiora cukier bo jest żadszy od gotowego syropu


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 17:18 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
henry650, to ja proponuję abyś przeprowadził doświadczenie . Daj pszczołom do wyboru syrop na bazie cukru ,paszę i naturalny miód. Jak będziesz miał wyniki to się nimi podziel.
Ważne aby to co piszemy było podbudowane zdobytym doświadczeniem, wiedzą a nie wróżeniem z fusów.
Aby nie tracić czasu odpowiem że wybiorą miód następnie syrop na końcu paszę. Dlaczego tak się dzieje też odpowiem. Wszystko dlatego ,że pszczoła ma bardzo dużą ilość genów powiązanych z recepotrami zapachu ma to związek z koniecznością kierowania się zapachem podczas poszukiwania pokarmu. To matka natura ukształtowała taką kolej rzeczy przez miliony lat ewolucji ,że kwiaty roślin, które korzystają z zapylaczy zaczęły się prześcigać w wydzielaniu przeróżnych zapachów nektaru tylko po to aby skutecznie umożliwić przekazanie genów -nowego życia.
Taka sobie zwykła rzecz a człowiek kombinuje jak mu wygodnie. Śmieją się i zacierają ręce producenci pasz bo interes się kręci i nie ważne jest czy pszczoły z tego powodu mają się naprawdę lepiej . Wszystko gra pszczelarz ma wygodę oszczędza czas i wysiłek inni zarabiają kaskę a pszczoła postawiona przed taką alternatywą ma dwa wyjścia przeżyć albo odejść.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 17:18 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3960
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
komark1 pisze:
Jeden z kolegów zadał takie pytanie"Czyżbyś karmił apifoodem???" powiedzcie mi czy apifod jest złym pokarmem nie znam się na gotowych paszach dla pszczół.Proszę o komentarz w tej sprawie doświadczonych :D

W każdym gotowym pokarmie problemem jest obecność maltozy i maltotriozy , a w Apifoodzie jest tego dość dużo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 18:06 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
andrzejkowalski100, a sprubój rozcieczyc gotowa karme do gestości syropu cukrowego to bedzie identycznie pobierane juz to sprawdzalem a miod to inna bajka ,gdybym mial tyle miodu to bym nie wirował tylko zostawial na zime tak jak w tym roku było za mało na wirowanie bo miałem sporo w gniazdach to tylko pszczolki dokarmilem na zime ale dostały po 15 l inwertu


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2017, 18:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Ile trzeba mieć woli twórczej w bajkopisarstwie by takie coś na bieżąco wymyśleć i wyszło "o jakości pokarmu decyduje węch".To była kwestia czasu,3 posty wystarczyło,jeden z lepszych rekordów,ale się nie załamuję jeszcze do pobicia ,mam okienko :haha: :haha: .
henry650 pisze:
bo lubię, nic nie daje widaro do góry dnem i daja rade a w czesci pasieki dawalem do podkarmiaczek ale tam druga porcje to problem bo trzeba wywalac pszczolki jak nie wyszly z podkarmaiczki


henry
No właśnie,mało się pisze o ph karmy,gdzie w ciągu tygodnia pszczoły otrzymują naście kilo do przerobienia .Ph nektaru pobieranego w sezonie jest zróżnicowane a tu ląduje kilkanaście kilo

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji