FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 16:07 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 239 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 stycznia 2018, 20:27 - wt 
idzia12 pisze:
zento pisze:
To jaki sens miec osiatkowane dennice i to otwarte zima?!?!
Ja ich nie stosuję tylko wysokie dennice.W silnych rodzinach. W odkładach niskie bez siatki. Moim zdaniem osiatkowane są dobre ale do cieplejszych rejonów i cichych bezwietrznych stanowisk. Moje takie nie jest.


idzia12, wszystko zimuje na dennicy osiatkowanej odkąd mam pszczoły ,rodziny silne słabsze i późne odkłady .Nie podkładam pół nadstawek pod gniazda ,nic złego pszczołą się nie dzieje zimują dobrze rozpoczynają prawidłowo czerwienie w lutym, marcu w ulach nie ma wilgoci ani zapleśnialych ramek .pasiekę mam bardzo wietrznym miejscu na szczycie wzniesienia ,potrafi nieraz tak wiać że zrzuca daszki z uli :róża:


Na górę
  
 
Post: 02 stycznia 2018, 20:39 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Nie mówię że takie dennice są złe, do cieplejszych okolic mogą być świetne. Ja jednak jestem zwolenniczką dostosowania gospodarki do rejonu. Mam kolegę pszczelarza który w Lubomierzu ma na otwartych dennicach, ale jego pasieka stoi okryta domami, drzewami bez hulających wiatrów.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2018, 21:04 - wt 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
U mnie jak to nad morzem, wieje często i silnie. pełne siatki otwarte do końca marca, tak by wywiać im czerwienie z głowy.
Teren ledwo trochę "okrzaczony", więc hula jak w górach.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2018, 22:17 - wt 

Rejestracja: 07 października 2012, 11:25 - ndz
Posty: 20
Lokalizacja: Skoki
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
W ulu kuchennym stojącym na parapecie panuje całkowity spokój. Brak czerwiu od połowy października. Matka młoda rojowa wygryzła się na początku sierpnia (gdy poprzednia zwiała gdzieś w siną dal) chuda na maksa czasami zmienia swoje miejsce na plastrze. Pszczoły obsiadają sumarycznie pięć półramek wielkopolskich, siedzą jak im wygodnie, nie tworzą żadnego kłębu. Zakarmione cukrem w październiku. Pszczoły leczone na warrozę w listopadzie 2016. Nie przeszkadzają im żadne stuki, wstrząsy, rozmowy, kuchenne smrody, zapalanie światła o dowolnej porze. Temperatura około 21stC. Całkowity brak wpływu wiatru, zmian wilgotności, temperatury, deszczu, śniegu, CO2, myszy itp. Co najwyżej dzieci czasami dają im trochę ''popalić''....

Jak to się ma do tej całej naszej filozofii odnośnie zimowli nie mam bladego pojęcia. Może ktoś ma?? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2018, 22:19 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2013, 18:49 - ndz
Posty: 67
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie,dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Cisownica
Ja mieszkam okolice Ustronia czyli góry, mam dennice osiatkowane i normalne, a ostatnio wiało tak,że chyba 11 uli miałem przewróconych, ale zgodzę się z Idzią12, że gospodarkę trzeba dostosować do rejonu. Kłęby w zależności od rasy buckfasty luźny kłąb, kaukaskie rozluźnione jeszcze bardziej, krainka Singer na niej głównie opieram pasiekę trzyma kłąb zwarty. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2018, 22:39 - wt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Wpływu dwutlenku węgla na rodzinę pszczelą nie należy demonizować. Pszczoły świetnie panują nad jego stężeniem praktycznie w każdych warunkach. Możemy łatwo sobie wyobrazić dwa skrajne przypadki zimowania koloni pszczelej:
1- rodzina uwiązana do konara drzewa ,półki skalnej ,wewnątrz komina
2- rodzina w ulu z małym wylotkiem na dodatek zasypanym śniegiem

pisiorek pisze:
pszczelarstwo jest dość proste i naprawdę filozofia specjalna nie jest potrzebna to nie są loty poza orbitalne.


Może inaczej . Pszczelarstwo było proste wtedy kiedy środowisko było nieskażone . Pszczoły mogły żyć bez pomocy człowieka zgodnie z prawami natury.
Takie czasy już nie powrócą , tak więc poprzeczka wiedzy niezbędnej
pszczelarzowi z roku na rok coraz wyżej.
pisiorek, swoje skromniutkie zdanie chłoptasia w gumiaczkach zachowaj dla siebie ucz się abyś mógł rozumieć to co inni piszą .
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2018, 22:42 - wt 
Wypuszczenie mat5ek ,no dobra zaczerwiają i poczatek listopada koniec do kłebów.Jak łażą po całym ulu i przy 4 stopniach tętni tam życie to albo wentylacji górnej brak albo cosik im ten syropek za szybko z ramek się odsklepia :haha:


Na górę
  
 
Post: 02 stycznia 2018, 22:50 - wt 
andrzejkowalski100 pisze:
pisiorek, swoje skromniutkie zdanie chłoptasia w gumiaczkach zachowaj dla siebie ucz się abyś mógł rozumieć to co inni piszą .


to o czym TY piszesz nie rozumie nikt tak myślę :|
gdyby pszczoły przeczytały te głupoty które w niektórych postach są pisane to by spadły z ramek ze smiechu . ps o mnie się nie martw radzę sobie może nawet lepiej niż TY .kończe dyskusje z Tobą ...


Na górę
  
 
Post: 02 stycznia 2018, 23:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
wysokie dennice.W silnych rodzinach. W odkładach niskie bez siatki .

Ewa , dlaczego masz taki podział ?

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2018, 23:38 - wt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
pisiorek, Zawsze wypowiadaj się w swoim własnym imieniu . Będzie to odzwierciedlało Twoją pojętność i możliwości percepcji.
Zawsze możesz na mnie liczyć kiedy będziesz zaśmiecał forum i pisał androny.
Nie liczę na Twoje postanowienia bo jak do tej pory żadnego nie dotrzymałeś.
Swoją drogą zastanawiam się kiedy Ty wydoroślejesz.
Pozdrawiam :pl:
ps. Mam w zwyczaju odpowiadać na zaczepki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 00:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
KNIEJA pisze:
wysokie dennice.W silnych rodzinach. W odkładach niskie bez siatki .

Ewa , dlaczego masz taki podział ?

W silnych rodzinach wisi broda i musi się gdzieś zmieścić. Nieraz najsilniejszym w tej dennicy wieszam 2-4 ramki połówki pokarmu.
Odkładom tego nie trzeba, więc zostawiam je na tych niskich, które były od początku.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 10:09 - śr 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 624
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
andrzejkowalski 100 :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 10:09 - śr 
idzia12 pisze:
KNIEJA pisze:
wysokie dennice.W silnych rodzinach. W odkładach niskie bez siatki .

Ewa , dlaczego masz taki podział ?

W silnych rodzinach wisi broda i musi się gdzieś zmieścić. Nieraz najsilniejszym w tej dennicy wieszam 2-4 ramki połówki pokarmu.


od momentu zakarmienia do chwili kiedy pszczoły formują kłąb zjedzą cześć pokarmu i przygotują sobie miejsce ,brodą zniknie .ubędze też trochę pszczół letnich .zmieszczą się spokojnie ,dadzą sobie radę :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 stycznia 2018, 10:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 09:07 - pn
Posty: 95
Lokalizacja: Tenczynek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Tenczynek
Cytuj:
"Ciepła zima, kłęby rozluźnione, pokarm znika"

Wczoraj dokonując podglądu moich skromnych dwóch rodzinek stwierdziłem na dennicy ok. 30-40 martwych pszczółek. Moim zdaniem normalny osyp pszczoły. Żadna pszczoła nie posiadała deformacji, żadnych żółtych odchodów. Zaglądałem tylko przez siatki od spodu, ale pokarmu coś tam mają. Kłąb zbity na 4 i 5 ramkach. Mam dennice osiatkowane otwarte w 2/5 i bardzo podmokły teren - bezpośrednio nad stawem.
Jak na razie wszystko przebiega jak powinno - tak myślę :D :cold:

_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 10:44 - śr 
DarekZ pisze:
Mam dennice osiatkowane otwarte w 2/5 i bardzo podmokły teren - bezpośrednio nad stawem


przymknij dennice bo szczupaki mogą zaatakować pszczoły :haha: :haha: :haha:

DarekZ pisze:
Jak na razie wszystko przebiega jak powinno - tak myślę :D :cold:


wiosną jak się rozkłebią żuć okiem na ilość pokarmu ,możesz wtedy dalsze ramki przysunąć bliżej pszczół o ile szczupaki ich do tej pory nie wszamają :mrgreen: :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 stycznia 2018, 10:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 09:07 - pn
Posty: 95
Lokalizacja: Tenczynek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Tenczynek
pisiorek pisze:
przymknij dennice bo szczupaki mogą zaatakować pszczoły

To w takim razie wyjaśniło się tajemnicze znikanie pszczół :D

_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 13:48 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Moje pszczółki od oblotu na przełomie października i listopada siedzą w ulach i grzebią w internacie zapewne czytają to co o nich pisze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 20:07 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Pajej pisze:
Moje pszczółki od oblotu na przełomie października i listopada siedzą w ulach i grzebią w internacie zapewne czytają to co o nich pisze

Ale mają dobrze , moje muszą wisieć na ramkach i internetu też nie mają, :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 20:55 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
widzisz moje cwaniary same sobie podciągnęły. :D :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2018, 23:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Przyznaj się, że im po komórce pod raki położyłeś i dziewczyny mają kino.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2018, 09:23 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Nie to nie ja to one same


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 17:18 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
Dzisiaj zaglądałem i niestety jedna rodzina się posypała w dwóch widać że jest mało pokarmu. Myślicie ze danie im trochę ciasta na ramki może uratować je?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 17:51 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
michalmadej17 pisze:
Dzisiaj zaglądałem i niestety jedna rodzina się posypała w dwóch widać że jest mało pokarmu. Myślicie ze danie im trochę ciasta na ramki może uratować je?


Jak tak czytam i każdego roku jest problem z ilością pokarmu w rodzinach, to już nie wiem co o tym myśleć ???????
Jesienią, jeden pszczelarz mówił mi, że w zeszłym roku dał po 10 kilo cukru i wiosną miały jeszcze w ramkach, to teraz da 9.
Pytam a jak dasz 12 to ile stracisz ???
Nie wiem z czego wynika taka chytrość pszczelarzy ?????
Toż to raptem początek stycznia, jeśli już nie mają pokarmu, to nic ich nie uratuje, tak myślę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 17:53 - pt 
michalmadej17, ech kur...a :evil:

Jeżeli w tym osypanym ulu są ramki z pokarmem to wyciągnij te ramki wytnij i połóż na belczkach nad tymi glodnymi rodzinami okryj to wszystko i ociepl.pozniej mozesz dac ciasto .brr. :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 18:19 - pt 
michalmadej17, rozumiesz co napisalem ? Ramki wytnij,poloz na ramki beleczki a na nie daj zasklepiony pokarm na plasko ,musi byc tam luz by pszczoly mogly sie poruszac ,kumasz ? :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 18:52 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
pisiorek, Kumam kumam tylko czy to nie jest troszkę ryzykowne, jednak nie wiadomo z jakiego powodu się osypała ta rodzina.Bartek.pl, Każda z rodzin dostała ponad wiadro inwentu , z dodatkami ziół. Więc nie wydaje mi się, postępowałem chytrze.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 956
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
michalmadej17 pisze:
pisiorek, Kumam kumam tylko czy to nie jest troszkę ryzykowne, jednak nie wiadomo z jakiego powodu się osypała ta rodzina.Bartek.pl, Każda z rodzin dostała ponad wiadro inwentu , z dodatkami ziół. Więc nie wydaje mi się, postępowałem chytrze.
Pozdrawiam.


Jak ramki są ofajdane to do wytopu ale na 99% są zabrudzone chyba że jakieś skrajne się uchowały to te możesz wykorzystać.

pozdrawiam rever

_________________
http://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:09 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
rever, Ramki są czyściutkie , więc jutro przeprowadzę operacje a co z ewentualnym ciastem cukrowym?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:11 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
michalmadej17 pisze:
co z ewentualnym ciastem cukrowym?

Daj ciasto. Ramek bym nie ryzykował żeby dziadostwa nie roznieść mimo wszystko


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:14 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
BARciak, Czy po poddaniu ogrzewać ule? Bo narazie to stoją bez żadnego ocieplenia z otwartymi dennicami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:17 - pt 
rever, BARciak, Oczywiście że macie rację jednak z tego co kolega pisze to ja wnioskuję że tamta rodzina o sypała się po prostu z głodu i zakładam że ramki są czyste w takim układzie można spokojnie je wykorzystać .Ociepl ramki solidnie pszczoły w miarę zużywania pokarmu z normalnych ramek będą wychodzić do góry bo będzie im ciepło i skorzystają z twoich ratunkowych ramek .

michalmadej17, zrob jak pisze,dogladaj je i dociagna do wiosny ,powodzenia


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:28 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
pisiorek, a co z dennicami?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:31 - pt 
michalmadej17 pisze:
pisiorek, a co z dennicami?


Na razie zostaw otwarte to nie ma większego znaczenia gdy pszczoły rozpoczną czerwienie podejrzewam że to będzie na przełomie lutego marca, w połowie marca wtedy możesz zamknac dennice i wtedy połóż im ciasto jeśli pogoda też pozwoli będzie ciepło to otwórz powałki i Przysuń ramki z pokarmem bliżej pszczół tak by w ciepłe dni mogły sobie przenosić pokarm bliżej czerwiu .kminisz?


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
BARciak pisze:
michalmadej17 pisze:
co z ewentualnym ciastem cukrowym?

Daj ciasto. Ramek bym nie ryzykował żeby dziadostwa nie roznieść mimo wszystko


Tylko jakie ciasto? Te śtuczne to raczej nie pomogą , robiłem próby i rodzinki zastygały.

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:36 - pt 
KNIEJA, Franek ciasto można dawać jak pszczoły zaczynają czerwić wtedy jest zupełnie inna temperatura i nna wilgotność w ulu i to ciasto jest do wzięcia dla pszczół w tej chwili pszczoły nie czrwia ,taka ramka zzasklepiony pokarmem jest naprawdę dobrym rozwiązaniem .buziaczki :haha:


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:39 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
myślałem zrobić ciasto miodowo cukrowe. pisiorek, Myślę, ze przy panujących temperaturach pszczoły powinny dać rade pobrać ciasto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Zgoda pisiu , najlepiej gdyby kolega miał z lata ramkę z miodem i pierzgą , maluchy są bardzo osłabione . Rosjanie kładą gęsty miód w folii na ramki .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:43 - pt 
michalmadej17, Kolego pszczoły teraz siedza odrętwiale w ulach ledwo się ruszają do pobierania takiego ciasta potrzebują wilgoci nie wiem jak wygląda ta sytuacja ?zrób ze dwa zdjęcia i pokaż nam na forum ja jestem głupiutki osiolek,Ale może tutaj doświadczeni pszczelarze Ci jeszcze coś podpowiedzą bo może nie być aż tak źle jak piszesz


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:45 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Jeśli teraz pszczoły mają mało jedzenia, to mogłeś popełnić kilka błędów, jednym z nich mogła być "chytrość", ale nie koniecznie.
Jak silne są te rodziny ?
Ta jedna osypała się z ???? głodu, chłodu czy ????
Był czerw w rodzinie ?
Ile ramek pokarmu zostało ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 19:57 - pt 
michalmadej17 pisze:
pisiorek, Kumam kumam tylko czy to nie jest troszkę ryzykowne, jednak nie wiadomo z jakiego powodu się osypała ta rodzina.Bartek.pl, Każda z rodzin dostała ponad wiadro inwentu , z dodatkami ziół. Więc nie wydaje mi się, postępowałem chytrze.
Pozdrawiam.


Jak został pokarm to jak mogły pójść z głodu? Raczej żarły i żarły ten inwert ,aż się posrały z inwertu, wczesniej wypszczeliły po przerobie ,ą później już 2 uliczki kłębu nie dadzą rady ogrzać się nawzajem.


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 20:00 - pt 
wajcek, Przyjacielu ja nie wiem ile jest tam pszczół ?Zakładam że są to normalne rodziny wiem też że ty masz hopla na tym punkcie chyba masz małego wacka :haha: :lol:
Spadlem z fotela :lol:


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 20:08 - pt 
Nie wiem co wy robicie teraz przy pszczołach my w warszawce nie tykamy pszczół od października do marca/kwietnia:P jedynie tylko małe wglądy pod powałkę :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 20:18 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
Bartek.pl, w ulach w których podejrzewam, że jest mało pokarmu jedna rodzinka obiaduje do około 6 ramki, ciężko stwierdzić dokładnie ponieważ pszczoły siedzą zaraz pod Powałką, są dość pobudzone jak na ta porę roku i rozluźnione, wiec postanowiłem delikatnie podnieść ul( akurat to mój jedyny styrodurowy) i był alarmująco lekki w 2 ulu jest mniej pszczół i siedzą troszkę niżej jednak tak jak w poprzednim postanowiłem go delikatnie podnieść i wydawał mi się również za lekki( jednak nie mogłem tego tak dokładnie określić ponieważ już jest to ul drewniany. Osypana rodzinkę dokładnie przejrzałem. Rodzinkę szykowałem do zimy na 7 ramkach jednak kiedy dzisiaj go przeglądałem było zaledwie 2 garście pszczół ( nawet na dennicy nie było dużego osypu) pokarm był już skrystalizowany ale zostało go dość spora ilość. Czerwiu nie było. Dokładniej nie jestem w stanie tego opisać na obecna chwile. Na pasiece mogę być tylko weekendami i nie jestem w stanie doglądać codziennie pszczół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 21:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Dzisiaj przeniosłem parę uli w inne miejsce bo robię nowe stojaki. Wszystkie były dość ciężkie więc nie sądzę by pokarm znikał zbyt szybko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 21:37 - pt 
koledzy ja mam pszczoły 5-ty rok ,czytając pewne posty przecieram moje osle oczęta :shock: nie wiem jak dbacie o pszczoły ? ale pewnych rzeczy nie mogę ogarnąć :|


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 21:40 - pt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 359
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
pisiorek, co masz na myśli?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 21:45 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
pisiorek pisze:
koledzy ja mam pszczoły 5-ty rok ,czytając pewne posty przecieram moje osle oczęta :shock: nie wiem jak dbacie o pszczoły ? ale pewnych rzeczy nie mogę ogarnąć :|
Ja wiem co ty nie możesz ogarnąć na pewno chodzi o 2 sprawy co nie zostały zrobione .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2018, 21:47 - pt 
michalmadej17,
nie o Ciebie chodzi .mam swiadomośc że mogłeś popełnić błędy .nie wiem jak długo masz pszczoły ? staram się Ci pomóc .
nie patrz na to ile pszczołą dałeś tylko patrz ile pszczoły przed zimą mają ...


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 21:50 - pt 
pawel. pisze:
pisiorek pisze:
koledzy ja mam pszczoły 5-ty rok ,czytając pewne posty przecieram moje osle oczęta :shock: nie wiem jak dbacie o pszczoły ? ale pewnych rzeczy nie mogę ogarnąć :|
Ja wiem co ty nie możesz ogarnąć na pewno chodzi o 2 sprawy co nie zostały zrobione .pawel


:wink: :wink: :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2018, 22:00 - pt 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Na początku mojego pszczelarzenia także zawsze się obawialem o pokarm zimą, dawałem pszczolom na wierzch ramek ciasto lub miód a na wiosnę zawsze się okazywało że było to zbędne, pokarmu może braknąć w kwietniu gdy zrobi się zimno a w ulach pelno czerwiu.
To że jest ciepło to pszczoly mogą się swobodnie przemieścić na ramki z pokarmem lub przenieść nieco miodu bliżej kłębu jak zaczną mieć czerw.
Jakoś bardzo nie ścieśniam na zimę gniazd a z karmieniem nie przesadzam, karmię około 10 kg cukru na zimę.
Życzę wszystkim spokojnego czekania na wiosnę :)
Pozdrawiam Robert

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 239 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji