FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
przechowywanie węzy http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20875 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bialywoj [ 12 lutego 2018, 13:28 - pn ] |
Tytuł: | przechowywanie węzy |
Pytanie do doświadczonych pszczelarzy: - ile można przechowywać ramki z wtopioną węzą? rok, dwa, dłużej...? (miejsce to przewiewny, chłodny budynek gospodarczy) - jak długo i gdzie można przechowywać samą węzę? Tak pytam bo narobiłem sobie sporo ramek, podrutowałem je, i widzę, że wszystkich nie zużyję w tym sezonie. Stąd pytania czy przechowywać powtapiane ramki czy samą węzę oddzielnie do następnych sezonów. |
Autor: | pegaz1970 [ 12 lutego 2018, 13:46 - pn ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
djzoltar pisze: Spokojnie miałem ramki z węza które wisiały 3 lata ,to ramki miałeś wcześniej niż pszczoły .Coś czarujesz
|
Autor: | baru0 [ 12 lutego 2018, 14:29 - pn ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
Lepiej węza w paczce ,żeby leżała . Jeżeli już wtopiona to rzeczywiście żeby wisiały ramki ,tylko w chłodnym miejscu . Bo jeden gorący dzień ci popsuje wszystko ,pofaluje się . chłodne pomieszczenie |
Autor: | amitreusz [ 12 lutego 2018, 17:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
bialywoj pisze: Pytanie do doświadczonych pszczelarzy: - ile można przechowywać ramki z wtopioną węzą? rok, dwa, dłużej...? (miejsce to przewiewny, chłodny budynek gospodarczy) - jak długo i gdzie można przechowywać samą węzę? Tak pytam bo narobiłem sobie sporo ramek, podrutowałem je, i widzę, że wszystkich nie zużyję w tym sezonie. Stąd pytania czy przechowywać powtapiane ramki czy samą węzę oddzielnie do następnych sezonów. czesc węza jak węza pewnie z 10 lat moga wisiec |
Autor: | darius4257 [ 12 lutego 2018, 20:40 - pn ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
Czesc weze mialem z 1982 roku az biala ze starosci i super ja przyjely i nie wiem gdzie ona jest.Nie rozpoznam juz tych ramek i tej wezy ..Byly tam tez ramki z wtopiona nieodbudowana weza tez super Byly tam z odbudowana i tez 1A Poz d |
Autor: | bialywoj [ 12 lutego 2018, 23:12 - pn ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
No to dzięki za wszystkie odpowiedzi. Jutro wtapiam resztę i na wieszaki |
Autor: | wersa [ 12 lutego 2018, 23:48 - pn ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
bialywoj pisze: No to dzięki za wszystkie odpowiedzi. Jutro wtapiam resztę i na wieszaki Nie rozumiem Cię kolego bialywoj, W pierwszym poście piszesz, że za dużo narobiłeś, a teraz że jutro idziesz robić kolejne. Zawsze lepiej przechować węzę w kartonie, a wtopić to zawsze zdążysz. |
Autor: | bialywoj [ 13 lutego 2018, 15:41 - wt ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
wersa pisze: Nie rozumiem Cię kolego bialywoj, W pierwszym poście piszesz, że za dużo narobiłeś, a teraz że jutro idziesz robić kolejne. Zawsze lepiej przechować węzę w kartonie, a wtopić to zawsze zdążysz. Bez urazy, ale....oj ktoś tu ma jakiś oczopląs czy "cóś"... W którym miejscu napisałem, że idę robić KOLEJNE ? Napisałem, że jutro, czyli dzisiaj, będę wtapiał RESZTĘ, czyli te które zostały jeszcze do wtopienia. No bo skoro mogą dłużej wisieć wtopione, i nie ma to złego wpływu, to już niech wiszą gotowe do użycia na przyszłość. |
Autor: | Hieronim [ 13 lutego 2018, 18:22 - wt ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
bialywoj pisze: Pytanie do doświadczonych pszczelarzy: - ile można przechowywać ramki z wtopioną węzą? rok, dwa, dłużej...? (miejsce to przewiewny, chłodny budynek gospodarczy) - jak długo i gdzie można przechowywać samą węzę? Tak pytam bo narobiłem sobie sporo ramek, podrutowałem je, i widzę, że wszystkich nie zużyję w tym sezonie. Stąd pytania czy przechowywać powtapiane ramki czy samą węzę oddzielnie do następnych sezonów. Jeżeli węza jest walcowana , to z przechowaniem nie ma problemów , gorzej jak węza jest lana , przy mrozach lubi popękać na drutach. |
Autor: | bialywoj [ 13 lutego 2018, 23:17 - wt ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
Hieronim pisze: Jeżeli węza jest walcowana , to z przechowaniem nie ma problemów , gorzej jak węza jest lana Ta którą kupiłem jest walcowana. I pochwalić tu muszę producenta: żółciuchna, grubaśna, pachnąca. Ale to i tak pszczółki na wiosnę ocenią czy im będzie pasowała czy nie. A jeśli bym ją przechowywał w paczce, a nie wtopioną w ramki, to ile może tak sobie leżeć? |
Autor: | Hieronim [ 13 lutego 2018, 23:38 - wt ] |
Tytuł: | Re: przechowywanie węzy |
bialywoj pisze: Hieronim pisze: Jeżeli węza jest walcowana , to z przechowaniem nie ma problemów , gorzej jak węza jest lana Ta którą kupiłem jest walcowana. I pochwalić tu muszę producenta: żółciuchna, grubaśna, pachnąca. Ale to i tak pszczółki na wiosnę ocenią czy im będzie pasowała czy nie. A jeśli bym ją przechowywał w paczce, a nie wtopioną w ramki, to ile może tak sobie leżeć? Walcowaną miałem i po 4 lata , natomiast odlewana po dwóch latach rozpadała się w rękach. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |