FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 10:29 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 06 marca 2018, 17:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Muchówka zabójcą pszczół, roznosi wirusy po całej Europie
Wymieranie rojów pszczół to poważny problem, który w ostatnich latach nęka Europę. Za głównego winowajcę uważa się środki ochrony roślin zawierające neonikotynoidy. Najnowsze badania sugerują, że udział w wymieraniu pszczół mają również podobne do nich muchówki z rodziny bzygowatych, które roznoszą chorobotwórcze wirusy.
Muchówki z rodziny bzygowatych (Syrphidae) z wyglądu przypominają pszczoły, ale nie są z nimi spokrewnione (pszczoły to błonkówki) i m.in. nie mają żądeł. Mimo to są nosicielami wirusów atakujących pszczoły. Ponieważ migrują na duże dystanse - znacznie dalej niż pszczoły - mogą szerzyć śmiertelne dla owadów choroby po całej Europie - informuje pismo „Biology Letters”.
Bzygowate żerują na tych samych kwiatach co pszczoły i w ten sposób wchodzą w kontakt z groźnymi dla pszczół wirusami. Nie udało się ustalić, czy wirusy szkodzą bzygowatym, czy są tylko nosicielami infekcji. Jednak migrują na duże dystanse (znacznie dalej niż pszczoły) i mogą szerzyć śmiertelne choroby po całej Europie. Naukowcy wykryli u bzygowatych obecność wirusów trzech groźnych dla pszczół chorób.

Pszczoły oraz inne owady zapylające, w tym bzygowate, mają zasadnicze znaczenie dla światowej produkcji żywności. Ale od kilkudziesięciu lat ich liczebność spada - z powodu niszczenia naturalnego środowiska, chorób oraz stosowania pestycydów.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2018, 20:30 - wt 
Jaskółki też przenoszą różne wirusy i bakterie Unia Europejska nakazała niszczenie gniazd jaskółek ponieważ mogą przenosić groźne choroby. bardzo ciekawe ,Jeszcze Unii Europejskiej nie było a jaskółki już były.


W pszczelarstwie problemem nie jest muchówka tylko problemem jest człowiek, bo to on narobił dziadostwa na tej planecie.


Na górę
  
 
Post: 06 marca 2018, 21:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1153
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
To gdzie te szczegóły ze pasieki padają ?? , proszę podać dokładnie, bo prowadząc w kołach składki to wykazywane jest kilkoulowe spadki ,które są w sezonie uzupełniane zakupem nowych matek czy z rójek i wsio wraca do normy,a czasem ponad.Czyli ponawiam pytanie . Gdzie te pasieki padają ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2018, 09:26 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Z tymi masowym ginięciem pasiek to wszyscy mówią, ale nikt nie widział osobiście.

W kołach pszczelarskich zawsze wiosną dowiadujemy się o spadkach rodzin na poziomie 1 - 5%.

To komu te pszczoły giną?

Zlikwidujmy dopłaty do odkładów i jedna z fikcyjnych przyczyn ginięcia pszczół zginie sama.

Dopłaty do rodziny pszczelej i przestaną masowo ginąć pszczoły.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2018, 13:04 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
komeg pisze:
Muchówka zabójcą pszczół, roznosi wirusy po całej Europie
Wymieranie rojów pszczół to poważny problem, który w ostatnich latach nęka Europę. Za głównego winowajcę uważa się środki ochrony roślin zawierające neonikotynoidy. Najnowsze badania sugerują, że udział w wymieraniu pszczół mają również podobne do nich muchówki z rodziny bzygowatych, które roznoszą chorobotwórcze wirusy.
Muchówki z rodziny bzygowatych (Syrphidae) z wyglądu przypominają pszczoły, ale nie są z nimi spokrewnione (pszczoły to błonkówki) i m.in. nie mają żądeł. Mimo to są nosicielami wirusów atakujących pszczoły. Ponieważ migrują na duże dystanse - znacznie dalej niż pszczoły - mogą szerzyć śmiertelne dla owadów choroby po całej Europie - informuje pismo „Biology Letters”.
Bzygowate żerują na tych samych kwiatach co pszczoły i w ten sposób wchodzą w kontakt z groźnymi dla pszczół wirusami. Nie udało się ustalić, czy wirusy szkodzą bzygowatym, czy są tylko nosicielami infekcji. Jednak migrują na duże dystanse (znacznie dalej niż pszczoły) i mogą szerzyć śmiertelne choroby po całej Europie. Naukowcy wykryli u bzygowatych obecność wirusów trzech groźnych dla pszczół chorób.

Pszczoły oraz inne owady zapylające, w tym bzygowate, mają zasadnicze znaczenie dla światowej produkcji żywności. Ale od kilkudziesięciu lat ich liczebność spada - z powodu niszczenia naturalnego środowiska, chorób oraz stosowania pestycydów.
Mi brakuje wzmianki w tym poście ,czy pszczoły miodne są też nosicielami tych wirusów,bo jeżeli są to o kant dupska te badania ,po za tym jak to się dzieje że oba gatunki żyją obok siebie wiekami na różnych kontynentach i raptem znajduje się winny bzykowaty ze słowem asekuracyjnym "może być przyczyną".Wystarczy sobie mapę świata w głowie otworzyć i prześledzić jak padały pszczoły w stosunku do kraje rozwinięte i te gdzie chemia w uprawach była znikoma.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2018, 16:05 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
koledzy - prośba o zwórcenie uwagi że pszczoła miodna to tylko jeden gatunek pszczoły... badania zapewne dotyczyły wszytkich dzikich zapylaczy a więc i dzikich pszczół takich jak choćby trzmiel bo on też jest zaliczany do "pszczołowatych" - a tutaj chyba każdy się może zgodzić, że dzikich zapylaczy jest coraz mniej - ale wątlpiwe aby główną przyczyną była muchówka a nie zmiana środowiska naturalnego tj. coraz mniej łąk i innych naturalnych siedlisk dostarczających pożywienia od wiosny do jesieni - za to coraz więcej kukurydzy, oprysków jak i trawników bez choćby jednego mleczyka koszonych co chwila, że nawet biała koniczynka nie zakwitnie...

o ile pszczoły miodne pszczelarz jest w stanie dokarmić cukrem kiedy trzeba ("po lipie") o tyle dzikie pszczoły (niemiodne) nie mają tak dobrze...

aczkolwiek temat ginących pszczól jest modny a i zapewne dochodowy więc ekolodzy chętnie o nim piszą - jak choćby Greenpeace który 1 pszczołę wycenia na 2 zł - oddam im po te cenie połowę swoich uli z pszczołami do "zaadoptowania" wiosną kiedy pszczół najmniej... i skromnie licząc miałbym 500 000 zł

https://adoptujpszczole.pl/

zbierają a potem z tych pieniędzy buduje się np. "hoteliki" dla dzikich pszczół w miejskich parkach z cegły dziurawki/trzciny/ponawiercanych kłód brzozy itp wyceniając jeden na 1000 zł... a i fundacja tez ma prawo jakiś % pobrać na swoje funkcjonowanie na swojej stronie zamieszczając tylko górnolotne hasła...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2018, 17:55 - śr 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
tomi - jak zwykle bardzo trafny komentarz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2018, 11:40 - pt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
tomi077 - zieloni to głośno krzyczą i przywiązują się do drzew przy budowie dróg - bo tam jest kasa.

Tam gdzie wycinają całe aleje lip, to ich nie ma. Nie chodzi aby nie wycinali jeśli trzeba poszerzyć drogę tylko zobowiązać inwestora aby dokonał nasadzeń drzew owadopylnych, a nie płacić za nasadzenia jarzębinek czy jesionów.

Robi się wokół ,,pustynia pyłkowa", gwarantująca odpowiednią ilość pyłku kilku rodzinom w promieniu 3 km.

Powinni być szczególnie dotowani pszczelarze stacjonarni, nawet ci co mają kilka uli.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2018, 18:59 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
powinno sie dotowac uprawy roslin pyłko-miododajnych a nie dopłaty do uli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2018, 20:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Pajej pisze:
powinno sie dotowac uprawy roslin pyłko-miododajnych a nie dopłaty do uli


Dotacjami powinny być objęte małe rodzinne gospodarstwa do 30ha ale pod warunkiem prowadzenia odpowiedniej gospodarki... Np szerokie miedze na 1m + zadrzewienia/zakrzaczenia dotacje dla wielko obszarowych gospodarstw powoduja monokultury jak i produkcję wysoko przetworzonej taniej żywności kiepskiej jakosci... Liczy się masa a nie wartość odżywcza... Np obecne masło ma 1/4 Wit D3 w porównaniu do masła sprzed 50 lat... Krowy nie są na łąkach tylko cały rok w oborach... Nie mają więc ekspozycji na światło aby syntetyzować Wit D3... Jak i nie maja możliwości skubania trawy jak im pasuje i smakuje... Dawne pastwiska też były bardziej różnorodne... Jest różnica w mleku - ja ja czułem będąc w górach gdzie trawa jest "wiosenna" przez caly rok - mleko miało dużo lepszy smak w porównaniu z mlekiem z nizin krów karmionych kiszonkami z kukurydzy itp nowoczesnymi paszami...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2018, 20:40 - sob 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
a wiesz po co sa dpołaty? po to zeby ludzie w miastach mieli tania żywność.
wspierania gospodarstw do 30ha to ni jak ma sie do tego. Może 30sto ha gospodarstwo produkuje na rynek ale 10 to raczej nie. Moim zdaniem takie powyzej 150 ha to tez nie musza miec dopłat bo sa w stanie wyprodukować na rynek tanio


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2018, 20:46 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
glazek7777, tomi007, Pajej,
Wystarczy aby w każdej gminie posadzili rocznie 500 lub więcej lip różnych gatunków i skończy się późnoletni głód pyłkowy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2018, 22:02 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pajej pisze:
Może 30sto ha gospodarstwo produkuje na rynek ale 10 to raczej nie

Kolego ile można utrzymać opasów na i ha ? ile może zjeść mięsa rodzina rolnika :wink: ?
Jesteś b. młody, jak się opłaciło i była stabilność cenowa (kontraktacja ) to wychodziły różne "cuda " wydajności . Dopiero dziś o tym rozmawialiśmy przy obiedzie i nie jako o "teoretycznych " rozważaniach tylko o faktycznych przypadkach .
Cena za PRAWDZIWY towar to jest to co reguluje prawdziwą wydajnością .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2018, 22:09 - sob 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
nie wiem ile opasów na 1 ha bo ja mam gospodarstwo tylko z roslinkami ale to nie te czasy co z 10 ha utrzymasz rodzine


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2018, 22:21 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pajej,
Bardzo różne dwa podejścia i oceny .Utrzymanie rodziny ,i produktywność .
Jako rolnik hodowca roślin powinieneś wiedzieć że to jest najmniej opłacalny (wydajny z ha ) biznes .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 07:34 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Pajej pisze:
nie wiem ile opasów na 1 ha bo ja mam gospodarstwo tylko z roslinkami ale to nie te czasy co z 10 ha utrzymasz rodzine


Chyba dla tego ze ludzie chca żyć na wyższym poziomie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 08:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Pajej pisze:
nie wiem ile opasów na 1 ha bo ja mam gospodarstwo tylko z roslinkami ale to nie te czasy co z 10 ha utrzymasz rodzine

Kolego mało wiesz na ten temat jak widzę bo wież mnie że da radę nawet z 1. Ha.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 11:07 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
tak 1 ha pod szkłem i da radę.
henry650 z 1 ha zostaje średnio 1,5 tys nie liczas swojej pracy i amortyzacji.
1,5 x 10 = 15 tys/ 12 miesięcy = 1250 zł miesięcznie z tego trzeba jeszcze utrzymać sprzęty i budynki o inwestycjach juz nie wspomne


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 11:09 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Pajej pisze:
tak 1 ha pod szkłem i da radę.
henry650 z 1 ha zostaje średnio 1,5 tys nie liczas swojej pracy i amortyzacji.
1,5 x 10 = 15 tys/ 12 miesięcy = 1250 zł miesięcznie z tego trzeba jeszcze utrzymać sprzęty i budynki o inwestycjach juz nie wspomne


ale dawniej jakoz zyli i to z mniejszego areału swiat sie zminia


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 11:16 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
A tak na poważnie to też mieszkam na wsi i znam te realia gdyby ojciec nie pracował to by ziemi nie utrzymał tak to wygladało zdaje sie ze 88-89 był wielki bum bo wtedy na prawde było dobrze i to wszystko ,powiem tylko tak ze wcale nie zazdroszcze ani ziemi ani tych teoretycznych zarobków jestes uwiazany w przypadku hodowli zwierzat jak pies do budy


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 11:21 - ndz 
pasieki padają bo pszczelarze wiedzy nie mają :haha:
to tak w dużym skrócie :wink:


Na górę
  
 
Post: 11 marca 2018, 11:27 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
henry650 pisze:
Pajej pisze:
tak 1 ha pod szkłem i da radę.
henry650 z 1 ha zostaje średnio 1,5 tys nie liczas swojej pracy i amortyzacji.
1,5 x 10 = 15 tys/ 12 miesięcy = 1250 zł miesięcznie z tego trzeba jeszcze utrzymać sprzęty i budynki o inwestycjach juz nie wspomne


ale dawniej jakoz zyli i to z mniejszego areału swiat sie zminia


henry

dawniej było inaczej z 7 ha rodzice rom wybudowali teraz nie realne


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 marca 2018, 19:56 - ndz 
pewnie obok był PGR.


Na górę
  
 
Post: 11 marca 2018, 21:52 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
oj nie PGRów w okolicy nie było, uczciwa praca do wszystkiego doszli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji