FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 22:41 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: 23 marca 2018, 09:53 - pt 

Rejestracja: 15 marca 2012, 16:50 - czw
Posty: 46
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2, Warszawski Poszerz
Witam. Czy może ktoś praktykował obracanie ramki korpusu gniazdowego [typu szeroko-niskiej poprzez obrócenie jej o 90 stopni i uzyskanie poprzez to ramki wysoko-wąskiej] celem poprawienia warunków zimowli?
Aby uzyskać, dzięki temu dłuższą drogę pokarmową dla pszczół, zważywszy na to jaką opóźnioną zimę mamy ostatnimi czasy.
[Np. ramki ula Langstrotha, które po obróceniu byłby zbliżone do ula WZ ]
Taki zabieg można by było przeprowadzić po ostatnim miodobraniu w lipcu.
Ponownego odwrócenia dokonać w momencie konieczności dołożenia korpusu miodni, przy pierwszych pożytkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 10:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Pomysl super a pod jakim katem budowane sa komorki.
Odwrucic ramki i podstwic wiaderko na nektar.
Wirowka nie bedzie potrzebna.
To bylo by jak kamien pod gore pchac a on kula sie na dol..
wazne ze robote by mialy :haha: .poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 10:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Ja stosowałam w ramce wielkopolskiej 16cm. Zimowałam tak matki zapasową. Efekty bardzo dobre ale przerażało by mnie wiązanie plastrem uli. Nie mam żadnych zapięć więc na większą skalę trochę kłopotliwe.( kosztowne) Zima ok, ale czerwienie w tak odwróconych komórkach gorsze i trzeba stawiać wtedy gdy zaczynają czerwić normalnie.Czerwią wcześniej niż kończą się mrozy więc pokarm powinien znaleźć się z przodu przed wylotkiem by nie zginęły z głodu. Ja zimowałam wylotkiem do góry, bo w pawilonie. Na dworze kontrowersyjne ustawienie, trzeba by było myśleć o innym rozwiązaniu, co z nasiąkaniem ula? .Ps.Przekręcałam korpus po zasklepieniu.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 10:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
myślałem nad takim zagadnieniem przy okazji próby zimowli zapasowych matek w ulikach weselnych na 3 ramki 1/2 wlkp - po postawieniu ulika w pionie droga pokarmowa miałaby w nim max 34 cm zamiast 12...

i jakoś odpuściłem tamat w zimowli 2017...

pojawia się przy tym zagadnieniu problem odbudowy plastra.... tj trzeba zauwazyć że w przekroju plastra komórki idą lekko po skosie (dno jest niżej niż góra)... obracając je o 90 stopni rzadki syrop czy nakrop mógłby z nich wyciekać... a i pszczoły pewine by je w jakiś sposób próbowały przebudować... choć w sumie tak się robi np. przy zmianie ula z warszawiaka na dadanta i odwrotnie ale ma to miejsce najczęściej wiosną...

wydaje mi się ża taka rotacja o 90 stopni to b. pracochłonne rozwiązanie przy większej liczbie uli... dlatego ule o ramce szeroko-nieskiej zimuje się na 2 korpusach... ewentulanie wyczytałem o podstawianiu cegły z jednej stony w LN 1/1 w naszym klimacie przy zimowaniu na 1 korpusie - ul jest lekko po skosie więc to ponoć wydłuża droge pokarmową...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 10:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
tomi007 pisze:
. ewentulanie wyczytałem o podstawianiu cegły z jednej stony w LN 1/1 w naszym klimacie przy zimowaniu na 1 korpusie - ul jest lekko po skosie więc to ponoć wydłuża drogę pokarmową...

Ja tak zimuję i pisałam już o tym na forum. Podstawiam krawędziak 4-5cm. Do tego przesuwam łoże do wylotka. Loże, dla laików, to miejsce gdzie przy ostatnim przeglądzie będzie znajdował się czerw na ramkach (ce). Ma stać tuż przy ścianie wuyotka np. 1 i 2 ramka lub 1 ramka( zabudowa ciepła). By kłąb się nie rozdwoił ,lub nie zginął z głodu,z jednej strony, a pokarm z drugiej został.
W przypadku matek zapasowych 16cm, zalewały cały korpusik nad kratą więc nie było łoża. Robiłam im je sztucznie odsklepiając w dzień przekręcania trochę zapasu w najniższym punkcie. To ważne, łoże powinno być z jednej strony, nie na środku. Gdy mamy ul nachylony, koniecznie w najniższym punkcie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 11:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
idzia12,

o tej cegle wyczytałem w jakimś ze starszych nr "Pasieki"... gdybym wyczytał na forum i pamiętał to bez wahania bym zacytował Twoją poradę :) - dzięki za bardziej precyzyjny opis niz był w "Pasiece" - była w niej tylko informacja, że cegłę należy podstawić z tej stony ula która jest dalej do kłębu... o "łożu" nic nie było - dzięki za b. fajne nowe fachowe pojęcie :)

może w tym roku spróbuję 5 matek zapasowych zazimowac jednak w tych ulikach 1/2 wlkp na 3 ramki... pokarm przygotują mi rodziny produkcyjne po lipie i tylko wstawię ulikom całe poszyte ramki i zrobię "łoże" u dołu i przesiedlę do takiego zimowego hotelu rodzinę z ulika weselnego :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 11:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jak już o tym mówimy, to teraz zimuję tylko na zabudowie ciepłem. Kiedyś miałam też leżaki i przy zabudowie zimnej też tę zasadę stosowałam. Czerw do zimniejszego boku, mniej ogrzewanego przez słońce i przy zatworze ( przystopowanie czerwienia). Druga strona przylegała do ścianki bocznej i w tamtą stronę miał się przemieszczać kłąb. Z tej strony, wtedy jeszcze na dworze, była podłożona cegła lub krawędziak ( w leżakach wyższy, by uzyskać odpowiednie nachylenie, leżaki były 18 ramek)
tomi007 dlatego w tym artykule mowa o cegle. Ktoś kto to pisał miał leżaki. Dłuższe ule więcej trzeba podnieść. Polecam taki sposób zimowania, od kiedy tak robię wykorzystują mi zapasy w pełni i nie giną w obecności zapasów, z drugiej strony. Przynajmniej tego można uniknąć, bo od nas zależy.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 11:40 - pt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1235
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
WP7 pisze:
Witam. Czy może ktoś praktykował obracanie ramki korpusu gniazdowego [typu szeroko-niskiej poprzez obrócenie jej o 90 stopni i uzyskanie poprzez to ramki wysoko-wąskiej] celem poprawienia warunków zimowli?
Aby uzyskać, dzięki temu dłuższą drogę pokarmową dla pszczół, zważywszy na to jaką opóźnioną zimę mamy ostatnimi czasy.
[Np. ramki ula Langstrotha, które po obróceniu byłby zbliżone do ula WZ ]
Taki zabieg można by było przeprowadzić po ostatnim miodobraniu w lipcu.
Ponownego odwrócenia dokonać w momencie konieczności dołożenia korpusu miodni, przy pierwszych pożytkach.

Taki sposób zimowania pszczół jest w ulach szafkowych nieżyjącego Pana Siódmiaka z Torunia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 19:31 - pt 

Rejestracja: 15 marca 2012, 16:50 - czw
Posty: 46
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2, Warszawski Poszerz
lech pisze:
WP7 pisze:
Witam. Czy może ktoś praktykował obracanie ramki korpusu gniazdowego [typu szeroko-niskiej poprzez obrócenie jej o 90 stopni i uzyskanie poprzez to ramki wysoko-wąskiej] celem poprawienia warunków zimowli?
Aby uzyskać, dzięki temu dłuższą drogę pokarmową dla pszczół, zważywszy na to jaką opóźnioną zimę mamy ostatnimi czasy.
[Np. ramki ula Langstrotha, które po obróceniu byłby zbliżone do ula WZ ]
Taki zabieg można by było przeprowadzić po ostatnim miodobraniu w lipcu.
Ponownego odwrócenia dokonać w momencie konieczności dołożenia korpusu miodni, przy pierwszych pożytkach.

Taki sposób zimowania pszczół jest w ulach szafkowych nieżyjącego Pana Siódmiaka z Torunia.

Dziękuję wszystkim za merytoryczne odpowiedzi. Z tą cegłą to niezły patent, warty spróbowania.
Co do ula szafkowego pana Siódmiaka znalazłem wzmiankę o tym ulu szafkowym na innym forum pszczelarskim.
http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... php?t=1251
A tu krótki cytat:
"Witam!
Mam 8 rodzin w tych ulach. O gospodarce powiem tylko jedno: na zimę, jeszcze przed zakarmieniem należy ramki przestawić do pionu, czyli obrócić o 90 st. Wiosną natomiast, po ustaleniu się pogody ponownie ramki obracamy do poziomu. No ogół zimowla przebiega znakomicie. Ramka ma wymiary takie, jak ktoś już podał na forum. Oczywiście ramka nie ma wąsów lecz spoczywa na prętach stalowych. W tym ulu operuje się ramkami. Nie wiem, czy to jest zaletą, czy wadą.
Pozdrawiam, tp-08 "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji