FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 18:58 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 kwietnia 2018, 10:30 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2014, 11:08 - sob
Posty: 25
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Imielin
W sobotę po południu dołożyłem pszczołom korpus (ramka 36x18) z pięcioma ramkami węzy. Dziś z ciekawości czy odbudowują węzę podniosłem powałkę. Okazało się że odbudowały w większości plastry tylko że wszystkie są pofalowane. Jedna fala przez całą ramkę i tak na wszystkich i we wszystkich ulach. Ramki były ze świeżo wprawioną węzą. Gdzie mój błąd?
PS.
Nie mam suszu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 10:33 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Boop, tak się czasem dzieje. Albo za mało drutów, abo węza coś nie tak. Być może też ją za ciasno wstawiłeś. Samo ciepło wydobywające się z ula powoduje że może się wygiąć. Więc nie koniecznie Twój błąd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 10:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Tak się dzieje gdy dajesz węzę obok siebie, gdyby między węzami był wcześniej odbudowany susz wtedy odbudują równo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 12:23 - ndz 
Boop pisze:
W sobotę po południu dołożyłem pszczołom korpus (ramka 36x18) z pięcioma ramkami węzy. Dziś z ciekawości czy odbudowują węzę podniosłem powałkę. Okazało się że odbudowały w większości plastry tylko że wszystkie są pofalowane. Jedna fala przez całą ramkę i tak na wszystkich i we wszystkich ulach. Ramki były ze świeżo wprawioną węzą. Gdzie mój błąd?
PS.
Nie mam suszu.


Było ciepło dałeś cieńką węzę no i sie pofalowało.


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 13:31 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Jeżeli chcesz mieć równiutko odbudowaną węzę musisz ją wstawić pomiędzy dwa równo odbudowane plastry . Dla pszczół jest to obojętne , one lubią pofałdowane plastry , matka na pewno je zaczerwi .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 15:18 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Kosut pisze:
Tak się dzieje gdy dajesz węzę obok siebie, gdyby między węzami był wcześniej odbudowany susz wtedy odbudują równo.

paraglider pisze:
Jeżeli chcesz mieć równiutko odbudowaną węzę musisz ją wstawić pomiędzy dwa równo odbudowane plastry .

Albo poszerzą te odbudowane, a węzy nie ruszą. Tak też się dzieje, szczególnie podczas pożytku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 20:21 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Tydzień temu wstawiłem 2 ramki suszu odbudowanego 2017 nieprzeczerwionego. Dziś zaglądam do rodzinki a tam cyrk zalały biedaczki ramkę miodem zaczęły sklepić plaster oberwał się 2-3cm od górnej beleczki i zjechał w dół? Masakra na jesieni też przy zakarmieniu na zimę miałem problem z 4 ramkami. Chyba do d.... węza.
Co otym myślicie?

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 21:48 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
tomaszgenda pisze:
Tydzień temu wstawiłem 2 ramki suszu odbudowanego 2017 nieprzeczerwionego. Dziś zaglądam do rodzinki a tam cyrk zalały biedaczki ramkę miodem zaczęły sklepić plaster oberwał się 2-3cm od górnej beleczki i zjechał w dół? Masakra na jesieni też przy zakarmieniu na zimę miałem problem z 4 ramkami. Chyba do d.... węza.
Co otym myślicie?


Węza do bani. Skąd brałeś?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 22:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
odkąd karbuje drut przestałem oglądać plastry objechane do tego od tego roku 5 drutów mam w wielkopolskiej ramce będę teraz tylko czytał na forum o krzywej zabudowie i objechanych plastrach czy poniszczonych plastrach przy wirowaniu

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 22:56 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Węza z Krosna. Ale w tym roku już tam nie brałem. Pewnie zacznę karbować druciki

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 23:02 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Ja nie karbuję, nic nie faluje i nie zjeżdza. Węza z wosku, dość gruba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 23:13 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Astroludek W tym roku taką kupiłem

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 23:17 - ndz 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
kudlaty pisze:
odkąd karbuje drut przestałem oglądać plastry objechane do tego od tego roku 5 drutów mam w wielkopolskiej ramce będę teraz tylko czytał na forum o krzywej zabudowie i objechanych plastrach czy poniszczonych plastrach przy wirowaniu


Jak węza pocieniona lub "licha" to karbowanie nie pomoże... Na dole ramki piękne "brzuszki", komórki porozciągane itd... Przerabiałem już te tematy...

w 1/2D miałem znowu boczne falowanie pomimo gęstej ilości drutu...


paraglider pisze:
Jeżeli chcesz mieć równiutko odbudowaną węzę musisz ją wstawić pomiędzy dwa równo odbudowane plastry . Dla pszczół jest to obojętne , one lubią pofałdowane plastry , matka na pewno je zaczerwi .
Zaczerwi tam gdzie gdzie będzie mogła i komórki będą w miarę jakoś wyglądały. Przy bocznym falowaniu masz układ taki, że z jednej strony mega głeboka komórka z drugiej może z 5mm... Powodzenia jak matka ją całą zaczerwi...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 09:39 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Przy dzikiej zabudowie na snozach wszystkie są pofałdowane a matka je po kolei zaczerwia . Pszczoły w gnieździe jeżeli potrzebują głęboką komórkę potrafią spłycić a płytką nadbudować .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 09:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
jak mocno sie sfaluje to czasami zostaje 2-5 mm po jednej stornie - tyle odbudują i matka nie zaczerwia - omija ten fragment...

wg mnie najczęściej weza jest felerna - szczególnie jak mocno faluje i do tego jeszcze "spływa"tj odbudowane komórki sa rozciągnięte w pionie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 21:06 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Z nie pozdrowieniami dla producentów takiej węzy ,albo zaopatrzcie się w markery zafałszowań albo ludzie zaczną Was ścigać za taki chłam .
Obrazek
Ramka po zakarmieniu zimowym.
Znawca tematu ,rzucił okiem i jedno słowo ,parafina ,przynajmniej i Bóg wie co .
Karbowniki można sobie,,, :wink: położyć na półkę jak węza będzie z wosku :|
Na ponad tysiąc ramek ,dziwne że tylko część z tych nowo zakupionych objechała :| .
Mało tego to zmoderowano dokładane do węzy powoduje zamieranie czerwiu .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 21:46 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Jak bym widział swoje ramki. Skąd węza?

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 21:47 - pn 

Rejestracja: 08 czerwca 2009, 20:51 - pn
Posty: 156
Lokalizacja: Ciechanowiec
Ule na jakich gospodaruję: D 1/2
Boop pisze:
W sobotę po południu dołożyłem pszczołom korpus (ramka 36x18) z pięcioma ramkami węzy. Dziś z ciekawości czy odbudowują węzę podniosłem powałkę. Okazało się że odbudowały w większości plastry tylko że wszystkie są pofalowane. Jedna fala przez całą ramkę i tak na wszystkich i we wszystkich ulach. Ramki były ze świeżo wprawioną węzą. Gdzie mój błąd?
PS.
Nie mam suszu.
Ta węza nie była zbyt zimna ,gdzie ją trzymałeś przed wtopieniem ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 21:52 - pn 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Panowie, bez ogródek, piszcie skąd węza, trzeba przestrzegać przed czymś takim. Przecież to jawne oszustwo/kradzież waszych pieniędzy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2018, 01:42 - wt 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
astroludek pisze:
Panowie, bez ogródek, piszcie skąd węza, trzeba przestrzegać przed czymś takim. Przecież to jawne oszustwo/kradzież waszych pieniędzy.
Myślę, że powstrzymuje Art. 212KK. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2018, 08:00 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Nie powstrzymuje, pisałem w temacie "zafałszowania czy jakość -węzy "
Nie chce bez przerwy komuś robić koło tyłka bo ;
Kolega ma z tego samego źródła i sobie chwali ,u mnie też nie wszystkie ramki objechały .
Problem jest taki że Oni czy też każdy inny producent węzy tylko przerabiają i dopóki nie biorą czy też nie muszą brać odpowiedzialności za jakość materiału ,taka sytuacja będzie miała miejsce .
Kolega ma z tego samego źródła i sobie chwali ,u mnie też nie wszystkie ramki objechały .
Nie maja wiedzy co przerabiają czy też nie chcą mieć :|
,w każdym bądź razie mają wiedzę jak z takiego dziadostwa zrobić węzę :| .
Jeżeli ktoś ci przerobi z własnego z własnego wosku to wtedy wiadomo co masz .a tak to jest "misz masz "po naszemu ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2018, 16:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
robik pisze:
kudlaty pisze:
odkąd karbuje drut przestałem oglądać plastry objechane do tego od tego roku 5 drutów mam w wielkopolskiej ramce będę teraz tylko czytał na forum o krzywej zabudowie i objechanych plastrach czy poniszczonych plastrach przy wirowaniu


Jak węza pocieniona lub "licha" to karbowanie nie pomoże... Na dole ramki piękne "brzuszki", komórki porozciągane itd... Przerabiałem już te tematy...

w 1/2D miałem znowu boczne falowanie pomimo gęstej ilości drutu...


na grubość węzy nie mamy wpływu bo niestety każdy chce mieć jak najwięcej za jak najmniej dlatego wyścigi ile arkuszy z kg, wg mnie powinno być ok 15 plastrów wielkopolskich z kg ale jestem w mniejszości a nikt nie będzie przestawiał walcy na inny wymiar,można mieć węze z własnego wosku a jak będzie duży pożytek i ciepło to się zdarzy jakaś objechana węza bo pszczoły tyle noszą że nie nadążają budować a składają od góry a że towar nierównomiernie rozłożony to pojedzie
węzę najlepiej przemrozić kilka dni w zamrażarce wyciągnąć zostawiając na kilka dni w cieple i mozna wtapiać

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2018, 17:26 - czw 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Najlepiej mieć swój wosk i zainwestować w praskę - można się złożyć w 2-3 i każdy po kolei sobie może narobić ile potrzebuje. Arkusze odlewane są sztywne i nie ma opcji by się pofalowały. Równiej je pszczoły odbudowują. Ja walcowanych na oczy nie chcę widzieć. Wymyślono je chyba po ty by kasiorę zbijać na pszczelarzach.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2018, 20:21 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Bartkowiak,
To nie tak ,ja do czasu jak zacząłem węzę kupować nie wiedziałem o takich cudach .
Robimy węzę dla siebie x lat na walcach .
Czarna, brązowa , zielona ale sztywna .A te żółciutkie i lepiej pachnące od dziewiczego wosku ,nagle
Obrazek

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2018, 21:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
baru0 pisze:
A te żółciutkie i lepiej pachnące od dziewiczego wosku ,nagle
Optymalizacja Panie,optymalizacja,a straty i koszta przerzucone i ponoszone przez pszczelarza.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2018, 21:34 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
bo lubię pisze:
baru0 pisze:
A te żółciutkie i lepiej pachnące od dziewiczego wosku ,nagle
Optymalizacja Panie,optymalizacja,a straty i koszta przerzucone i ponoszone przez pszczelarza.

Ja jestem nadzwyczaj spokojny człowiek ,,,,, dalej wiesz ;)

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2018, 06:45 - pt 

Rejestracja: 27 grudnia 2012, 15:05 - czw
Posty: 218
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Myślę, że duży wpływ na falowanie węzy ma jej temperatura przed wtopieniem, nie wykluczam też fałszowania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2018, 22:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
Witam ,moim zdaniem największy wpływ na falowanie [spływanie]węzy ma jej zafałszowanie poprzez sterynę , parafinę , cerezynę a i nie rzadko łój .
I tak jak kol. pisali tylko wosk z własnej pasieki .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2018, 22:42 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3961
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek
Wczoraj włożona ramka węzy , prawie odbudowana .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2020, 21:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
W tym roku pierwszy raz pofalowala mi się odbudowana węza. Na plastrze góry i doliny. Przy dużym przypływie pożytku kilka plastrów się rozerwało. Węze wykonał z mojego wosku polecamy przez Kolegów z forum pszczelarz. Węza wygląda ładnie i pszczoły ją chętnie odbudowały. Zastanawia mnie tylko żółty kolor węzy taki jak wosk dziewiczy a przecież mój wosk był ciemniejszy

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2020, 21:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
karbuje druty mam ich 5 zamiast 4 na wielkopolskim, nie stosuje super cieńkiej węzy i mam spokój z falowaniem

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2020, 23:26 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
komeg, masz wenze z dodatkami...

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 09:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
tomaszgenda pisze:
komeg, masz wenze z dodatkami...
. Tak mi się wydaje, że dostałem dodatki gratis. Zastanawiam się co dalej bo tej węzy mam jeszcze 20 kg.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 09:53 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
komeg, zrobił bym próbę jak b]henry650[/b. Po prostu część wenzy stopił i poddał procesowi klarowania (powolne stygnięcie). Po odzieleniu się frakcji zadzwonił do producenta. Miał zapakowane oryginalnie parę opakowań z tej samej partii... Rozmowa była krótka... Reszte dopytaj u Henrego

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 12:40 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
komeg,
Zjechała tak jak na moim zdjęciu powyżej czy tak jak na tym .
Obrazek
Taką ramkę pszczoły dobudowują na trutowo i dalej może funkcjonować .
Na wiosnę wymienisz .
Rzuć okiem na pw.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 16:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
baru0 pisze:
komeg,
Zjechała tak jak na moim zdjęciu powyżej czy tak jak na tym .
Obrazek
Taką ramkę pszczoły dobudowują na trutowo i dalej może funkcjonować .
Na wiosnę wymienisz .
Rzuć okiem na pw.
. Zjechała tak jak tu.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 16:50 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 809
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
Na TVpolanka jest filmik.

https://youtu.be/2_QiyU85lRw

Według tego wykładu prof. Gadoś już 10% domieszki innych substancji do wosku w wenzie tworzy toksyczne środowisko dla larwy pszczelej.
Tak rozerwana ramka musiała mieć w wenzie ponad 30% domieszki do wosku.

Warto poświęcić półtora godziny i pooglądać cały wykład. Oczy otwierają się.

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 16:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
komeg,
Zjechała tak jak na moim zdjęciu powyżej czy tak jak na tym .
Obrazek
Taką ramkę pszczoły dobudowują na trutowo i dalej może funkcjonować .
Na wiosnę wymienisz .
Rzuć okiem na pw.
. Zjechała tak jak tu.[/quote]

a skąd pewność tego towaru co wysłałeś? pewnym można być jedynie przy wysyłaniu wosku z odsklepin, przy wytopie z plastrów otrzymujemy to samo z czego węza została poprzednio wykonana, inna sprawa ze można ufac tylko sobie, od lat korzystam z usług jednego gościa i nigdzie nie szukam, nie dokupuje

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 19:16 - pn 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 01:58 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybnik
Miałem też takie cyrki z węzą.
Ale w tym roku drut w ramkach karbowałem i pierwszy raz miałem zapas starych plastrów.
Ani sztuka nie miała problemu w tym roku.
Tylko drut karbowany i ramki z węzą wkładane między ramki z suszem.
Czy to wina wosku? Nie wiem, nikt nie udowodnił mi że to wina wosku też tego wykluczyć się nie da, ale drut nierdzewny odpycha wosk w przeciwieństwie do drutu cynkowanego. Tak samo jak nowe plastry są ciemniejsze gdy są budowane między starymi plastrami. Jeżeli wkładałem cały korpus węzy to plastry były dużo jaśniejsze ale też mniej wytrzymałe.
No i jeszcze jedno, gdy masz jasne plastry w rodni i ciemną ramkę pracy to świetna okazja na złapanie warrozy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 19:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Niestety karbowanie na nic się zda :bezradny:
jeśli w węzie jest sporo dodatków
.
Kiedy przetapiam plastry dobrze odbudowane, ale stare ciemne to węza z nich wykonana - niepowinna być gorsza :nie powiem:
czyli jesli nie zjeżdżała , to po dobudowaniu przez pszczoły i przerobieniu też nie powinna zjeżdżać.

Wysłałem kiedyś do naszego kolegi z forum taki mocno szary spieniony syfiasty wosk :bosie:
Kolega zrobił mi z tego syfu wezę - była szara jak wysłany wosk - pszczoły jakoś ją odudowywały w jednym miejscu robiły kilka komórek trutowych, ale nie zjechał ani jeden plaster ani a w rodni ani w miodni a druty były proste.
W tym roku z odbudowanej wezy zakupionej u pewnego uoeee tfu... producenta
żaden z plastrów nie nadaje sie do zimowli :głupek ze mnie:
Dodam że ten rok był u mnie wybitnie marny i przebytki w ulu znikome - zeszły był kapitalny - pomimo paru miesiecy goraczki tropikalnej wiec temperatura tu też nie jest winna.

Sprawa jest w sądzie :tasak:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2020, 22:25 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Gadkę o drutach wymyślili fałszerze węzy ,tak samo jak inne wymówki .
Byłem specjalnie w Puławach żeby spotkać prof. i pokazać podobne ramki ,stwierdził krótko łój bydlęcy.
Mam zapaprany wosk bo przetopiłam te felerne ze swoim i teraz to kicha . :|
Mam pytanie dlaczego ta dzika zabudowa chwycona do powałki i w dwóch miejscach do boku się nie pofalowała ani nie zjechała była prawie pełna miodu .
Pokazuje to dzieciom na prezentacji jako dowód że pszczoły potrafią zbudować bez "matrycy" tak powtarzalne komórki ,ale i wytrzymałe :wink: . Zabudowa wielkości ramki wielkopolskiej
Obrazek
Dodatki parafiny i łoju "jadą"w ramkach , dodatek stearyny "utwardza " węzę ,jednak powoduje zamieranie larw .
Taki efekt.
Obrazek

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 06:41 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
W tym roku także wpakowałem się w węzę ze stearyną. Przy pierwszym czerwieniu pełno pustych komórek, przy następnym plaster z zasklepem wygląda dużo lepiej i to we wszystkich ulach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 11:12 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wiech pisze:
W tym roku także wpakowałem się w węzę ze stearyną. Przy pierwszym czerwieniu pełno pustych komórek, przy następnym plaster z zasklepem wygląda dużo lepiej i to we wszystkich ulach.

U mnie ma ło tego na kilku ramkach potrafiło to wyglądać tak ;
Z jednej strony blacha a z drugiej czerw rozstrzelony ,jak to ujrzałem to się mi ciepło zrobiło .Sprawdzałem wszystkie larwy zdrowe .
Tego efektu nie potrafił mi wytłumaczyć prof.Gagoś ani Pani dr. Zoń a tym bardziej producent węzy.
Dodatek stearyny powoduje że jak pszczoły zaczną poddawać mleczko larwie następuje reakcja ze stearyną i larwa 2-3 dniowa zamiera , pszczoły ją usuwają i albo matka zaczerwi znów albo wrzucą nakrop i wygląda jak wygląda . To jest ta sama ramka ,z dwóch stron .
Obrazek
Obrazek
Sprawę zafałszowania próbował rozwiązać -rozszyfrować roobinhod na Polance .ale musiał się poddać ,bo nie bardzo ma kto badać ,drugie nie ma norm obowiązujących .
Prof.Gagoś opatentował urządzenie do wykrywania zafałszowania wosku ale kiedy wejdzie do produkcji i czy wejdzie nie wiadomo .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 11:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dobrze że można wszystkie niepowodzenia zrzucić na węzę, gdyby była winna węza to sprawa we wszystkich rodzinach na wszystkich plastrach była taka sama przy węzie przynajmniej z jednej paczki czy partii od danego producenta,


baru0, co lewą stronę arkusza węzy zrobili z innego wosku niż prawą? zeby akurat ciebie oszukać, pewno przy sprzedaży pokazywali węze z tej dobrej strony a zafałszowaniem do spodu :mrgreen:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 12:06 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3961
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kudlaty pisze:
karbuje druty mam ich 5 zamiast 4 na wielkopolskim, nie stosuje super cieńkiej węzy i mam spokój z falowaniem

Ja stosuję tylko trzy druty [łatwość ich naciągnięcia] i osunięcia węzy zdarzają się bardzo rzadko . Częściej bywają na drutach z nierdzewki , natomiast na drutach ocynkowanych , praktycznie nie zdarzają się .Ciekawe jak pszczoły budują na tak licznych drutach , na dodatek karbowanych.
W zeszłym roku dostałem darmową węzę z Kleczy Dolnej , to między drutami obwiesiła się , w tym roku mieliśmy laną węzę z Torunia , była bardzo krucha , ale nie obwieszała się , normalnie stosuję węzę od p.Skiby i nie narzekam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 12:38 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
kudlaty pisze:
dobrze że można wszystkie niepowodzenia zrzucić na węzę, gdyby była winna węza to sprawa we wszystkich rodzinach na wszystkich plastrach była taka sama przy węzie przynajmniej z jednej paczki czy partii od danego producenta,

U mnie tak właśnie było (jest) wszystkie plastry dziewicze we wszystkich rodzinach z węzy zakupionej w tym roku - czerw rozstrzelony, na ubiegłorocznych elegancko. Teraz czerw jest zawarty na wszystkich plastrach. Polepszało się to z każdym pokoleniem. Myślę, że pszczoły pokryły komórki świeżym woskiem lub szkodliwy składnik przereagował w miejscu styku larwy (mleczka).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 13:45 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kudlaty pisze:
dobrze że można wszystkie niepowodzenia zrzucić na węzę, gdyby była winna węza to sprawa we wszystkich rodzinach na wszystkich plastrach była taka sama przy węzie przynajmniej z jednej paczki czy partii od danego producenta,

Mylisz się raz .
kudlaty pisze:
baru0, co lewą stronę arkusza węzy zrobili z innego wosku niż prawą? zeby akurat ciebie oszukać, pewno przy sprzedaży pokazywali węze z tej dobrej strony a zafałszowaniem do spodu

Mylisz się drugi raz ,mało tego cwaniakujesz ,.
Młody jesteś i jeszcze rośniesz i k... kultury się dopiero uczysz .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2020, 15:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0,

pewno masz racje we wszystkim, z mojej strony jedyne co to mogę poradzić to abyś najpierw opanował język polski, a dopiero później wspierał się łaciną podwórkową do tego niskich lotów 8) jako zielony powinieneś błyszczeć przykładem, przypadkiem zdarzyło się tak że jestem uczulony na słowo "gadka" i "cwaniak", do tego za dużo przebywałem z góralami z twoich stron

Hieronim pisze:
Ja stosuję tylko trzy druty [łatwość ich naciągnięcia] i osunięcia węzy zdarzają się bardzo rzadko . Częściej bywają na drutach z nierdzewki , natomiast na drutach ocynkowanych , praktycznie nie zdarzają się .Ciekawe jak pszczoły budują na tak licznych drutach , na dodatek karbowanych.
W zeszłym roku dostałem darmową węzę z Kleczy Dolnej , to między drutami obwiesiła się , w tym roku mieliśmy laną węzę z Torunia , była bardzo krucha , ale nie obwieszała się , normalnie stosuję węzę od p.Skiby i nie narzekam.


1- wg mnie lepiej mieć więcje jak mniej może i bardziej pracochłonne przy naciąganiu ale taka ramka więcej znosi, podpatrzyłem to akurat u znajomego wg mnie jest różnica na + pomiędzy 4 a 5

2 co do falowania to nie zawsze musi być to wina materiału z którego wykonana jest węza, grubość węzy, temperatury (zwłaszcza upały) , pora roku, skład rodziny, intensywnośc pożytku czy jego brak też ma znaczenie, czy ilość węzy jaką podajemy na raz, rozmiar ramki, zadrutowanie, pare by można było jeszcze wymienić czynników które mają wpływ na to jaki efekt ostatecznie uzyskamy
dlatego mam 5 drutów przy ramce wielkopolskiej gniazdowej pełnej, karbuje i nie stosuje węzy super cieńkiej a taką gdzie wychodzi 16-17 szt na kg

3 liczba drutów, karbowanie nie wpływa jakoś specjalnie na sposób zagospodarowania przez matkę przynajmniej nie widzę albo nie chcę widzieć u siebie...

4 nie zawsze rozstrzelony czerw na plastrze oznacza że trefna węza, czy nawet matka, nie trzeba do tego dorabiać jakichś specjalnych teorii

5 miałem u siebie widoki jak na zdjęciach z tego tematu ale już nie mam patrz punkt 2 do tego przestałem kupować węze i ograniczam się do tego co moje pannice wyprodukują

6 wcale się nie dziwie że jakość węzy z kleczy jest jaka jest bo inaczej być nie może jeśli węze sprzedaje się na dziesiątki ton (takie były wymagania przy przetargu na dostawę węzy) przy braku wosku na rynku, podejrzewam że ta węza przyjechała tirem z ukrainy do Ciebie pośrednio albo bezpośrednio,
szkoda że w wymaganiach przetargowych nie było kryterium jakości wosku z którego ma zostać wykonana węza a jedynie najniższa cena

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2020, 08:39 - śr 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
kudlaty pisze:
2 co do falowania to nie zawsze musi być to wina materiału z którego wykonana jest węza, grubość węzy, temperatury (zwłaszcza upały)
Miałem tak w ubiegłym sezonie.
Brakło mi na miodnie 1/1 korpusów i miałem zrobione takie prowizorki z płyty wiórowej 18 mm (wieloletnia płyta surowa bez zapachu) do zakarmiania wiaderkowego. Po tygodniu sprawdzam, a wszystkie ramki z miodem obsunięte, poklejone jedna z drugą, powyrywało się wszystko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2020, 10:13 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Jakość węzy w przypadku odbudowanej, zapełnionej pokarmem, poszytej ramki nie ma zasadniczego wpływu na jej osunięcie. Podobnie ilość drutu nie decyduje o takim zjawisku . Owszem mają swój procentowy udział
ale to za mało aby uzyskać taki efekt.
baru0 pisze:
komeg,
Zjechała tak jak na moim zdjęciu powyżej czy tak jak na tym .
Obrazek
Taką ramkę pszczoły dobudowują na trutowo i dalej może funkcjonować .
Na wiosnę wymienisz .
Rzuć okiem na pw.

Moim skromnym zdaniem zasadniczym powodem takiego stanu jest wysoka temperatura.
Druty w ramce mocuję poziomo unikam w ten sposób wygięcia górnej i dolnej listewki /efekt łódeczki/ ramki wykonuję samodzielnie.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 41 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji