FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Proszę o pomoc w rozwiązaniu zaistniałego problemu.
W rodzinie pojawił się matecznik (sporych rozmiarow)ze względu na obawę trójki i problem ze znalezieniem matki właściciel zrobił odklad z matecznikiem plus czerw kryty plus pokarm (odklad pozostał na pasiece)

-czy odklad taki ma szansę na przetrwanie
-czy powstrzyma to nastrój rojowy w macierzaku(o ile taki zaistnial bo pomimo matecznika pszczoly pracują bez przerwy)
-czy jest sens liczenia na szczęście czy po prostu zamawiać matkę do tego odkladu

Dlaczego by miał nie przetrwać? Jeśli pracują to znak, że nie ma nastroju rojowego, którego oznaką jest budowanie mateczników- jeden matecznik to niekoniecznie nastrój rojowy tylko np. cicha wymiana matki bo jest chora/uszkodzona lub stara.Zostaw matecznik. Matki rojowe i z cichej wymiany są najlepszymi jakościowo matkami, ale nie wszystkim pasują bo to "kundelki".

Dziękuję za szybką konkretną odpowiedz.

Ja również u siebie zrobiłem odkład jednoramkowy z matecznikiem + ramki z pokarmem.
W macierzaku matka jest ładnie czerwi, w rodni czerwiu i jajek i larw od deski do deski.
Chyba za ciasno miały i chciały się wyroić, bo 2 inne małe mateczniki zniszczyłem a odkład zrobiłem z dużym zasklepionym matecznikiem. Tylko ul odkładowy pozostał na pasiece i jest oddalony o kilka metrów od macierzaka. Dzisiaj do niego zajrzę czy pszczoły nie wróciły.

_________________
----------------
Pozdrawiam,
Stanisław