FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Zrobiłem 5 ramkowy starter na ramkę dadant 1/2 coś podobnego do tego:
https://www.youtube.com/watch?v=beSelYZSOCw
U mnie pod ramkami jest jeszcze wolna przestrzeń ok 8-9 cm na zsypywaną pszczołę a sama dennica jest osiatkowana.
Czy w takim starterze pszczoły wychowają wartościowe matki pszczele? [Podając im 2 x ramki pierzgą i pokarmem,1x czerwiem krytym a w środek 1 ramkę hodowlaną 1x wodą]
Czy też po odciągnięciu mateczników i tak trzeba będzie przenieść je do rodzin wychowujących?

Starter jak wskazuje nazwa , ma na celu "wystartowanie mateczników". Jest zbyt słaby aby odpowiednio zaopiekować się matecznikami, zwłaszcza gdy podajemy serię 20-30 mateczników. Przy hodowli matek jednym z ważniejszych czynników jest siła wychowującej rodziny.

perditor, musisz je dać do pełnowartościowej(nie bezmatecznej) rodziny wychowującej odpowiednio przygotowanej do tego celu. Jak zostawisz w słabszym starterze to nawet ratunkowe nie będą. Starter sluży do odpalania mateczników, które nie powinny w nim przebywać dłużej niż 24 godz.

Jedna znana producentka matek reklamowała się jakiś czas temu filmikiem, na którym przez przypadek widać było, że wychów matek seriami po ca. 40 odbywa się w 4 ramkowych mini rodzinkach!!!
Jeżeli więc ten 5 X 1/2 ramkowy ulik będzie zasiedlony pszczołami gęsto tak, że będzie jeszcze broda po ramkami, to przy wychowie kilku matek z pewnością będą one nawet lepsze niż z tej hodowli (ew. przy chłodnych nocach można by nieco przysłonić siatkę).

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef