FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 13:47 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: 08 czerwca 2018, 19:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Mam jedną agresywną rodzinę która zaraz po otwarciu daszka rzuca się do ataku.
Oczywiście najłatwiejszy sposób to wymienić matkę ale jest ona nieoznakowana a szukanie jej w takiej rodzinie robi straszny sajgon na pasieczysku które znajduje się w bliskiej odległości ogródków działkowych.
Wyczytałem też, że ul z taką matką mogę odstawić a na jego miejsce postawić nowy. Gdy ze starego ula odleci stara pszczoła łatwiej będzie w takim ulu znaleźć matkę.
Czy zamiast pustego ula, na miejsce tego agresywnego, mogę postawić odkład, słaby ale z czerwiącą matką?
Jeżeli tak to czy taki nowy ul mogę wypełnić samą węzą?
Na jaką odległość musiałbym odstawić ul z agresywną pszczołą, może to być 1-2m czy dalej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2018, 21:41 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6443
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Najlepiej sama węza i matka czerwiąca w klateczce ,bo inaczej zetną .
Jak takie agresywne to mogą odkład słaby ściąć i matkę też .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2018, 21:47 - pt 

Rejestracja: 30 marca 2014, 19:53 - ndz
Posty: 207
Ule na jakich gospodaruję: WZ I wielkopolskie 10r
Miejscowość z jakiej piszesz: warszawa
Ja nie bede sie madrzyl ale powiem z doswiadczenia bo mialem takie u siebie pod domem co po otwarciu nawet na wroble sie rzucaly:p bo kury juz zaciukaly...
Nie otwieraj nie majstruj bo te skurczybyki po przestawieniu beda bladzic i ciac jeszcze lepiej. Fakt zamiana miejsc to jakies rozwiazanie.ale jak chcesz rodzine utrzymac to wstaw tam ramke z matecznikiem...i na wszelki wypadek postaw krate na wylotki.wygryzie sie nowa matka stara zlikwiduja-jest duza szansa jak sie unasienni bedzie...moze lepiej...
Ja tak kilkanrazy z powodzeniem robilem jak mialem matke z genem agresywnosci lub jak sie nie unasienila..i strzelala na trutowo...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2018, 21:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2289
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Odległość 2 m powinna wystarczyć... Wstaw ramki z węza i suszem + jakiś zapas pokarmu np ciasto... Matkę w klateczce... Po 2 dniach odbezpiecze klateczke...

Macierzak faktycznie po takim zabiegu łatwiej będzie przejrzeć ale matkę też będzie ciężko znaleźć bo takie złośliwe pszczoły nawet młode są zazwyczaj b. Ruchliwe... Gdybys nie znalazł to użyj kraty ogrodowej jako sita...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2018, 22:12 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
jeśli 2 metry to zmień diametralnie kierunek wylotka. Lepiej odstawić dalej bo tak blisko to jednak część lotnej pszczoły znajdzie macierzak. Nie rozwiąże to jednak problemu bo pszczoły z nową matką nie zmienią się w łagodne i trzeba poczekać aż nastąpi wymiana pokolenia. Z macierzaka możesz zasilać ramkami z czerwiem , a w końcu rozgonić towarzystwo. Tyle ,że igrasz z ogniem bo będziesz miał dwa ule z agresywną pszczołą , każde grzebnięcie spowoduje wylot strażniczek i poszukiwanie ofiary. Atakują ludzi i zwierzęta , możesz sobie narobić problemów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2018, 22:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Thx.
Mam jeszcze taki pomysł, otóż ta rodzina to ostatnia na ramkach Ostrowskiej. Trzymam ją na 3 korpusach. W zeszły wtorek dołożyłem kolejną krate odgrodową tak żeby każdy korpus był odgrodzony. Myślałem żeby za kilka dni sprawdzić gdzie są jajka i ten korpus postawić na samej górze na osobnej dennicy. Następnie po kilku dniach do dwóch dolnych dodać czerwiącą matke. Później starałbym się odnaleźć matke w tym górnym korpusie i ja zlikwidować a rodziny połączyć. Tylko w takim przypadku dalej zostanę z ulem ostrowskiej. Co sądzicie o takim pomtśle?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2018, 10:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Krata odgrodowa na wylotek, pszczoły wysypać na deskę ustawioną przed ulem. Pszczoły wejdą do ula, matka zostanie przed. Kasujesz matkę za kilka dni usuwasz mateczniki ratunkowe i podkładasz nową matkę. Pierwsze pokolenie pszczół po unnasiennionej matki będzie po ok. 20 - kilku dniach .

Możesz to połączyć ze zmianą ula . Nie wiem co dokładnie chcesz zrobić, czy wymienić tylko matkę czy coś jeszcze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2018, 12:00 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1823
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Żarcie mają? Pożytek w polu jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2018, 19:18 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
A pokolenie wymieni się za jakieś 50-60 dni. Po tym czasie nie będzie już potomstwa aktualnej, agresywnej matki.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2018, 19:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Jak dokładałem im krate to jedzenia milały. Czy przed takimi zabiegami dobrze jest je podkarmić? Będą trochę bardziej spokojne?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2018, 20:25 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Jeżeli mają jedzenie to nie ma takiej potrzeby. Teraz kwitną lipy i łąki, więc skoro mówisz, że miały to i teraz mają. A to, że im dasz syrop nie sprawi że będą mniej agresywne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji